Ziołolecznictwo koni
Ziołolecznictwo koni
W temacie o sarkoidach ela90 poleciła na to schorzenie nalewkę z glistnika jaskółczego ziela. Natchnęło mnie to do założenia tematu. Jeśli macie doświadczenia z zastosowaniem ziół w leczeniu koni- proszę opiszcie. Jakie zioła stosowano, w jakich dawkach i formie, czy pomogły, czy zaszkodziły. Chodzi mi o wypróbowane sposoby
Ja mojemu koniowi robie mieszankę ziół na kaszel- podbiał, babka, plus pokrzywa (krwiotwórcza, ma wiele witamin i mikrolelementów) i daje po garści do owsa raz dziennie. Czasem dodaje tez inne ziółka; w stadninie koni małopolskich Państwa Tyków w Hańczowej dowiedziałam się, że stosują na takie dolegliwości napar z tymianku; z kolei podczas kursu Pani Zagor mówiła o profilaktycznym dawaniu koniom pączków sosny wiosną, gdy pokasłują.
Branka w zeszłym roku cos pokasływała przez jakiś czas - może to było przez nieodpylone trociny. Dawałam pasze firmy Spillers z ziołami. Przestała Teraz dostaje sieczkę z siana i lucerny tej firmy i jest w niej mięta. To tyle.
Ale u nas w stajni jeden z koni miał kiedyś porażenie. Dostał zioła jakiejś tam mało znanej firmy i to w dawce o połowę mniejszej niż zalecał producent. Ledwo go odratowali... Więc zalecam ostrożność z ziołami
Ciekawy temat. Czytałam ostatnio na stronie jakiegoś sklepu jeździeckiego o ekstraktach dr Bacha. Czy ktoś spotkał się z nimi "na żywo"? I czy faktycznie pomagają koniom z problemami na tle psychicznym typu nieakceptowanie przez stado, lęki itp?
Recepta na kompres "na scięgna , obrzęki itp"
Arnika - 140 g.
Ałun - 124 g.
Cukier ołowiowy 100 g.
Gotować w 6 litrach wody , potem dodać 1 szklanke octu . Stosować kompres pod ceratkę.
Recepta pochodzi z roku 1935. Nie wiem tylko co to ten cukier ołowiowy?
Ten cukier to może octan ołowiu? To słodki związek (ale trujący- nie próbować chociaż rzymianie tym słodzili)
Ocet w ogóle, kompresy z octu tez dobrze na obrzęki, opuchlizny działają, można zabandażować (jeśli to np nadpęcie) albo jak np koń miał taki uraz na piersi, gdzie zabandażować sie nie dało, to namaczałam szmatę i nacierałam to miejsce; opuchlizna szybko zeszła.
Także kombinacja tego z przeciwzapalna arniką musi podziałać
Emila Ciekawy temat. Czytałam ostatnio na stronie jakiegoś sklepu jeździeckiego o ekstraktach dr Bacha. Czy ktoś spotkał się z nimi "na żywo"? I czy faktycznie pomagają koniom z problemami na tle psychicznym typu nieakceptowanie przez stado, lęki itp?
Emila Ciekawy temat. Czytałam ostatnio na stronie jakiegoś sklepu jeździeckiego o ekstraktach dr Bacha. Czy ktoś spotkał się z nimi "na żywo"? I czy faktycznie pomagają koniom z problemami na tle psychicznym typu nieakceptowanie przez stado, lęki itp?
Oo fajna informacja. Może te zioła co poraziły konia u nas były z jakiś, których koń nie powinien jeść.
Ten przepis fajny. Rzeczywiście jakby jeszcze arniki dodać, to pewnie lepsze to niż te wszystkie maści co w końskim sklepie sie kupuje. Choć można tez po prostu altacet rozpuszczać i z niego robić okłady.
Ciekawe te zioła na psychike. Nie słyszalam o nich. Może mój koń powinien coś takiego jeść, wobec jej lęku przed zostawieniem - tzn jakby miała np jakąś kontuzje(tfu tfu) i musiała stać - bo ostatnim razem sie prawie zabiła. Więc tak myślę, żeby miec coś w odwodzie do zastosowania. Bo przecez nie będe mieszkać z moim koniem przez kilka dni, bo musi stac i boi sie zostać sam... Te zioła na takie coś działają?
wieść niesie, że tak
znalazłam jeszcze taką stronę:
http://www.czarny-kot.pl/index.php?optio...&Itemid=39
od właścicieli firmy mamy jednego z naszych kotów, więc mieliśmy okazję poznać ich osobiście - są fantastyczni.
Cytat:czosnek - pewnie wszyscy wiedzą, ale powtorzę - już dawka wynosząca 0,2 g/kg masy ciała może spowodować anemię
Cytat:czosnek - pewnie wszyscy wiedzą, ale powtorzę - już dawka wynosząca 0,2 g/kg masy ciała może spowodować anemię
http://sklep.horses.pl/search.php?cat=11...ounter=all na stronce tego sklepu można poczytać o działaniu poszczególnych ekstraktów
MazazelCytat:czosnek - pewnie wszyscy wiedzą, ale powtorzę - już dawka wynosząca 0,2 g/kg masy ciała może spowodować anemię
W jaki sposób czosnek powoduje anemię?
Pomijając że 0,2g/kg to spora główka na konia a zwykle poleca się ząbek czy parę.
Cytat:Results—At a daily dose of > 0.2 g/kg, horses fed garlic developed hematologic and biochemical indications of Heinz body anemia, as characterized by increases in Heinz body score (HBS), mean corpuscular volume (MCV), mean corpuscular hemoglobin, platelet count, and serum unconjugated and total bilirubin concentrations and decreases in RBC count, blood hemoglobin concentration, mean corpuscular hemoglobin concentration, and serum haptoglobin concentration. Recovery from anemia was largely complete within 5 weeks after termination of dietary supplementation with garlic. Heinz body score and MCV remained high at the end of the 5-week recovery period.
Conclusions and Clinical Relevance—Horses will voluntarily consume sufficient quantities of garlic to cause Heinz body anemia. The potential for garlic toxicosis exists when horses are chronically fed garlic. Further study is required to determine the safe dietary dose of garlic in horses.
MazazelCytat:czosnek - pewnie wszyscy wiedzą, ale powtorzę - już dawka wynosząca 0,2 g/kg masy ciała może spowodować anemię
W jaki sposób czosnek powoduje anemię?
Pomijając że 0,2g/kg to spora główka na konia a zwykle poleca się ząbek czy parę.
Cytat:Results—At a daily dose of > 0.2 g/kg, horses fed garlic developed hematologic and biochemical indications of Heinz body anemia, as characterized by increases in Heinz body score (HBS), mean corpuscular volume (MCV), mean corpuscular hemoglobin, platelet count, and serum unconjugated and total bilirubin concentrations and decreases in RBC count, blood hemoglobin concentration, mean corpuscular hemoglobin concentration, and serum haptoglobin concentration. Recovery from anemia was largely complete within 5 weeks after termination of dietary supplementation with garlic. Heinz body score and MCV remained high at the end of the 5-week recovery period.
Conclusions and Clinical Relevance—Horses will voluntarily consume sufficient quantities of garlic to cause Heinz body anemia. The potential for garlic toxicosis exists when horses are chronically fed garlic. Further study is required to determine the safe dietary dose of garlic in horses.
Sporo renomowanych firm produkuje pasze z dodatkiem wielu ziół.
Nie wiem, czy nie jest to swoista moda, a raczej odpowiedź na oczekiwania klientów
Sama też podaję zimą , czy w czasie dolegliwości.
Mam kilka książek o tej tematyce, czytam w necie, ale bywają sprzeczne opinie, więc jestem w kłopocie.
W końcu podaję z ziół: pokrzywę , bo konie jedzą zwiędnięte pokrzywy bardzo chętnie , owoce dzikiej róży, miętę ,głóg i zmielone nasiona kozieradki, które jak wyczytałam , są dobre na wszystko 8)
Koniowi na częste wiatry zaczęłam podawać nasiona kopru włoskiego.
Niestety nie potrafię określić właściwych dawek.
Mam tez kłopot z ustaleniem, czy lepszy jest wywar , czy susz.
Czosnku moje konie nie lubią - nawet Kuba -żarłok, potrafi zostawić część paszy , jeśli nasypię czosnku.
Nie podaję więc tego specyfiku- moja wątroba też go nie toleruje.
Za to po odrobaczaniu, po podawanych lekach , problemach trawiennych podaję ostropest plamisty , który wspomaga pracę wątroby.
Do tej pory występował tylko w aptekach , jako lek dla ludzi pod nazwą "Sylimarol" , lub zbliżonych- teraz zamówiłam w sklepie końskim, internetowym.
Kuc bardzo lubi herbatę , zwykłą- może dlatego, że z cytryną i cukrem
Konie wogóle lubią herbatki. Wyczytałam, że herbata z pokrzywy i skrzypu jest dobra na stawy i choroby artretyczne, ale z drugiej strony skrzyp jest trujący dla koni, tylko może postać herbatki nie jest szkodliwa?
skrzyp polny (equisetum arvense) nie jest trujący, ten drugi jest - skrzyp błotny, equisetum palustre. tylko jak dla mnie wyglądają tak samo, więc lepiej nie zbierać samemu, a kupić.
mogę podać dawkowanie różnych ziół z mojej książki, jeśli chcecie - to z reguły 20 do 50 g dziennie, przy czym większość ziół podaje się jako susz, a niektóre jako napar.
O, ja bardzo poproszę!