Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Kącik żółtodziobów

Kącik żółtodziobów

Kącik żółtodziobów

Strony (6): Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej
ambrozja

Junior Member

9
04-16-2011, 02:37 PM #46
Słuchajcie, a jak dopasować nowe siodło do konia? No bo przecież iść z koniem do sklepu żeby przymierzyć, to nie za bardzo;P Pewnie trzeba konia gdzieś pomierzyć - tylko gdzie i jak?

<t></t>
ambrozja
04-16-2011, 02:37 PM #46

Słuchajcie, a jak dopasować nowe siodło do konia? No bo przecież iść z koniem do sklepu żeby przymierzyć, to nie za bardzo;P Pewnie trzeba konia gdzieś pomierzyć - tylko gdzie i jak?


<t></t>

maku

Senior Member

262
04-16-2011, 03:21 PM #47
Albo zapraszasz siodlarza który przyjeżdża i przywozi kilka siodeł do wyboru.
Albo zamawiasz, przysyłają, jak nie pasuje to odsyłasz, jak pasuje to zostaje i płacisz.

Ten pierwszy wariant wydaje mi się lepszy. Tyle tylko, że trudniej jest znaleźć takiego choć nie jest to niemożliwe.

<t></t>
maku
04-16-2011, 03:21 PM #47

Albo zapraszasz siodlarza który przyjeżdża i przywozi kilka siodeł do wyboru.
Albo zamawiasz, przysyłają, jak nie pasuje to odsyłasz, jak pasuje to zostaje i płacisz.

Ten pierwszy wariant wydaje mi się lepszy. Tyle tylko, że trudniej jest znaleźć takiego choć nie jest to niemożliwe.


<t></t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
04-17-2011, 03:57 PM #48
W Poznaniu jest Piotr Wysocki , przyjeżdża, mierzy i dopasowuje Smile

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
04-17-2011, 03:57 PM #48

W Poznaniu jest Piotr Wysocki , przyjeżdża, mierzy i dopasowuje Smile


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

ambrozja

Junior Member

9
04-17-2011, 08:33 PM #49
dziękiSmile zawsze mnie dziwi pewna zasada panująca w wielu stajniach - jak coś się z siodłem stanie, to biorą z innego konia, mimo że ma on zupełnie inną budowę. no ale coż, tak już chyba musi być niestety:/

<t></t>
ambrozja
04-17-2011, 08:33 PM #49

dziękiSmile zawsze mnie dziwi pewna zasada panująca w wielu stajniach - jak coś się z siodłem stanie, to biorą z innego konia, mimo że ma on zupełnie inną budowę. no ale coż, tak już chyba musi być niestety:/


<t></t>

Behemot

Junior Member

18
04-22-2011, 04:08 PM #50
Do jakiego wieku kon moze pracowac pod siodlem? Czy 19 latek moze skakac i pracowac jak kon np. 10 letni? Slyszalam ze kon powinien odejsc na emeryture jak ma 20 lat, ale czesto widze starsze, skaczace, czy to bezpieczne dla rumaka?

<t></t>
Behemot
04-22-2011, 04:08 PM #50

Do jakiego wieku kon moze pracowac pod siodlem? Czy 19 latek moze skakac i pracowac jak kon np. 10 letni? Slyszalam ze kon powinien odejsc na emeryture jak ma 20 lat, ale czesto widze starsze, skaczace, czy to bezpieczne dla rumaka?


<t></t>

Roxy

Member

177
04-22-2011, 04:27 PM #51
Wszystko zależy od indywidualnego stanu fizycznego konia.
Znam konia 16-letniego, który by na dzień dzisiejszy padł przy pierwszym dłuższym "treningu", a znałam ślązaczkę, która w wieku 24 lat chodziła jak bomba i dopiero rok później przeszła na emeryturę.

<r><COLOR color="#0080FF"><s></s><I><s></s><B><s></s>Konie mówią... po prostu słuchaj..<e></e></B><e></e></I><e></e></COLOR><br/>
<SIZE size="85"><s></s><URL url="http://photoblog.pl/krreska"><s></s>krreska.photoblog.pl <E>Wink</E><e></e></URL><e></e></SIZE></r>
Roxy
04-22-2011, 04:27 PM #51

Wszystko zależy od indywidualnego stanu fizycznego konia.
Znam konia 16-letniego, który by na dzień dzisiejszy padł przy pierwszym dłuższym "treningu", a znałam ślązaczkę, która w wieku 24 lat chodziła jak bomba i dopiero rok później przeszła na emeryturę.


<r><COLOR color="#0080FF"><s></s><I><s></s><B><s></s>Konie mówią... po prostu słuchaj..<e></e></B><e></e></I><e></e></COLOR><br/>
<SIZE size="85"><s></s><URL url="http://photoblog.pl/krreska"><s></s>krreska.photoblog.pl <E>Wink</E><e></e></URL><e></e></SIZE></r>

Behemot

Junior Member

18
04-22-2011, 05:00 PM #52
W wieku 24 lat? O kurde to tak jakby 80 letnia babcia miala biegac do robotyBig Grin Musiala miec niezla kondycje. Czytalam ze Araby sa zywotne, moga dozyc 27 lat. Niektorzy koniarze mowia ze konie zyja do 30, to prawda, czy poprostu mocno zaokraglaja?;D Gdy kon np. 18 letni pol zycia spedzil skaczac przez przeszkody, moze nadal skakac? Czy na dlugosc zycia wplywa masa konia i jego wielkosc? Np. kuce zyja dluzej niz konie ponad 170? Moze macie jakis przelicznik na lata ludzkie?Big Grin

<t></t>
Behemot
04-22-2011, 05:00 PM #52

W wieku 24 lat? O kurde to tak jakby 80 letnia babcia miala biegac do robotyBig Grin Musiala miec niezla kondycje. Czytalam ze Araby sa zywotne, moga dozyc 27 lat. Niektorzy koniarze mowia ze konie zyja do 30, to prawda, czy poprostu mocno zaokraglaja?;D Gdy kon np. 18 letni pol zycia spedzil skaczac przez przeszkody, moze nadal skakac? Czy na dlugosc zycia wplywa masa konia i jego wielkosc? Np. kuce zyja dluzej niz konie ponad 170? Moze macie jakis przelicznik na lata ludzkie?Big Grin


<t></t>

karesowa

Member

57
04-23-2011, 06:35 AM #53
Chyba nikt nie udzieli Ci konkretnych odpowiedzi (tak lub nie) bo to na prawdę sprawa niezwykle indywidualna. Znam konie które w wieku 25 lat jeszcze pracowały, a znam konia który po wysokim sporcie w wieku 17 lat służyły już tylko za kosiarkę. Znam też takie które po karierze sportowej dalej uczyły młodych adeptów sztuki jeździeckiej i mimo słusznego wieku cieszyły się zdrowiem i bardzo dobrą kondycją, można było spokojnie prowadzić na nich lekkie treningi skokowe. Nie wiem jak się ma sprawa z arabami-nie mam z tymi końmi do czynienia ale sadzę że w każdej rasie zdarzają się konie długowieczne, czy wśród arabów częściej-nie mam pojęcia. Znałam konie które dożyły sędziwego wieku ( wałach młp 27, klacz młp 29, klacz sp 27-to tacy rekordziści oraz masę koni które na wieczne zielone pastwiska odeszły około 25 roku życie) żaden arabem nie był i te 3 pierwsze wymienione należały do koni które miały około 170 cm wzrostu. Faktem jest jednak że kuce i mają tendencję do dłuższego życia niż przeciętny koń.

<t></t>
karesowa
04-23-2011, 06:35 AM #53

Chyba nikt nie udzieli Ci konkretnych odpowiedzi (tak lub nie) bo to na prawdę sprawa niezwykle indywidualna. Znam konie które w wieku 25 lat jeszcze pracowały, a znam konia który po wysokim sporcie w wieku 17 lat służyły już tylko za kosiarkę. Znam też takie które po karierze sportowej dalej uczyły młodych adeptów sztuki jeździeckiej i mimo słusznego wieku cieszyły się zdrowiem i bardzo dobrą kondycją, można było spokojnie prowadzić na nich lekkie treningi skokowe. Nie wiem jak się ma sprawa z arabami-nie mam z tymi końmi do czynienia ale sadzę że w każdej rasie zdarzają się konie długowieczne, czy wśród arabów częściej-nie mam pojęcia. Znałam konie które dożyły sędziwego wieku ( wałach młp 27, klacz młp 29, klacz sp 27-to tacy rekordziści oraz masę koni które na wieczne zielone pastwiska odeszły około 25 roku życie) żaden arabem nie był i te 3 pierwsze wymienione należały do koni które miały około 170 cm wzrostu. Faktem jest jednak że kuce i mają tendencję do dłuższego życia niż przeciętny koń.


<t></t>

Dagmara Matuszak

Senior Member

719
04-23-2011, 06:49 AM #54
żeby daleko nie szukać: hipologiczny kącik koni pełnoletnich, a w nim między innymi Dzieweczka, która niedawno obchodziła 31 urodziny Smile.

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e>
</e></COLOR><e>
</e></I><e>
</e></SIZE></r>
Dagmara Matuszak
04-23-2011, 06:49 AM #54

żeby daleko nie szukać: hipologiczny kącik koni pełnoletnich, a w nim między innymi Dzieweczka, która niedawno obchodziła 31 urodziny Smile.


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e>
</e></COLOR><e>
</e></I><e>
</e></SIZE></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
04-23-2011, 01:46 PM #55
Dzieweczka xx to szczęśliwy zbieg dobrych genów, dobrego wychowu, dobrej opieki sportowców i wzorcowej opieki właścicielki już od 21 lat. Smile

A tak przy okazji - konie kawaleryjskie służyły z założenia do 18 roku życia, a potem jeszcze dwa lata w przysposobieniu wojskowym, a na koniec jako konie dorożkarskie.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
04-23-2011, 01:46 PM #55

Dzieweczka xx to szczęśliwy zbieg dobrych genów, dobrego wychowu, dobrej opieki sportowców i wzorcowej opieki właścicielki już od 21 lat. Smile

A tak przy okazji - konie kawaleryjskie służyły z założenia do 18 roku życia, a potem jeszcze dwa lata w przysposobieniu wojskowym, a na koniec jako konie dorożkarskie.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

04-25-2011, 08:02 PM #56
moja córka ostatnio jeździła na 27 letniej kobyłce u znajomej Smile klaczka czuje sie super i wygląda jakby miała z 15 lat

<t></t>
Iwona Gasparewicz
04-25-2011, 08:02 PM #56

moja córka ostatnio jeździła na 27 letniej kobyłce u znajomej Smile klaczka czuje sie super i wygląda jakby miała z 15 lat


<t></t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
04-25-2011, 10:32 PM #57
ja kiedyś stępowalam na koniu kóry miał 35 lat i oprócz siweo łba (była to kasztanka) nie było po nim niec widać, okrągła ,zadbana i lubiła pobrukać na pastwisku Wink

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
04-25-2011, 10:32 PM #57

ja kiedyś stępowalam na koniu kóry miał 35 lat i oprócz siweo łba (była to kasztanka) nie było po nim niec widać, okrągła ,zadbana i lubiła pobrukać na pastwisku Wink


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

ambrozja

Junior Member

9
05-11-2011, 07:47 PM #58
A jaka jest tak właściwie różnica między stajennym, masztalerzem a luzakiem?

<t></t>
ambrozja
05-11-2011, 07:47 PM #58

A jaka jest tak właściwie różnica między stajennym, masztalerzem a luzakiem?


<t></t>

Wojciech Mickunas

Posting Freak

1,126
05-11-2011, 09:35 PM #59
Spróbuję wyjaśnić :
Zacznę od masztalerza . W stadninach koni , kiedyś wyłącznie państwowych . istniały stopnie na wzór wojskowy : masztalerz , starszy masztalerz , podkoniuszy , koniuszy , zootechnik , zastępca dyrektora , dyrektor. Pracownicy stadnin państwowych nosili mundury z dystynkcjami odpowiednimi do zajmowanego stanowiska .
Stajenny : pracownik fizyczny zajmujący się obsługą koni i pracą w stajni .
Luzak : funkcja związana ze sportem jeździeckim , ktoś kto zajmuje się na co dzień końmi na których startuje jeździec - zawodnik i pomaga zawodnikowi we wszystkich sprawach związanych z treningiem i startem w zawodach . Luzak to podobna funkcja do mechanika w sportach motorowych . W sportowych zaprzęgach luzak startuje razem z powożącym siedząc na bryczce w konkursie ujeżdżenia i zręczności , a w maratonie jest żywym balastem i pomaga czynnie w pokonywaniu przeszkód , balansując podobnie jak w wyścigach sidecarów ( motocykli z wózkiem bocznym)

<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
05-11-2011, 09:35 PM #59

Spróbuję wyjaśnić :
Zacznę od masztalerza . W stadninach koni , kiedyś wyłącznie państwowych . istniały stopnie na wzór wojskowy : masztalerz , starszy masztalerz , podkoniuszy , koniuszy , zootechnik , zastępca dyrektora , dyrektor. Pracownicy stadnin państwowych nosili mundury z dystynkcjami odpowiednimi do zajmowanego stanowiska .
Stajenny : pracownik fizyczny zajmujący się obsługą koni i pracą w stajni .
Luzak : funkcja związana ze sportem jeździeckim , ktoś kto zajmuje się na co dzień końmi na których startuje jeździec - zawodnik i pomaga zawodnikowi we wszystkich sprawach związanych z treningiem i startem w zawodach . Luzak to podobna funkcja do mechanika w sportach motorowych . W sportowych zaprzęgach luzak startuje razem z powożącym siedząc na bryczce w konkursie ujeżdżenia i zręczności , a w maratonie jest żywym balastem i pomaga czynnie w pokonywaniu przeszkód , balansując podobnie jak w wyścigach sidecarów ( motocykli z wózkiem bocznym)


<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>

ambrozja

Junior Member

9
05-14-2011, 02:26 PM #60
Dziękuję bardzo, teraz już wszystko jasne Big Grin

<t></t>
ambrozja
05-14-2011, 02:26 PM #60

Dziękuję bardzo, teraz już wszystko jasne Big Grin


<t></t>

Strony (6): Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości