Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Siodła (typ siodła a dosiad)

Siodła (typ siodła a dosiad)

Siodła (typ siodła a dosiad)

Strony (3): 1 2 3 Dalej
Nora Borodziej

Member

119
11-03-2009, 10:22 PM #1
(Jeśli ten wątek już gdzieś był, to proszę żeby ktoś z "dłuższym stażem" mnie skorygował i przepraszam z góry za ewentualną powtórkę)

Nurtuje mnie zagadnienie następujące: jak to jest z tymi siodłami?
Czy przy odpowiednio długich strzemionach można jeździć prawidłowym pełnym siadem w siodle skokowym?
Jak (i czy) siodło wpływa na dosiad? Np "wszechstronnie użytkowe" (niezwykle popularne w rekreacji - tańsze od ujeżdżeniowych albo skokowych?!) na ile nas ogranicza, a może dobrego jeźdźca nie ogranicza?

Mnie na przykład zawsze frustrowało, że moje kolana nie przylegają książkowo do poduszek, a potem odkryłam, że w dobrym siodle ujeżdżeniowym nie tylko przylegają, ale też mogę jeździć w cudownie długich strzemionach, które mi nie wypadają etc. Z drugiej strony chodzi mi po głowie "złej baletnicy szkodzi i rąbek u spódnicy", czy jakoś tak Wink Więc jak to jest?


1. Przeniosłam wątek, bo wydaje bardziej "sprzętowy" niż o technice jeździeckiej na przykład.
2. Jest wątek o typach siodeł: http://hipologia.pl/viewtopic.php?f=4&t=182 Może warto przejrzeć Smile
3. W razie wątpliwości, czy coś na forum gdzieś jest, polecam wyszukiwarkę.
Teolinek

<t></t>
Nora Borodziej
11-03-2009, 10:22 PM #1

(Jeśli ten wątek już gdzieś był, to proszę żeby ktoś z "dłuższym stażem" mnie skorygował i przepraszam z góry za ewentualną powtórkę)

Nurtuje mnie zagadnienie następujące: jak to jest z tymi siodłami?
Czy przy odpowiednio długich strzemionach można jeździć prawidłowym pełnym siadem w siodle skokowym?
Jak (i czy) siodło wpływa na dosiad? Np "wszechstronnie użytkowe" (niezwykle popularne w rekreacji - tańsze od ujeżdżeniowych albo skokowych?!) na ile nas ogranicza, a może dobrego jeźdźca nie ogranicza?

Mnie na przykład zawsze frustrowało, że moje kolana nie przylegają książkowo do poduszek, a potem odkryłam, że w dobrym siodle ujeżdżeniowym nie tylko przylegają, ale też mogę jeździć w cudownie długich strzemionach, które mi nie wypadają etc. Z drugiej strony chodzi mi po głowie "złej baletnicy szkodzi i rąbek u spódnicy", czy jakoś tak Wink Więc jak to jest?


1. Przeniosłam wątek, bo wydaje bardziej "sprzętowy" niż o technice jeździeckiej na przykład.
2. Jest wątek o typach siodeł: http://hipologia.pl/viewtopic.php?f=4&t=182 Może warto przejrzeć Smile
3. W razie wątpliwości, czy coś na forum gdzieś jest, polecam wyszukiwarkę.
Teolinek


<t></t>

tomekpawwaw

Senior Member

380
11-03-2009, 11:04 PM #2
Oczywiście siodło skokowe jest zbudowane tak, aby dobrze się w nim siedziało na krótkich strzemionach, a siodło ujeżdżeniowe- na długich. Przy pewnej wprawie da się wprawdzie jechać w głębokim dosiadzie i w siodle wyścigowym a w ujeżdżeniowym skakać ale nie jest to zbyt wygodne.
Co do siodeł wszechstronnych, to moja opinia jest taka, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. I jeszcze jedno- moim zdaniem nie warto kupować tanich siodeł bo są z reguły niewygodne i mało trwałe . Lepiej nabyć używane ale z dobrej firmy

<t></t>
tomekpawwaw
11-03-2009, 11:04 PM #2

Oczywiście siodło skokowe jest zbudowane tak, aby dobrze się w nim siedziało na krótkich strzemionach, a siodło ujeżdżeniowe- na długich. Przy pewnej wprawie da się wprawdzie jechać w głębokim dosiadzie i w siodle wyścigowym a w ujeżdżeniowym skakać ale nie jest to zbyt wygodne.
Co do siodeł wszechstronnych, to moja opinia jest taka, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. I jeszcze jedno- moim zdaniem nie warto kupować tanich siodeł bo są z reguły niewygodne i mało trwałe . Lepiej nabyć używane ale z dobrej firmy


<t></t>

Martyna

Member

194
11-03-2009, 11:34 PM #3
Hej... siodło wszechstronne też może być dobrej firmy, dobre jakości i świetnie nadaje się do rekreacji, na przykład własnej lub do wszechstronnego rozwijania się, kiedy tak naprawdę nie ma sprecyzowanej drogi: skoki / ujeżdżenie. Ja mam od lat pleszewskie siodełko wszechstronne o profilu skokowym i do tej pory świetnie mi służyło. Jak skakałam to skracałam strzemiona, jak ćwiczyłam inne elementy to wydłużałam. Owszem, teraz kiedy mam ujeżdżeniówkę widzę ogromną różnicę, ale siodła wszechstronnego się nie pozbędę bo jest świetne pod każdym względem Wink I nada się do skoków - setkę spokojnie można w nim brać, a ja nawet przed 50 dygam Tongue

<t></t>
Martyna
11-03-2009, 11:34 PM #3

Hej... siodło wszechstronne też może być dobrej firmy, dobre jakości i świetnie nadaje się do rekreacji, na przykład własnej lub do wszechstronnego rozwijania się, kiedy tak naprawdę nie ma sprecyzowanej drogi: skoki / ujeżdżenie. Ja mam od lat pleszewskie siodełko wszechstronne o profilu skokowym i do tej pory świetnie mi służyło. Jak skakałam to skracałam strzemiona, jak ćwiczyłam inne elementy to wydłużałam. Owszem, teraz kiedy mam ujeżdżeniówkę widzę ogromną różnicę, ale siodła wszechstronnego się nie pozbędę bo jest świetne pod każdym względem Wink I nada się do skoków - setkę spokojnie można w nim brać, a ja nawet przed 50 dygam Tongue


<t></t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
11-04-2009, 07:28 AM #4
tez jeździłam na pleszewskim, chyba Konrad...
I tak jak mówisz, dobrze się sprawdzało. Noga ładnie się układała...


a co do przylegania kolan, rok temu wydawało mi się ,że moje kolana odstają , na siłe starałam się je dociskać do poduszek, myślac ,że tak bedzie prawidłowo... co nie ukrywam usztywniało mnie ,nie czulam się komfortowo... coż .. myslalam ,że to moje błędy, a nie pomyślalam , że stare siodła tez potrzebują czasem "dopchania", małego remontu...

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
11-04-2009, 07:28 AM #4

tez jeździłam na pleszewskim, chyba Konrad...
I tak jak mówisz, dobrze się sprawdzało. Noga ładnie się układała...


a co do przylegania kolan, rok temu wydawało mi się ,że moje kolana odstają , na siłe starałam się je dociskać do poduszek, myślac ,że tak bedzie prawidłowo... co nie ukrywam usztywniało mnie ,nie czulam się komfortowo... coż .. myslalam ,że to moje błędy, a nie pomyślalam , że stare siodła tez potrzebują czasem "dopchania", małego remontu...


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

tomekpawwaw

Senior Member

380
11-04-2009, 09:28 PM #5
Martyna Hej... siodło wszechstronne też może być dobrej firmy, dobre jakości i świetnie nadaje się do rekreacji, na przykład własnej lub do wszechstronnego rozwijania się, kiedy tak naprawdę nie ma sprecyzowanej drogi:... Owszem, teraz kiedy mam ujeżdżeniówkę widzę ogromną różnicę, ale siodła wszechstronnego się nie pozbędę bo jest świetne pod każdym względem Wink Tongue

Podobnie wielką różnicę odczujesz, gdy będziesz jeździć w siodle skokowym, oczywiście dobrej jakości, zwłaszcza przy większych skokach. Ja sam pamiętam, że długo miałem problem z równowagą w półsiadzie i na skoku- wyrzucało mnie do przodu i zdarzało mi się spadać przy jakimś gwałtownym ruchu konia, jak uskok w bok, czy gwałtowne wyhamowanie. Pozbyłem się tych problemów, gdy zacząłem jeździć w skokowym siodle, z płaskim siedziskiem. Uważam, że do nauki, zwłaszcza jeżeli chodzi o bardziej już zaawansowane elementy lepiej jest używać siodeł specjalistycznych- łatwiej opanuje się półsiad w siodle do skoków a maneżowy dosiad w ujeżdżeniowym i łatwiej będzie ustrzec się powszechnie widywanych, nawet u zawodników błędów dosiadu.

<t></t>
tomekpawwaw
11-04-2009, 09:28 PM #5

Martyna Hej... siodło wszechstronne też może być dobrej firmy, dobre jakości i świetnie nadaje się do rekreacji, na przykład własnej lub do wszechstronnego rozwijania się, kiedy tak naprawdę nie ma sprecyzowanej drogi:... Owszem, teraz kiedy mam ujeżdżeniówkę widzę ogromną różnicę, ale siodła wszechstronnego się nie pozbędę bo jest świetne pod każdym względem Wink Tongue

Podobnie wielką różnicę odczujesz, gdy będziesz jeździć w siodle skokowym, oczywiście dobrej jakości, zwłaszcza przy większych skokach. Ja sam pamiętam, że długo miałem problem z równowagą w półsiadzie i na skoku- wyrzucało mnie do przodu i zdarzało mi się spadać przy jakimś gwałtownym ruchu konia, jak uskok w bok, czy gwałtowne wyhamowanie. Pozbyłem się tych problemów, gdy zacząłem jeździć w skokowym siodle, z płaskim siedziskiem. Uważam, że do nauki, zwłaszcza jeżeli chodzi o bardziej już zaawansowane elementy lepiej jest używać siodeł specjalistycznych- łatwiej opanuje się półsiad w siodle do skoków a maneżowy dosiad w ujeżdżeniowym i łatwiej będzie ustrzec się powszechnie widywanych, nawet u zawodników błędów dosiadu.


<t></t>

Nora Borodziej

Member

119
11-04-2009, 09:38 PM #6
Tomku, a w jakim siodle pracujesz z młodymi końmi? W ujeżdżeniówce?

<t></t>
Nora Borodziej
11-04-2009, 09:38 PM #6

Tomku, a w jakim siodle pracujesz z młodymi końmi? W ujeżdżeniówce?


<t></t>

Martyna

Member

194
11-05-2009, 02:01 AM #7
Tomku, ja tylko skrytykowałam Twoje ogólne stwierdzenie, że siodła wszechstronne są bez sensu. Bo w mojej opinii nie są. Są wręcz fantastyczne dla osób, których nie stać na 3 porządne różne siodła, a lubią czasem trochę poskakać, trochę poćwiczyć różne elementy i trochę pojeździć w terenie Big Grin Dlatego nie chcę ich skreślać.
A w siodło skokowe z prawdziwego zdarzenia raczej już nie wskoczę, z racji tego że nie lubię skoków Tongue Co do różnicy, to wierzę na słowo, że jest.
A ujeżdżeniówkę mam, bo koń mi się nie wpasował w siodło i trzeba było nowe kupić (dlatego kupiłam inne niż miałam). I w tej ujeżdżeniówce nawet jeden rajdzik 30km pojechałam Big Grin

<t></t>
Martyna
11-05-2009, 02:01 AM #7

Tomku, ja tylko skrytykowałam Twoje ogólne stwierdzenie, że siodła wszechstronne są bez sensu. Bo w mojej opinii nie są. Są wręcz fantastyczne dla osób, których nie stać na 3 porządne różne siodła, a lubią czasem trochę poskakać, trochę poćwiczyć różne elementy i trochę pojeździć w terenie Big Grin Dlatego nie chcę ich skreślać.
A w siodło skokowe z prawdziwego zdarzenia raczej już nie wskoczę, z racji tego że nie lubię skoków Tongue Co do różnicy, to wierzę na słowo, że jest.
A ujeżdżeniówkę mam, bo koń mi się nie wpasował w siodło i trzeba było nowe kupić (dlatego kupiłam inne niż miałam). I w tej ujeżdżeniówce nawet jeden rajdzik 30km pojechałam Big Grin


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
11-05-2009, 09:28 AM #8
a moze ktos z Was podpowiedzialby mi siodlo bardzo mieciutkie, amortyzujące wstrząsy, a jednoczesnie lekkie do wkladania????????????????

<t></t>
Lutejaxx
11-05-2009, 09:28 AM #8

a moze ktos z Was podpowiedzialby mi siodlo bardzo mieciutkie, amortyzujące wstrząsy, a jednoczesnie lekkie do wkladania????????????????


<t></t>

Ewa Polak

Senior Member

340
11-05-2009, 10:11 AM #9
Prestige endurance raceSmile Rewelacyjne siodło. Bardzo miękkie i lekkie - siodło rajdowe. Mi się udało kupić używane.

A tu pierwsza przymiarka byłaSmile
[Obrazek: e23d81d85ae76ecdmed.jpg]

<t></t>
Ewa Polak
11-05-2009, 10:11 AM #9

Prestige endurance raceSmile Rewelacyjne siodło. Bardzo miękkie i lekkie - siodło rajdowe. Mi się udało kupić używane.

A tu pierwsza przymiarka byłaSmile
[Obrazek: e23d81d85ae76ecdmed.jpg]


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
11-05-2009, 12:28 PM #10
Ewo, a mozna je gdzies przetestowac? I jezeli możesz to prosze podaj dokladą wagę???

<t></t>
Lutejaxx
11-05-2009, 12:28 PM #10

Ewo, a mozna je gdzies przetestowac? I jezeli możesz to prosze podaj dokladą wagę???


<t></t>

Klara Naszarkowska

Senior Member

686
11-05-2009, 02:30 PM #11
Duchowa, lekkie będą też Winteki, ale nie umiem powiedzieć, czy można je zaliczyć do siodeł miękkich i amortyzujących z punktu widzenia jeźdźca - a jeśli tak, to które najbardziej (może rajdowe?). Jeździłam tylko w ich ujeżdżeniówkach i bardzo mi pasowały, ale ja nie mam takich szczególnych wymagań, jak Twoje... To są siodła syntetyczne + mają panele wypełnione powietrzem, co zmniejsza ich wagę. Na ich stronie można popatrzeć na wagę konkretnych modeli: http://www.wintec.net.au/products/index.html

Miałam od dawna sceptyczny stosunek do siodeł wszechstronnych, ale jedno mnie ostatnio bardzo na plus zaskoczyło: GP Prestige'a (też z serii z zielonym listkiem, leisure time, tak jak to rajdowe wklejone przez Ewę): http://www.prestigeitaly.com/elenco.php?...t=3&id=152# Ja nie skaczę, ale myślę, że powinno się nadawać, przynajmniej na takim nieekstremalnym poziomie Wink. Do jazdy terenowej fajne i do tuptania na ujeżdżalni też. Podoba mi się, że jest dość duża swoboda co do ułożenia nogi, można strzemiona wydłużać, skracać. "Banan" jest z przodu, za nim płasko, pod kolano można sobie dopasować tylny klocek.

Wcześniej jeździłam w Garmischu Kieferra i szczerze go nie cierpiałam. Nie dość, że miał skłonność do przerzucania mnie do tyłu, był ciężki, to jeszcze miałam ten problem, o którym pisze nora - kolano uparcie zawisało nad jakimś dołem, zamiast leżeć wygodnie na płaskiej powierzchni. Fakt, siodło było miękkie, bardzo solidnie zrobione itd. ale mi zupełnie nie pasowało. Koń go zresztą też nie pokochał.

Jedno i drugie to siodła ogólnoużytkowe, ale bardzo różne. Widać, że i wśród wszechstronnych można znaleźć coś dla siebie. To GP aktualnie służy u nas dwu jeźdźcom (wzrost 158 i 178 Wink), i do terenowania, i do jazdy płaskiej o zabarwieniu ujeżdżeniowym, co też świadczy o elastyczności siodła.

<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>
Klara Naszarkowska
11-05-2009, 02:30 PM #11

Duchowa, lekkie będą też Winteki, ale nie umiem powiedzieć, czy można je zaliczyć do siodeł miękkich i amortyzujących z punktu widzenia jeźdźca - a jeśli tak, to które najbardziej (może rajdowe?). Jeździłam tylko w ich ujeżdżeniówkach i bardzo mi pasowały, ale ja nie mam takich szczególnych wymagań, jak Twoje... To są siodła syntetyczne + mają panele wypełnione powietrzem, co zmniejsza ich wagę. Na ich stronie można popatrzeć na wagę konkretnych modeli: http://www.wintec.net.au/products/index.html

Miałam od dawna sceptyczny stosunek do siodeł wszechstronnych, ale jedno mnie ostatnio bardzo na plus zaskoczyło: GP Prestige'a (też z serii z zielonym listkiem, leisure time, tak jak to rajdowe wklejone przez Ewę): http://www.prestigeitaly.com/elenco.php?...t=3&id=152# Ja nie skaczę, ale myślę, że powinno się nadawać, przynajmniej na takim nieekstremalnym poziomie Wink. Do jazdy terenowej fajne i do tuptania na ujeżdżalni też. Podoba mi się, że jest dość duża swoboda co do ułożenia nogi, można strzemiona wydłużać, skracać. "Banan" jest z przodu, za nim płasko, pod kolano można sobie dopasować tylny klocek.

Wcześniej jeździłam w Garmischu Kieferra i szczerze go nie cierpiałam. Nie dość, że miał skłonność do przerzucania mnie do tyłu, był ciężki, to jeszcze miałam ten problem, o którym pisze nora - kolano uparcie zawisało nad jakimś dołem, zamiast leżeć wygodnie na płaskiej powierzchni. Fakt, siodło było miękkie, bardzo solidnie zrobione itd. ale mi zupełnie nie pasowało. Koń go zresztą też nie pokochał.

Jedno i drugie to siodła ogólnoużytkowe, ale bardzo różne. Widać, że i wśród wszechstronnych można znaleźć coś dla siebie. To GP aktualnie służy u nas dwu jeźdźcom (wzrost 158 i 178 Wink), i do terenowania, i do jazdy płaskiej o zabarwieniu ujeżdżeniowym, co też świadczy o elastyczności siodła.


<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>

Magda Pawlowicz

Posting Freak

913
11-05-2009, 06:25 PM #12
No tak ale to prestige...
My też mamy jedno dobre siodło uniwersalne-ale to jest stuben....
Natomiast takie popularne, tanie siodła ogólnoużytkowe są niedobre. I nie dam się przekonać do siodeł pleszewskich-jeździłam w kilku modelach i jedno ogólnoużytkowe w miarę mi pasowało jako ujeżdżeniówka.... ale do skoków-żadne. w znajomej stajni mają ze cztwry pleszewskie siodła-jak trenowałam tam konie to przyjeżdżałam z własnym siodłem, dopóki nie wstawiła tam konia dziewczyna mająca stubena-która pozwoliła mi jeździć w swoim siodle Big Grin

<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
Magda Pawlowicz
11-05-2009, 06:25 PM #12

No tak ale to prestige...
My też mamy jedno dobre siodło uniwersalne-ale to jest stuben....
Natomiast takie popularne, tanie siodła ogólnoużytkowe są niedobre. I nie dam się przekonać do siodeł pleszewskich-jeździłam w kilku modelach i jedno ogólnoużytkowe w miarę mi pasowało jako ujeżdżeniówka.... ale do skoków-żadne. w znajomej stajni mają ze cztwry pleszewskie siodła-jak trenowałam tam konie to przyjeżdżałam z własnym siodłem, dopóki nie wstawiła tam konia dziewczyna mająca stubena-która pozwoliła mi jeździć w swoim siodle Big Grin


<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>

Klara Naszarkowska

Senior Member

686
11-05-2009, 06:52 PM #13
Tak, masz rację. Ale tak się luźno zastanawiam - jakość skóry, materiałów, wykończenia itd. to jedno, ale czy "koncepcja siodła" nie jest czymś trochę obok? Mnie w tym gp podoba się to, że nie ma "gór i dołów" (w sensie przygotowanego miejsca na nogę), tylko banan z przodu, klocek z tyłu. Pomijając skórę, wagę i inne zalety siodła dobrej marki. Tylko nie wiem, czy dałoby się znaleźć siodło z niższej półki a z podobną koncepcją. Albo czy ona by się sprawdziła w innym wykonaniu.

<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>
Klara Naszarkowska
11-05-2009, 06:52 PM #13

Tak, masz rację. Ale tak się luźno zastanawiam - jakość skóry, materiałów, wykończenia itd. to jedno, ale czy "koncepcja siodła" nie jest czymś trochę obok? Mnie w tym gp podoba się to, że nie ma "gór i dołów" (w sensie przygotowanego miejsca na nogę), tylko banan z przodu, klocek z tyłu. Pomijając skórę, wagę i inne zalety siodła dobrej marki. Tylko nie wiem, czy dałoby się znaleźć siodło z niższej półki a z podobną koncepcją. Albo czy ona by się sprawdziła w innym wykonaniu.


<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>

tomekpawwaw

Senior Member

380
11-05-2009, 08:28 PM #14
nora Tomku, a w jakim siodle pracujesz z młodymi końmi? W ujeżdżeniówce?
Z reguły oczywiście w westernowym. Jeżeli zaś chodzi o siodła angielskie, to preferuję siodło skokowe z niezbyt płaskim siedziskiem, lub ogólnoużytkowe. Przede wszystkim siodło musi dobrze leżeć na koniu. Siodło ujeżdżeniowe zdecydowanie odrzucam na początek, gdyż młody koń powinien być jeżdżony w lekkim dosiadzie dopóki dobrze się pod jeźdźcem nie zrównoważy.
P.S. wcale nie chciałem powiedzieć, że siodła ogólnoużytkowe się w ogóle do niczego nie nadają, ale że lepiej się skacze w skokowym a do maneżowego dosiadu dobre jest ujeżdżeniowe. Dosiad maneżowy i skokowy dość mocno się różni a konstrukcja siodła w znacznej mierze narzuca określone ułożenie bioder i nóg. Jeżeli ktoś jeździ dla przyjemności, nie myśli o karierze zawodniczej, czy nawet chce startować w niskich konkursach w obydwu dyscyplinach to dobrej jakości siodło ogólnoużytkowe może być wystarczające, no ale w L-P klasie ujeżdżenia tak naprawdę pogłębiony dosiad nie jest jeszcze potrzebny

<t></t>
tomekpawwaw
11-05-2009, 08:28 PM #14

nora Tomku, a w jakim siodle pracujesz z młodymi końmi? W ujeżdżeniówce?
Z reguły oczywiście w westernowym. Jeżeli zaś chodzi o siodła angielskie, to preferuję siodło skokowe z niezbyt płaskim siedziskiem, lub ogólnoużytkowe. Przede wszystkim siodło musi dobrze leżeć na koniu. Siodło ujeżdżeniowe zdecydowanie odrzucam na początek, gdyż młody koń powinien być jeżdżony w lekkim dosiadzie dopóki dobrze się pod jeźdźcem nie zrównoważy.
P.S. wcale nie chciałem powiedzieć, że siodła ogólnoużytkowe się w ogóle do niczego nie nadają, ale że lepiej się skacze w skokowym a do maneżowego dosiadu dobre jest ujeżdżeniowe. Dosiad maneżowy i skokowy dość mocno się różni a konstrukcja siodła w znacznej mierze narzuca określone ułożenie bioder i nóg. Jeżeli ktoś jeździ dla przyjemności, nie myśli o karierze zawodniczej, czy nawet chce startować w niskich konkursach w obydwu dyscyplinach to dobrej jakości siodło ogólnoużytkowe może być wystarczające, no ale w L-P klasie ujeżdżenia tak naprawdę pogłębiony dosiad nie jest jeszcze potrzebny


<t></t>

Martyna

Member

194
11-06-2009, 01:03 AM #15
Cytat:P.S. wcale nie chciałem powiedzieć, że siodła ogólnoużytkowe się w ogóle do niczego nie nadają, ale że lepiej się skacze w skokowym a do maneżowego dosiadu dobre jest ujeżdżeniowe. Dosiad maneżowy i skokowy dość mocno się różni a konstrukcja siodła w znacznej mierze narzuca określone ułożenie bioder i nóg. Jeżeli ktoś jeździ dla przyjemności, nie myśli o karierze zawodniczej, czy nawet chce startować w niskich konkursach w obydwu dyscyplinach to dobrej jakości siodło ogólnoużytkowe może być wystarczające, no ale w L-P klasie ujeżdżenia tak naprawdę pogłębiony dosiad nie jest jeszcze potrzebny

Exactly Wink

Magdo, są trzy firmy pleszewskie:
http://www.siodlarz.com.pl/
http://www.daw-mag.pl/
http://www.rymarstwo.ig.pl/

Może nie rozmawiamy o tej samej? Ja mówię o tej pierwszej i najstarszej.

<t></t>
Martyna
11-06-2009, 01:03 AM #15

Cytat:P.S. wcale nie chciałem powiedzieć, że siodła ogólnoużytkowe się w ogóle do niczego nie nadają, ale że lepiej się skacze w skokowym a do maneżowego dosiadu dobre jest ujeżdżeniowe. Dosiad maneżowy i skokowy dość mocno się różni a konstrukcja siodła w znacznej mierze narzuca określone ułożenie bioder i nóg. Jeżeli ktoś jeździ dla przyjemności, nie myśli o karierze zawodniczej, czy nawet chce startować w niskich konkursach w obydwu dyscyplinach to dobrej jakości siodło ogólnoużytkowe może być wystarczające, no ale w L-P klasie ujeżdżenia tak naprawdę pogłębiony dosiad nie jest jeszcze potrzebny

Exactly Wink

Magdo, są trzy firmy pleszewskie:
http://www.siodlarz.com.pl/
http://www.daw-mag.pl/
http://www.rymarstwo.ig.pl/

Może nie rozmawiamy o tej samej? Ja mówię o tej pierwszej i najstarszej.


<t></t>

Strony (3): 1 2 3 Dalej
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości