Hipologia Kategoria Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki Wegetarianizm

Wegetarianizm

Wegetarianizm

Strony (11): Wstecz 1 6 7 8 9 10 11 Dalej  
Charlie_the_Unicorn

Junior Member

10
09-13-2010, 03:59 PM #106
No cóż można nie lubić mięsa ale jako istoty wszystkożerne czasem go trochę potrzebujemy, choć rzecz jasna nie tyle co pokarmu roślinnego jako potomkowie naczelnych... Poza tym w samym jedzeniu mięsa nie widzę nic złego biorąc pod uwagę że zwierzęta same zjadają siebie nawzajem więc czemu my je zjadając mielibyśmy robić coś złego? Jeśli zaś o mnie chodzi to sam większości mięs nie lubię, zwłaszcza jak żylaste, postrzępione albo z tą przezroczystą substancją której nazwy nie znam, ale np. dobrym hotdogiem nie pogardzę Smile

<r><I><s></s>Put a banana in your ear!<e></e></I></r>
Charlie_the_Unicorn
09-13-2010, 03:59 PM #106

No cóż można nie lubić mięsa ale jako istoty wszystkożerne czasem go trochę potrzebujemy, choć rzecz jasna nie tyle co pokarmu roślinnego jako potomkowie naczelnych... Poza tym w samym jedzeniu mięsa nie widzę nic złego biorąc pod uwagę że zwierzęta same zjadają siebie nawzajem więc czemu my je zjadając mielibyśmy robić coś złego? Jeśli zaś o mnie chodzi to sam większości mięs nie lubię, zwłaszcza jak żylaste, postrzępione albo z tą przezroczystą substancją której nazwy nie znam, ale np. dobrym hotdogiem nie pogardzę Smile


<r><I><s></s>Put a banana in your ear!<e></e></I></r>

maku

Senior Member

262
09-13-2010, 04:06 PM #107
Charlie_the_Unicorn dobrym hotdogiem nie pogardzę Smile
No ale w tym akurat to chyba zbyt wiele mięsa nie ma.

<t></t>
maku
09-13-2010, 04:06 PM #107

Charlie_the_Unicorn dobrym hotdogiem nie pogardzę Smile
No ale w tym akurat to chyba zbyt wiele mięsa nie ma.


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
09-13-2010, 04:12 PM #108
Jak mawiał Bismark - ludzie nie powinni wiedzieć jak się robi parówki i politykę... (miało nie być Adzia, to go nie maSmile)

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
09-13-2010, 04:12 PM #108

Jak mawiał Bismark - ludzie nie powinni wiedzieć jak się robi parówki i politykę... (miało nie być Adzia, to go nie maSmile)


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Martha

Member

165
09-13-2010, 04:50 PM #109
Charlie_the_Unicorn Poza tym w samym jedzeniu mięsa nie widzę nic złego biorąc pod uwagę że zwierzęta same zjadają siebie nawzajem więc czemu my je zjadając mielibyśmy robić coś złego?

O tym samym dziś pomyślałam. Różnica jednak polega na tym, że człowiek jest istotą myślącą, a zwierzę nie. Zwierzę kieruje się instynktem i "wie", że potrzebuje np. mięsa. Człowiek natomiast może zdecydować z czym czuje się lepiej i jest to tylko i wyłącznie jego sprawa. Smile

<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>
Martha
09-13-2010, 04:50 PM #109

Charlie_the_Unicorn Poza tym w samym jedzeniu mięsa nie widzę nic złego biorąc pod uwagę że zwierzęta same zjadają siebie nawzajem więc czemu my je zjadając mielibyśmy robić coś złego?

O tym samym dziś pomyślałam. Różnica jednak polega na tym, że człowiek jest istotą myślącą, a zwierzę nie. Zwierzę kieruje się instynktem i "wie", że potrzebuje np. mięsa. Człowiek natomiast może zdecydować z czym czuje się lepiej i jest to tylko i wyłącznie jego sprawa. Smile


<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
09-13-2010, 04:56 PM #110
Ja wegetarianizmu nie krytykuję, a do tego powoli i systematycznie staję się mistrzem kuchni wegetariańskiej, skoro nie mam dla kogo robić potraw mięsnych (dla mnie samego mi się nie chce). Smile

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
09-13-2010, 04:56 PM #110

Ja wegetarianizmu nie krytykuję, a do tego powoli i systematycznie staję się mistrzem kuchni wegetariańskiej, skoro nie mam dla kogo robić potraw mięsnych (dla mnie samego mi się nie chce). Smile


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

09-13-2010, 07:04 PM #111
Zwierzęta jedzą mięso tylko dlatego, że drapieżniki są jedyną możliwą stworzoną przez naturę formą sanitarnego eliminowania chorych i słabych przedstawicieli innych gatunków. Ich mięsożerność czemuś służy w przeciwieństwie do ludzkiej mięsożerności Smile

Spahisi nieźle się "zabawiali" w Afryce np. Smile

<r><B><s></s>"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"<e></e></B><br/>
<B><s></s>Herodot<e></e></B><br/>
<br/>
<B><s></s><URL url="http://www.ratownicy.zgora.pl/index.php?o3cGZxAUIw0="><s>http://</s>http://www.ratownicy.zgora.pl...xAUIw0=<e></e></URL><e></e></B></r>
Jerzy Leon Święch
09-13-2010, 07:04 PM #111

Zwierzęta jedzą mięso tylko dlatego, że drapieżniki są jedyną możliwą stworzoną przez naturę formą sanitarnego eliminowania chorych i słabych przedstawicieli innych gatunków. Ich mięsożerność czemuś służy w przeciwieństwie do ludzkiej mięsożerności Smile

Spahisi nieźle się "zabawiali" w Afryce np. Smile


<r><B><s></s>"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"<e></e></B><br/>
<B><s></s>Herodot<e></e></B><br/>
<br/>
<B><s></s><URL url="http://www.ratownicy.zgora.pl/index.php?o3cGZxAUIw0="><s>http://</s>http://www.ratownicy.zgora.pl...xAUIw0=<e></e></URL><e></e></B></r>

Maria Masaz

Senior Member

465
09-14-2010, 11:35 AM #112
Mnie hidusi właśnie nauczyli weg. i dobrze się z tym czuje....och trochę brakuje Indyjskiej kuchni Wink.
pozdrawiam

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
09-14-2010, 11:35 AM #112

Mnie hidusi właśnie nauczyli weg. i dobrze się z tym czuje....och trochę brakuje Indyjskiej kuchni Wink.
pozdrawiam


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
09-14-2010, 12:02 PM #113
Prawdziwa, kuchnia staropolska była prawie wegetariańska - podstawą były kasze i sosy, grzyby oraz ryby słodkowodne. Na mięso stać było nielicznych. No ale nie była też porywająca, bo przypraw mało.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
09-14-2010, 12:02 PM #113

Prawdziwa, kuchnia staropolska była prawie wegetariańska - podstawą były kasze i sosy, grzyby oraz ryby słodkowodne. Na mięso stać było nielicznych. No ale nie była też porywająca, bo przypraw mało.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Maria Masaz

Senior Member

465
09-14-2010, 12:05 PM #114
lubię kaszę szczególnie gryczaną z grzybkami - mmmm, hinduska kuchnia fakt opiera się właściwie na samych przyprawach - bywało ostro Smile

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
09-14-2010, 12:05 PM #114

lubię kaszę szczególnie gryczaną z grzybkami - mmmm, hinduska kuchnia fakt opiera się właściwie na samych przyprawach - bywało ostro Smile


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

09-14-2010, 05:08 PM #115
Jeżeli do pokarmu musimy dodawać przyprawy to znaczy, że nie jest to jedzenie naturalne. Niestety żyjąc w naszym klimacie nie mamy innej możliwości.
Jedynie mieszkanie między zwrotnikami pozwala na naturalne żywienie. Smile
Pikantne jedzenie ma swój konkretny cel. W lecie nas chłodzi a w zimie rozgrzewa. Smile

<r><B><s></s>"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"<e></e></B><br/>
<B><s></s>Herodot<e></e></B><br/>
<br/>
<B><s></s><URL url="http://www.ratownicy.zgora.pl/index.php?o3cGZxAUIw0="><s>http://</s>http://www.ratownicy.zgora.pl...xAUIw0=<e></e></URL><e></e></B></r>
Jerzy Leon Święch
09-14-2010, 05:08 PM #115

Jeżeli do pokarmu musimy dodawać przyprawy to znaczy, że nie jest to jedzenie naturalne. Niestety żyjąc w naszym klimacie nie mamy innej możliwości.
Jedynie mieszkanie między zwrotnikami pozwala na naturalne żywienie. Smile
Pikantne jedzenie ma swój konkretny cel. W lecie nas chłodzi a w zimie rozgrzewa. Smile


<r><B><s></s>"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"<e></e></B><br/>
<B><s></s>Herodot<e></e></B><br/>
<br/>
<B><s></s><URL url="http://www.ratownicy.zgora.pl/index.php?o3cGZxAUIw0="><s>http://</s>http://www.ratownicy.zgora.pl...xAUIw0=<e></e></URL><e></e></B></r>

Maria Masaz

Senior Member

465
09-14-2010, 08:25 PM #116
Dla nich naturalne...pieprz...naturalny, chilly - naturalne, papryka ostra i parę inych jak ginger , niektóre te zielska, warzywa np robione w zaprawie (wielki słoi wszystkiego co ostre i co z ziemi wyrasta - raz posmakowałam i podziekowałam Wink lub zmielone. Oni od dziada pradziada tak jedzą (zresztą łagodność i ostrość kuchni indyjskiej zależy od regionu - tak mówili), wege są również od pokoleń.
Smile

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
09-14-2010, 08:25 PM #116

Dla nich naturalne...pieprz...naturalny, chilly - naturalne, papryka ostra i parę inych jak ginger , niektóre te zielska, warzywa np robione w zaprawie (wielki słoi wszystkiego co ostre i co z ziemi wyrasta - raz posmakowałam i podziekowałam Wink lub zmielone. Oni od dziada pradziada tak jedzą (zresztą łagodność i ostrość kuchni indyjskiej zależy od regionu - tak mówili), wege są również od pokoleń.
Smile


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

09-16-2010, 05:19 PM #117
Martha
Charlie_the_Unicorn Poza tym w samym jedzeniu mięsa nie widzę nic złego biorąc pod uwagę że zwierzęta same zjadają siebie nawzajem więc czemu my je zjadając mielibyśmy robić coś złego?

O tym samym dziś pomyślałam. Różnica jednak polega na tym, że człowiek jest istotą myślącą, a zwierzę nie. Zwierzę kieruje się instynktem i "wie", że potrzebuje np. mięsa. Człowiek natomiast może zdecydować z czym czuje się lepiej i jest to tylko i wyłącznie jego sprawa. Smile

wiesz, mnie się wydaje że nie problem w jedzeniu ale w samym zabijaniu- samo jedzenie mięsa nie jest złe, tylko sposób zabijania jest zły... i właśnie tu powinno włączać się nasz humanitaryzm, inteligencja, człowieczeństwo itd- powinniśmy dbać o to by zwierzę umierało godnie i w miarę bezstresowo- wiadomo utopia..no ale skoro już są jajka od kur z wolnego wybiegu to poczekajmy jakieś 100 lat :| może znajdzie się mięso od kurczaków "usypianych" :roll: ja trzymam za to kciuki oczywiście.

<r>missing my unicorn....<br/>
<br/>
<COLOR color="#40BF40"><s></s>ZIELONY LISTEK-jestem początkujaca ;p proszę o wyrozumiałość<e></e></COLOR></r>
rozbrykany kucyk
09-16-2010, 05:19 PM #117

Martha
Charlie_the_Unicorn Poza tym w samym jedzeniu mięsa nie widzę nic złego biorąc pod uwagę że zwierzęta same zjadają siebie nawzajem więc czemu my je zjadając mielibyśmy robić coś złego?

O tym samym dziś pomyślałam. Różnica jednak polega na tym, że człowiek jest istotą myślącą, a zwierzę nie. Zwierzę kieruje się instynktem i "wie", że potrzebuje np. mięsa. Człowiek natomiast może zdecydować z czym czuje się lepiej i jest to tylko i wyłącznie jego sprawa. Smile

wiesz, mnie się wydaje że nie problem w jedzeniu ale w samym zabijaniu- samo jedzenie mięsa nie jest złe, tylko sposób zabijania jest zły... i właśnie tu powinno włączać się nasz humanitaryzm, inteligencja, człowieczeństwo itd- powinniśmy dbać o to by zwierzę umierało godnie i w miarę bezstresowo- wiadomo utopia..no ale skoro już są jajka od kur z wolnego wybiegu to poczekajmy jakieś 100 lat :| może znajdzie się mięso od kurczaków "usypianych" :roll: ja trzymam za to kciuki oczywiście.


<r>missing my unicorn....<br/>
<br/>
<COLOR color="#40BF40"><s></s>ZIELONY LISTEK-jestem początkujaca ;p proszę o wyrozumiałość<e></e></COLOR></r>

09-17-2010, 07:42 AM #118
Nieśmiało zapytam jaki sposób zabijania jest DOBRY???

<r><B><s></s>"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"<e></e></B><br/>
<B><s></s>Herodot<e></e></B><br/>
<br/>
<B><s></s><URL url="http://www.ratownicy.zgora.pl/index.php?o3cGZxAUIw0="><s>http://</s>http://www.ratownicy.zgora.pl...xAUIw0=<e></e></URL><e></e></B></r>
Jerzy Leon Święch
09-17-2010, 07:42 AM #118

Nieśmiało zapytam jaki sposób zabijania jest DOBRY???


<r><B><s></s>"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"<e></e></B><br/>
<B><s></s>Herodot<e></e></B><br/>
<br/>
<B><s></s><URL url="http://www.ratownicy.zgora.pl/index.php?o3cGZxAUIw0="><s>http://</s>http://www.ratownicy.zgora.pl...xAUIw0=<e></e></URL><e></e></B></r>

Martha

Member

165
09-17-2010, 02:13 PM #119
Jerzy Leon Święch Nieśmiało zapytam jaki sposób zabijania jest DOBRY???

Czy w ogóle zabijanie jest dobre?
Mamy takie prawo: pozyskiwać pokarm zwierzęcy. Ale nie mamy prawa nadużywać tego prawa.

rozbrykany kucyk może znajdzie się mięso od kurczaków "usypianych"

Myślę, że kucykowi chodziło przede wszystkim o okrucieństwo zabijania zwierząt. Ktoś może powiedzieć: "skoro i tak idzie na rzeź to po co mamy się nim przejmować?". Oczywiście ja się z tym nie zgadzam. Jeśli człowiek juz zabija zwierzę to niech go nie męczy (np transportując w karygodnych warunkach). I tak samo z samym momentem uśmiercania...kiedy zwierzę męczy się jeszcze przez kilka godzin nim skona...

<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>
Martha
09-17-2010, 02:13 PM #119

Jerzy Leon Święch Nieśmiało zapytam jaki sposób zabijania jest DOBRY???

Czy w ogóle zabijanie jest dobre?
Mamy takie prawo: pozyskiwać pokarm zwierzęcy. Ale nie mamy prawa nadużywać tego prawa.

rozbrykany kucyk może znajdzie się mięso od kurczaków "usypianych"

Myślę, że kucykowi chodziło przede wszystkim o okrucieństwo zabijania zwierząt. Ktoś może powiedzieć: "skoro i tak idzie na rzeź to po co mamy się nim przejmować?". Oczywiście ja się z tym nie zgadzam. Jeśli człowiek juz zabija zwierzę to niech go nie męczy (np transportując w karygodnych warunkach). I tak samo z samym momentem uśmiercania...kiedy zwierzę męczy się jeszcze przez kilka godzin nim skona...


<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>

09-17-2010, 02:40 PM #120
Martha świetnie rozwinęła moją myślSmile)

żadne zabijanie nie jest dobre...ale jeśli już "muszą" :roll: to niech wybierają mniejsze zło...

<r>missing my unicorn....<br/>
<br/>
<COLOR color="#40BF40"><s></s>ZIELONY LISTEK-jestem początkujaca ;p proszę o wyrozumiałość<e></e></COLOR></r>
rozbrykany kucyk
09-17-2010, 02:40 PM #120

Martha świetnie rozwinęła moją myślSmile)

żadne zabijanie nie jest dobre...ale jeśli już "muszą" :roll: to niech wybierają mniejsze zło...


<r>missing my unicorn....<br/>
<br/>
<COLOR color="#40BF40"><s></s>ZIELONY LISTEK-jestem początkujaca ;p proszę o wyrozumiałość<e></e></COLOR></r>

Strony (11): Wstecz 1 6 7 8 9 10 11 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości