Hipologia Kategoria Konie chcą nas rozumieć Klacz, wałach czy ogier....

Klacz, wałach czy ogier....

Klacz, wałach czy ogier....

Strony (2): Wstecz 1 2
07-21-2011, 07:36 PM #16
Witam może i odkopuje tematy prehistoryczne ale ja na forum jesem od niedawna i dla mnie są nowe.Po za tym naprawde ciekawe jest to forum i wiele fajnych rzeczy można się dowiedzieć.A co do uczestników to też jeszcze nie jestem na bierząco kto jest kto.Z góry przepraszam ale widzę że tematy stare ale jare jakoś na nowo są dyskusje podejmowane.Pozdrawiam

<t></t>
Agnieszka Naklicka
07-21-2011, 07:36 PM #16

Witam może i odkopuje tematy prehistoryczne ale ja na forum jesem od niedawna i dla mnie są nowe.Po za tym naprawde ciekawe jest to forum i wiele fajnych rzeczy można się dowiedzieć.A co do uczestników to też jeszcze nie jestem na bierząco kto jest kto.Z góry przepraszam ale widzę że tematy stare ale jare jakoś na nowo są dyskusje podejmowane.Pozdrawiam


<t></t>

07-21-2011, 09:09 PM #17
tomira osobiście tylko klacze, w naturze wałach nie występuje :wink: do ogierów dawno temu nabrałam dystansu po jazdach w teren na czołowych w stadninie.
I stare powiedzenie, od wałacha się żąda z ogierem się negocjuje, a klacze się prosi :wink: No i nie można się z nimi nudzić.
I trochę szerzej:
Tekst: Ewa Marynowska,
Z reguły uważa się, że praca z klaczami jest trudniejsza niż z wałachami lub ogierami. Jednak dobrze prowadzone klacze są warte każdych pieniędzy! Tak uważa trener Bob Avila. Oto przytoczone przez niego cztery powody:
Powód nr 1: Klacze dojrzewają później niż ogiery lub wałachy.Na dziesięciu trenerów dziewięciu zgodzi się z powyższą tezą. Każdy, kto ma zamiar pracować z klaczami, powinien założyć wolniejsze tempo treningów i dłuższy czas dochodzenia do celów szkolenia, niż to mogłoby wynikać ze stopnia fizycznego rozwoju klaczy. Większość klaczy nie jest tak dzielna i odważna jak wałachy czy ogiery w tym samym wi........

Nie jest dzielniejsza?..., to ciekawe, bo ja zaobserwowałam zupełnie coś innego, ale może od początku...
Odpowiedź na powód numer 1: Niekoniecznie z tym dojrzewaniem, nie jest to regułą. Miałam klacze,, które wychodziły na parkur pierwszy raz, a zachowywały się jak stare dośwadczone konie,ale zdarzyła mi się panienka, która potrzebowała dwóch sezonów by dojrzeć.
Odpowiedź na powód nr.2: Z tym się nie zgodzę, to zależy od indywidualnego charakteru konia, i raczej jest związane z daną linią ,lub rodziną ,z której koń pochodzi. Np. ostatnio trafił mi się wałach, który chodzi WKKW, pod dziećmi, który jest tak wybuchowy, że trzeba uważać, by nie zrobił krzywdy ,sobie, jeźdźcowi, lub osobie stojącej na ziemi. Z drugiej strony mam klacz, która jest chodzącą łagodnością, uważającą na człowieka, bardziej jak rodzona matka.
Odpowiedź na powód nr 3:Z tym ,to akurat się zgodzę,ale z moich obserwacji wynika, że te te co się gorzej zachowują podczas ruji, pochodzą ze stajni, w których serwuje się koniom mało ruchu,
Odpowiedź na powód nr.4:Zgadzam się, z tym, że znam i klacze, jak i również ogiery, tak dumne, i znające swoją wartość, że po nieodpowiednim traktowaniu, tracą zaufanie do człowieka. Bardzo podatne są na to konie rasy oo, oraz kuce walijskie z tych szlachetnych sekcji.

PS. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że waleczna klacz jest warta wszelkich pieniędzy!!!
Co do stwierdzenia ,że są mniej waleczne, to bym polemizowała,raczej jest odwrotnie, ogiery i wałachy, to leniuchy, a to że kobyłek jest w sporcie mniej,...no cóż, to jest naturalna kolej rzeczy, po prostu, one rodzą i karmią, a ogiery i wałachy nie

<t></t>
Anna Tomaszewska
07-21-2011, 09:09 PM #17

tomira osobiście tylko klacze, w naturze wałach nie występuje :wink: do ogierów dawno temu nabrałam dystansu po jazdach w teren na czołowych w stadninie.
I stare powiedzenie, od wałacha się żąda z ogierem się negocjuje, a klacze się prosi :wink: No i nie można się z nimi nudzić.
I trochę szerzej:
Tekst: Ewa Marynowska,
Z reguły uważa się, że praca z klaczami jest trudniejsza niż z wałachami lub ogierami. Jednak dobrze prowadzone klacze są warte każdych pieniędzy! Tak uważa trener Bob Avila. Oto przytoczone przez niego cztery powody:
Powód nr 1: Klacze dojrzewają później niż ogiery lub wałachy.Na dziesięciu trenerów dziewięciu zgodzi się z powyższą tezą. Każdy, kto ma zamiar pracować z klaczami, powinien założyć wolniejsze tempo treningów i dłuższy czas dochodzenia do celów szkolenia, niż to mogłoby wynikać ze stopnia fizycznego rozwoju klaczy. Większość klaczy nie jest tak dzielna i odważna jak wałachy czy ogiery w tym samym wi........

Nie jest dzielniejsza?..., to ciekawe, bo ja zaobserwowałam zupełnie coś innego, ale może od początku...
Odpowiedź na powód numer 1: Niekoniecznie z tym dojrzewaniem, nie jest to regułą. Miałam klacze,, które wychodziły na parkur pierwszy raz, a zachowywały się jak stare dośwadczone konie,ale zdarzyła mi się panienka, która potrzebowała dwóch sezonów by dojrzeć.
Odpowiedź na powód nr.2: Z tym się nie zgodzę, to zależy od indywidualnego charakteru konia, i raczej jest związane z daną linią ,lub rodziną ,z której koń pochodzi. Np. ostatnio trafił mi się wałach, który chodzi WKKW, pod dziećmi, który jest tak wybuchowy, że trzeba uważać, by nie zrobił krzywdy ,sobie, jeźdźcowi, lub osobie stojącej na ziemi. Z drugiej strony mam klacz, która jest chodzącą łagodnością, uważającą na człowieka, bardziej jak rodzona matka.
Odpowiedź na powód nr 3:Z tym ,to akurat się zgodzę,ale z moich obserwacji wynika, że te te co się gorzej zachowują podczas ruji, pochodzą ze stajni, w których serwuje się koniom mało ruchu,
Odpowiedź na powód nr.4:Zgadzam się, z tym, że znam i klacze, jak i również ogiery, tak dumne, i znające swoją wartość, że po nieodpowiednim traktowaniu, tracą zaufanie do człowieka. Bardzo podatne są na to konie rasy oo, oraz kuce walijskie z tych szlachetnych sekcji.

PS. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że waleczna klacz jest warta wszelkich pieniędzy!!!
Co do stwierdzenia ,że są mniej waleczne, to bym polemizowała,raczej jest odwrotnie, ogiery i wałachy, to leniuchy, a to że kobyłek jest w sporcie mniej,...no cóż, to jest naturalna kolej rzeczy, po prostu, one rodzą i karmią, a ogiery i wałachy nie


<t></t>

tomira

Member

168
07-21-2011, 09:30 PM #18
Aniu, masz dużo racji, dlatego zacytowałam ten tekst żeby byl jakiś punkt wyjścia w dyskusji. Bartoszu oczywiście, że są sprawy osobnicze ale i tak powinniśmy brać pod uwagę średnią. Każde odstępstwo potwierdza regułę, że znajomość fizjologii koni pomaga dobrać metody współpracy. Znany polski prezenter koni arabskich na moje pytanie o różnice w pracy w zależności od płci odpowiedział, że woli pracę z ogierami, bo raz ustanowione zasady są dla ogiera jasne, pokazywanie klaczy jest trudniejsze, bo ich zachowanie nie do końca jest przewidywalne, po prostu są humorzaste :wink:
Ogólnie w sporcie i w rekreacji bardziej sprawdza się "trzecia płeć" również z powodów organizacyjnych. Nie wszystkie stajnie przyjmują na hotel ogiery, nie wszystkie chca przyjąć klacze, bo często nękane przez wałachy muszą mieć osobne kwatery. Nie grzeją się na zawodach, nie chudną samotnie z tęsknoty za klaczami itd. W Stanach kastruje się ogierki nie rokujące nadzieii na dobrego reproduktora stosunkowo wcześniej niż u nas jako argument podając względy bezpieczeństwa.
Klacze rodzą i karmią ale nie wszystkie powinny, bo koni ci u nas dostatek, więcej niż amatorów na nie.

<t></t>
tomira
07-21-2011, 09:30 PM #18

Aniu, masz dużo racji, dlatego zacytowałam ten tekst żeby byl jakiś punkt wyjścia w dyskusji. Bartoszu oczywiście, że są sprawy osobnicze ale i tak powinniśmy brać pod uwagę średnią. Każde odstępstwo potwierdza regułę, że znajomość fizjologii koni pomaga dobrać metody współpracy. Znany polski prezenter koni arabskich na moje pytanie o różnice w pracy w zależności od płci odpowiedział, że woli pracę z ogierami, bo raz ustanowione zasady są dla ogiera jasne, pokazywanie klaczy jest trudniejsze, bo ich zachowanie nie do końca jest przewidywalne, po prostu są humorzaste :wink:
Ogólnie w sporcie i w rekreacji bardziej sprawdza się "trzecia płeć" również z powodów organizacyjnych. Nie wszystkie stajnie przyjmują na hotel ogiery, nie wszystkie chca przyjąć klacze, bo często nękane przez wałachy muszą mieć osobne kwatery. Nie grzeją się na zawodach, nie chudną samotnie z tęsknoty za klaczami itd. W Stanach kastruje się ogierki nie rokujące nadzieii na dobrego reproduktora stosunkowo wcześniej niż u nas jako argument podając względy bezpieczeństwa.
Klacze rodzą i karmią ale nie wszystkie powinny, bo koni ci u nas dostatek, więcej niż amatorów na nie.


<t></t>

07-22-2011, 09:28 AM #19
Moja przygoda zaczeła się na pociągowej klaczy. Pierwszy raz spadłam z innej "panienki"- miała humorySmile
Później dostałam wałaszka Moresa...a na koniec spadłam z wałacha Kaprysika- rodeoSmile...
Wolę wałachyBig Grin...ewentualnie klaczusieSmile
Niestety kiedyś musiałam zabrać mojego chłopaka ze stada klaczy bo ganiały go straszliwie. Paskudne babusyBig Grin

<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>
Dorota Hałaburda
07-22-2011, 09:28 AM #19

Moja przygoda zaczeła się na pociągowej klaczy. Pierwszy raz spadłam z innej "panienki"- miała humorySmile
Później dostałam wałaszka Moresa...a na koniec spadłam z wałacha Kaprysika- rodeoSmile...
Wolę wałachyBig Grin...ewentualnie klaczusieSmile
Niestety kiedyś musiałam zabrać mojego chłopaka ze stada klaczy bo ganiały go straszliwie. Paskudne babusyBig Grin


<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>

07-22-2011, 10:20 AM #20
Mam pytanie jakie będzie najwłaściwsze towarzystwo dla rocznego ogierka hc?Klacz pewnie będzie gnębić z ogierkiem będą się naparzać bo to dwa prymitywy a wałach?Może jakiś wałaszek troche starszy?Oczywiście rasa hc bo chodzi mi o konia do pary między innymi.Co wy na to?

<t></t>
Agnieszka Naklicka
07-22-2011, 10:20 AM #20

Mam pytanie jakie będzie najwłaściwsze towarzystwo dla rocznego ogierka hc?Klacz pewnie będzie gnębić z ogierkiem będą się naparzać bo to dwa prymitywy a wałach?Może jakiś wałaszek troche starszy?Oczywiście rasa hc bo chodzi mi o konia do pary między innymi.Co wy na to?


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
07-29-2011, 07:09 PM #21
Walach w podobnym wieku. Na pewno nie klacz. I to o ile faktycznie MUSI zostac ogierkiem, tzn jest naprawde dobry, prawidlowej budowy, charakteru i pochodzenia, zamierzasz i potrafisz sprawdzic go uzytkowo- i sie wykaze-, no i masz pozniej warunki do uzytkowania go jako ogiera (ew. zamierzasz sprzedac). Natomiast trzymanie go ogierem tylko dlatego ze ma 'dobry papier' i 'szkoda kastrowac' jesli kryc bedzie raz na ruski rok, a widziec kobyly codziennie (bo z tego co pisalas ma jakies po sasiedzku) to nie najlepszy pomysl.

<t></t>
Lutejaxx
07-29-2011, 07:09 PM #21

Walach w podobnym wieku. Na pewno nie klacz. I to o ile faktycznie MUSI zostac ogierkiem, tzn jest naprawde dobry, prawidlowej budowy, charakteru i pochodzenia, zamierzasz i potrafisz sprawdzic go uzytkowo- i sie wykaze-, no i masz pozniej warunki do uzytkowania go jako ogiera (ew. zamierzasz sprzedac). Natomiast trzymanie go ogierem tylko dlatego ze ma 'dobry papier' i 'szkoda kastrowac' jesli kryc bedzie raz na ruski rok, a widziec kobyly codziennie (bo z tego co pisalas ma jakies po sasiedzku) to nie najlepszy pomysl.


<t></t>

Ailusia

Posting Freak

809
07-30-2011, 08:05 AM #22
Mazazel charakteru i pochodzenia
Jeśli interesujesz się hodowlą to możesz też dowiedzieć się jakie są inne ogiery o podobnym pochodzeniu co Twój - być może jest ich sporo i są świetne i wtedy nic się nie stanie jeśli Twój konik nie dołączy do tego zacnego grona, tylko będzie mógł wieść szczęśliwe życie wałacha Wink
Przy okazji dowiesz się więcej o tym, "na kogo wyrośnie" Twój koń.

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Ailusia
07-30-2011, 08:05 AM #22

Mazazel charakteru i pochodzenia
Jeśli interesujesz się hodowlą to możesz też dowiedzieć się jakie są inne ogiery o podobnym pochodzeniu co Twój - być może jest ich sporo i są świetne i wtedy nic się nie stanie jeśli Twój konik nie dołączy do tego zacnego grona, tylko będzie mógł wieść szczęśliwe życie wałacha Wink
Przy okazji dowiesz się więcej o tym, "na kogo wyrośnie" Twój koń.


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>

tomira

Member

168
07-31-2011, 08:24 AM #23
do charakteru i pochodzenia należy dołożyć wychowanie, a wiadomo, że człowiek z każdego konia zrobi wariata(cyt. masztalerza z SKA) poza tym z tych samych kryć może być potomstwo o różnych cechach charektologicznych nawet przy tej samej klaczy. Mazazel dobrze ci radzi.

<t></t>
tomira
07-31-2011, 08:24 AM #23

do charakteru i pochodzenia należy dołożyć wychowanie, a wiadomo, że człowiek z każdego konia zrobi wariata(cyt. masztalerza z SKA) poza tym z tych samych kryć może być potomstwo o różnych cechach charektologicznych nawet przy tej samej klaczy. Mazazel dobrze ci radzi.


<t></t>

07-31-2011, 03:39 PM #24
Dzięki za Wasze opinie Smile Pomyślimy o towarzyszu tym bardziej że mamy teraz większy areał.

<t></t>
Agnieszka Naklicka
07-31-2011, 03:39 PM #24

Dzięki za Wasze opinie Smile Pomyślimy o towarzyszu tym bardziej że mamy teraz większy areał.


<t></t>

Strony (2): Wstecz 1 2
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości