Hipologia Kategoria O Forum - porady, porządki, aktualności Co można na forum (prawa autorskie, cytowanie, skany itp.)

Co można na forum (prawa autorskie, cytowanie, skany itp.)

Co można na forum (prawa autorskie, cytowanie, skany itp.)

Trusia

Senior Member

324
11-13-2007, 09:08 PM #1
Chciałabym umieścić na Forum skany stron z książki. Pytania:
1. czy w ogóle można, czy nie jest to piractwo, za które ja i Szanowna Administracja będziemy ścigani
2. jeśli można, to czy są jakieś techniczne ograniczenia dotyczące ilości tych stron (by bylo min. 30)
3. a jeśli takowych nie ma, to czy jest jakiś preferowawny, ew. lepszy/ gorszy format tych skanów (z punktu widzenia technicznych mozliwości tego forum).

p.s. ze smutkiem stwierdzam, że jestem gwiazdą tego działu. Znaczy, wszyscy dużo wiedzą, a ja noga komputerowo-forumowa.
Trusia
11-13-2007, 09:08 PM #1

Chciałabym umieścić na Forum skany stron z książki. Pytania:
1. czy w ogóle można, czy nie jest to piractwo, za które ja i Szanowna Administracja będziemy ścigani
2. jeśli można, to czy są jakieś techniczne ograniczenia dotyczące ilości tych stron (by bylo min. 30)
3. a jeśli takowych nie ma, to czy jest jakiś preferowawny, ew. lepszy/ gorszy format tych skanów (z punktu widzenia technicznych mozliwości tego forum).

p.s. ze smutkiem stwierdzam, że jestem gwiazdą tego działu. Znaczy, wszyscy dużo wiedzą, a ja noga komputerowo-forumowa.

Klara Naszarkowska

Senior Member

686
11-14-2007, 12:58 PM #2
Mam nadzieję, że się ktoś kompetentny wypowie w sprawie 2 pierwszych punktów. Mi się tylko coś po głowie tuła, że czasem w bibliotekach pozwalają skopiowac ileś tam stron (ok 20?), a więcej nie. Ale nie wiem, czy to się ma jakoś do skanowania i wstawiania fragmentów książek na forum.

Co do punktu 3 - jakby co i tak skany wrzucisz na jakiś inny serwer i tu podlinkujesz. Ja, jak robiłam zdjęcia stronom z tekstem, to wrzucałam na flickr - bo nie zmniejszało mi obrazka i dawało się odczytać. No ale to zdjęcia były.
Klara Naszarkowska
11-14-2007, 12:58 PM #2

Mam nadzieję, że się ktoś kompetentny wypowie w sprawie 2 pierwszych punktów. Mi się tylko coś po głowie tuła, że czasem w bibliotekach pozwalają skopiowac ileś tam stron (ok 20?), a więcej nie. Ale nie wiem, czy to się ma jakoś do skanowania i wstawiania fragmentów książek na forum.

Co do punktu 3 - jakby co i tak skany wrzucisz na jakiś inny serwer i tu podlinkujesz. Ja, jak robiłam zdjęcia stronom z tekstem, to wrzucałam na flickr - bo nie zmniejszało mi obrazka i dawało się odczytać. No ale to zdjęcia były.

T.B.

Member

147
11-14-2007, 10:54 PM #3
Teolinek ktoś kompetentny
Czy ktoś, kto przerabiał temat ale nie jest doktorem obojga kaligrafii - nie może być?
T.B.
11-14-2007, 10:54 PM #3

Teolinek ktoś kompetentny
Czy ktoś, kto przerabiał temat ale nie jest doktorem obojga kaligrafii - nie może być?

Klara Naszarkowska

Senior Member

686
11-15-2007, 03:19 PM #4
Nie kryguj się, T.B. :-)
Klara Naszarkowska
11-15-2007, 03:19 PM #4

Nie kryguj się, T.B. :-)

T.B.

Member

147
11-15-2007, 08:43 PM #5
Opublikowanie utworu (literackiego, muzycznego, graficznego, ....) na forum internetowym (stronie internetowej) nie mieści się w ramach dozwolonego, własnego użytku osobistego. Nie ma znaczenia, czy publikujemy utwór w całości, czy w części. Ochronie podlega utwór zarówno w całości, jak i w dowolnej części. Nie mieści się z powodu udostępnienia utworu lub jego fragmentu "całemu światu", czyli komukolwiek, a nie tylko w kręgu "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego".

Choć ustawa nie definiuje pojęcia cytatu, drobnego fragmentu ani drobnego utworu, wg mnie nie obronisz również tezy, że opublikowanie iluś tam stron z książki jest dozwolonym cytatem. Chociażby dlatego, że drobne urywki lub drobne utwory w całości "wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość" (Twoich utworach). Tymczasem Ty chciałabyś - jeśli dobrze rozumiem - po prostu i zwyczajnie udostępnić całemu światu fragment książki do poczytania sobie.

Należy też pamiętać, że nieodpłatne cytowanie jest dozwolone tylko "w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości". Czyli znów wracamy do tego, że możesz przepisać do swojej wypowiedzi jakiś urywek z książki po to na przykład, żeby podeprzeć swoje zdanie jakimś autorytetem. Ale w razie sporu z autorem - raczej nikt nie uzna, że potrzebne było do tego przepisanie (albo wręcz zeskanowanie żywcem) wielu stron cudzej książki. Natomiast możesz własnymi słowami streszczać i omawiać.

W omawianej tutaj sprawie kieruj się zasadą "fair play". Jeśli jakiś zamiar wywołuje u Ciebie wątpliwości natury moralnej - porzuć ten zamiar.

Na koniec adres prowadzący do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, która - jak na polskie ustawodawstwo - napisana jest dość zrozumiale (może układali ją informatycy?):
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?t...9940240083

W Internecie można też znaleźć trochę odpowiedzi na pytania i komentarzy pod hasłami "prawo autorskie", "prawo autorskie cytowanie", "prawo autorskie kserowanie" itd. itp. - także od prawników.

Pamiętajcie:
Zawsze trzeba podać autora i tytuł oryginalnego dzieła!

W przypadku cytatów pochodzących z Internetu - najlepiej nie przepisywać, tylko podać link. Ale jeśli jednak kopiujemy cytat, to zawsze podajemy link do źródła. Ma to również znaczenie praktyczne: gdyby przypadkiem utwór nie był własnością właściciela strony, z której cytujemy, to ewentualna wina spada na niego (jeśli podamy link).
T.B.
11-15-2007, 08:43 PM #5

Opublikowanie utworu (literackiego, muzycznego, graficznego, ....) na forum internetowym (stronie internetowej) nie mieści się w ramach dozwolonego, własnego użytku osobistego. Nie ma znaczenia, czy publikujemy utwór w całości, czy w części. Ochronie podlega utwór zarówno w całości, jak i w dowolnej części. Nie mieści się z powodu udostępnienia utworu lub jego fragmentu "całemu światu", czyli komukolwiek, a nie tylko w kręgu "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego".

Choć ustawa nie definiuje pojęcia cytatu, drobnego fragmentu ani drobnego utworu, wg mnie nie obronisz również tezy, że opublikowanie iluś tam stron z książki jest dozwolonym cytatem. Chociażby dlatego, że drobne urywki lub drobne utwory w całości "wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość" (Twoich utworach). Tymczasem Ty chciałabyś - jeśli dobrze rozumiem - po prostu i zwyczajnie udostępnić całemu światu fragment książki do poczytania sobie.

Należy też pamiętać, że nieodpłatne cytowanie jest dozwolone tylko "w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości". Czyli znów wracamy do tego, że możesz przepisać do swojej wypowiedzi jakiś urywek z książki po to na przykład, żeby podeprzeć swoje zdanie jakimś autorytetem. Ale w razie sporu z autorem - raczej nikt nie uzna, że potrzebne było do tego przepisanie (albo wręcz zeskanowanie żywcem) wielu stron cudzej książki. Natomiast możesz własnymi słowami streszczać i omawiać.

W omawianej tutaj sprawie kieruj się zasadą "fair play". Jeśli jakiś zamiar wywołuje u Ciebie wątpliwości natury moralnej - porzuć ten zamiar.

Na koniec adres prowadzący do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, która - jak na polskie ustawodawstwo - napisana jest dość zrozumiale (może układali ją informatycy?):
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?t...9940240083

W Internecie można też znaleźć trochę odpowiedzi na pytania i komentarzy pod hasłami "prawo autorskie", "prawo autorskie cytowanie", "prawo autorskie kserowanie" itd. itp. - także od prawników.

Pamiętajcie:
Zawsze trzeba podać autora i tytuł oryginalnego dzieła!

W przypadku cytatów pochodzących z Internetu - najlepiej nie przepisywać, tylko podać link. Ale jeśli jednak kopiujemy cytat, to zawsze podajemy link do źródła. Ma to również znaczenie praktyczne: gdyby przypadkiem utwór nie był własnością właściciela strony, z której cytujemy, to ewentualna wina spada na niego (jeśli podamy link).

Trusia

Senior Member

324
11-15-2007, 10:02 PM #6
Przynajmniej byłam czujna.
Trusia
11-15-2007, 10:02 PM #6

Przynajmniej byłam czujna.

02-14-2010, 03:04 PM #7
A ja mam pytanie o kopiowanie artykulow prasowych. mam mnustwo ciekawych tekstow a propos weterynarii ktorymi chcialabym sie podzielic. czy moge je przepisac w calosci i napisac autora i zrodlo??

<r>tak jak dla psa zupa,<br/>
siodłu należy się pupa <E>Smile</E></r>
Magdalena Macios
02-14-2010, 03:04 PM #7

A ja mam pytanie o kopiowanie artykulow prasowych. mam mnustwo ciekawych tekstow a propos weterynarii ktorymi chcialabym sie podzielic. czy moge je przepisac w calosci i napisac autora i zrodlo??


<r>tak jak dla psa zupa,<br/>
siodłu należy się pupa <E>Smile</E></r>

Ailusia

Posting Freak

809
02-14-2010, 03:57 PM #8
Najlepiej zadać to pytanie redakcji danego czasopisma Wink

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Ailusia
02-14-2010, 03:57 PM #8

Najlepiej zadać to pytanie redakcji danego czasopisma Wink


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>

Maria Masaz

Senior Member

465
02-14-2010, 10:20 PM #9
Witam
Z prośbą o przekazywanie art. powinno się zgłosić do twórców artykułów, a nie redaktorów czasopism - chyba, że chce się kopiować szatę graficzna itp. itd.
Jeżeli na forum chcesz skopiować część książki to własnie jesteś krok od złamania praw autorskich - nie zawsze są sankcje, czasami autorzy tekstów mogą się cieszyć, że ich teksty są cytowane i często nie zwracają na tego typu kopie uwagi, ale wiadomo - źródło trzeba podawać zawsze! inaczej popełnia się tzw plagiat.
pozdrawiam

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
02-14-2010, 10:20 PM #9

Witam
Z prośbą o przekazywanie art. powinno się zgłosić do twórców artykułów, a nie redaktorów czasopism - chyba, że chce się kopiować szatę graficzna itp. itd.
Jeżeli na forum chcesz skopiować część książki to własnie jesteś krok od złamania praw autorskich - nie zawsze są sankcje, czasami autorzy tekstów mogą się cieszyć, że ich teksty są cytowane i często nie zwracają na tego typu kopie uwagi, ale wiadomo - źródło trzeba podawać zawsze! inaczej popełnia się tzw plagiat.
pozdrawiam


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

Ailusia

Posting Freak

809
02-15-2010, 07:47 AM #10
To zależy, bo jeśli redakcja nabyła od autora prawo do dystrybucji jego dzieła, to ona nim dysponuje Smile

Tak, jak tu:
http://szukaj.wyborcza.pl/archiwum/0,0.html

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Ailusia
02-15-2010, 07:47 AM #10

To zależy, bo jeśli redakcja nabyła od autora prawo do dystrybucji jego dzieła, to ona nim dysponuje Smile

Tak, jak tu:
http://szukaj.wyborcza.pl/archiwum/0,0.html


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>

02-15-2010, 08:58 AM #11
Wiele wydawnictw ma w różnych miejscach notkę, że: "zabrania się ....."i tu następuje wyliczanka, czego sobie autor i wydawnictwo nie życzą.
Trzeba dokładnie oglądnąć egzemplarz. Smile

Te starsze nasze wydawnictwa mogą nie mieć takiej notki, ale to znaczy, że nic nie wolno z tym zrobić. Tylko przeczytać i ewentualnie streścić. Smile

<r><B><s></s>"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"<e></e></B><br/>
<B><s></s>Herodot<e></e></B><br/>
<br/>
<B><s></s><URL url="http://www.ratownicy.zgora.pl/index.php?o3cGZxAUIw0="><s>http://</s>http://www.ratownicy.zgora.pl...xAUIw0=<e></e></URL><e></e></B></r>
Jerzy Leon Święch
02-15-2010, 08:58 AM #11

Wiele wydawnictw ma w różnych miejscach notkę, że: "zabrania się ....."i tu następuje wyliczanka, czego sobie autor i wydawnictwo nie życzą.
Trzeba dokładnie oglądnąć egzemplarz. Smile

Te starsze nasze wydawnictwa mogą nie mieć takiej notki, ale to znaczy, że nic nie wolno z tym zrobić. Tylko przeczytać i ewentualnie streścić. Smile


<r><B><s></s>"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"<e></e></B><br/>
<B><s></s>Herodot<e></e></B><br/>
<br/>
<B><s></s><URL url="http://www.ratownicy.zgora.pl/index.php?o3cGZxAUIw0="><s>http://</s>http://www.ratownicy.zgora.pl...xAUIw0=<e></e></URL><e></e></B></r>

02-15-2010, 10:07 AM #12
juz znalazlam malym druczkiem napisane "Przedruk, kopiowanie lub powielanie w jakiejkolwiek formie, w części lub całości, bez pisemnej zgody Wydawnictwa Elamed jest zabronione." dziekuje za pomoc

<r>tak jak dla psa zupa,<br/>
siodłu należy się pupa <E>Smile</E></r>
Magdalena Macios
02-15-2010, 10:07 AM #12

juz znalazlam malym druczkiem napisane "Przedruk, kopiowanie lub powielanie w jakiejkolwiek formie, w części lub całości, bez pisemnej zgody Wydawnictwa Elamed jest zabronione." dziekuje za pomoc


<r>tak jak dla psa zupa,<br/>
siodłu należy się pupa <E>Smile</E></r>

 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości