Hipologia Kategoria Konie chcą nas rozumieć Najlepsi skoczkowie w Polsce?

Najlepsi skoczkowie w Polsce?

Najlepsi skoczkowie w Polsce?

Strony (2): Wstecz 1 2
kaudakoniara

Junior Member

16
07-27-2010, 11:49 PM #16
przepraszam, że się tak wtrącę ot tak, ale nie mogę znaleźć takiego wątku, ani odpowiedzi, a robić zupełnie nowy dział bez sensu. Dzisiaj się kłóciłam z koleżanką, że konie cwałują na torach. Ona uważa, że jest to galop. Która z nas ma rację?

<t></t>
kaudakoniara
07-27-2010, 11:49 PM #16

przepraszam, że się tak wtrącę ot tak, ale nie mogę znaleźć takiego wątku, ani odpowiedzi, a robić zupełnie nowy dział bez sensu. Dzisiaj się kłóciłam z koleżanką, że konie cwałują na torach. Ona uważa, że jest to galop. Która z nas ma rację?


<t></t>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
07-28-2010, 06:07 AM #17
I teraz rozpocznie się dyskusja: czy cwał to osobny chód (bo takim jest, jako czterotaktowy), czy odmiana galopu, jak chcą niektórzy.
Konie wyścigowe poruszają się cwałem - to najszybszy ruch konia.

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
07-28-2010, 06:07 AM #17

I teraz rozpocznie się dyskusja: czy cwał to osobny chód (bo takim jest, jako czterotaktowy), czy odmiana galopu, jak chcą niektórzy.
Konie wyścigowe poruszają się cwałem - to najszybszy ruch konia.


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

Joanna Dobrzyńska

Posting Freak

910
07-28-2010, 07:45 AM #18
Poza tematem: Bartel, Twój podpis to cytat J. Kosuth'a czy I. Kabakov'a? Już nie pamiętam, ale to zdanie bardzo lubię, tylko w oryginale brzmiało "...kocham psy". Sens zbliżony.

<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Joanna Dobrzyńska
07-28-2010, 07:45 AM #18

Poza tematem: Bartel, Twój podpis to cytat J. Kosuth'a czy I. Kabakov'a? Już nie pamiętam, ale to zdanie bardzo lubię, tylko w oryginale brzmiało "...kocham psy". Sens zbliżony.


<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
07-28-2010, 10:32 AM #19
Nie chcę być nieskromny, ale sam to kiedyś wymyśliłem (podczas rozmowy z kimś). I na pewno nie byłem pierwszy.
Oczywiście dowodzi to tylko tego, że niewiele rzeczy jest do wymyślenia na nowo, a sporo do ponownego odkrycia - w jeździectwie również.

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
07-28-2010, 10:32 AM #19

Nie chcę być nieskromny, ale sam to kiedyś wymyśliłem (podczas rozmowy z kimś). I na pewno nie byłem pierwszy.
Oczywiście dowodzi to tylko tego, że niewiele rzeczy jest do wymyślenia na nowo, a sporo do ponownego odkrycia - w jeździectwie również.


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
07-28-2010, 10:58 AM #20
Kontynuując ten wtręt, chciałbym powiedzieć, że Bartel był pierwszy, bo pod jego tekstami po raz pierwszy to przeczytałem. Podobnie po raz pierwszy to usłyszałem od Pokusy oraz po raz pierwszy to przeczytałem w pewnej książce. Zawsze jest to po raz pierwszy, bo zawsze jednakowo zaskakuje mnie trafność tego stwierdzenia. To niezwykłe. Swoją drogą jeżeli tyle osób na to wpadło to co myśleć o naszym gatunku? Ale to już inny temat i nijak się ma do najlepszych skoczków w Polsce.

Smile

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
07-28-2010, 10:58 AM #20

Kontynuując ten wtręt, chciałbym powiedzieć, że Bartel był pierwszy, bo pod jego tekstami po raz pierwszy to przeczytałem. Podobnie po raz pierwszy to usłyszałem od Pokusy oraz po raz pierwszy to przeczytałem w pewnej książce. Zawsze jest to po raz pierwszy, bo zawsze jednakowo zaskakuje mnie trafność tego stwierdzenia. To niezwykłe. Swoją drogą jeżeli tyle osób na to wpadło to co myśleć o naszym gatunku? Ale to już inny temat i nijak się ma do najlepszych skoczków w Polsce.

Smile


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
07-28-2010, 06:10 PM #21
Widzę, że rozwineliście ten wątek, to też się wypowiem Smile
Gdy dostałam swojego psa i zaczęłam z nim chodzić często na spacery, miałam jakieś 15 lat. Spacery są dobrą okazją do rozmyślań i pamiętam, że wtedy powstało we mnie przekonanie bardzo podobne do hasła Bartela. Czułam się ze zwierzętami lepiej i bezpieczniej niż z ludźmi. podobnie z końmi. A ostatnie 3 lata, większa otwartość wobec koni a także to forum pokazały mi ile od zwierząt można się nauczyć o ludziach i terazskłonna jestem napisac, że im więcej poznaje zwierzęta, tym bardziej otwieram się na ludzi. Przykład? O weźmy takie zaufanie. Częsta scenya typu "Dlaczego mi nie powiedziałeś?" i do kompletu brzmiące jak zarzut "Nie ufasz mi?". Dziś taki zarzut jest dla mnie kompletnie bezsensowny, bo zaufania się nie ma z definicji ot tak w prezencie, tylko trzeba sobie na nie zapracować. Jeśli ktoś mi nie ufa i bał się mi czegoś powiedzieć, to jest to komunikat dla mnie, że nie wzbudziłam aż takiego zaufania. Konie są naszym odbiciem - ludzie poniekąd także... Smile

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
07-28-2010, 06:10 PM #21

Widzę, że rozwineliście ten wątek, to też się wypowiem Smile
Gdy dostałam swojego psa i zaczęłam z nim chodzić często na spacery, miałam jakieś 15 lat. Spacery są dobrą okazją do rozmyślań i pamiętam, że wtedy powstało we mnie przekonanie bardzo podobne do hasła Bartela. Czułam się ze zwierzętami lepiej i bezpieczniej niż z ludźmi. podobnie z końmi. A ostatnie 3 lata, większa otwartość wobec koni a także to forum pokazały mi ile od zwierząt można się nauczyć o ludziach i terazskłonna jestem napisac, że im więcej poznaje zwierzęta, tym bardziej otwieram się na ludzi. Przykład? O weźmy takie zaufanie. Częsta scenya typu "Dlaczego mi nie powiedziałeś?" i do kompletu brzmiące jak zarzut "Nie ufasz mi?". Dziś taki zarzut jest dla mnie kompletnie bezsensowny, bo zaufania się nie ma z definicji ot tak w prezencie, tylko trzeba sobie na nie zapracować. Jeśli ktoś mi nie ufa i bał się mi czegoś powiedzieć, to jest to komunikat dla mnie, że nie wzbudziłam aż takiego zaufania. Konie są naszym odbiciem - ludzie poniekąd także... Smile


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Artemor

Member

165
07-28-2010, 08:22 PM #22
Bartel Konie wyścigowe poruszają się cwałem - to najszybszy ruch konia.
W terminologi wyścigowej nie ma takiego określenia jak CWAŁ . Cwał jest odmianą galopu wyciągniętego - prócz tego, że ślady kopyt tylnych przekraczają ślady kopyt przednich, koń porusza się tak szybko, że rozbija chód na cztery takty (każdy galop jest trzytaktowy, prócz cwału, który ma cztery takty).
Ale jeżeli chodzi o wyścigi to wyścigowcy mają dużo odmiennych terminologi jak , Galop na ręce ,galop w posyle ,foul kenter ,kenter i wiele innych.

<t>"A z tyłu za nim bardzo zmęczony 11sto letni Artemor wychodowany w janowie podlaskim cudownie skaczący dzisiaj "</t>
Artemor
07-28-2010, 08:22 PM #22

Bartel Konie wyścigowe poruszają się cwałem - to najszybszy ruch konia.
W terminologi wyścigowej nie ma takiego określenia jak CWAŁ . Cwał jest odmianą galopu wyciągniętego - prócz tego, że ślady kopyt tylnych przekraczają ślady kopyt przednich, koń porusza się tak szybko, że rozbija chód na cztery takty (każdy galop jest trzytaktowy, prócz cwału, który ma cztery takty).
Ale jeżeli chodzi o wyścigi to wyścigowcy mają dużo odmiennych terminologi jak , Galop na ręce ,galop w posyle ,foul kenter ,kenter i wiele innych.


<t>"A z tyłu za nim bardzo zmęczony 11sto letni Artemor wychodowany w janowie podlaskim cudownie skaczący dzisiaj "</t>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
07-29-2010, 06:45 AM #23
ha ha ha...
A nie mówiłem?
:mrgreen:

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
07-29-2010, 06:45 AM #23

ha ha ha...
A nie mówiłem?
:mrgreen:


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

07-29-2010, 12:13 PM #24
anonimexZ jak w temacie, pisać obserwacje...kogo warto naśladowac?

Ostatnio wrócił na parkury Pan Marian Kozicki, na pewno warto się przyjrzeć, aczkolwiek nie wiem ,w jakiej jest formie?

<t></t>
Anna Tomaszewska
07-29-2010, 12:13 PM #24

anonimexZ jak w temacie, pisać obserwacje...kogo warto naśladowac?

Ostatnio wrócił na parkury Pan Marian Kozicki, na pewno warto się przyjrzeć, aczkolwiek nie wiem ,w jakiej jest formie?


<t></t>

Strony (2): Wstecz 1 2
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości