Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie

Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie

Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie

Strony (29): Wstecz 1 9 10 11 12 13 29 Dalej  
Guli

Posting Freak

1,701
04-23-2008, 07:13 AM #151
tarisa Co myślicie o siodłach bezterlicowych?
Mam bezterlicowe na kuca.
Zaletą jest jego waga - ok 2 kg i możliwość dopięcia puslisk . Big Grin

Natomiast wymaga znakomitej równowagi jeźdźca - każde mocniejsze obciążenie jednego strzemienia, to zjazd siodła na bok.
Oczywiście pewnie duży wpływ ma beczkowatość Weksla i jego "krótkość".
Od miejsca, gdzie konie maja kłąb ( on nie ma) do szczytu zadu mierzy ok 60 cm.
Dopasować więc siodło dla dorosłego , to nielada wyzwanie.
Szczęściem córcia jest drobniutka i jeździ na dziecięcym" 13" lub "14".
Ale marzy się nam jednak siodło terlicowe , bo mam wrażenie, że sztywna konstrukcja będzie bardziej stabilna.

W jeździe po ujeżdżalni , gdzie nie wykonuje się raczej gwałtownych ruchów, takie siodło jest niezłe, ale juz w terenie bywa różnie.
Czasem siodło na prawym boku, a amazonka dla przeciwwagi musi przenieśc ciężar ciała mocno na lewo.
Często trzeba zsiadać i poprawiać.

Ale może na koniu o normalnej budowie spełnia dobrze swoja rolę Smile

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
04-23-2008, 07:13 AM #151

tarisa Co myślicie o siodłach bezterlicowych?
Mam bezterlicowe na kuca.
Zaletą jest jego waga - ok 2 kg i możliwość dopięcia puslisk . Big Grin

Natomiast wymaga znakomitej równowagi jeźdźca - każde mocniejsze obciążenie jednego strzemienia, to zjazd siodła na bok.
Oczywiście pewnie duży wpływ ma beczkowatość Weksla i jego "krótkość".
Od miejsca, gdzie konie maja kłąb ( on nie ma) do szczytu zadu mierzy ok 60 cm.
Dopasować więc siodło dla dorosłego , to nielada wyzwanie.
Szczęściem córcia jest drobniutka i jeździ na dziecięcym" 13" lub "14".
Ale marzy się nam jednak siodło terlicowe , bo mam wrażenie, że sztywna konstrukcja będzie bardziej stabilna.

W jeździe po ujeżdżalni , gdzie nie wykonuje się raczej gwałtownych ruchów, takie siodło jest niezłe, ale juz w terenie bywa różnie.
Czasem siodło na prawym boku, a amazonka dla przeciwwagi musi przenieśc ciężar ciała mocno na lewo.
Często trzeba zsiadać i poprawiać.

Ale może na koniu o normalnej budowie spełnia dobrze swoja rolę Smile


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Trusia

Senior Member

324
04-23-2008, 08:47 AM #152
Magda, a możesz powiedzieć, jakiej marki masz tę bezterlicówkę? Bo bardzo zainteresowała mnie ta waga. Np. Barefoot (ja mam siodło Barefoota) podaje, że ich najlżejsze siodło waży 4,5 kg. Rozumiem, że na kuca jest mniejsze, a co za tym idzie lżejsze, ale ta różnica w wadze jest zastanawiająca. A może masz zdjęcie?

Natomiast muszę zdecydowanie oprotestować stwierdzenie, że siodło bezterlicowe "wymaga znakomitej równowagi jeźdźca - każde mocniejsze obciążenie jednego strzemienia, to zjazd siodła na bok." Ja jeżdzę w bezterlicowym, równowaga moja - delikatnie mówiąc - pozostawia wiele do życzenia, a siodło nigdy mi nie zjeżdża. Pewną różnicę odczuwam przy wsiadaniu, wtedy mam wrażenie, jakby było mniej stabilne, ale jest to naprawdę różnica niewielka i przy wsiadaniu nie przeszkadza.

<t>Jeśli twój koń jest zbyt czysty, spędzasz z nim za mało czasu.</t>
Trusia
04-23-2008, 08:47 AM #152

Magda, a możesz powiedzieć, jakiej marki masz tę bezterlicówkę? Bo bardzo zainteresowała mnie ta waga. Np. Barefoot (ja mam siodło Barefoota) podaje, że ich najlżejsze siodło waży 4,5 kg. Rozumiem, że na kuca jest mniejsze, a co za tym idzie lżejsze, ale ta różnica w wadze jest zastanawiająca. A może masz zdjęcie?

Natomiast muszę zdecydowanie oprotestować stwierdzenie, że siodło bezterlicowe "wymaga znakomitej równowagi jeźdźca - każde mocniejsze obciążenie jednego strzemienia, to zjazd siodła na bok." Ja jeżdzę w bezterlicowym, równowaga moja - delikatnie mówiąc - pozostawia wiele do życzenia, a siodło nigdy mi nie zjeżdża. Pewną różnicę odczuwam przy wsiadaniu, wtedy mam wrażenie, jakby było mniej stabilne, ale jest to naprawdę różnica niewielka i przy wsiadaniu nie przeszkadza.


<t>Jeśli twój koń jest zbyt czysty, spędzasz z nim za mało czasu.</t>

Guli

Posting Freak

1,701
04-23-2008, 09:28 AM #153
Trusia Natomiast muszę zdecydowanie oprotestować stwierdzenie, że siodło bezterlicowe "wymaga znakomitej równowagi jeźdźca - każde mocniejsze obciążenie jednego strzemienia, to zjazd siodła na bok."


Napisałam też
Magda Gulina pewnie duży wpływ ma beczkowatość Weksla i jego "krótkość".
(....)

Ale może na koniu o normalnej budowie spełnia dobrze swoja rolę Smile

Nie pamietam marki Thor.....cos

Tego typu
[Obrazek: gapaskorawy3rj3.jpg]

Ma rodzaj ławek na rzep
[Obrazek: lawkimk1os6.jpg]


A tak wyglądała pierwsza miara na kuca

[Obrazek: nakuculr3ht6.jpg]

Proponuję spojrzeć na budowę Weksla Smile
To niestety cecha charakterystyczna szetlandów- ten brzuch.
Na zdjęciu siodło jest połozone prawie na kłębie ( którego nie ma)
Popręg jest w tzw "rynnie" - ale w czasie jazdy zwłaszcza pod górę siodło zjeżdża bliżej zadu , więc i popręg przesuwa się na "krzywiznę" , trzymając tylko przód siodła, a tył przekrzywia się, nawet na skutek mocnego wkraczania nogą konia ( to naprawde krótki koń).
Jak wsiada się z ziemi, np z prawej, to siodło od razu trzeba umieścić krzywo, na lewo, bo w czasie wsiadania ono natychmiast przekręca się.
Może to i faktycznie nie jest sprawa równowagi, bo córka kilka miesęcy jeździła na oklep , tez po górkach i długie kłusy były.
I nigdy nie spadła z niego w czasie jazdy, co dla mnie jest sprawą zdumiewającą Confusedhock: Big Grin

Z czasem siodło stało się niezbędne, bo kuc coraz pewniejszy stawał sie, coraz szybszy.
U nas dużo jazdy w półsiadzie , co na oklep jest oczywiście wykonalne, ale mało wygodne i męczące na dłuższa metę.
Mały kon, krok krótki, więc w szybszym kłusie lepiej stać niz anglezować w takim tempie.
Kucowi tez było od razu lepiej w siodle Smile

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
04-23-2008, 09:28 AM #153

Trusia Natomiast muszę zdecydowanie oprotestować stwierdzenie, że siodło bezterlicowe "wymaga znakomitej równowagi jeźdźca - każde mocniejsze obciążenie jednego strzemienia, to zjazd siodła na bok."


Napisałam też
Magda Gulina pewnie duży wpływ ma beczkowatość Weksla i jego "krótkość".
(....)

Ale może na koniu o normalnej budowie spełnia dobrze swoja rolę Smile

Nie pamietam marki Thor.....cos

Tego typu
[Obrazek: gapaskorawy3rj3.jpg]

Ma rodzaj ławek na rzep
[Obrazek: lawkimk1os6.jpg]


A tak wyglądała pierwsza miara na kuca

[Obrazek: nakuculr3ht6.jpg]

Proponuję spojrzeć na budowę Weksla Smile
To niestety cecha charakterystyczna szetlandów- ten brzuch.
Na zdjęciu siodło jest połozone prawie na kłębie ( którego nie ma)
Popręg jest w tzw "rynnie" - ale w czasie jazdy zwłaszcza pod górę siodło zjeżdża bliżej zadu , więc i popręg przesuwa się na "krzywiznę" , trzymając tylko przód siodła, a tył przekrzywia się, nawet na skutek mocnego wkraczania nogą konia ( to naprawde krótki koń).
Jak wsiada się z ziemi, np z prawej, to siodło od razu trzeba umieścić krzywo, na lewo, bo w czasie wsiadania ono natychmiast przekręca się.
Może to i faktycznie nie jest sprawa równowagi, bo córka kilka miesęcy jeździła na oklep , tez po górkach i długie kłusy były.
I nigdy nie spadła z niego w czasie jazdy, co dla mnie jest sprawą zdumiewającą Confusedhock: Big Grin

Z czasem siodło stało się niezbędne, bo kuc coraz pewniejszy stawał sie, coraz szybszy.
U nas dużo jazdy w półsiadzie , co na oklep jest oczywiście wykonalne, ale mało wygodne i męczące na dłuższa metę.
Mały kon, krok krótki, więc w szybszym kłusie lepiej stać niz anglezować w takim tempie.
Kucowi tez było od razu lepiej w siodle Smile


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Lutejaxx

Administrator

2,782
04-23-2008, 10:13 AM #154
ech górki, moje marzenie....szkoda, że z obornika nie da się górek usypać, żeby nadawały się do ćwiczeń...

ale, żeby było na temat...jestem bardzo zadowolona ze swego siodła, do terenu naprawdę polecam. No i ładnie rozkłada ciężar jeźdźca. Ma jedną wadę....dość trudno z tego spaść Big Grin

<t></t>
Lutejaxx
04-23-2008, 10:13 AM #154

ech górki, moje marzenie....szkoda, że z obornika nie da się górek usypać, żeby nadawały się do ćwiczeń...

ale, żeby było na temat...jestem bardzo zadowolona ze swego siodła, do terenu naprawdę polecam. No i ładnie rozkłada ciężar jeźdźca. Ma jedną wadę....dość trudno z tego spaść Big Grin


<t></t>

Trusia

Senior Member

324
04-23-2008, 10:28 AM #155
Magda Gulina Nie pamietam marki Thor.....cos
Thorowgood?

Dyskusja na temat ile może nosić koń/kuc została przeniesiona TU. Teolinek

<t>Jeśli twój koń jest zbyt czysty, spędzasz z nim za mało czasu.</t>
Trusia
04-23-2008, 10:28 AM #155

Magda Gulina Nie pamietam marki Thor.....cos
Thorowgood?

Dyskusja na temat ile może nosić koń/kuc została przeniesiona TU. Teolinek


<t>Jeśli twój koń jest zbyt czysty, spędzasz z nim za mało czasu.</t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
04-23-2008, 07:46 PM #156
mamy takie siodło w stajni i ja go osobiście bardzo nie lubię, nie wygodne, trudno popręg dostać ( na koniki polskie o wąskich kłodach )



Wklejam w ramach porządkowania rozdzielonych wątków. Teolinek.
Magda Gulina To stare zdjęcie- teraz po tylu miesiącach jazd po górkach, wygląda bardzo atletycznie.
Umięśniony zad, szeroki, mocny grzebiet.
Kuba to przy nim mizerak mięśniowy :twisted:

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
04-23-2008, 07:46 PM #156

mamy takie siodło w stajni i ja go osobiście bardzo nie lubię, nie wygodne, trudno popręg dostać ( na koniki polskie o wąskich kłodach )



Wklejam w ramach porządkowania rozdzielonych wątków. Teolinek.

Magda Gulina To stare zdjęcie- teraz po tylu miesiącach jazd po górkach, wygląda bardzo atletycznie.
Umięśniony zad, szeroki, mocny grzebiet.
Kuba to przy nim mizerak mięśniowy :twisted:


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
04-24-2008, 07:33 AM #157
do kulbaki trzeba sie przyzwyczaić - do każdej.
Co do wygody to są one używane w rajdach długodystansowych , więc to świadczy o tym , ze są wygodne i zdrowe dla jeźdźca i konia. Chodzi mi szczególnie o kręgosłup.
Natomiast oczywiście nie każdemu muszą sie podobać.

<t></t>
Lutejaxx
04-24-2008, 07:33 AM #157

do kulbaki trzeba sie przyzwyczaić - do każdej.
Co do wygody to są one używane w rajdach długodystansowych , więc to świadczy o tym , ze są wygodne i zdrowe dla jeźdźca i konia. Chodzi mi szczególnie o kręgosłup.
Natomiast oczywiście nie każdemu muszą sie podobać.


<t></t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
04-24-2008, 03:15 PM #158
jeździłam dużo w kulbace (wojskowej, zabytkowej) rzeczywiście trzeba się przyzwyczaić a potem siedzi się jak w fotelu.
Tej jednak unikam ,jak ognia Tongue

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
04-24-2008, 03:15 PM #158

jeździłam dużo w kulbace (wojskowej, zabytkowej) rzeczywiście trzeba się przyzwyczaić a potem siedzi się jak w fotelu.
Tej jednak unikam ,jak ognia Tongue


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
04-24-2008, 04:22 PM #159
jasne, na szczęście mamy ogromy wybór siodeł...i możemy sobie dobrać odpowiednie! Big Grin

<t></t>
Lutejaxx
04-24-2008, 04:22 PM #159

jasne, na szczęście mamy ogromy wybór siodeł...i możemy sobie dobrać odpowiednie! Big Grin


<t></t>

Trusia

Senior Member

324
04-25-2008, 08:54 PM #160
Jeszcze o bezterlicowych.

Ja jeżdżę w bezterlicowym. Ostatnio próbowałam kilka siodeł z terlicą i moja pupa mocno te próby odczuła (mimo, że generalnie nie jest to zbyt wrażliwa część mego ciała, siodełko rowerowe uodporniło ją na różne przeciwności losu). Pomyślałam sobie, że skoro mi jest w tym siodle wygodnie, to może znaczy to, że koniowi też jest z nim dobrze?

Moje jest zupełnie inne niż Magdy. Poza samym fasonem i materiałem, z którego jest zrobione, nie ma tych ławek, natomiast ma specjalną podkładkę. Oto one: Barefoot Cherokee.

[Obrazek: s01b.jpg]

<t>Jeśli twój koń jest zbyt czysty, spędzasz z nim za mało czasu.</t>
Trusia
04-25-2008, 08:54 PM #160

Jeszcze o bezterlicowych.

Ja jeżdżę w bezterlicowym. Ostatnio próbowałam kilka siodeł z terlicą i moja pupa mocno te próby odczuła (mimo, że generalnie nie jest to zbyt wrażliwa część mego ciała, siodełko rowerowe uodporniło ją na różne przeciwności losu). Pomyślałam sobie, że skoro mi jest w tym siodle wygodnie, to może znaczy to, że koniowi też jest z nim dobrze?

Moje jest zupełnie inne niż Magdy. Poza samym fasonem i materiałem, z którego jest zrobione, nie ma tych ławek, natomiast ma specjalną podkładkę. Oto one: Barefoot Cherokee.

[Obrazek: s01b.jpg]


<t>Jeśli twój koń jest zbyt czysty, spędzasz z nim za mało czasu.</t>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
04-28-2008, 01:04 PM #161
Trusia, poproszę zdjęcie Ciebie a tym siodle na koniu :-)



W ramach porządkowania rozdzielonych wątków, wklejam. Teolinek.
Ania Guzowska aha kupiłam koniec końców ujezdżeniówkę Passier LenoxSmile

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
04-28-2008, 01:04 PM #161

Trusia, poproszę zdjęcie Ciebie a tym siodle na koniu :-)



W ramach porządkowania rozdzielonych wątków, wklejam. Teolinek.

Ania Guzowska aha kupiłam koniec końców ujezdżeniówkę Passier LenoxSmile


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Trusia

Senior Member

324
04-29-2008, 08:51 PM #162
Cejloniara Trusia, poproszę zdjęcie Ciebie a tym siodle na koniu :-)
Brak fotografa utrudnia mi takie zadania.

<t>Jeśli twój koń jest zbyt czysty, spędzasz z nim za mało czasu.</t>
Trusia
04-29-2008, 08:51 PM #162

Cejloniara Trusia, poproszę zdjęcie Ciebie a tym siodle na koniu :-)
Brak fotografa utrudnia mi takie zadania.


<t>Jeśli twój koń jest zbyt czysty, spędzasz z nim za mało czasu.</t>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
05-07-2008, 08:29 AM #163
Całkiem możliwe, że dorwałam Kieffer Lusitano :-) Obaczy się, co będzie !!

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
05-07-2008, 08:29 AM #163

Całkiem możliwe, że dorwałam Kieffer Lusitano :-) Obaczy się, co będzie !!


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Gaga

Posting Freak

1,127
05-07-2008, 10:46 AM #164
Całkiem możliwe, że Ci zazdroszczę okazji :-) hihihi
Oby pasowało na Cejlona :-) zobaczysz różnicę między Pfiffem, a Kiefferem. Ja wsiadając w pierwszego Kieffera myślałam, ze mi konia podmienili, a okazało się, że mi tak wygodnie, że siedzę luźniej - to i koń luźniejszy i jakby nie patrzeć - wygodniejszy do wożenia mojej szanownej... osoby ;-)

<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga
05-07-2008, 10:46 AM #164

Całkiem możliwe, że Ci zazdroszczę okazji :-) hihihi
Oby pasowało na Cejlona :-) zobaczysz różnicę między Pfiffem, a Kiefferem. Ja wsiadając w pierwszego Kieffera myślałam, ze mi konia podmienili, a okazało się, że mi tak wygodnie, że siedzę luźniej - to i koń luźniejszy i jakby nie patrzeć - wygodniejszy do wożenia mojej szanownej... osoby ;-)


<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>

Sowa

Member

137
05-07-2008, 12:33 PM #165
Ja zakochana w swoim nowym Kiefferze Norber Koff (a miałam ujezdzeniówkę kupić :lol: ).
I przy okazji chyba mnie podmienili , wprawdzie mogli na jeszcze lepszy model, ale tyle też na początek wystarczy. :wink:


I o dziwo, nagle sie okazalo że siodło nie musi być miękkie żeby było wygodnie, nawet podkładkę wywaliłam bo wygodniej jakoś bez i koń jakoś lepiej idzie. Jak mi ktoś teraz będzie próbował wmówić że siodło nie ma znaczenia jak się siedzi, to osobiście znieważę, niedopasowane do jezdzca siodło wyrabia mase koszmarnych nawyków których potem masakrycznie trudno się pozbyć. :?

<t>Być jak Lucky Luke</t>
Sowa
05-07-2008, 12:33 PM #165

Ja zakochana w swoim nowym Kiefferze Norber Koff (a miałam ujezdzeniówkę kupić :lol: ).
I przy okazji chyba mnie podmienili , wprawdzie mogli na jeszcze lepszy model, ale tyle też na początek wystarczy. :wink:


I o dziwo, nagle sie okazalo że siodło nie musi być miękkie żeby było wygodnie, nawet podkładkę wywaliłam bo wygodniej jakoś bez i koń jakoś lepiej idzie. Jak mi ktoś teraz będzie próbował wmówić że siodło nie ma znaczenia jak się siedzi, to osobiście znieważę, niedopasowane do jezdzca siodło wyrabia mase koszmarnych nawyków których potem masakrycznie trudno się pozbyć. :?


<t>Być jak Lucky Luke</t>

Strony (29): Wstecz 1 9 10 11 12 13 29 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 3 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 3 gości