Koń i węże
Koń i węże
ale węży się nie boje, jaszczurek tez nie,r obali też nie... no niczego poza pająkami.
<t></t>
ja także boje sie pająków, im większe tym gorzej, i przyznam się ze to jedyne stworzenia jakie jestem w stanie zabić i nie miec żadnych wyrzutów sumienia, mowa o małych pająkach bo jak się większy trafi to jest wołanie o pomoc
ale węży się nie boje, jaszczurek tez nie,r obali też nie... no niczego poza pająkami.
<t></t>
Robi się to tak: Przykrywasz potwora szklanką, podkładasz kartkę, lub coś płaskiego uważając, żeby nie pociągnąć potwora za nóżkę i wynosisz na dwór, szybko otwierasz potrząsając i uciekasz z wrzaskiem
I masz wspaniałe uczucie, że jesteś dobrym człowiekiem.
Przecież to nie wina pająka, że się go boisz!
Klara Naszarkowska Ale wracając do koni i węży. Strach koni przed wężami jest jakoś osobniczo zróżnicowany? Bo chyba nie wszystkie konie się boją?
Araby boją się bardziej. To podobno wyniesiona z pustyni pierwotna ostrożność.
Zrób arabowi "ssssssssssssss" do ucha
Naprawdę tego nie lubią. Nie chodzi o panikę, bo to bardzo odważne konie, ale robią taką minę jak pies który się dziwi, wiecie - wielkie oczy i przekrzywiona na bok głowa
Czyli jestem skłonna wysnuć taką teorię: Im bardziej czysta krew (im więcej konia w koniu) tym silniejsze pierwotne instynkty, w tym instynkt antywężowy.
<r><URL url="http://www.horsefeed.pl">http://www.horsefeed.pl</URL></r>
jasmina: Proszę... Nie zabijaj pająków. Ja nawet nie zabijam chrabąszczy, koników polnych i dużych ciem, których nie lubię i się brzydzę.
Robi się to tak: Przykrywasz potwora szklanką, podkładasz kartkę, lub coś płaskiego uważając, żeby nie pociągnąć potwora za nóżkę i wynosisz na dwór, szybko otwierasz potrząsając i uciekasz z wrzaskiem
I masz wspaniałe uczucie, że jesteś dobrym człowiekiem.
Przecież to nie wina pająka, że się go boisz!
Klara Naszarkowska Ale wracając do koni i węży. Strach koni przed wężami jest jakoś osobniczo zróżnicowany? Bo chyba nie wszystkie konie się boją?
Araby boją się bardziej. To podobno wyniesiona z pustyni pierwotna ostrożność.
Zrób arabowi "ssssssssssssss" do ucha
Naprawdę tego nie lubią. Nie chodzi o panikę, bo to bardzo odważne konie, ale robią taką minę jak pies który się dziwi, wiecie - wielkie oczy i przekrzywiona na bok głowa
Czyli jestem skłonna wysnuć taką teorię: Im bardziej czysta krew (im więcej konia w koniu) tym silniejsze pierwotne instynkty, w tym instynkt antywężowy.
<r><URL url="http://www.horsefeed.pl">http://www.horsefeed.pl</URL></r>
A Siwy tylko nadal chrapy i dzielnie przeszedl GrandAl to sie w ogole nie przejal, atawizmy pustynne sobie poszly, choc moze sa za madre na utozsamienie sznura z pytonem
<t></t>
Ja sobe wypraszam, wczoraj jak wracalysmy z Julia z lasu to na lace lezal wielki grubasny sznur, na ktorym dzieciaki sie hustaly, jak na moje oko - duzy koniozerny pyton A Siwy tylko nadal chrapy i dzielnie przeszedl GrandAl to sie w ogole nie przejal, atawizmy pustynne sobie poszly, choc moze sa za madre na utozsamienie sznura z pytonem
<t></t>
Widziałaś kiedyś pytona w Polsce na wolności? Widocznie araby wiedzą, że w terenie można spotkać żmiję lub zaskrońca i że to nie ten rozmiar
<r><URL url="http://www.horsefeed.pl">http://www.horsefeed.pl</URL></r>
Przecież napisałam, że araby są odważne i jak zapewne wiesz są INTELIGENTNE.
Widziałaś kiedyś pytona w Polsce na wolności? Widocznie araby wiedzą, że w terenie można spotkać żmiję lub zaskrońca i że to nie ten rozmiar
<r><URL url="http://www.horsefeed.pl">http://www.horsefeed.pl</URL></r>
<r>poprzedni nick Kazuria <E>
</E></r>
Izabella Dobrosz
04-30-2009, 09:24 AM #20pytony straszne w polsce dla araba nie są za to slady po traktorze juz tak
<r>poprzedni nick Kazuria <E>
</E></r>
Siwe arabskie sa najodwazniejsze i najmadrzejsze - no chyba ze z krzakow wyskoczy jakis wyimaginowany wrogAle w sumie, kiedys minelam jakiegos wezowego na wielkopolaczku - gadzik opalal sie na sloneczku - i nawet nie parsknal, zero reakcji... ja mialam wiekszy zawal niz on
<t></t>
Oj, przeciez sie smieje Siwe arabskie sa najodwazniejsze i najmadrzejsze - no chyba ze z krzakow wyskoczy jakis wyimaginowany wrog
Ale w sumie, kiedys minelam jakiegos wezowego na wielkopolaczku - gadzik opalal sie na sloneczku - i nawet nie parsknal, zero reakcji... ja mialam wiekszy zawal niz on
<t></t>
Julia Disterheft jasmina: Proszę... Nie zabijaj pająków. Ja nawet nie zabijam chrabąszczy, koników polnych i dużych ciem, których nie lubię i się brzydzę.
Robi się to tak: Przykrywasz potwora szklanką, podkładasz kartkę, lub coś płaskiego uważając, żeby nie pociągnąć potwora za nóżkę i wynosisz na dwór, szybko otwierasz potrząsając i uciekasz z wrzaskiem
I masz wspaniałe uczucie, że jesteś dobrym człowiekiem.
Przecież to nie wina pająka, że się go boisz!
Czy ktoś mnie podglądał jak wyrzucam pająki?? Krzyk przy wytrząsaniu paskuda ze szklanki jest obowiązkowy, można jeszcze dodać jakieś fuj
Ja niestety boję się wszelkiego robactwa, na pająki reaguję alergicznie, i niestety panikuję widząc szerszenia lub chrabąszcza i potrafię przy tym nieźle konia przestraszyć ;(
Ćmy w moim domu ginął niehumanitarnie, moja kotka żadnej nie przepuści
<t></t>
Marta Suchocka
05-05-2009, 08:13 PM #23Julia Disterheft jasmina: Proszę... Nie zabijaj pająków. Ja nawet nie zabijam chrabąszczy, koników polnych i dużych ciem, których nie lubię i się brzydzę.
Robi się to tak: Przykrywasz potwora szklanką, podkładasz kartkę, lub coś płaskiego uważając, żeby nie pociągnąć potwora za nóżkę i wynosisz na dwór, szybko otwierasz potrząsając i uciekasz z wrzaskiem
I masz wspaniałe uczucie, że jesteś dobrym człowiekiem.
Przecież to nie wina pająka, że się go boisz!
Czy ktoś mnie podglądał jak wyrzucam pająki?? Krzyk przy wytrząsaniu paskuda ze szklanki jest obowiązkowy, można jeszcze dodać jakieś fuj
Ja niestety boję się wszelkiego robactwa, na pająki reaguję alergicznie, i niestety panikuję widząc szerszenia lub chrabąszcza i potrafię przy tym nieźle konia przestraszyć ;(
Ćmy w moim domu ginął niehumanitarnie, moja kotka żadnej nie przepuści
<t></t>
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
Julia z Orla
08-02-2010, 11:29 AM #24Odświeżam. Pomocy! Co zrobić jak na podwórko włażą żmije? Jedną tłustą sztukę nakryliśmy pod folią, na deskach, druga, nieco chudsza, wygrzewała się pod samymi drzwiami wejściowymi (metr od naszego psa, który siedział na schodku i udawał, że go nie ma) i czmychnęła w drewno na opał. Postanowiliśmy skosić całą trawę i usunąć składy drewna i kamieni polnych i dowiedzieć się czy nie ma jakiejś metody na odstraszenie żmij od gospodarstwa. Czy ktoś z Was jest może w temacie?
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
08-02-2010, 11:52 AM #25A jest pewność że to żmije ?
<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Okropne, szare w czarny zygzak.
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
Julia z Orla
08-02-2010, 12:04 PM #26Definitywnie Okropne, szare w czarny zygzak.
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
08-02-2010, 12:35 PM #27W takim razie proponuję zapytać specjalistę : Piotr Zieliński pziel@biol.uni.lodz.pl
<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
Julia z Orla
08-02-2010, 12:45 PM #28Pięknie dziękuję! :)
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
<t>tarisa</t>
Asia Cieślik
08-03-2010, 06:29 AM #30Popierając tomirę, też grzecznie proszę o info co tam się Julio dowiedziałaś
<t>tarisa</t>
1 gości
1 gości