Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Konie a niskie temperatury

Konie a niskie temperatury

Konie a niskie temperatury

Strony (11): Wstecz 1 7 8 9 10 11 Dalej  
01-21-2010, 12:10 PM #121
Ale pięknie!!!

<t></t>
Iwona Gasparewicz
01-21-2010, 12:10 PM #121

Ale pięknie!!!


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
01-27-2010, 05:25 PM #122
no Wasze zdjecia sa wszystkie piekne, ale juz nie chwale kazdego z osobna, bo jak jakies pomine /chocby nie zajrze w pore na forum/ to moze ktos sie poczuc jakos no nie wiem....

Mam pytanie odnosnie derek: jak czesto zdejmujecie derki . Czy w takie mrozy jak teraz Wasze konie nosza je non stop. /JAK Z PRANIEM WTEDY/...?? Prosze pamietac, ze moje nigdy nie sa zamykane juz od 2 lat.
Powinnam miec chyba derki na zmiane - dwie. Bo Nahajce nie wkladam, nie ma takiej potrzeby.

<t></t>
Lutejaxx
01-27-2010, 05:25 PM #122

no Wasze zdjecia sa wszystkie piekne, ale juz nie chwale kazdego z osobna, bo jak jakies pomine /chocby nie zajrze w pore na forum/ to moze ktos sie poczuc jakos no nie wiem....

Mam pytanie odnosnie derek: jak czesto zdejmujecie derki . Czy w takie mrozy jak teraz Wasze konie nosza je non stop. /JAK Z PRANIEM WTEDY/...?? Prosze pamietac, ze moje nigdy nie sa zamykane juz od 2 lat.
Powinnam miec chyba derki na zmiane - dwie. Bo Nahajce nie wkladam, nie ma takiej potrzeby.


<t></t>

branka

Posting Freak

2,096
01-27-2010, 05:40 PM #123
Jak derkowałam całą zimę, to nie prałam - nie ma takiej potrzeby zawyczaj. Albo trzeba mieć dwie jak koń ma tendencje do dużego brudzenia się. Zawyczaj jest tak, że koń ma jedną derkę stajenną, jedną na dwór, jak ty padokujesz cały czas to możesz mieć 2 derki padokowe. Ale szczerze mówiąc... ile jest tych innych nocy? Teraz ma iść odwilż jak czujesz potrzebe możesz wtedy wyprać derke, bo nie będziesz musiała derkować jak będzie cieplej przecież Smile
Ja teraz kilka nocy już derkuje konia i derka jest czysta. Wypiorę ją na wiosne, bo teraz nie wiadomo kiedy znowu chwyci silny mróz(zresztą póki co nie wiadomo kiedy on puści...).

<t></t>
branka
01-27-2010, 05:40 PM #123

Jak derkowałam całą zimę, to nie prałam - nie ma takiej potrzeby zawyczaj. Albo trzeba mieć dwie jak koń ma tendencje do dużego brudzenia się. Zawyczaj jest tak, że koń ma jedną derkę stajenną, jedną na dwór, jak ty padokujesz cały czas to możesz mieć 2 derki padokowe. Ale szczerze mówiąc... ile jest tych innych nocy? Teraz ma iść odwilż jak czujesz potrzebe możesz wtedy wyprać derke, bo nie będziesz musiała derkować jak będzie cieplej przecież Smile
Ja teraz kilka nocy już derkuje konia i derka jest czysta. Wypiorę ją na wiosne, bo teraz nie wiadomo kiedy znowu chwyci silny mróz(zresztą póki co nie wiadomo kiedy on puści...).


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
01-27-2010, 06:15 PM #124
a to dobrze, chocaiaz z tym mniej roboty...

a moje konie teraz chodza wszedzie bo pastuch nie dziala, wczoraj wyrwaly kabel z anteny satelitarnej, a w tej chwili gryza parapety...z blachy!!!! Wrrr, jeszcze im zaszkodza, zapomnialam kupic smalcu, zeby wysmarowac. A maja caly las do dyspozycji, tyle drzew do gryzienia...oz to! Wredoty, a Luna w nocy szybe chciala wybic.....jak pusci chociaz troche mroz robie szybko zagrode drewniana!!!!!!!
ale do tej pory, mam nadzieje, ze krzywdy sobie nie zrobia..denerwuje sie troche prawde mowiac. Nic takiego na podworku nie mam co prawda...szmabo mocno zabetonowane i zazbrojone i jeszcze mocno ogrodzone pozadnym drewnem. Ale wiadomo to...co wymysla??? Sad

<t></t>
Lutejaxx
01-27-2010, 06:15 PM #124

a to dobrze, chocaiaz z tym mniej roboty...

a moje konie teraz chodza wszedzie bo pastuch nie dziala, wczoraj wyrwaly kabel z anteny satelitarnej, a w tej chwili gryza parapety...z blachy!!!! Wrrr, jeszcze im zaszkodza, zapomnialam kupic smalcu, zeby wysmarowac. A maja caly las do dyspozycji, tyle drzew do gryzienia...oz to! Wredoty, a Luna w nocy szybe chciala wybic.....jak pusci chociaz troche mroz robie szybko zagrode drewniana!!!!!!!
ale do tej pory, mam nadzieje, ze krzywdy sobie nie zrobia..denerwuje sie troche prawde mowiac. Nic takiego na podworku nie mam co prawda...szmabo mocno zabetonowane i zazbrojone i jeszcze mocno ogrodzone pozadnym drewnem. Ale wiadomo to...co wymysla??? Sad


<t></t>

:.kataśka.:

Junior Member

5
01-27-2010, 09:22 PM #125
HejSmile
Mam konia (3,5 roku niegolony) który z racji wieku dopiero zaczyna normalną pracę pod siodłem i dość mocno się poci. Są duże mrozy i nie chce, żeby dostał zapalenia płuc, ale z drugiej strony nie chce go "wydelikacać". I tu pojawia się pytanie czy polar mam mu zakładać na pierwszego i ostatniego stępa czy mogę to zrobić dopiero w stajni (np. jak wracam z terenu to mogę go występować i w stajni polar założyć co by koń dosechł?),a może lepiej całą jazdę w derce? W derkowaniu koni jestem zielona, ponieważ w stadzie ogierów nie uznawało się derek^
Drugie pytanie przy jakich temp. jazda szkodzi koniom (chodzi mi o układ oddechowy)? Przy jakich powinno się je derkować po jeździe?

<t></t>
:.kataśka.:
01-27-2010, 09:22 PM #125

HejSmile
Mam konia (3,5 roku niegolony) który z racji wieku dopiero zaczyna normalną pracę pod siodłem i dość mocno się poci. Są duże mrozy i nie chce, żeby dostał zapalenia płuc, ale z drugiej strony nie chce go "wydelikacać". I tu pojawia się pytanie czy polar mam mu zakładać na pierwszego i ostatniego stępa czy mogę to zrobić dopiero w stajni (np. jak wracam z terenu to mogę go występować i w stajni polar założyć co by koń dosechł?),a może lepiej całą jazdę w derce? W derkowaniu koni jestem zielona, ponieważ w stadzie ogierów nie uznawało się derek^
Drugie pytanie przy jakich temp. jazda szkodzi koniom (chodzi mi o układ oddechowy)? Przy jakich powinno się je derkować po jeździe?


<t></t>

branka

Posting Freak

2,096
01-27-2010, 10:10 PM #126
Jeżeli nie derkujesz konia wcale, to miej polar gdzieś na ogrodzeniu powieszony i jak kończysz jazde i masz zamiar odstępować konia, to wtedy zarzucaj polar i trzymaj w nim koni apo jeździe do czasu aż wyschnie. Ale tylko jeśli koń sie spoci, a na dworze jest duży mróz albo wiatr, w innym przypadku nie ma co wydelikatniać modego konia.

Co do tego układu oddechowego słysze sprzeczne opinie, ja bym uważała z ostrą jazdą, poruszać można, ale bez przesady. Pytałam 2 wetów o to, jeden mówi że można jeździć tylko bez szaleństw, drugi uważa, że poniżej -10 nie powinno sie robić więcej niż spacerować.

<t></t>
branka
01-27-2010, 10:10 PM #126

Jeżeli nie derkujesz konia wcale, to miej polar gdzieś na ogrodzeniu powieszony i jak kończysz jazde i masz zamiar odstępować konia, to wtedy zarzucaj polar i trzymaj w nim koni apo jeździe do czasu aż wyschnie. Ale tylko jeśli koń sie spoci, a na dworze jest duży mróz albo wiatr, w innym przypadku nie ma co wydelikatniać modego konia.

Co do tego układu oddechowego słysze sprzeczne opinie, ja bym uważała z ostrą jazdą, poruszać można, ale bez przesady. Pytałam 2 wetów o to, jeden mówi że można jeździć tylko bez szaleństw, drugi uważa, że poniżej -10 nie powinno sie robić więcej niż spacerować.


<t></t>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
01-28-2010, 06:22 AM #127
Jeszcze taka rada: spocony koń po jeździe w boksie (zimą "występowanie" do sucha graniczy z cudem) - na grzbiet warstwa słomy, na to derka; po jakimś czasie ściągamy całość, mamy suchego konia i trochę wilgotnej słomy Smile

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
01-28-2010, 06:22 AM #127

Jeszcze taka rada: spocony koń po jeździe w boksie (zimą "występowanie" do sucha graniczy z cudem) - na grzbiet warstwa słomy, na to derka; po jakimś czasie ściągamy całość, mamy suchego konia i trochę wilgotnej słomy Smile


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

Dzieweczka

Member

101
01-29-2010, 12:33 PM #128
Bartel na grzbiet warstwa słomy

ło matko :!: jest ktoś kto stosuje "derki" ze słomy!! REWELACJA :mrgreen: U nas w stajni zawsze patrzyli na nas jak na dziwaków, który koniowi na grzbiet słomę kładą :lol:

<t></t>
Dzieweczka
01-29-2010, 12:33 PM #128

Bartel na grzbiet warstwa słomy

ło matko :!: jest ktoś kto stosuje "derki" ze słomy!! REWELACJA :mrgreen: U nas w stajni zawsze patrzyli na nas jak na dziwaków, który koniowi na grzbiet słomę kładą :lol:


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
01-29-2010, 01:59 PM #129
Słomiana derka jest wybitna. Można zrobić też tak, że założyć "plaster" słomy, którą zostawiamy. "Derka" po jakimś czasie sama spadnie, najczęściej na raty, więc koń jest zabezpieczony. Smile

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
01-29-2010, 01:59 PM #129

Słomiana derka jest wybitna. Można zrobić też tak, że założyć "plaster" słomy, którą zostawiamy. "Derka" po jakimś czasie sama spadnie, najczęściej na raty, więc koń jest zabezpieczony. Smile


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

09-05-2010, 07:40 PM #130
18 letni koń z problemami płucnymi- opisałam w wątku o ventipulminie.
Ma stały dostęp do stajni, ale zeszłej zimy zamykałam go na noc- temp. minus 30 stopni. Grube mury miały spora warstwę szronu wewnątrz, woda w wiadrze zamarznięta. Kozy trzęsły zadkami. Moje trzy stwory śpią razem w stajni która mogłaby pomieścic dwa konie. Nie ma korytarza, główne wejście (szerokie na jednego konia) to bezpośrednie wejście do stajni.
Słyszałam pare opinii nt zdrowia mojego konia. Jedni mówią, że zamykac na noc, inni, że zostawiac na dworze całą zimę ze stałym dostepem do stajni. Jeżeli tak to co z kozami. Co bedzie lepsze dla moich stworków?...
DziękujęSmile

PS nie posiadamy derki, nie golimy...

<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>
Dorota Hałaburda
09-05-2010, 07:40 PM #130

18 letni koń z problemami płucnymi- opisałam w wątku o ventipulminie.
Ma stały dostęp do stajni, ale zeszłej zimy zamykałam go na noc- temp. minus 30 stopni. Grube mury miały spora warstwę szronu wewnątrz, woda w wiadrze zamarznięta. Kozy trzęsły zadkami. Moje trzy stwory śpią razem w stajni która mogłaby pomieścic dwa konie. Nie ma korytarza, główne wejście (szerokie na jednego konia) to bezpośrednie wejście do stajni.
Słyszałam pare opinii nt zdrowia mojego konia. Jedni mówią, że zamykac na noc, inni, że zostawiac na dworze całą zimę ze stałym dostepem do stajni. Jeżeli tak to co z kozami. Co bedzie lepsze dla moich stworków?...
DziękujęSmile

PS nie posiadamy derki, nie golimy...


<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>

Joanna Dobrzyńska

Posting Freak

910
09-26-2010, 12:30 PM #131
Dorotko, swoim kózeczkom zafunduję dereczki Big Grin - dla psów. Boję się zimy, bo będzie to nasz pierwszy sezon zimowy spędzony w domu a nie w hotelu (konie, a kozy tak przy okazji :wink: ). Myślałam też by zmniejszyć kubaturę pomieszczenia dla kóz podwieszając plandekę. Poza tym już teraz nie wybieram im gnoju, dopiero wiosną- niech materac je dogrzewa. Stajnię ogacam słomą, którą wiosną zużywam.

Co do derkowania ze słomą, jeśli mam konia spoconego, też uważam, że to najlepszy sposób. Najlepiej sprawdza się wówczas derka lniana/bawełniana lub zwykły wełniany koc. Polarów nie lubię- słabo oddychają.

<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Joanna Dobrzyńska
09-26-2010, 12:30 PM #131

Dorotko, swoim kózeczkom zafunduję dereczki Big Grin - dla psów. Boję się zimy, bo będzie to nasz pierwszy sezon zimowy spędzony w domu a nie w hotelu (konie, a kozy tak przy okazji :wink: ). Myślałam też by zmniejszyć kubaturę pomieszczenia dla kóz podwieszając plandekę. Poza tym już teraz nie wybieram im gnoju, dopiero wiosną- niech materac je dogrzewa. Stajnię ogacam słomą, którą wiosną zużywam.

Co do derkowania ze słomą, jeśli mam konia spoconego, też uważam, że to najlepszy sposób. Najlepiej sprawdza się wówczas derka lniana/bawełniana lub zwykły wełniany koc. Polarów nie lubię- słabo oddychają.


<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>

ewa151255

Junior Member

12
10-06-2010, 09:56 AM #132
moja klaczka hucułka ,porzednią zimę była cały czas na zewnątrz,nigdy nie była przeziębiona,jak próbowałam założyć derkę była zdziwiona i ją zrzucała,już dosataje grubą sierść, wszystko zależy, moim zdaniem, jakiej rasy jest koń i jakie ma przyzwyczajenia,niektóre konie znakomicie znoszą chów bezstajenny

<t></t>
ewa151255
10-06-2010, 09:56 AM #132

moja klaczka hucułka ,porzednią zimę była cały czas na zewnątrz,nigdy nie była przeziębiona,jak próbowałam założyć derkę była zdziwiona i ją zrzucała,już dosataje grubą sierść, wszystko zależy, moim zdaniem, jakiej rasy jest koń i jakie ma przyzwyczajenia,niektóre konie znakomicie znoszą chów bezstajenny


<t></t>

Savannah

Junior Member

20
11-04-2010, 01:28 PM #133
Mam problem z moim 25-letnim fiordem.Porósł bardzo grubym zimowym futrem i teraz ciągle jest spocony. Ma mokre boki i szyję. Mieszka z kumplem w jednym boksie z bezpośrednim wyjściem na padok. Całe dni spędzają szwendając się po stajni i padoku, są zamykane tylko na noc, wiec powinien być odporny na warunki atmosferyczne. Dlaczego więc się tak poci? Przeliczył się z grubością futra na zimę i teraz mu za ciepło? Jego kumpel, młodszy, też ma futro ale jest suchy... Boję się, że jak będzie taki mokry chodził po padoku, to się w końcu przeziębi! A może to objaw jakiejś choroby?

<t></t>
Savannah
11-04-2010, 01:28 PM #133

Mam problem z moim 25-letnim fiordem.Porósł bardzo grubym zimowym futrem i teraz ciągle jest spocony. Ma mokre boki i szyję. Mieszka z kumplem w jednym boksie z bezpośrednim wyjściem na padok. Całe dni spędzają szwendając się po stajni i padoku, są zamykane tylko na noc, wiec powinien być odporny na warunki atmosferyczne. Dlaczego więc się tak poci? Przeliczył się z grubością futra na zimę i teraz mu za ciepło? Jego kumpel, młodszy, też ma futro ale jest suchy... Boję się, że jak będzie taki mokry chodził po padoku, to się w końcu przeziębi! A może to objaw jakiejś choroby?


<t></t>

Maria Masaz

Senior Member

465
11-04-2010, 04:43 PM #134
zmierz mu temperaturę i tętno Smile

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
11-04-2010, 04:43 PM #134

zmierz mu temperaturę i tętno Smile


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

Lutejaxx

Administrator

2,782
11-14-2010, 12:23 PM #135
Nadmiernie grube futro i pocenie sie starego konia moze byc symptomem choroby Cushinga. wiecej np tu: http://www.frizo.eu/artykuly/ogolne/cukr...-koni.html

<t></t>
Lutejaxx
11-14-2010, 12:23 PM #135

Nadmiernie grube futro i pocenie sie starego konia moze byc symptomem choroby Cushinga. wiecej np tu: http://www.frizo.eu/artykuly/ogolne/cukr...-koni.html


<t></t>

Strony (11): Wstecz 1 7 8 9 10 11 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości