Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Kask - co na to prawo?

Kask - co na to prawo?

Kask - co na to prawo?

Julie 1

Senior Member

279
10-07-2008, 08:10 AM #1
Jest sobie ośrodek jeździecki. Regulamin ośrodka głosi, że trzeba jeździć w kasku.
Bardzo dobrze, zgadzam się z tym.

Ale co jeśli trzymam tam własnego konia w pensjonacie (bez umowy) i na nim jeżdżę bez kasku?
Właściciele ośrodka twierdzą, że gdy jestem na ich terenie, to nieważne na czyim koniu jeżdżę - własnym, czy ich, jeśli będzie wypadek to oni są za to odpowiedzialni.
A ja twierdzę, że na własnym koniu mogę robić co chcę i z tego co wiem, osoba posiadająca uprawnienia instruktorskie nie ma obowiązku jeździć w kasku.

Kto ma rację?
Może ktoś z was jest lub ma w rodzinie prawnika? Bo chciałabym znać konkretny przepis nakazujący mi jazdę w kasku na własnym koniu.

<r><URL url="http://www.horsefeed.pl">http://www.horsefeed.pl</URL></r>
Julie 1
10-07-2008, 08:10 AM #1

Jest sobie ośrodek jeździecki. Regulamin ośrodka głosi, że trzeba jeździć w kasku.
Bardzo dobrze, zgadzam się z tym.

Ale co jeśli trzymam tam własnego konia w pensjonacie (bez umowy) i na nim jeżdżę bez kasku?
Właściciele ośrodka twierdzą, że gdy jestem na ich terenie, to nieważne na czyim koniu jeżdżę - własnym, czy ich, jeśli będzie wypadek to oni są za to odpowiedzialni.
A ja twierdzę, że na własnym koniu mogę robić co chcę i z tego co wiem, osoba posiadająca uprawnienia instruktorskie nie ma obowiązku jeździć w kasku.

Kto ma rację?
Może ktoś z was jest lub ma w rodzinie prawnika? Bo chciałabym znać konkretny przepis nakazujący mi jazdę w kasku na własnym koniu.


<r><URL url="http://www.horsefeed.pl">http://www.horsefeed.pl</URL></r>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
10-07-2008, 03:47 PM #2
Tez miałam podobną sytuację, z tą różnicą że podpisałam umowę, w której był nakaz jazdy w kasku. A jak trzymasz konia bez umowy to jest tylko i wyłącznie twoja sprawa czy jeździsz w kasku czy bez, chyba że jest regulamin korzystania z ujeżdżalni na przykład i w nim jest zaznaczone, że kask jest wymogiem.

Mi się wydaje, ze chodzi bardziej o to, że ośrodek jeździecki musi spełnić jakieś tam wymogi bezpieczeństwa i w razie gdy zdarzy się wypadek ktoś zawsze może powiedzieć, że to wina niespełnienia jakichś tam wymagań i zrobić afere. Jazda w kasku, nie ma co ukrywać, bardzo minimalizuje szanse na tragiczny wypadek, a jeszcze bardziej na sprawę w sądzie.

To taki chyba bardziej asekuracyjny wymóg niż wynikający z przepisów. Ale jak właściciel ośrodka tak sobie postanowi, to nie przeskoczysz Smile Wiem z autopsji :wink:

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
10-07-2008, 03:47 PM #2

Tez miałam podobną sytuację, z tą różnicą że podpisałam umowę, w której był nakaz jazdy w kasku. A jak trzymasz konia bez umowy to jest tylko i wyłącznie twoja sprawa czy jeździsz w kasku czy bez, chyba że jest regulamin korzystania z ujeżdżalni na przykład i w nim jest zaznaczone, że kask jest wymogiem.

Mi się wydaje, ze chodzi bardziej o to, że ośrodek jeździecki musi spełnić jakieś tam wymogi bezpieczeństwa i w razie gdy zdarzy się wypadek ktoś zawsze może powiedzieć, że to wina niespełnienia jakichś tam wymagań i zrobić afere. Jazda w kasku, nie ma co ukrywać, bardzo minimalizuje szanse na tragiczny wypadek, a jeszcze bardziej na sprawę w sądzie.

To taki chyba bardziej asekuracyjny wymóg niż wynikający z przepisów. Ale jak właściciel ośrodka tak sobie postanowi, to nie przeskoczysz Smile Wiem z autopsji :wink:


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Wojtas

Member

133
10-08-2008, 07:06 AM #3
To chyba bardziej sprawa właścicieli ośrodka niż bezpośrednio przepisów - oni odpowiadają za wypadki na swoim terenie, więc zabezpieczają się regulaminami, a co ostrożniejsi nawet próbują je egzekwować.
Kask nie jest złą rzeczą - w znajomej stajni na drodze dojazdowej na placyk jest kawałek wylanego betonu, "szkółka" jeździ obowiązkowo w kaskach, ale prywatni właściciele koni myśleli że papier z napisem "właściciel" zmiękcza ten beton przy upadku. Nie zmiękcza.

<t></t>
Wojtas
10-08-2008, 07:06 AM #3

To chyba bardziej sprawa właścicieli ośrodka niż bezpośrednio przepisów - oni odpowiadają za wypadki na swoim terenie, więc zabezpieczają się regulaminami, a co ostrożniejsi nawet próbują je egzekwować.
Kask nie jest złą rzeczą - w znajomej stajni na drodze dojazdowej na placyk jest kawałek wylanego betonu, "szkółka" jeździ obowiązkowo w kaskach, ale prywatni właściciele koni myśleli że papier z napisem "właściciel" zmiękcza ten beton przy upadku. Nie zmiękcza.


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-13-2008, 10:04 AM #4
Nie ma przepisu nakazującego jazdę w kasku. Jest natomiast art. 50 ust. 1 ustawy o kulturze fizycznej, który stanowi, że „Osoby prawne i fizyczne prowadzące działalność w sferze kultury fizycznej są odpowiedzialne za bezpieczeństwo, porządek i higieniczne warunki podczas imprez sportowych oraz zapewniają bezpieczne i higieniczne warunki uprawiania sportu, rekreacji ruchowej i zajęć rehabilitacyjnych ich uczestnikom.”
Obowiązkiem właściciela ośrodka jest zapewnienie bezpieczeństwa, nie może jednak nikomu nakazać jazdy w kasku. Polecam mój artykuł w KiR "dzieci w terenie".

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-13-2008, 10:04 AM #4

Nie ma przepisu nakazującego jazdę w kasku. Jest natomiast art. 50 ust. 1 ustawy o kulturze fizycznej, który stanowi, że „Osoby prawne i fizyczne prowadzące działalność w sferze kultury fizycznej są odpowiedzialne za bezpieczeństwo, porządek i higieniczne warunki podczas imprez sportowych oraz zapewniają bezpieczne i higieniczne warunki uprawiania sportu, rekreacji ruchowej i zajęć rehabilitacyjnych ich uczestnikom.”
Obowiązkiem właściciela ośrodka jest zapewnienie bezpieczeństwa, nie może jednak nikomu nakazać jazdy w kasku. Polecam mój artykuł w KiR "dzieci w terenie".


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości