Hipologia Kategoria Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki Skiring ..

Skiring ..

Skiring ..

Strony (2): 1 2 Dalej
Guli

Posting Freak

1,701
02-25-2009, 08:56 AM #1
Od jakiegoś czasu przymierzałam się to tej zabawy , tylko ostatnie zimy mało śnieżne .

Miałam nawet kiedyś zaproszenie w Bieszczady na towarzyskie zawody w skiringu , ale tam tez złośliwie śnieg zniknął.

Naturalnie bałam się, bo nigdy wcześniej nie próbowałam .

Ale ostatnie tygodnie i u mnie śniegu sporo , więc spróbowałam, choć za quadem .

Naprawdę fajna zabawa Big Grin

Dwa krótkie filmiki z moich poczynań - wystarczy kliknąć

[Obrazek: skiring..prawie]

Przy okazji konie uczą się obserwując :wink:

[Obrazek: prawie%20skiring]

Jamnik jak widać też dba o kondycję , a ja jestem gotowa już za koniem Big Grin

Próbował ktoś tej zabawy?

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
02-25-2009, 08:56 AM #1

Od jakiegoś czasu przymierzałam się to tej zabawy , tylko ostatnie zimy mało śnieżne .

Miałam nawet kiedyś zaproszenie w Bieszczady na towarzyskie zawody w skiringu , ale tam tez złośliwie śnieg zniknął.

Naturalnie bałam się, bo nigdy wcześniej nie próbowałam .

Ale ostatnie tygodnie i u mnie śniegu sporo , więc spróbowałam, choć za quadem .

Naprawdę fajna zabawa Big Grin

Dwa krótkie filmiki z moich poczynań - wystarczy kliknąć

[Obrazek: skiring..prawie]

Przy okazji konie uczą się obserwując :wink:

[Obrazek: prawie%20skiring]

Jamnik jak widać też dba o kondycję , a ja jestem gotowa już za koniem Big Grin

Próbował ktoś tej zabawy?


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Koci_Kurczak

Junior Member

2
10-10-2009, 07:11 PM #2
Próbowałam, tej zimy. Super się jeździ, ale trzeba mieć dobrą ochronę na twarz (gogle i zawinięty szalik), bo jak spod kopyt wyleci kawał zbitego śniegu i trafi w nos to nie jest przyjemnie...
Niestety, konik z którym się w to bawiłam (bardzo mu się podobało) już nie żyje (kolka Sad )...

<r><COLOR color="#FF8000"><s></s>Mikroby mą pasją<e></e></COLOR></r>
Koci_Kurczak
10-10-2009, 07:11 PM #2

Próbowałam, tej zimy. Super się jeździ, ale trzeba mieć dobrą ochronę na twarz (gogle i zawinięty szalik), bo jak spod kopyt wyleci kawał zbitego śniegu i trafi w nos to nie jest przyjemnie...
Niestety, konik z którym się w to bawiłam (bardzo mu się podobało) już nie żyje (kolka Sad )...


<r><COLOR color="#FF8000"><s></s>Mikroby mą pasją<e></e></COLOR></r>

asikonikDafne

Junior Member

14
12-02-2010, 09:50 PM #3
UU, przykro mi.
Ja mam zamiar spróbować tej zimy, na początek tylko w stępie, co dalej zobaczymy. Dziś pierwszy raz zaczęłam przyzwyczajać konika, na początku tylko chodziłam za nim trzymając 1, potem 2 lonże i ocierając je o niego, Jutro spróbuję z oponą. Mała się na razie nie stawia, może coś z tego będzie Smile

<t></t>
asikonikDafne
12-02-2010, 09:50 PM #3

UU, przykro mi.
Ja mam zamiar spróbować tej zimy, na początek tylko w stępie, co dalej zobaczymy. Dziś pierwszy raz zaczęłam przyzwyczajać konika, na początku tylko chodziłam za nim trzymając 1, potem 2 lonże i ocierając je o niego, Jutro spróbuję z oponą. Mała się na razie nie stawia, może coś z tego będzie Smile


<t></t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
12-06-2010, 08:30 PM #4
Serdecznie polecam taką formę aktywności; ja wogóle nie mam pojęcia dlaczego ten sport jest u nas tak mało poularny. Znam ludzi, którzy kochają jeżdzić na nartach; wyjeżdżają na weekend do Zakopca spędzają 18 godzin na Zakopiance, 3 godziny na stoku, noc w hotelu, 3 godziny na stoku, 18 na Zakopiance godzina snu i w poniedziałek do pracy... A przecież wystarczy kawałek łąki i kawałek konia (najlepsze są kuce)- doznania jak na stoku, do tego koń... no miód i banany Big Grin
http://www.youtube.com/watch?v=cPnAP71b6...re=channel
http://www.youtube.com/watch?v=bmJnzt0Fk...re=related
http://www.youtube.com/watch?v=Poi8PrLHa...re=related

<t></t>
Marek Wiśniewski
12-06-2010, 08:30 PM #4

Serdecznie polecam taką formę aktywności; ja wogóle nie mam pojęcia dlaczego ten sport jest u nas tak mało poularny. Znam ludzi, którzy kochają jeżdzić na nartach; wyjeżdżają na weekend do Zakopca spędzają 18 godzin na Zakopiance, 3 godziny na stoku, noc w hotelu, 3 godziny na stoku, 18 na Zakopiance godzina snu i w poniedziałek do pracy... A przecież wystarczy kawałek łąki i kawałek konia (najlepsze są kuce)- doznania jak na stoku, do tego koń... no miód i banany Big Grin
http://www.youtube.com/watch?v=cPnAP71b6...re=channel
http://www.youtube.com/watch?v=bmJnzt0Fk...re=related
http://www.youtube.com/watch?v=Poi8PrLHa...re=related


<t></t>

wild_filly

Member

110
12-09-2010, 09:41 AM #5
Plankton, widzę że poniekąd ta rozrywka nie jest Ci obca. Możesz mi przybliżyć jakiego sprzętu dokładnie używasz? Nie to co konisko ma na sobie a raczej jak Ty się do koniska przyczepiasz? Jeździsz sam, czy na koniu siedzi jeszcze jedna sterująca Tongue osoba?

<t></t>
wild_filly
12-09-2010, 09:41 AM #5

Plankton, widzę że poniekąd ta rozrywka nie jest Ci obca. Możesz mi przybliżyć jakiego sprzętu dokładnie używasz? Nie to co konisko ma na sobie a raczej jak Ty się do koniska przyczepiasz? Jeździsz sam, czy na koniu siedzi jeszcze jedna sterująca Tongue osoba?


<t></t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
12-09-2010, 09:01 PM #6
Łoooooołłłłłł... (hmmmm- nie znalazłem motikona, który tarzał by się ze śmiechu)- rozrywka nie jest mi obca- na Islandii bawiłem się tak kilka razy- ale tam mieli sprzęt do wszystkiego (doskonale widać to na filmikach- tych co tylko koń i narciarz) i oczywiście najprzyjemniejsze koniki na świecie- Islanderki.
Jesli chodzi o to co używam- to Szelka zna uwiąz i kantar (sznurkowy i normalny), pas do lonżowania i lonżę- to mój pierwszy koń; raz jeździłem też w Zakopanem, ale tam koniem powodował jeździec; było to dawno i szczerze mówiąc nie pamiętam jak to było zorganizowane; była też próba z szetlandem i tam zaadoptowaliśmy szorki do sanek i kija Big Grin- było zabawnie :lol:
Skijoring marzył mi się jako atrakcja mojej stajni- bo koło miejsca, gdzie miała stać jest 14-to hektarowa łąka- a czymś trzeba zwabić klienta w zimie... tyle.
Doświadczenia nie mam żadnego (dlatego tak mnie ubawiłaś)- ale marzenia i plany bogate i kolorowe. Jak już je choć częściowo zrealizuję- napewno sie pochwalę.
Praktycznie każdy koń, który chodzi(ł) w zaprzęgu nada się do takiej zabawy- a jak chce się pojeździć troszkę bardziej ekstremalnie- to jak ze wszystkim- trening, trening, trening...

<t></t>
Marek Wiśniewski
12-09-2010, 09:01 PM #6

Łoooooołłłłłł... (hmmmm- nie znalazłem motikona, który tarzał by się ze śmiechu)- rozrywka nie jest mi obca- na Islandii bawiłem się tak kilka razy- ale tam mieli sprzęt do wszystkiego (doskonale widać to na filmikach- tych co tylko koń i narciarz) i oczywiście najprzyjemniejsze koniki na świecie- Islanderki.
Jesli chodzi o to co używam- to Szelka zna uwiąz i kantar (sznurkowy i normalny), pas do lonżowania i lonżę- to mój pierwszy koń; raz jeździłem też w Zakopanem, ale tam koniem powodował jeździec; było to dawno i szczerze mówiąc nie pamiętam jak to było zorganizowane; była też próba z szetlandem i tam zaadoptowaliśmy szorki do sanek i kija Big Grin- było zabawnie :lol:
Skijoring marzył mi się jako atrakcja mojej stajni- bo koło miejsca, gdzie miała stać jest 14-to hektarowa łąka- a czymś trzeba zwabić klienta w zimie... tyle.
Doświadczenia nie mam żadnego (dlatego tak mnie ubawiłaś)- ale marzenia i plany bogate i kolorowe. Jak już je choć częściowo zrealizuję- napewno sie pochwalę.
Praktycznie każdy koń, który chodzi(ł) w zaprzęgu nada się do takiej zabawy- a jak chce się pojeździć troszkę bardziej ekstremalnie- to jak ze wszystkim- trening, trening, trening...


<t></t>

wild_filly

Member

110
12-11-2010, 02:25 PM #7
No to mi milo ze o usmiech przyprawilam Smile wczoraj wlasnie dokonalysmy pierwszej proby z konikiem polskim... zdziwiony za bardzo nie byl i chyba dosc mu sie podobalo Tongue ale dzis nas juz fantazja poniosla i prawie jak kumoterki smy wygladaly ino w sukniach balowych Big Grin smiechu bylo co nie miara... ale dzis krociutko zeby konisko oczoplasu nie dostalo Smile bedziemy robic powtorki... i czekam na wiesci jak Tobie idzie wdrazanie planow w rzeczywistoscSmile

<t></t>
wild_filly
12-11-2010, 02:25 PM #7

No to mi milo ze o usmiech przyprawilam Smile wczoraj wlasnie dokonalysmy pierwszej proby z konikiem polskim... zdziwiony za bardzo nie byl i chyba dosc mu sie podobalo Tongue ale dzis nas juz fantazja poniosla i prawie jak kumoterki smy wygladaly ino w sukniach balowych Big Grin smiechu bylo co nie miara... ale dzis krociutko zeby konisko oczoplasu nie dostalo Smile bedziemy robic powtorki... i czekam na wiesci jak Tobie idzie wdrazanie planow w rzeczywistoscSmile


<t></t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
12-11-2010, 05:12 PM #8
Zdjęcia! Gdzie zdjęcia?!

<t></t>
Marek Wiśniewski
12-11-2010, 05:12 PM #8

Zdjęcia! Gdzie zdjęcia?!


<t></t>

wild_filly

Member

110
12-11-2010, 05:40 PM #9
Na telefonie Smile ale kabelka brak bom na krancu swiata jest... jutro jak wroce do rzeczywistosci to zrzuce i wrzuce Tongue ale ostrzegam z normlane nie sa ;]

<t></t>
wild_filly
12-11-2010, 05:40 PM #9

Na telefonie Smile ale kabelka brak bom na krancu swiata jest... jutro jak wroce do rzeczywistosci to zrzuce i wrzuce Tongue ale ostrzegam z normlane nie sa ;]


<t></t>

wild_filly

Member

110
12-13-2010, 08:27 AM #10
[Obrazek: Zdjcie0233.jpg]

Ze tak powiem nie do konca to wszystko normalne bylo Smile strojom towarzyszyl oczywiscie "odpowiedni" makijarz Smile jak poszlam po konia to jeden wprost nie mogl sie nadziwic cos ja na siebie wlozylam i na wszyskie sposoby probowal sciagnac ze mnie ponczo Tongue najwidoczniej nie przypadlo mu do gustu Smile

(jakosc jest jaka jest z racji telefonu...)

<t></t>
wild_filly
12-13-2010, 08:27 AM #10

[Obrazek: Zdjcie0233.jpg]

Ze tak powiem nie do konca to wszystko normalne bylo Smile strojom towarzyszyl oczywiscie "odpowiedni" makijarz Smile jak poszlam po konia to jeden wprost nie mogl sie nadziwic cos ja na siebie wlozylam i na wszyskie sposoby probowal sciagnac ze mnie ponczo Tongue najwidoczniej nie przypadlo mu do gustu Smile

(jakosc jest jaka jest z racji telefonu...)


<t></t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
12-13-2010, 08:36 AM #11
Ok zdjęcie jest- a teraz poproszę o wyczerpującą relację nt wrażeń Big Grin Od kilku lat mamy jakąś tam zimę- a ten rodzaj zabawy (celowo nie wspominam o sporcie) jest u nas w dalszym ciągu zbyt mało (subiektywna opinia) popularny.
Promujmy skijoring- nasze stajnie (zwłaszcza te rekreacyjne) będą miały się lepiej; nie bez znaczenia jest fakt, że jak stajnie będą bardziej dochodowe- to i koniom powinno być lepiej Big Grin

<t></t>
Marek Wiśniewski
12-13-2010, 08:36 AM #11

Ok zdjęcie jest- a teraz poproszę o wyczerpującą relację nt wrażeń Big Grin Od kilku lat mamy jakąś tam zimę- a ten rodzaj zabawy (celowo nie wspominam o sporcie) jest u nas w dalszym ciągu zbyt mało (subiektywna opinia) popularny.
Promujmy skijoring- nasze stajnie (zwłaszcza te rekreacyjne) będą miały się lepiej; nie bez znaczenia jest fakt, że jak stajnie będą bardziej dochodowe- to i koniom powinno być lepiej Big Grin


<t></t>

wild_filly

Member

110
12-13-2010, 08:55 AM #12
Takze tak... Ja powiem tyle ze kupa smiechu byla! Szczerze narty nie sa rzecza ktora uwielbiam i raczej nie korzystam z tego rodzaju przyjemnosci za to moja przyjaciolka ktora tam widnieje z tylu jest zapalona narciarkaTongue a z tego co slyszalam to nie mogla sie powstrzymac od tego zeby swa radosc glosno wrazac. Byla zachwycona, mowila ze to niesamowite uczucie! Co prawda narazie to byly pierwsze proby ale mysle ze beda powtorki.

Zgodze sie z Toba. Mysle ze jest to ciekawy sposob wypoczynku, a ludzie nie zawsze maja czas np pojechac w gory, a jak wiemy gory tez nie wszedzie saSmile a jak Ty to ladnie ujales wystarczy kawalek konia Smile
mysle ze i koniskom to bardziej odpowiada niz np ciagniecie wozu Tongue

Jak tylko w tym miejscu ruszy agroturystyka to z pewnoscia jednym z punktow zachecajacych (oprocz np nauki dojenia kozTongue) bedzie ...hm no wlasnie a tak naprawde to jaka jest wlasciwa nazwa? Ski-skiring, skiring, skijoring?

<t></t>
wild_filly
12-13-2010, 08:55 AM #12

Takze tak... Ja powiem tyle ze kupa smiechu byla! Szczerze narty nie sa rzecza ktora uwielbiam i raczej nie korzystam z tego rodzaju przyjemnosci za to moja przyjaciolka ktora tam widnieje z tylu jest zapalona narciarkaTongue a z tego co slyszalam to nie mogla sie powstrzymac od tego zeby swa radosc glosno wrazac. Byla zachwycona, mowila ze to niesamowite uczucie! Co prawda narazie to byly pierwsze proby ale mysle ze beda powtorki.

Zgodze sie z Toba. Mysle ze jest to ciekawy sposob wypoczynku, a ludzie nie zawsze maja czas np pojechac w gory, a jak wiemy gory tez nie wszedzie saSmile a jak Ty to ladnie ujales wystarczy kawalek konia Smile
mysle ze i koniskom to bardziej odpowiada niz np ciagniecie wozu Tongue

Jak tylko w tym miejscu ruszy agroturystyka to z pewnoscia jednym z punktow zachecajacych (oprocz np nauki dojenia kozTongue) bedzie ...hm no wlasnie a tak naprawde to jaka jest wlasciwa nazwa? Ski-skiring, skiring, skijoring?


<t></t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
12-13-2010, 10:19 AM #13
Z tego co wiem to Skijoring pisane przez o-umlaut- ale mniejsza o pisownię.
Widzę, że temat, który Cię interesował (sprawa przyczepienia narciarza do konia Big Grin ) rozwiązałyście zawodowo. Poza tym myślę, że konikom też lepiej jak troszkę się poruszają w zimie.
Na następną wycieczkę wybrałbym się jednak w innym stroju :lol:
Napisałem "kawałek konia"- bo tak naprawdę to nawet naprawdę mały konik nie poczuje ciężaru narciarza Big Grin . Idealnie byłoby wpuścić na łąkę traktor i wytyczyć tor, ustawić kilka przeszkód, czy nawet małą skocznię... poduszka na d..ę i jazda Big Grin

<t></t>
Marek Wiśniewski
12-13-2010, 10:19 AM #13

Z tego co wiem to Skijoring pisane przez o-umlaut- ale mniejsza o pisownię.
Widzę, że temat, który Cię interesował (sprawa przyczepienia narciarza do konia Big Grin ) rozwiązałyście zawodowo. Poza tym myślę, że konikom też lepiej jak troszkę się poruszają w zimie.
Na następną wycieczkę wybrałbym się jednak w innym stroju :lol:
Napisałem "kawałek konia"- bo tak naprawdę to nawet naprawdę mały konik nie poczuje ciężaru narciarza Big Grin . Idealnie byłoby wpuścić na łąkę traktor i wytyczyć tor, ustawić kilka przeszkód, czy nawet małą skocznię... poduszka na d..ę i jazda Big Grin


<t></t>

wild_filly

Member

110
12-13-2010, 11:35 AM #14
A zebys wiedzial ze wlasnie napisalam do przyjaciolki ze to bedzie nasz kolejny etap Smile

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/co...Joring.jpg

co do strojow :lol: jak kto lubi :twisted: nam sie podobalo Smile

<t></t>
wild_filly
12-13-2010, 11:35 AM #14

A zebys wiedzial ze wlasnie napisalam do przyjaciolki ze to bedzie nasz kolejny etap Smile

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/co...Joring.jpg

co do strojow :lol: jak kto lubi :twisted: nam sie podobalo Smile


<t></t>

Jerzy Leon

Member

57
12-13-2010, 02:56 PM #15
A ta zabawa jest pewnie sponsorowana przez firmę, której szyld widać w tle :twisted:

<r><URL url="http://www.kontestacja.com">http://www.kontestacja.com</URL><br/>
<br/>
<URL url="http://surowadieta.blogspot.com/">http://surowadieta.blogspot.com/</URL></r>
Jerzy Leon
12-13-2010, 02:56 PM #15

A ta zabawa jest pewnie sponsorowana przez firmę, której szyld widać w tle :twisted:


<r><URL url="http://www.kontestacja.com">http://www.kontestacja.com</URL><br/>
<br/>
<URL url="http://surowadieta.blogspot.com/">http://surowadieta.blogspot.com/</URL></r>

Strony (2): 1 2 Dalej
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości