Pan Wojciech Mickunas w szpitalu
Pan Wojciech Mickunas w szpitalu
w imieniu Trenera chciałbym wszystkich pozdrowić i przeprosić za nieobecność na forum w najbliższych dniach, z powodu pobytu w szpitalu. Sprawy sercowe, mam nadzieję, że tylko chwilowo. Trzymam kciuki
Smutna wiadomosc, ale mam nadzieje, ze to chwilowa nieobecnosc i życzę Trenerowi szybkiego powrotu do zdrowia i na forum
Za pozdrowienia dziękujemy, przesyłamy "zwrotne" i życzymy szybkiego powrotu do formy!!!!!!!!! Bo kto nas tu bedzie pilnowal i edukował?...
Trzymamy kciuki...i niejedno kopyto pewnie też!
Szybkiego powrotu do zdrowia!
Ja również życzę dużo zdrowia i szybkiego powrotu do nas!!!!
Również zdrowia życzę... coś ostatnio wszyscy w szpitalach lądują, może taka pogoda czy co. W zasadzie nie wszyscy, ale niektórzy... na szczęście wracają do zdrowia na pocieszenie powiem, że w Grecji jeszcze gorsza pogoda niż tu, w każdym razie wiało i padało jak wściekłe... na szczęście przestało. Dla nich na szczęście. A za wrocławskim oknem słońce i wystarcza mi aspiryna
No to już chyba offtopic :lol:
ja również przyłączam sie do życzeń
Drogi Trenerze, szpital to nie miejsce dla Pana! Proszę się trzymać prosto, ciśnienie z piętami w dół i zawsze PROSTO I DO PRZODU!!