Sacking out- czyli stare metody tresury koni
Sacking out- czyli stare metody tresury koni
hm, to mozesz sprobowac z czasem to zrobic???Takie unaukowienie.
a wkurzac sie nie warto....chyba, ze lubisz i dla meza wtedy lzej haha.
Mnie ostatnio coraz mniej rzeczy wkurza, nabieram dystansu z kazda chwila przemijania. No i odkrylam nowe piwko niepasteryzowane.... :lol:
Jam taki typ Wkurzam się ideologicznie i już Przynajmniej raz w miesiącu
koński rzemieslnik dla mnie to taki bezrefleksyjny przerabiacz koni, którego wyższe wartości nudzą, kto nie ma sobie tej magii połączenia z końskim umysłem. Sztuka jeździecka jest dla mnie wtedy, gdy jeździ się z czuciem a nie mechanicznie. Tak więc wiele z nas to artyści, nie ma co
Cejloniara koński rzemieslnik dla mnie to taki bezrefleksyjny przerabiacz koni, którego wyższe wartości nudzą, kto nie ma sobie tej magii połączenia z końskim umysłem.
Cejloniara koński rzemieslnik dla mnie to taki bezrefleksyjny przerabiacz koni, którego wyższe wartości nudzą, kto nie ma sobie tej magii połączenia z końskim umysłem.