Hipologia Kategoria Konie chcą nas rozumieć Wiek konia a zajeżdżanie pod siodłem....

Wiek konia a zajeżdżanie pod siodłem....

Wiek konia a zajeżdżanie pod siodłem....

Strony (11): Wstecz 1 5 6 7 8 9 11 Dalej  
Julia z Orla

Posting Freak

1,409
02-21-2010, 11:50 PM #91
"Chciałabym teraz przeanalizować teorię dojrzałości szkieletowej i dokładnie ją rozpracować. Ranger ma dwa i pół roku i, jak wspomniałam, nie jest dojrzałym koniem. Nie dlatego, że należy do osobników „późno dojrzewających" albo pochodzi z „późno dojrzewającej" rasy. Nie ma czegoś takiego. Pozwólcie, że powtórzę: żaden koń na ziemi, żadnej rasy, w żadnej chwili, nie jest ani nigdy nie był dojrzały przed osiągnięciem wieku 6 lat (plus-minus 6 miesięcy). Tak więc, przykładowo, Quarter Horse nie jest rasą „wcześnie dojrzewającą" - nie jest też rasą „późno dojrzewającą" Arab. Ich szkielety są takie same. Wiem, że ta informacja może być szokiem dla wielu ludzi, którzy uważają, że rozpoczynanie pracy pod siodłem z ogierkiem czy klaczką w wieku dwóch lat jest tym, co powinno się robić." dr Deb Bennet

Więcej można przeczytać w artykule "Szkieletowa dojrzałość konia". Warto, to naprawdę bardzo mądra babka.

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
02-21-2010, 11:50 PM #91

"Chciałabym teraz przeanalizować teorię dojrzałości szkieletowej i dokładnie ją rozpracować. Ranger ma dwa i pół roku i, jak wspomniałam, nie jest dojrzałym koniem. Nie dlatego, że należy do osobników „późno dojrzewających" albo pochodzi z „późno dojrzewającej" rasy. Nie ma czegoś takiego. Pozwólcie, że powtórzę: żaden koń na ziemi, żadnej rasy, w żadnej chwili, nie jest ani nigdy nie był dojrzały przed osiągnięciem wieku 6 lat (plus-minus 6 miesięcy). Tak więc, przykładowo, Quarter Horse nie jest rasą „wcześnie dojrzewającą" - nie jest też rasą „późno dojrzewającą" Arab. Ich szkielety są takie same. Wiem, że ta informacja może być szokiem dla wielu ludzi, którzy uważają, że rozpoczynanie pracy pod siodłem z ogierkiem czy klaczką w wieku dwóch lat jest tym, co powinno się robić." dr Deb Bennet

Więcej można przeczytać w artykule "Szkieletowa dojrzałość konia". Warto, to naprawdę bardzo mądra babka.


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Stajenny

Member

126
02-22-2010, 06:31 AM #92
Tomku zniszczenie końskich nóg po przez ich obciążenie zerwanie itp powoduje kulawiznę widoczną gołym okiem. Często zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa mogą być nie widoczne gołym okiem.Aby się o tym przekonać należało by wykonać specjalne badania.Ale często jest tak że koń taki na zawsze traci bardzo dobry ruch(jego ruch nie jest pełny skraca) Może też stracić na sile odbicie. Może też mieć dyskomfort spowodowany bólem kręgosłupa, który jak zapewne wiesz konie nie potrafią dość jednoznacznie pokazać(czego też możemy nie widzieć).
Nauka udowodniła że kręgosłup młodego konia 2 letniego nie jest w pełni rozwinięty skostniały, co myślę że już nie trzeba być naukowcem aby zrozumieć że obciążanie takiego kręgosłupa może skutkować jego deformacją( w mniejszym lub większym stopniu).kręgosłup konia w wieku 3 lat jest już wykształcony słabym punktem dalej rozwijającym się jest odcinek lędźwiowy- i stąd biorą sie ograniczenia w skokach dlatego konie mogą skakać od 4 roku życia i tylko do 100cm.I też dlatego nie robi się na 4 latkach skomplikowanych figur ujeżdżeniowych.Bo nauka udowodniła że to im szkodzi.Mam nadzieję że choć trochę Cię przekonałem.

<t></t>
Stajenny
02-22-2010, 06:31 AM #92

Tomku zniszczenie końskich nóg po przez ich obciążenie zerwanie itp powoduje kulawiznę widoczną gołym okiem. Często zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa mogą być nie widoczne gołym okiem.Aby się o tym przekonać należało by wykonać specjalne badania.Ale często jest tak że koń taki na zawsze traci bardzo dobry ruch(jego ruch nie jest pełny skraca) Może też stracić na sile odbicie. Może też mieć dyskomfort spowodowany bólem kręgosłupa, który jak zapewne wiesz konie nie potrafią dość jednoznacznie pokazać(czego też możemy nie widzieć).
Nauka udowodniła że kręgosłup młodego konia 2 letniego nie jest w pełni rozwinięty skostniały, co myślę że już nie trzeba być naukowcem aby zrozumieć że obciążanie takiego kręgosłupa może skutkować jego deformacją( w mniejszym lub większym stopniu).kręgosłup konia w wieku 3 lat jest już wykształcony słabym punktem dalej rozwijającym się jest odcinek lędźwiowy- i stąd biorą sie ograniczenia w skokach dlatego konie mogą skakać od 4 roku życia i tylko do 100cm.I też dlatego nie robi się na 4 latkach skomplikowanych figur ujeżdżeniowych.Bo nauka udowodniła że to im szkodzi.Mam nadzieję że choć trochę Cię przekonałem.


<t></t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
02-22-2010, 10:15 AM #93
"Harmonogram kostnienia poszczególnych płytek wzrostu

1. Kość koronowa - góra i dół - pomiędzy narodzinami a 6 miesiącem życia
2. Kość pęcinowa - góra i dół - pomiędzy 6 miesiącem życia a rokiem
3. Kość śródręcza - góra i dół - pomiędzy 8 miesiącem a 1,5 roku
4. Małe kości nadgarstka - góra i dół każdej z nich - pomiędzy 1,5 a 2,5 roku
5. Dolna część kości przedramienia i łokcia - pomiędzy 2 a 2,5 roku
6. Szczytowa część kości przedramienia, przenosząca ciężar rowka panewkowego - pomiędzy 2,5 a 3 rokiem
7. Kość ramienna - góra i dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku
8. Łopatka - panewkowa albo dolna (przenosząca ciężar) część - pomiędzy 3,5 a 4 rokiem życia
9. Noga tylna - dolne części podobnie jak przednia
10. Staw skokowy - ten staw jest „opóźniony" w stosunku do tego, na jakiej jest wysokości; płytki wzrostu w tym rejonie nie kostnieją przed ukończeniem czwartego roku życia (dlatego to stawy skokowe są tym słynnym „słabym punktem" - już w XVIII wieku literatura ostrzega przed zaprzęganiem młodych koni do pługa, wdrażaniem do pracy wymagającej stąpania po grząskim, ciężkim podłożu, przeciąża­niem ich zbyt dużymi ładunkami - jako uzasadnienie podając niebezpieczeństwo uszkodzenia stawów skokowych).
11. Przedramiona - góra i dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku
12. Kość udowa - dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku; szyjka, pomiędzy 2,5 a 3 rokiem; krętarz większy, pomiędzy 2,5 a 3 rokiem życia
13. Miednica - płytki wzrostu na guzach biodrowych, na guzach krzyżowych (tubera sacrale) i guzach kulszowych (tuber ischii) - pomiędzy 3 a 4 rokiem życia

A jak myślicie, co będzie na końcu? Kręgosłup, oczywiście. Normalny koń ma 32 kręgi pomiędzy tyłem czaszki a początkiem ogona. Na każdym znajduje się kilka płytek wzrostu, najważniejsza z nich jest ta, która przykrywa środek. Nie kostnieją one dopóki koń nie przekroczy wieku 5,5 roku (i stwierdzenie to odnosi się do małej, drobnej klaczy. Im większy jest koń i im dłuższą ma szyję, tym później zajdą ostatnie kostnienia. No i dla samców - czy to zaskakujące? - dodaj jeszcze pół roku. Tak więc, na przykład, koń pełnej krwi lub Saddlebred albo wałach półkrwi może nie być w pełni dojrzały przed ukończeniem ósmego roku życia - coś, co właściciele takich osobników często, jak mówili, „podejrzewali")."
dr Deb Bennet

Tu jest link do wersji angielskiej - pełniejszej niż polskie tłumaczenie.

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
02-22-2010, 10:15 AM #93

"Harmonogram kostnienia poszczególnych płytek wzrostu

1. Kość koronowa - góra i dół - pomiędzy narodzinami a 6 miesiącem życia
2. Kość pęcinowa - góra i dół - pomiędzy 6 miesiącem życia a rokiem
3. Kość śródręcza - góra i dół - pomiędzy 8 miesiącem a 1,5 roku
4. Małe kości nadgarstka - góra i dół każdej z nich - pomiędzy 1,5 a 2,5 roku
5. Dolna część kości przedramienia i łokcia - pomiędzy 2 a 2,5 roku
6. Szczytowa część kości przedramienia, przenosząca ciężar rowka panewkowego - pomiędzy 2,5 a 3 rokiem
7. Kość ramienna - góra i dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku
8. Łopatka - panewkowa albo dolna (przenosząca ciężar) część - pomiędzy 3,5 a 4 rokiem życia
9. Noga tylna - dolne części podobnie jak przednia
10. Staw skokowy - ten staw jest „opóźniony" w stosunku do tego, na jakiej jest wysokości; płytki wzrostu w tym rejonie nie kostnieją przed ukończeniem czwartego roku życia (dlatego to stawy skokowe są tym słynnym „słabym punktem" - już w XVIII wieku literatura ostrzega przed zaprzęganiem młodych koni do pługa, wdrażaniem do pracy wymagającej stąpania po grząskim, ciężkim podłożu, przeciąża­niem ich zbyt dużymi ładunkami - jako uzasadnienie podając niebezpieczeństwo uszkodzenia stawów skokowych).
11. Przedramiona - góra i dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku
12. Kość udowa - dół, pomiędzy 3 a 3,5 roku; szyjka, pomiędzy 2,5 a 3 rokiem; krętarz większy, pomiędzy 2,5 a 3 rokiem życia
13. Miednica - płytki wzrostu na guzach biodrowych, na guzach krzyżowych (tubera sacrale) i guzach kulszowych (tuber ischii) - pomiędzy 3 a 4 rokiem życia

A jak myślicie, co będzie na końcu? Kręgosłup, oczywiście. Normalny koń ma 32 kręgi pomiędzy tyłem czaszki a początkiem ogona. Na każdym znajduje się kilka płytek wzrostu, najważniejsza z nich jest ta, która przykrywa środek. Nie kostnieją one dopóki koń nie przekroczy wieku 5,5 roku (i stwierdzenie to odnosi się do małej, drobnej klaczy. Im większy jest koń i im dłuższą ma szyję, tym później zajdą ostatnie kostnienia. No i dla samców - czy to zaskakujące? - dodaj jeszcze pół roku. Tak więc, na przykład, koń pełnej krwi lub Saddlebred albo wałach półkrwi może nie być w pełni dojrzały przed ukończeniem ósmego roku życia - coś, co właściciele takich osobników często, jak mówili, „podejrzewali")."
dr Deb Bennet

Tu jest link do wersji angielskiej - pełniejszej niż polskie tłumaczenie.


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Martuś

Junior Member

29
03-31-2010, 08:35 PM #94
Naprawdę nie potrafię pojąć ludzi, którzy zajeżdżają konie w tak młodym wieku! Znam gospodarza, który jeździ na 1,5 rocznym koniu zimnokrwistym i to jeszcze galopuje! Dla mnie głupota ludzi w takich sytuacjach jest niepojęta. Po prostu mam ochotę zabić kogoś takiego albo zgłosić to gdzieś i odebrać mu prawo do hodowania tych zwierząt. Konie zimnokrwiste rozwijają się przecież znacznie później niż gorącokrwiste, a tak wczesne użytkowanie może mieć tragiczne konsekwencje... Nie potrafię patrzeć bezczynnie, kiedy ludzie psują konie o świetnych możliwościach, którym trzeba dać tylko szansę prawidłowego rozwoju. Moja klacz była zajeżdzana w wieku ok 2 lat i widzę cały czas ogromne straty takiego błędu. Boję się, że jakieś organy mogą przez to być mniej sprawne albo może w przyszłości mieć jakieś większe problemy. Mam nadzieję, że tak się nie stanie i próbuję wszystko jakoś od nowa postawić na nogi, ale przecież o niebo łatwiej jest od początku zrobić wszystko dobrze niż po kimś poprawiać!

Dlatego dobrze, że chociaż część jeźdźców ma na uwadze dobro wierzchowców, ich zdrowie i odpowiednie czynniki wpływające na prawidłowy rozwój Smile

<t>Jeździectwo klasyczne to ciągła praca nad koniem,<br/>
jeździectwo naturalne to ciągła praca nad sobą.</t>
Martuś
03-31-2010, 08:35 PM #94

Naprawdę nie potrafię pojąć ludzi, którzy zajeżdżają konie w tak młodym wieku! Znam gospodarza, który jeździ na 1,5 rocznym koniu zimnokrwistym i to jeszcze galopuje! Dla mnie głupota ludzi w takich sytuacjach jest niepojęta. Po prostu mam ochotę zabić kogoś takiego albo zgłosić to gdzieś i odebrać mu prawo do hodowania tych zwierząt. Konie zimnokrwiste rozwijają się przecież znacznie później niż gorącokrwiste, a tak wczesne użytkowanie może mieć tragiczne konsekwencje... Nie potrafię patrzeć bezczynnie, kiedy ludzie psują konie o świetnych możliwościach, którym trzeba dać tylko szansę prawidłowego rozwoju. Moja klacz była zajeżdzana w wieku ok 2 lat i widzę cały czas ogromne straty takiego błędu. Boję się, że jakieś organy mogą przez to być mniej sprawne albo może w przyszłości mieć jakieś większe problemy. Mam nadzieję, że tak się nie stanie i próbuję wszystko jakoś od nowa postawić na nogi, ale przecież o niebo łatwiej jest od początku zrobić wszystko dobrze niż po kimś poprawiać!

Dlatego dobrze, że chociaż część jeźdźców ma na uwadze dobro wierzchowców, ich zdrowie i odpowiednie czynniki wpływające na prawidłowy rozwój Smile


<t>Jeździectwo klasyczne to ciągła praca nad koniem,<br/>
jeździectwo naturalne to ciągła praca nad sobą.</t>

pasiak92

Senior Member

302
04-12-2010, 04:45 PM #95
Martuś Naprawdę nie potrafię pojąć ludzi, którzy zajeżdżają konie w tak młodym wieku! Znam gospodarza, który jeździ na 1,5 rocznym koniu zimnokrwistym i to jeszcze galopuje! Dla mnie głupota ludzi w takich sytuacjach jest niepojęta.
wybacz Martuś, lecz ja sama jeździłam na koniu 2 letnim zimnokrwistym zajeżdżonymSmile Z tego co mi mówili oraz co czytałam to właśnie te konie rozwijają się dużo szybciej niż gorąco krwiste. Fakt, nie można ich przeciążać od razu, lecz za początki zajeżdżania można.
Lepiej co prawda pracować z nimi z ziemi więcej mam tutaj na myśli prowadzanie, reagowanie na głos, a dopiero później zajeżdżać.

<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>
pasiak92
04-12-2010, 04:45 PM #95

Martuś Naprawdę nie potrafię pojąć ludzi, którzy zajeżdżają konie w tak młodym wieku! Znam gospodarza, który jeździ na 1,5 rocznym koniu zimnokrwistym i to jeszcze galopuje! Dla mnie głupota ludzi w takich sytuacjach jest niepojęta.
wybacz Martuś, lecz ja sama jeździłam na koniu 2 letnim zimnokrwistym zajeżdżonymSmile Z tego co mi mówili oraz co czytałam to właśnie te konie rozwijają się dużo szybciej niż gorąco krwiste. Fakt, nie można ich przeciążać od razu, lecz za początki zajeżdżania można.
Lepiej co prawda pracować z nimi z ziemi więcej mam tutaj na myśli prowadzanie, reagowanie na głos, a dopiero później zajeżdżać.


<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
04-12-2010, 04:59 PM #96
nie zgodze się.....
nawet jeśli rozwijałyby się wcześniej.... to są dzieci Sad

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
04-12-2010, 04:59 PM #96

nie zgodze się.....
nawet jeśli rozwijałyby się wcześniej.... to są dzieci Sad


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
04-12-2010, 05:33 PM #97
Dwulatek i to już zajeżdżony? Nie ma się czym chwalić, Pasiaku. Konie zimnokrwiste nie dojrzewają szybciej - kto ci to powiedział i gdzie to przeczytałaś?

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
04-12-2010, 05:33 PM #97

Dwulatek i to już zajeżdżony? Nie ma się czym chwalić, Pasiaku. Konie zimnokrwiste nie dojrzewają szybciej - kto ci to powiedział i gdzie to przeczytałaś?


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

pasiak92

Senior Member

302
04-12-2010, 07:28 PM #98
dwulatek był zajeżdżony przez chłopaka 10 letniego? wagi max 40 kg, bo to takie chuchro, ze szok. To nie były jazdy jakieś godzinne czy tereny, lecz max 10-15 minut: on zagalopował dla próby raz. Ja byłam w stępie.

W tym momencie nie pamiętam tytułu książki, bo była pożyczona od brata. Tam był przede wszytkom podział koni i ich zastosowanie. Wspomniane też podstawowe choroby i ich leczenie. Taka zbiorowa. Była mowa nawet o 1,5 zajeżdżaniu, lecz z tym sami stwierdziliśmy, że to przesada.

Jeśli już o tym mowa. Jest taka sytuacja, że nie wiem jak to opisać. Mamy do czynienia z bardzo nie odpowiedzialnym właścicielem dwóch 18.miesięcznych koni/źrebaków rasy SP, które są zajeżdżoneSad przez swojego właściciela, który nie ma o tym najmniejszego pojęcia, waży na bank 90kg jak nie więcej, nie umie jeździć konno i wogóle. Ja nie wiem nic, ale ten koleś nawet nie wie gdzie się siodło dokładnie zakłada! popręg podpięty był w połowie brzucha!!!!
Próbowaliśmy mu tłumaczyć, że te źrebaki, że nie mają jeszcze wykształconych kości, ale do niego to nie dociera!!
Co mozęmy z tym zrobić zanim on połamie te konie? Czy możemy gdzieś to komuś zgłosić? Szkoda mi koni, ponieważ s naprawdę bardzo fajne, spokojne i wogóle.
A on galopuje na nich w błocie gdzie topią się ponad 20 cm, a kręgosłup pod nim, aż się uginaSad((

<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>
pasiak92
04-12-2010, 07:28 PM #98

dwulatek był zajeżdżony przez chłopaka 10 letniego? wagi max 40 kg, bo to takie chuchro, ze szok. To nie były jazdy jakieś godzinne czy tereny, lecz max 10-15 minut: on zagalopował dla próby raz. Ja byłam w stępie.

W tym momencie nie pamiętam tytułu książki, bo była pożyczona od brata. Tam był przede wszytkom podział koni i ich zastosowanie. Wspomniane też podstawowe choroby i ich leczenie. Taka zbiorowa. Była mowa nawet o 1,5 zajeżdżaniu, lecz z tym sami stwierdziliśmy, że to przesada.

Jeśli już o tym mowa. Jest taka sytuacja, że nie wiem jak to opisać. Mamy do czynienia z bardzo nie odpowiedzialnym właścicielem dwóch 18.miesięcznych koni/źrebaków rasy SP, które są zajeżdżoneSad przez swojego właściciela, który nie ma o tym najmniejszego pojęcia, waży na bank 90kg jak nie więcej, nie umie jeździć konno i wogóle. Ja nie wiem nic, ale ten koleś nawet nie wie gdzie się siodło dokładnie zakłada! popręg podpięty był w połowie brzucha!!!!
Próbowaliśmy mu tłumaczyć, że te źrebaki, że nie mają jeszcze wykształconych kości, ale do niego to nie dociera!!
Co mozęmy z tym zrobić zanim on połamie te konie? Czy możemy gdzieś to komuś zgłosić? Szkoda mi koni, ponieważ s naprawdę bardzo fajne, spokojne i wogóle.
A on galopuje na nich w błocie gdzie topią się ponad 20 cm, a kręgosłup pod nim, aż się uginaSad((


<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>

Ewa Polak

Senior Member

340
04-12-2010, 07:43 PM #99
WOW :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Ja swoją czterolatkę odstawiam jeszcze na co najmniej półtora roku luzów...

<t></t>
Ewa Polak
04-12-2010, 07:43 PM #99

WOW :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Ja swoją czterolatkę odstawiam jeszcze na co najmniej półtora roku luzów...


<t></t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
04-12-2010, 07:54 PM #100
do nas tez przyjechał dwu i pół letni zimnokri\wisty, ale na pół roku został odstawiony Smile

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
04-12-2010, 07:54 PM #100

do nas tez przyjechał dwu i pół letni zimnokri\wisty, ale na pół roku został odstawiony Smile


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

pasiak92

Senior Member

302
04-12-2010, 07:56 PM #101
właśnie! jak ja na to spojrzałam to myślałam, ze on żartuje! a tym czasem normalnie z nami w teren pojechał mimo naszych sprzeciwów!
Czy mozemy coś z tym zrobić?

<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>
pasiak92
04-12-2010, 07:56 PM #101

właśnie! jak ja na to spojrzałam to myślałam, ze on żartuje! a tym czasem normalnie z nami w teren pojechał mimo naszych sprzeciwów!
Czy mozemy coś z tym zrobić?


<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>

Martuś

Junior Member

29
04-26-2010, 08:43 PM #102
Z tego co ja czytałam i co wiem od bardziej doświadczonych jeźdźców to jednak konie zimnokrwiste rozwijają się później, a nawet jeśli się mylę, to uważam, że klacz, która jest wielkości połowy przeciętnych rozmiarów konia zimnokrwistego nie nadaje się do jazdy, a już na pewno nie w teren i nie galop, a taki przypadek właśnie opisywałam, niestety Sad
Co do tego, gdzie można zgłaszać takie wykroczenia to też się nad tym zastanawiałam... Ale na pewno jest wiele różnych organizacji, trzeba by tylko poszukać czegoś. Jak będę miała więcej czasu spróbuję coś odszukać. A zajeżdżanie źrebaków... Masakra, że też ludzie potrafią być tak nieświadomi i nieludzcy zarazem... Brakuje mi słów!

<t>Jeździectwo klasyczne to ciągła praca nad koniem,<br/>
jeździectwo naturalne to ciągła praca nad sobą.</t>
Martuś
04-26-2010, 08:43 PM #102

Z tego co ja czytałam i co wiem od bardziej doświadczonych jeźdźców to jednak konie zimnokrwiste rozwijają się później, a nawet jeśli się mylę, to uważam, że klacz, która jest wielkości połowy przeciętnych rozmiarów konia zimnokrwistego nie nadaje się do jazdy, a już na pewno nie w teren i nie galop, a taki przypadek właśnie opisywałam, niestety Sad
Co do tego, gdzie można zgłaszać takie wykroczenia to też się nad tym zastanawiałam... Ale na pewno jest wiele różnych organizacji, trzeba by tylko poszukać czegoś. Jak będę miała więcej czasu spróbuję coś odszukać. A zajeżdżanie źrebaków... Masakra, że też ludzie potrafią być tak nieświadomi i nieludzcy zarazem... Brakuje mi słów!


<t>Jeździectwo klasyczne to ciągła praca nad koniem,<br/>
jeździectwo naturalne to ciągła praca nad sobą.</t>

pasiak92

Senior Member

302
04-27-2010, 12:30 PM #103
wiesz ja bym jeszcze zrozumiała gdyby np. przyzwyczajać raz na jakiś czas tego 2 letniego źrebaczka do czegoś na plecach mam tutaj na myśli np. siodło, ale nie jazda na nim

<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>
pasiak92
04-27-2010, 12:30 PM #103

wiesz ja bym jeszcze zrozumiała gdyby np. przyzwyczajać raz na jakiś czas tego 2 letniego źrebaczka do czegoś na plecach mam tutaj na myśli np. siodło, ale nie jazda na nim


<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>

Martha

Member

165
06-21-2010, 09:29 AM #104
Nawiązując do koni zimnokrwistych - też słyszałam, że rozwijają się szybciej od koni gorącokrwistych. Im później rozpoczęta praca z nimi (nie mówię tu o jeździe, ale pracy z zimii) tym gorzej. Konie stają się leniwe i nie chcą współpracować, tym bardziej, że konie zimnokrwiste to tzw. "konie krótkie". Wolą 'stać' niż 'iść'. Nie są to konie skore do nauki (oporne), wszystko przychodzi im z trudem i potrzebują dużo więcej czasu. Sama mam zimnokrwiste konie (oraz gorącokrwistego) i od razu widać na czym polega różnica.
Obecnie posiadam roczną klacz z nastawieniem na wierzchowe użytkowanie. Ma lekki ruch (jak na konia zimnokrwistego), długie, szczupłe nogi i szczupłą budowę ciała - chcę to wykorzystać. Dodam, że razem z moim gorącokrwistym konikiem (8lat) skaczą przez ogrodzenia 120cm Confusedhock: Nie wiem po co, ale chyba im się nudzi...
Właśnie dlatego zastanawiam się nad treningiem - kiedy i jak go zacząć? Jak zacząć ją przyuczać bez szkody dla jej rozwoju...

<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>
Martha
06-21-2010, 09:29 AM #104

Nawiązując do koni zimnokrwistych - też słyszałam, że rozwijają się szybciej od koni gorącokrwistych. Im później rozpoczęta praca z nimi (nie mówię tu o jeździe, ale pracy z zimii) tym gorzej. Konie stają się leniwe i nie chcą współpracować, tym bardziej, że konie zimnokrwiste to tzw. "konie krótkie". Wolą 'stać' niż 'iść'. Nie są to konie skore do nauki (oporne), wszystko przychodzi im z trudem i potrzebują dużo więcej czasu. Sama mam zimnokrwiste konie (oraz gorącokrwistego) i od razu widać na czym polega różnica.
Obecnie posiadam roczną klacz z nastawieniem na wierzchowe użytkowanie. Ma lekki ruch (jak na konia zimnokrwistego), długie, szczupłe nogi i szczupłą budowę ciała - chcę to wykorzystać. Dodam, że razem z moim gorącokrwistym konikiem (8lat) skaczą przez ogrodzenia 120cm Confusedhock: Nie wiem po co, ale chyba im się nudzi...
Właśnie dlatego zastanawiam się nad treningiem - kiedy i jak go zacząć? Jak zacząć ją przyuczać bez szkody dla jej rozwoju...


<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
06-21-2010, 12:29 PM #105
Cytat:"Im później rozpoczęta praca z nimi (nie mówię tu o jeździe, ale pracy z zimii) tym gorzej. Konie stają się leniwe i nie chcą współpracować"

Jeśli koń nie chce współpracować to wina leży tylko i wyłącznie po stronie człowieka, bez względu na wiek i typ konia. Nie ma leniwych koni, są tylko za słabo zmotywowane do pracy. Nie ma też koni szybko i wolno dojrzewających - kręgosłupy zarówno koni gorącokrwistych i zimnokrwistych 'dojrzewają' po 5 roku życia.

Konie zimnokrwiste nie mają być temperamentne - są stworzone nie pod siodło, tylko do pracy pociągowej. Zresztą stosunek obwodu nadpęcia tych koni do ich wagi sugeruje, że nie powinno użytkować się ich wierzchowo, ponieważ naraża się je na kontuzje (tak samo zresztą jak konie wyścigowe - i te i te mają 'za cienkie nogi', żeby być używane do innych dyscyplin niż zostały stworzone).

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
06-21-2010, 12:29 PM #105

Cytat:"Im później rozpoczęta praca z nimi (nie mówię tu o jeździe, ale pracy z zimii) tym gorzej. Konie stają się leniwe i nie chcą współpracować"

Jeśli koń nie chce współpracować to wina leży tylko i wyłącznie po stronie człowieka, bez względu na wiek i typ konia. Nie ma leniwych koni, są tylko za słabo zmotywowane do pracy. Nie ma też koni szybko i wolno dojrzewających - kręgosłupy zarówno koni gorącokrwistych i zimnokrwistych 'dojrzewają' po 5 roku życia.

Konie zimnokrwiste nie mają być temperamentne - są stworzone nie pod siodło, tylko do pracy pociągowej. Zresztą stosunek obwodu nadpęcia tych koni do ich wagi sugeruje, że nie powinno użytkować się ich wierzchowo, ponieważ naraża się je na kontuzje (tak samo zresztą jak konie wyścigowe - i te i te mają 'za cienkie nogi', żeby być używane do innych dyscyplin niż zostały stworzone).


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Strony (11): Wstecz 1 5 6 7 8 9 11 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości