Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Lonżowanie bardzo młodych koni/ źrebaków

Lonżowanie bardzo młodych koni/ źrebaków

Lonżowanie bardzo młodych koni/ źrebaków

Strony (5): Wstecz 1 2 3 4 5
pasiak92

Senior Member

302
04-09-2010, 12:09 PM #61
No ok. Lonża szkodzi (wg Sen) , wędzidło też szkodzi, a jednak się je używa, ogłowia często obcierają, więc po co one? kantary w których koniki sobie często chodzą też jednak wymyślono ale po co w takim razie?
Skoro wszystko szkodzi. Trzeba rozgraniczać kilka spraw. Czytanie książek, artykułów, for i innych źródeł wiedzy jest OK, ale nauczmy się rozgraniczać to wszystko. To, ze jakiś pan X napisze, że coś jest złe i poprze to tylko swoja opinią i hasłem "badania" nie oznacza, ze mamy popadać w paranoję!

W pewnych sprawach zgadzam się z w/w , ale nie można przesadzać.

<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>
pasiak92
04-09-2010, 12:09 PM #61

No ok. Lonża szkodzi (wg Sen) , wędzidło też szkodzi, a jednak się je używa, ogłowia często obcierają, więc po co one? kantary w których koniki sobie często chodzą też jednak wymyślono ale po co w takim razie?
Skoro wszystko szkodzi. Trzeba rozgraniczać kilka spraw. Czytanie książek, artykułów, for i innych źródeł wiedzy jest OK, ale nauczmy się rozgraniczać to wszystko. To, ze jakiś pan X napisze, że coś jest złe i poprze to tylko swoja opinią i hasłem "badania" nie oznacza, ze mamy popadać w paranoję!

W pewnych sprawach zgadzam się z w/w , ale nie można przesadzać.


<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>

Wojciech Mickunas

Posting Freak

1,126
04-09-2010, 02:43 PM #62
Jeśli ogłowie obciera konia to BATY należą się temu kto takie ogłowie koniowi zakłada :evil:

<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
04-09-2010, 02:43 PM #62

Jeśli ogłowie obciera konia to BATY należą się temu kto takie ogłowie koniowi zakłada :evil:


<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>

pasiak92

Senior Member

302
04-09-2010, 04:56 PM #63
miałam na myśli to, ze jednak zdarzają się sytuacje i nie zawsze można tego uniknąć.

<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>
pasiak92
04-09-2010, 04:56 PM #63

miałam na myśli to, ze jednak zdarzają się sytuacje i nie zawsze można tego uniknąć.


<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>

Magda Pawlowicz

Posting Freak

913
04-09-2010, 06:16 PM #64
Joanna Misztela swoja droga sliczna laska z kobylki Big Grin
Dzięki!Tez mi się podoba!
Mam nadzieję że podbijemy czworoboki Big Grin

<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
Magda Pawlowicz
04-09-2010, 06:16 PM #64

Joanna Misztela swoja droga sliczna laska z kobylki Big Grin
Dzięki!Tez mi się podoba!
Mam nadzieję że podbijemy czworoboki Big Grin


<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>

Lutejaxx

Administrator

2,782
04-14-2010, 05:13 PM #65
dzisiaj po spacerze zabralam starsza klacz na lonzownik; nie zapomniala nic z reagowania na głos: sliczniutko stęp, kłus, galop, przejscia ładnie. Zmiany kierunku tez na głos.
Lonzy nie stosuje od dawna.

No, ale wez tu i nie lonzuj zrebaka?????? Tym razem Nahajka juz nie przedzierala sie przez dragi . Za to biegala tak jak Lunka, tyle, ze na zewnatrz korala!!!!!!!! A jaka szczesliwa: i tez ładnie zmieniala chody....... Smile normalnie szok.
Odetchnelam , jednak konie- to najcudowniejszy relaks. Lepiej dzialaja niz tabletki !!! Big Grin

<t></t>
Lutejaxx
04-14-2010, 05:13 PM #65

dzisiaj po spacerze zabralam starsza klacz na lonzownik; nie zapomniala nic z reagowania na głos: sliczniutko stęp, kłus, galop, przejscia ładnie. Zmiany kierunku tez na głos.
Lonzy nie stosuje od dawna.

No, ale wez tu i nie lonzuj zrebaka?????? Tym razem Nahajka juz nie przedzierala sie przez dragi . Za to biegala tak jak Lunka, tyle, ze na zewnatrz korala!!!!!!!! A jaka szczesliwa: i tez ładnie zmieniala chody....... Smile normalnie szok.
Odetchnelam , jednak konie- to najcudowniejszy relaks. Lepiej dzialaja niz tabletki !!! Big Grin


<t></t>

pasiak92

Senior Member

302
04-14-2010, 06:34 PM #66
to prawda. konie przeważnie mnie uspokajały i wyciszały. Tak jak wspomniałam podczas mojej prezentacji na języku polskim ( forma mini matury ustnej-mini bo miala trwać max 7 min) przy koniach nie ma miejsca na złość

<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>
pasiak92
04-14-2010, 06:34 PM #66

to prawda. konie przeważnie mnie uspokajały i wyciszały. Tak jak wspomniałam podczas mojej prezentacji na języku polskim ( forma mini matury ustnej-mini bo miala trwać max 7 min) przy koniach nie ma miejsca na złość


<r><COLOR color="#FF40BF"><s></s>"Jeździć konno moze nauczyć się każdy, ale jazda w harmonii z koniem jest sztuką"<br/>
Wilhelm Museler<br/>
" Do celów pożądanych wiodą drogi trudne..."<br/>
<URL url="http://www.photoblog.pl/zmienna92">http://www.photoblog.pl/zmienna92</URL><br/>
<URL url="http://zmienna92.bloog.pl/">http://zmienna92.bloog.pl/</URL> <e>
</e></COLOR></r>

Karolia

Member

60
05-14-2013, 08:26 PM #67
JakubSpahisKolańczyk Linkę przypina się sprzążką do wewnętrznego pierścienia wędzidła, a więc do lewego, jeśli koń będzie pędzony na lewo, lub do prawego, jeżeli na prawo. Żeby zmniejszyć działanie linki na bezzębną krawędź i nie wciągnąć zewnętrznego pierścienia do pyska, przypina się linkę jednocześnie i do tylnej części nachrapnika, poczem nachrapnik musi być ściągnięty dostatecznie mocno, żeby nie przeciągać zewnętrznego policzka na oko konia (ryc. 11). Jeżeli uzda niema nachrapnika, pozostawia się wzamian kantar, do którego w taki sam sposób przypina się linkę."
Zastanawiam się jakby do takiego podpięcia dostosować współczesną lonżę z krętlikiem. Może byłoby to dobre wykorzystanie skośnika?

<t>"Wiem, że nic nie wiem." Coraz bardziej...</t>
Karolia
05-14-2013, 08:26 PM #67

JakubSpahisKolańczyk Linkę przypina się sprzążką do wewnętrznego pierścienia wędzidła, a więc do lewego, jeśli koń będzie pędzony na lewo, lub do prawego, jeżeli na prawo. Żeby zmniejszyć działanie linki na bezzębną krawędź i nie wciągnąć zewnętrznego pierścienia do pyska, przypina się linkę jednocześnie i do tylnej części nachrapnika, poczem nachrapnik musi być ściągnięty dostatecznie mocno, żeby nie przeciągać zewnętrznego policzka na oko konia (ryc. 11). Jeżeli uzda niema nachrapnika, pozostawia się wzamian kantar, do którego w taki sam sposób przypina się linkę."
Zastanawiam się jakby do takiego podpięcia dostosować współczesną lonżę z krętlikiem. Może byłoby to dobre wykorzystanie skośnika?


<t>"Wiem, że nic nie wiem." Coraz bardziej...</t>

Wojciech Mickunas

Posting Freak

1,126
05-15-2013, 06:32 AM #68
Najlepszym rozwiązaniem jest kawecan .
Nie polecam lonżowania młodego konia z przypinaniem lonży do wędzidła , czy do wędzidła razem z nachrapnikiem . Jeśli chcemy by pysk konia był szanowany ( a powinien być bo to bardzo wrażliwa okolica ) to najlepiej zastosować kawecan albo tzw. halterek , ( sznurkowy kantar ) . Dobrym rozwiązaniem jest też roundpen zamiast lonży.

<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
05-15-2013, 06:32 AM #68

Najlepszym rozwiązaniem jest kawecan .
Nie polecam lonżowania młodego konia z przypinaniem lonży do wędzidła , czy do wędzidła razem z nachrapnikiem . Jeśli chcemy by pysk konia był szanowany ( a powinien być bo to bardzo wrażliwa okolica ) to najlepiej zastosować kawecan albo tzw. halterek , ( sznurkowy kantar ) . Dobrym rozwiązaniem jest też roundpen zamiast lonży.


<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>

Karolia

Member

60
05-15-2013, 11:17 AM #69
Powinnam się dookreślić Smile
Nie mamy młodych koni, ale temat rozwinął się ogólnie o lonżowaniu.
Chodzi mi konkretnie o lonżowanie konia do nauki z jeźdźcem. Jeśli takie rozwiązanie jak w instrukcji kawaleryjskiej ma być dla konia przyjemniejsze to czemu nie? W tej chwili konie mają wędzidła podwójnie łamane głównie oliwki, do zwykłych zakładam gumki, żeby się nie przeciągały. Normalnie w trakcie lonży koń chodzi na luźnej lince a ja przemieszczam się z nim, żeby nie chodził cały czas po jednym kole.
Nie wiem jak się poprawnie z kawecanem pracuje, więc odkładam to na przyszłość jest jeszcze tyle tematów z których muszę doszkolić się pilniej Smile
Może mam nadmierną fiksację na punkcie bezpieczeństwa, ale nie przemawia do mnie nauka na lonży na kantarze
Nie jestem ekspertem od lonżowania, dlatego zwykłą pracę z ziemi uprawiamy bez lonży na lonżowniku lub ujeżdzalni. Nie wiem jak się poprawnie z kawecanem pracuje, a przy koniach staram się trzymać zasady: "Przedwszystkim nie szkodzić" i nie eksperymentować za mocno. Dlatego odkładam ten zakup na przyszłość po kompetentnym szkoleniu, a jest jeszcze tyle tematów z których muszę doszkolić się pilniej Smile

<t>"Wiem, że nic nie wiem." Coraz bardziej...</t>
Karolia
05-15-2013, 11:17 AM #69

Powinnam się dookreślić Smile
Nie mamy młodych koni, ale temat rozwinął się ogólnie o lonżowaniu.
Chodzi mi konkretnie o lonżowanie konia do nauki z jeźdźcem. Jeśli takie rozwiązanie jak w instrukcji kawaleryjskiej ma być dla konia przyjemniejsze to czemu nie? W tej chwili konie mają wędzidła podwójnie łamane głównie oliwki, do zwykłych zakładam gumki, żeby się nie przeciągały. Normalnie w trakcie lonży koń chodzi na luźnej lince a ja przemieszczam się z nim, żeby nie chodził cały czas po jednym kole.
Nie wiem jak się poprawnie z kawecanem pracuje, więc odkładam to na przyszłość jest jeszcze tyle tematów z których muszę doszkolić się pilniej Smile
Może mam nadmierną fiksację na punkcie bezpieczeństwa, ale nie przemawia do mnie nauka na lonży na kantarze
Nie jestem ekspertem od lonżowania, dlatego zwykłą pracę z ziemi uprawiamy bez lonży na lonżowniku lub ujeżdzalni. Nie wiem jak się poprawnie z kawecanem pracuje, a przy koniach staram się trzymać zasady: "Przedwszystkim nie szkodzić" i nie eksperymentować za mocno. Dlatego odkładam ten zakup na przyszłość po kompetentnym szkoleniu, a jest jeszcze tyle tematów z których muszę doszkolić się pilniej Smile


<t>"Wiem, że nic nie wiem." Coraz bardziej...</t>

Magda Pawlowicz

Posting Freak

913
05-16-2013, 07:08 PM #70
jeżeli koń jest nauczony chodzic na lonży to bedzie na niej chodził niezależnie od tego, czy ma wedzidło czy nie:-) Polecam spróbowac najpierw z samym koniem, bez jeźdźca i będzie wiadomo, czy działa, czy nie. Zresztą ujeżdżalnie pewnie jest ogrodzona? Dalej niz do płotu nie pojedziecie:-)

<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
Magda Pawlowicz
05-16-2013, 07:08 PM #70

jeżeli koń jest nauczony chodzic na lonży to bedzie na niej chodził niezależnie od tego, czy ma wedzidło czy nie:-) Polecam spróbowac najpierw z samym koniem, bez jeźdźca i będzie wiadomo, czy działa, czy nie. Zresztą ujeżdżalnie pewnie jest ogrodzona? Dalej niz do płotu nie pojedziecie:-)


<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>

Wojciech Mickunas

Posting Freak

1,126
05-17-2013, 06:00 AM #71
Jeszcze raz moje zdanie : Młode konie ; roundopen , albo lonża + kawecan , lonża + kantarek sznurkowy , lonża + ogłowie z doczepianym wędzidłem , ale lonża nie do wędzidła a do pasków ( mam takie francuskie ogłowie specjalnej konstrukcji - połączenie klasycznego kantara z ogłowiem )
Konie szkolne , służące do nauki początkujących , czy do ćwiczeń dla zaawansowanych ; dopuszczam każdy sposób, który oszczędza pysk konia , chroni przed zbędnymi przykrymi odczuciami .

<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
05-17-2013, 06:00 AM #71

Jeszcze raz moje zdanie : Młode konie ; roundopen , albo lonża + kawecan , lonża + kantarek sznurkowy , lonża + ogłowie z doczepianym wędzidłem , ale lonża nie do wędzidła a do pasków ( mam takie francuskie ogłowie specjalnej konstrukcji - połączenie klasycznego kantara z ogłowiem )
Konie szkolne , służące do nauki początkujących , czy do ćwiczeń dla zaawansowanych ; dopuszczam każdy sposób, który oszczędza pysk konia , chroni przed zbędnymi przykrymi odczuciami .


<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>

Joanna Dobrzyńska

Posting Freak

910
05-22-2013, 10:45 AM #72
Round pen/lonżownik jest chyba najlepszym rozwiązaniem i dosłownie: oszczędza pysk, bo nie trzeba używać niczego. Sądzę, że najfajniej jest pracować z golasem, bardziej się skupia na prowadzącym, a jeśli jest trudność w zrozumieniu samej istoty ruchu po kole, wprowadzić można wyższego hierarchią konia, który wskaże odpowiednią drogę młodemu przez samo naśladowanie go. Inna sprawa dotyczy konia do nauki pod jeźdźcem, bo do tego celu koń musi być wyedukowany nieźle. Mnie uczono na koniach, które miały zakładane kawecany i tyko w nich lonżowano. Kiedy sama uczę, siwa ma kantar parciany, później koń jest bez lonży, ale na lonżowniku i doczepiałam do kantara wodze. Obecnie mam sidepull, ale to działanie zbliżone do hackamore więc nie stosowałabym przy początkującym, tym bardziej, że zwykłymi wodzami połączonymi z klasycznym ogłowiem z wędzidłem działa się inaczej. Potem taka osoba pójdzie w świat i nie będzie umiała tak, jak wymagają "w świecie".

<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Joanna Dobrzyńska
05-22-2013, 10:45 AM #72

Round pen/lonżownik jest chyba najlepszym rozwiązaniem i dosłownie: oszczędza pysk, bo nie trzeba używać niczego. Sądzę, że najfajniej jest pracować z golasem, bardziej się skupia na prowadzącym, a jeśli jest trudność w zrozumieniu samej istoty ruchu po kole, wprowadzić można wyższego hierarchią konia, który wskaże odpowiednią drogę młodemu przez samo naśladowanie go. Inna sprawa dotyczy konia do nauki pod jeźdźcem, bo do tego celu koń musi być wyedukowany nieźle. Mnie uczono na koniach, które miały zakładane kawecany i tyko w nich lonżowano. Kiedy sama uczę, siwa ma kantar parciany, później koń jest bez lonży, ale na lonżowniku i doczepiałam do kantara wodze. Obecnie mam sidepull, ale to działanie zbliżone do hackamore więc nie stosowałabym przy początkującym, tym bardziej, że zwykłymi wodzami połączonymi z klasycznym ogłowiem z wędzidłem działa się inaczej. Potem taka osoba pójdzie w świat i nie będzie umiała tak, jak wymagają "w świecie".


<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Ania Karkota

Junior Member

40
06-30-2013, 09:59 AM #73
ja nie brałabym żadnego konia poniżej 3 roku życia na pracę na kole. Co innego jest pnh i "zabawa w okrążanie" 2 kółka kłusem i do domu a co innego to lonża. Uczę moje zwierzaki - i konie i psy - że jak jest wolne, to jest wolne, a jak jest praca - to porządna. A jakiej pracy mam wymagać od 1.5 roczniaka? 2latka? jakiego tempa? noga za nogą? dobrego tempa bym się bała - koło to duże obciążenie, szkoda trzeszczek. I czego ta lonża miałaby go nauczyć? reakcji na głos nauczy się w tydzień jako 3,5 latek, relacje człowiek - koń można wypracowywać nie koniecznie wymagając ruchu po kole.

ale ja to przewrażliwiona jestem na punkcie rezania młodych organizmów 8)

<r><COLOR color="#000080"><s></s>If you always do what you always did, you'll always get what you always got. If you are not happy with what you are getting, you have to change what you are doing.<e></e></COLOR></r>
Ania Karkota
06-30-2013, 09:59 AM #73

ja nie brałabym żadnego konia poniżej 3 roku życia na pracę na kole. Co innego jest pnh i "zabawa w okrążanie" 2 kółka kłusem i do domu a co innego to lonża. Uczę moje zwierzaki - i konie i psy - że jak jest wolne, to jest wolne, a jak jest praca - to porządna. A jakiej pracy mam wymagać od 1.5 roczniaka? 2latka? jakiego tempa? noga za nogą? dobrego tempa bym się bała - koło to duże obciążenie, szkoda trzeszczek. I czego ta lonża miałaby go nauczyć? reakcji na głos nauczy się w tydzień jako 3,5 latek, relacje człowiek - koń można wypracowywać nie koniecznie wymagając ruchu po kole.

ale ja to przewrażliwiona jestem na punkcie rezania młodych organizmów 8)


<r><COLOR color="#000080"><s></s>If you always do what you always did, you'll always get what you always got. If you are not happy with what you are getting, you have to change what you are doing.<e></e></COLOR></r>

Strony (5): Wstecz 1 2 3 4 5
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości