Hipologia Kategoria Konie chcą nas rozumieć Zmiana właściciela konia

Zmiana właściciela konia

Zmiana właściciela konia

Strony (2): 1 2 Dalej
Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
10-08-2009, 03:51 PM #1
Mam takie pytanko do Was..
Czy z PZJ isnieją jakies opłaty związane ze zmianą właściciela konia? Jeśli tak ,to jakie???
Jak powinna wyglądac umowa jeżeli poprzedni własciciel oddaje konia za darmo ?

( koleżanka dostaje od pewnych ludzi konia i nie wie czy oprócz kosztów transporu, czekaja ją inne koszty i o czym powinna jeszcze pamiętać,i co powinna jeszcze zrobic w kwestiach prawnych ??)

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
10-08-2009, 03:51 PM #1

Mam takie pytanko do Was..
Czy z PZJ isnieją jakies opłaty związane ze zmianą właściciela konia? Jeśli tak ,to jakie???
Jak powinna wyglądac umowa jeżeli poprzedni własciciel oddaje konia za darmo ?

( koleżanka dostaje od pewnych ludzi konia i nie wie czy oprócz kosztów transporu, czekaja ją inne koszty i o czym powinna jeszcze pamiętać,i co powinna jeszcze zrobic w kwestiach prawnych ??)


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
10-08-2009, 04:40 PM #2
konie oddalam dwa....
nie pokrywalam zadnych kosztow transportu, i nie ponosilam zadnych kosztow w ogole! Obdarowni takze nie, oprocz wlasnie kasy za transport.
Umowa byla spisana recznie i byly dwa podpisy: moj i osoby obdarowanej. To wszystko Tresc jest podobna jak w umowie kupna -sprzedazy
w umowie zaznaczylam tylko, ze obdarowany nie ma prawa sprzedac konia ani przeniesc do innej stajni bez mojej zgody!
TO WSZYSTKO, oczywiscie pszport ma nowy wlasciciel.

<t></t>
Lutejaxx
10-08-2009, 04:40 PM #2

konie oddalam dwa....
nie pokrywalam zadnych kosztow transportu, i nie ponosilam zadnych kosztow w ogole! Obdarowni takze nie, oprocz wlasnie kasy za transport.
Umowa byla spisana recznie i byly dwa podpisy: moj i osoby obdarowanej. To wszystko Tresc jest podobna jak w umowie kupna -sprzedazy
w umowie zaznaczylam tylko, ze obdarowany nie ma prawa sprzedac konia ani przeniesc do innej stajni bez mojej zgody!
TO WSZYSTKO, oczywiscie pszport ma nowy wlasciciel.


<t></t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
10-08-2009, 04:43 PM #3
dziękuje serdecznie Smile

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
10-08-2009, 04:43 PM #3

dziękuje serdecznie Smile


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
10-08-2009, 04:44 PM #4
ale jezeli relacje miedzy tymi ludzmi sa malo bliskie to lepiej zapytac osobe, ktora zna sie na prawie!
Bo u mnie papier byl tylko formalnoscia. Po prostu ufam, i tyle.

<t></t>
Lutejaxx
10-08-2009, 04:44 PM #4

ale jezeli relacje miedzy tymi ludzmi sa malo bliskie to lepiej zapytac osobe, ktora zna sie na prawie!
Bo u mnie papier byl tylko formalnoscia. Po prostu ufam, i tyle.


<t></t>

Nirwana

Junior Member

32
10-08-2009, 05:19 PM #5
Sama zmiana wpisu właściciela w paszporcie PZHK to koszt rzędu 10-15 zł. Trzeba im tylko dostarczyć umowę - czy to kupna sprzedaży, czy też darowizny. O innych opłatach nie słyszałam, ale nie wykluczam że istnieją. Ponoć kiedyś Urzędy Skarbowe gdzieś się czepiały i chciały podatek od darowizny ściągać..... Confusedhock:

<t></t>
Nirwana
10-08-2009, 05:19 PM #5

Sama zmiana wpisu właściciela w paszporcie PZHK to koszt rzędu 10-15 zł. Trzeba im tylko dostarczyć umowę - czy to kupna sprzedaży, czy też darowizny. O innych opłatach nie słyszałam, ale nie wykluczam że istnieją. Ponoć kiedyś Urzędy Skarbowe gdzieś się czepiały i chciały podatek od darowizny ściągać..... Confusedhock:


<t></t>

Joanna Misztela

Member

181
10-08-2009, 07:03 PM #6
ja nic nie płaciłam jak przepisywałam Lexa. Powędrowałam do Związku , dałam paszport z umowa , panie tylko podbiły pieczątkę bo zmianę właściciela wpisała poprzednia właścicielka i podziękowały Big Grin . cale formalności trwały może 5 minut

<t></t>
Joanna Misztela
10-08-2009, 07:03 PM #6

ja nic nie płaciłam jak przepisywałam Lexa. Powędrowałam do Związku , dałam paszport z umowa , panie tylko podbiły pieczątkę bo zmianę właściciela wpisała poprzednia właścicielka i podziękowały Big Grin . cale formalności trwały może 5 minut


<t></t>

Gaga

Posting Freak

1,127
10-09-2009, 07:05 AM #7
Asiu, to panie się pogubiły, bo zmiana właściciela ze zmianą wpisu do ksiag kosztuje bodaj 5 zł (niespełna 5 ;-))
PZJ również pobiera opłatę - jeżeli koń jest zarejestrowany w PZJ, lub OZJ jako sportowy Przerejestrowanie konia w ZZJ kosztuje bodaj 25 zł , w PZJ nie mam pojęcia...

<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga
10-09-2009, 07:05 AM #7

Asiu, to panie się pogubiły, bo zmiana właściciela ze zmianą wpisu do ksiag kosztuje bodaj 5 zł (niespełna 5 ;-))
PZJ również pobiera opłatę - jeżeli koń jest zarejestrowany w PZJ, lub OZJ jako sportowy Przerejestrowanie konia w ZZJ kosztuje bodaj 25 zł , w PZJ nie mam pojęcia...


<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>

Joanna Misztela

Member

181
10-09-2009, 08:40 AM #8
no to nie wiem bo ze mna byla Sandra z 60 paszportami i tez nic nie placila. ale jak tak mowisz to widocznie masz racje.
no to zaoszczedzilam :lol:

<t></t>
Joanna Misztela
10-09-2009, 08:40 AM #8

no to nie wiem bo ze mna byla Sandra z 60 paszportami i tez nic nie placila. ale jak tak mowisz to widocznie masz racje.
no to zaoszczedzilam :lol:


<t></t>

10-09-2009, 08:36 PM #9
właściciela trzeba zmienić w paszporcie w przeciągu 7 dni, u mnie kosztowalo to chyba ze 30 zl, z cena moze być roznie.

<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>
Paulina Derezińska
10-09-2009, 08:36 PM #9

właściciela trzeba zmienić w paszporcie w przeciągu 7 dni, u mnie kosztowalo to chyba ze 30 zl, z cena moze być roznie.


<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>

Martyna

Member

194
10-10-2009, 07:18 AM #10
A jak się nie zmieni w ciągu 7 dni? Przewidują jakieś kary?

<t></t>
Martyna
10-10-2009, 07:18 AM #10

A jak się nie zmieni w ciągu 7 dni? Przewidują jakieś kary?


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
10-10-2009, 07:21 AM #11
ja jeszcze zadnego konia nie mialam wpisanego na siebie w pszaporcie... Big Grin spoko wodza Martynko!

W najblizszym tygodniu mam zamiar to zmienic, jade z paszportami....i nadzieja, ze jak kara to ....e, nie sądze. W razie czego mam ladny czaprak ,chetnie oddam za kare :lol:
UMOWY MAM SPISANE.

<t></t>
Lutejaxx
10-10-2009, 07:21 AM #11

ja jeszcze zadnego konia nie mialam wpisanego na siebie w pszaporcie... Big Grin spoko wodza Martynko!

W najblizszym tygodniu mam zamiar to zmienic, jade z paszportami....i nadzieja, ze jak kara to ....e, nie sądze. W razie czego mam ladny czaprak ,chetnie oddam za kare :lol:
UMOWY MAM SPISANE.


<t></t>

Martyna

Member

194
10-10-2009, 09:41 PM #12
Też mam umowę spisaną. No właśnie kary się boję, bo myślałam, że mam czas na przepisanie konika, a w paszporcie napisane "obowiązek 7 dni" i brzmi to tak strasznie, że zwlekam i zwlekam Tongue

No ale, może czas się przyznać i oficjalnie sprawę załatwić Smile

Duchowa, liczę na to, że przetrzesz szlak!

<t></t>
Martyna
10-10-2009, 09:41 PM #12

Też mam umowę spisaną. No właśnie kary się boję, bo myślałam, że mam czas na przepisanie konika, a w paszporcie napisane "obowiązek 7 dni" i brzmi to tak strasznie, że zwlekam i zwlekam Tongue

No ale, może czas się przyznać i oficjalnie sprawę załatwić Smile

Duchowa, liczę na to, że przetrzesz szlak!


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
10-10-2009, 10:08 PM #13
Big Grin hahaha, znajde drugi czapraczek...nie martw sie!

<t></t>
Lutejaxx
10-10-2009, 10:08 PM #13

Big Grin hahaha, znajde drugi czapraczek...nie martw sie!


<t></t>

Joanna Misztela

Member

181
10-27-2009, 11:03 AM #14
ja kary nie mialam za spoznienie czego i wam zycze :lol:

<t></t>
Joanna Misztela
10-27-2009, 11:03 AM #14

ja kary nie mialam za spoznienie czego i wam zycze :lol:


<t></t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
02-18-2010, 11:59 AM #15
mam takie pytanko .... kolega kupił konia na targu,miał tylko taką karteczkę z imieniem, rokiem urodzenia i rodzicami
w bazie koni udało mi się znaleźć ojca, okazlał się ogierem kryjącym z papierami do 6 pokolenia, matkę również udało mi się odnaleźć po numerze , ale ona nie ma pochodzeniaze strony matki...
czy można na tej podstawie wyrobić młodemu pełne papiery ze wszystkimi danymi? jak się do tego zabrać?

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
02-18-2010, 11:59 AM #15

mam takie pytanko .... kolega kupił konia na targu,miał tylko taką karteczkę z imieniem, rokiem urodzenia i rodzicami
w bazie koni udało mi się znaleźć ojca, okazlał się ogierem kryjącym z papierami do 6 pokolenia, matkę również udało mi się odnaleźć po numerze , ale ona nie ma pochodzeniaze strony matki...
czy można na tej podstawie wyrobić młodemu pełne papiery ze wszystkimi danymi? jak się do tego zabrać?


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Strony (2): 1 2 Dalej
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości