Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie
Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie
Nie mogę nie dać tego linka- dobrze zrobiona strona tłumacząca wiele aspektów dopasowania siodeł, z klarownymi rysunkami i zdjęciami; tu np. artykuł o padach, 'podkładkach podnoszących' i tym podobnych wynalazkach: http://lorienstable.com/services/fitting/saddle_pad/
BTW siodła dalej szukam, gdyby ktoś miał jakieś sugestie. Koń pomierzony, sprzedawczyni ze sklepu jeździeckiego powiedziała mi, że niestety standardowe siodła nie będą pasować, najmniejszy standardowy łęk jest jeszcze za szeroki, itd. Może ktoś używał tego siodła >> http://www.thorowgood.pl/high-wither-gp-...?cPath=1_4
Ciekawy artykul: siodlo zsuwajace sie na jedna strone moze byc sygnalem problemow z tylnymi nogami: http://equinescienceupdate.com/articles/ssmil.html
Witam,
Mam nadzieję że nie będzie to off topic. Ponieważ temat też dotyczy dopasowywania sprzętu do konia.
Mam pytanie. Chciałabym kupić pas do woltyżerki.
I teraz chciałabym się dowiedzieć jak powinnam go dopasować.
Czy dopasowywuje się tylko długość czy też w jakiś inny sposób na danego konia.
Jakieś pasy szczególnie polecacie?
Mam pytanie. Jak ściągam siodło po jeździe koń w miejscu gdzie przylega koń jest całkiem suchy, poza tym miejscem czaprak jest cały mokry. Dokładnie na całej długości, tak jak powinno przylegać, po ściągnięciu czapraka jest to bardzo dobrze widoczne. Ktoś mi powiedział że to dobrze, a ja się zastanawiam czy tak powinno być. Mogę zrobić zdjęcia. Siodło zostało dopasowane przez fachowca, ale ja cały czas mam wątpliwości. Bolesności nie ma, na jazdę idzie chętnie. Więc nie boli. Ale siodło jest bardzo niestabilne.
co do pasowania siodła polecam ten link https://www.youtube.com/playlist?list=PL...DBF310BB9D
sama też z tym walczę bo mi się młody w ciągu 3 miesięcy rozrósł o 2 numery w łęku ;/
a ja z zupełnie innej beczki - czy ktoś z Was zna jakiś patent na zabezpieczenie skóry rantu tylnego łęku przed otarciami?? kupiłam fantastyczne siodło ale jestem strasznym nieogarem, a siodło ma masakrycznie delikatną skórę, nie chcę go zaraz uszkodzić.
a ja mam pytanie na temat dopychania poduszek w siodle...mam Daw Maga wszechstronne ale po latach klapły mu tylne poduszki...a ze wygodne jest to chciałabym je poprawić. czy ktoś mi powie kto na śląsku się tym zajmuje i jaki jest orientacyjny koszt takiego zabiegu?
"Nieśmiało" rozglądam się za jakimś siodłem bezterlicowym- możecie coś doradzić/ polecić?
Aktualnie jeżdżę niewiele - wciąż "doleczamy" ścięgno, po jesiennych wariactwach starszej pani na padoku...- więc głównie stępokłusy na ujeżdżalni i trochę spacerków w terenie. Nie mam pojęcia kiedy będzimy mogły robić cos więcej- nie spieszę się. Konina odkąd, po zmianie stajni, spędza więszkośc dnia na padoku i lekko sobie pracuje, "wyrosła" z naszego starego Daw Maga - po prostu okazał się za wąski i mimo, że bardzo go lubię musiałam "odwiesić". Aktualnie jeżdżę w starej skokówce kieffera- kobyłce pasuje, mnie mniej, bo zdecydowanie za duże (18,5 cala podczas gdy ja normalnie jeżdżę w 17- 17,5) i wysiedziane bardzo "do tyłu" czego niecierpię, no ale ponieważ dostałam je jako używane "w prezencie", nie marudziłam. Jednak z biegiem czasu coraz częściej myślę o jego wymianie...
Doszłam do wniosku, że nie będę wydziwiać i kupować nowego, pasowanego, siodła da ponad 20-letniego konia (są ważniejsze i rozsądniejsze wydatki) a trudno mi dobrze dopasować do niej siodła używane. Kilka "przeszło" przez moje ręce i nawet gdy początkowo, w trakcie przymiarki, wydawało się, że jest ok, pod jeźdźcem konina nie czuła się komfortowo.
Doszłam do wniosku, że bezterlicówka mogłaby okazać się najlepszym rozwiązaniem dla nas obu.
Powiedzcie mi proszę co stosujecie jako 'czaprak'. Moje siodło strasznie się okręcało dopóki nie zastosowałam kocyka jako podkładki. Obecnie czekam na koc wełniany, bo ten co używam nie jest zbyt chłonny i boję się odparzenia.
Mieliście tak kiedyś że wymiana czapraka na kocyk pozwoliła wyeliminować okręcani się siodła? Macie może jakieś przemyślenia na ten temat?
Moja znajoma na bezkłebiastego hucuła, na którego szukałyśmy pasującego siodła ponad rok. Ostatecznie kupiła rajdową bezterlicówkę. Na pozostałych koniach byłą całkiem stabilna, na beczkowatym trzeba się było bardzo pilnować, żeby nie przeciążać strzemion. Wypróbowałyśmy wiele podkładek, mat, żeli i innych cudów - efekty były znikome. Z grubym westernowym padem było troszkę lepiej. Popręgów też mierzyłyśmy 'kilka'. Ostatecznie pomógł popręg Flexi + pad west - stabilność na jeździe ok, ale nie dość do wsiadania ze strzemienia.
Mat antypoślizgowych nie polecam, zwłaszcza w gorące dni - koń miał 'wymęczoną' sierść. Przy dłuższych wypadach myślę, że o odparzenie nietrudno.
co do siodeł bezterlicowych - na szkoleniu z Gerdem ktoś zadał mu pytanie o takie siodła, odpowiedział nie wdając się w szczegóły że nigdy nie widział konia który był w stanie się w takim siodle rozluźnić, tak tytułem ciekawinki, nie mam pojęcia dlaczego.
co do obkręcania się siodła - miałam podobny problem, bo mój Młody jest wysoki, co za tym idzie ma kawałek grzbietu a niewiele równowagi. Pomogło zmienienie popręgu na popręg bez gum (ale ten mój z gumami już serio mógł mieć dość ) i wyjęcie podkładki spod siodła - teraz przekręca się na pewno mniej.
Mam pytanie w Pleszewie obecnie są 2 albo nawet 3 firmy robiące siodła, która jest ta dobra
Daw-Mag
Siodlarz
czy jeszcze jakaś inna?