Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Ratunku, konie zjadają drewnianą wiate!!!!

Ratunku, konie zjadają drewnianą wiate!!!!

Ratunku, konie zjadają drewnianą wiate!!!!

Strony (2): 1 2 Dalej
Lutejaxx

Administrator

2,782
12-10-2009, 05:43 AM #1
mam ładniutką w porownaniu do moich poprzednich szop, wiate. Konie bardzo ja polubily i mimo, ze jest jeszcze bardziej otwarta niz szopy /moja Lunka z zaleczonym COPD i obecny hucul jeszcze chory dosc mocno/to od razu prawie wziely sie za ogryzanie, szczegolnie slupka konstrukcyjnego,\\

Co robic, jak zaimpregnowac????????????????// Dodam, ze maja sporo galezi luzem /brzoza, wierzba, gałązki aronii i malin/, maja codzienne zajecia, no prawie codziennne . Siana prawie do woli, dorzucam jak tylko widze, ze zjadly.

Maja witaminy eggersmanna.

Kupowalam impregnaty w sklepach jezdzieckich , ale drogo i dzialaly przez jakis tydzien. ALBO I KROCEJ!

Kto zna dobry sposob ?????
Aha moja klacz zjada prawie wszystko: nie mam problemow z podawaniem np. flegaminy czy nawet gorzkich ziol bez mieszania z czynkolwiek. Tyle, ze w drewnie chyba smakuje im slodkosc, prawda????

<t></t>
Lutejaxx
12-10-2009, 05:43 AM #1

mam ładniutką w porownaniu do moich poprzednich szop, wiate. Konie bardzo ja polubily i mimo, ze jest jeszcze bardziej otwarta niz szopy /moja Lunka z zaleczonym COPD i obecny hucul jeszcze chory dosc mocno/to od razu prawie wziely sie za ogryzanie, szczegolnie slupka konstrukcyjnego,\\

Co robic, jak zaimpregnowac????????????????// Dodam, ze maja sporo galezi luzem /brzoza, wierzba, gałązki aronii i malin/, maja codzienne zajecia, no prawie codziennne . Siana prawie do woli, dorzucam jak tylko widze, ze zjadly.

Maja witaminy eggersmanna.

Kupowalam impregnaty w sklepach jezdzieckich , ale drogo i dzialaly przez jakis tydzien. ALBO I KROCEJ!

Kto zna dobry sposob ?????
Aha moja klacz zjada prawie wszystko: nie mam problemow z podawaniem np. flegaminy czy nawet gorzkich ziol bez mieszania z czynkolwiek. Tyle, ze w drewnie chyba smakuje im slodkosc, prawda????


<t></t>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
12-10-2009, 06:11 AM #2
Przerabiałem temat parę razy...
Smarowanie pomaga tylko czasowo, jedyny sposób to, niestety, obicie metalem w newralgicznych (czyt. najchętniej zjadanych) miejscach lub gęste owinięcie grubym twardym drutem. Konie metalu na szczęście nie próbują gryźć - przynajmniej z moimi nie miałem takich doświadczeń.

Pozdr. // Bartel

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
12-10-2009, 06:11 AM #2

Przerabiałem temat parę razy...
Smarowanie pomaga tylko czasowo, jedyny sposób to, niestety, obicie metalem w newralgicznych (czyt. najchętniej zjadanych) miejscach lub gęste owinięcie grubym twardym drutem. Konie metalu na szczęście nie próbują gryźć - przynajmniej z moimi nie miałem takich doświadczeń.

Pozdr. // Bartel


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
12-10-2009, 06:20 AM #3
dzieki Bartel Big Grin ...szkoda tylko, ze drut /fajny w sumie pomysl/brzydko wyglada. Moze poprosze kogos z talentem do tych spraw, zeby jakos to estetycznie zrobił, bo slupek trzeba uratowac jak najszybciej!

<t></t>
Lutejaxx
12-10-2009, 06:20 AM #3

dzieki Bartel Big Grin ...szkoda tylko, ze drut /fajny w sumie pomysl/brzydko wyglada. Moze poprosze kogos z talentem do tych spraw, zeby jakos to estetycznie zrobił, bo slupek trzeba uratowac jak najszybciej!


<t></t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
12-10-2009, 07:13 AM #4
Trochę to smród, ale podobno impregnat wymieszany z dziegciem i spirytusem działa bezbłędnie.

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
12-10-2009, 07:13 AM #4

Trochę to smród, ale podobno impregnat wymieszany z dziegciem i spirytusem działa bezbłędnie.


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Lutejaxx

Administrator

2,782
12-10-2009, 07:26 AM #5
aaa....ciekawe, tylko mimo szczytnej idei /wiata!!!!/ nie wiem czy dam rade ot tak zmieszac procenty z dziegciem.
na spirytusie wychodzi mi i miodunka i cytrynowka, pysznosci i lekkosci .... Big Grin No i mam wtedy wiecej znajomych....weselej w lesie.

<t></t>
Lutejaxx
12-10-2009, 07:26 AM #5

aaa....ciekawe, tylko mimo szczytnej idei /wiata!!!!/ nie wiem czy dam rade ot tak zmieszac procenty z dziegciem.
na spirytusie wychodzi mi i miodunka i cytrynowka, pysznosci i lekkosci .... Big Grin No i mam wtedy wiecej znajomych....weselej w lesie.


<t></t>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
12-10-2009, 02:40 PM #6
Nawet czysty dziegieć działa, i owszem , ale czasowo. Jeśli ktoś ma samozaparcie i będzie poprawiał co parę tygodni smarowanie, to preparaty zdadzą egzamin, jednakże rozwiązaniem na stałe jest li tylko "fizyczna" bariera dla końskiego zgryzu :wink:

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
12-10-2009, 02:40 PM #6

Nawet czysty dziegieć działa, i owszem , ale czasowo. Jeśli ktoś ma samozaparcie i będzie poprawiał co parę tygodni smarowanie, to preparaty zdadzą egzamin, jednakże rozwiązaniem na stałe jest li tylko "fizyczna" bariera dla końskiego zgryzu :wink:


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

Ela Rapta

Member

171
12-10-2009, 06:38 PM #7
Moja "gwiazda" też lubi ogryzać drewniane elementy jak np. drzwi stajenne lub parapet. Mnie pomogło smarowanie zwykłym swojskim smalcem. Poprawiam raz na pół roku i nie widzę aby były gryzione. Nie zaszkodzi spróbować Smile

<t>Roksa</t>
Ela Rapta
12-10-2009, 06:38 PM #7

Moja "gwiazda" też lubi ogryzać drewniane elementy jak np. drzwi stajenne lub parapet. Mnie pomogło smarowanie zwykłym swojskim smalcem. Poprawiam raz na pół roku i nie widzę aby były gryzione. Nie zaszkodzi spróbować Smile


<t>Roksa</t>

Magda Pawlowicz

Posting Freak

913
12-10-2009, 06:54 PM #8
Jest taki preparat stosowany przez leśników do ochrony szkółek leśnych przed niszczeniem przez zwierzynę-na konie też działa Big Grin

<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
Magda Pawlowicz
12-10-2009, 06:54 PM #8

Jest taki preparat stosowany przez leśników do ochrony szkółek leśnych przed niszczeniem przez zwierzynę-na konie też działa Big Grin


<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>

Lutejaxx

Administrator

2,782
12-10-2009, 09:54 PM #9
oo, dzieki...no to mam nowe rozwiazania problemu....bede probowac!

<t></t>
Lutejaxx
12-10-2009, 09:54 PM #9

oo, dzieki...no to mam nowe rozwiazania problemu....bede probowac!


<t></t>

tomekpawwaw

Senior Member

380
12-10-2009, 11:23 PM #10
DuchowaPrzygoda aaa....ciekawe, tylko mimo szczytnej idei /wiata!!!!/ nie wiem czy dam rade ot tak zmieszac procenty z dziegciem.
na spirytusie wychodzi mi i miodunka i cytrynowka, pysznosci i lekkosci .... Big Grin No i mam wtedy wiecej znajomych....weselej w lesie.
Nie przyszłoby mi do głowy , żeby używać w tym celu monopolowego albo tym bardziej własnej roboty spirytu, toż to czyste marnotrawstwo i obraza boska !! Ale można mieszać z denaturatem !! Dużo tańszy i bardziej śmierdzi !! Tongue

<t></t>
tomekpawwaw
12-10-2009, 11:23 PM #10

DuchowaPrzygoda aaa....ciekawe, tylko mimo szczytnej idei /wiata!!!!/ nie wiem czy dam rade ot tak zmieszac procenty z dziegciem.
na spirytusie wychodzi mi i miodunka i cytrynowka, pysznosci i lekkosci .... Big Grin No i mam wtedy wiecej znajomych....weselej w lesie.
Nie przyszłoby mi do głowy , żeby używać w tym celu monopolowego albo tym bardziej własnej roboty spirytu, toż to czyste marnotrawstwo i obraza boska !! Ale można mieszać z denaturatem !! Dużo tańszy i bardziej śmierdzi !! Tongue


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
12-11-2009, 04:27 AM #11
oooo to jeszcze istnieje denaturat????????!!!! Big Grin
wieki temu moj sasiad z braku srodkow popijal , dlatego ratowalam go robiac wino z porzeczek. Oczywiscie nie za darmo: on mi przyprowadzal konia , takiego wiejskiego. Bo wszystko sie dzialo na zapadlej kolonii podlaskiej. I ja mu wreczalam procenty, po czym wsiadalam na tlustego wierzchowca i dalej w świat!!!
Nigdy nie zapomne jak czasami jego ojciec, prawie staruszek ganial mnie po polach z widlami. Strasznie sie go bałam, a mialam wtedy jakies 12 lat , jezeli nie mniej....

i wlasnie wtedy jezdzilam na kantarku sznurkowym, No bo nie bylo czegos takiego jak oglowie dla tego konia. Ze zwyklego szpagatu /tak chyba sie ten sznurek nazywal/ robilam konstrukcje przydatna do kierowania koniem. ....i pomyslec, ze juz dawno ci biedni ludzie nie zyja, i kszatanek tez. Sad

prawde mowiac to jakos nie widzialam nigdzie denaturatu....gdzie to mozna kupic???

<t></t>
Lutejaxx
12-11-2009, 04:27 AM #11

oooo to jeszcze istnieje denaturat????????!!!! Big Grin
wieki temu moj sasiad z braku srodkow popijal , dlatego ratowalam go robiac wino z porzeczek. Oczywiscie nie za darmo: on mi przyprowadzal konia , takiego wiejskiego. Bo wszystko sie dzialo na zapadlej kolonii podlaskiej. I ja mu wreczalam procenty, po czym wsiadalam na tlustego wierzchowca i dalej w świat!!!
Nigdy nie zapomne jak czasami jego ojciec, prawie staruszek ganial mnie po polach z widlami. Strasznie sie go bałam, a mialam wtedy jakies 12 lat , jezeli nie mniej....

i wlasnie wtedy jezdzilam na kantarku sznurkowym, No bo nie bylo czegos takiego jak oglowie dla tego konia. Ze zwyklego szpagatu /tak chyba sie ten sznurek nazywal/ robilam konstrukcje przydatna do kierowania koniem. ....i pomyslec, ze juz dawno ci biedni ludzie nie zyja, i kszatanek tez. Sad

prawde mowiac to jakos nie widzialam nigdzie denaturatu....gdzie to mozna kupic???


<t></t>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
12-11-2009, 06:46 AM #12
W monopolowym :lol: hje hje hje
A na poważnie, to kupisz praktycznie w każdym z chemią gospodarczą, a bywa, że i w spożywczych (w wiejskich to na bank!).

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
12-11-2009, 06:46 AM #12

W monopolowym :lol: hje hje hje
A na poważnie, to kupisz praktycznie w każdym z chemią gospodarczą, a bywa, że i w spożywczych (w wiejskich to na bank!).


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
12-17-2009, 06:02 PM #13
sluchajcie posmarowalam drewno smalcem tak jak Ela pisala i jest suuuper, nie ogryzaja.!!!!

mialam watpliwosc bo ongis Luna wcinala smalec, sama widzialam, ze swiezym chlebem....ale nie, u mnie juz nie lubi.

Kurcze Ela jestem Ci winna jakies cos....bardzo sie ciesze. Big Grin
chociaz inne pomysly tez by pewno sie sprawdzily, ale ten smalec taniutki jest i szybko sie smaruje..

<t></t>
Lutejaxx
12-17-2009, 06:02 PM #13

sluchajcie posmarowalam drewno smalcem tak jak Ela pisala i jest suuuper, nie ogryzaja.!!!!

mialam watpliwosc bo ongis Luna wcinala smalec, sama widzialam, ze swiezym chlebem....ale nie, u mnie juz nie lubi.

Kurcze Ela jestem Ci winna jakies cos....bardzo sie ciesze. Big Grin
chociaz inne pomysly tez by pewno sie sprawdzily, ale ten smalec taniutki jest i szybko sie smaruje..


<t></t>

Ela Rapta

Member

171
12-17-2009, 06:13 PM #14
To bardzo się cieszę że pomogło Big Grin u mnie działa od dawna czyli od czsu jak dostałam ten " przepis" od pewnego kowala :wink: Stare dzieje ... hehe ale coś po nich dobrego pozostało.


p.s. nic nie jesteś mi winna. wystarczy mi Twoja internetowa przyjaźń chociaż marzy mi się, że kiedyś się zobaczymy w realu Big Grin

<t>Roksa</t>
Ela Rapta
12-17-2009, 06:13 PM #14

To bardzo się cieszę że pomogło Big Grin u mnie działa od dawna czyli od czsu jak dostałam ten " przepis" od pewnego kowala :wink: Stare dzieje ... hehe ale coś po nich dobrego pozostało.


p.s. nic nie jesteś mi winna. wystarczy mi Twoja internetowa przyjaźń chociaż marzy mi się, że kiedyś się zobaczymy w realu Big Grin


<t>Roksa</t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
12-17-2009, 06:15 PM #15
Big Grin Big Grin Big Grin milo mi!

<t></t>
Lutejaxx
12-17-2009, 06:15 PM #15

Big Grin Big Grin Big Grin milo mi!


<t></t>

Strony (2): 1 2 Dalej
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości