Hipologia Kategoria Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki Konie..nasze konie :)

Konie..nasze konie :)

Konie..nasze konie :)

Strony (72): Wstecz 1 29 30 31 32 33 72 Dalej  
Gaga

Posting Freak

1,127
04-04-2009, 06:55 AM #451
Moja duma , czyli Darco w 4te urodziny :-)
[Obrazek: 4lata.jpg]

<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga
04-04-2009, 06:55 AM #451

Moja duma , czyli Darco w 4te urodziny :-)
[Obrazek: 4lata.jpg]


<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>

Krystyna Kukawska

Senior Member

514
04-04-2009, 02:14 PM #452
Wszystkie konie nasze są. To u mojego serdecznego kolegi.

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
04-04-2009, 02:14 PM #452

Wszystkie konie nasze są. To u mojego serdecznego kolegi.


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

branka

Posting Freak

2,096
04-04-2009, 09:41 PM #453
Piękne macie te konie i te zdjęcia. Najbardziej zazdroszczę spokojnego leżenia koni przy was, do mojej musze sie cichutko i powoli skradać jak leży i ją delikatnie gładzić po pysku, ale nie pozwala mi się zbliżyć do grzbietu - moge koło niej usiąść i będzi grzeczna, ale jak zaczę ją głaskać po całym ciele to raczej wstanie, nie da sie tak dotykać...

W ogóle dzisiaj mój koń pędził z prędkością światła, hehe. Dawno nie skakałyśmy. Dzisiaj np jak jechałam na okser wysokości 80 cm, to ona fruęła nad nim jak nad jakimś 120 momentami. Musiałam zatrzymywac ją na przeciw przeszkody, zagalopowywac z miejsca i skakać przeszkódkę i za nią znowu zatrzymywać - początkowo nie było łatwo nawet zwolnić, bo nie chciałam się z nią szarpać, ale koła pomogły i szybko załapała że ma wychamowywac spokojnie i byc czujna co ja zechcę zrobić. W końcu udawało mi sie galopwac bardzo krótko, ale dopóki nie byłyśmy na wprost przeszkody - wtedy sie do niej nakręcała i "atakowała" i musiałam znowu zatrzymywać albo robić półparady cały czas, bo te ataki były za ostre. Masakra ona zawsze była do przodu, ale aż tak to rzadko kiedy. W końcu położyłam wskazówki przed przeszkodami to ją troche wychamowywało. Ale mimo wszytsko nie szarpałam się z nią, nie musiałam denerwować, choć pędziła i musiałam cały czas ją "napominać" to jednak pozostawała w ręku, "słuchała" moich napomnień(choć niechętnie), nie ścinała nawet zakrętów jak ją przypilnowałam i ogólnie nie miałam dziś ani jednego nie pasującego odskoku czy przypadkowego, poza pierwszym skokiem który był bardziej w dal jak w wzyż Tongue (gorzej z moim dosiadem w skoku, bo to lekka masakra, musze sie podczepiac czasem pod jazdy rekreacji, to może instruktorka coś czasem mi podpowie Smile )
W kazdym razie... tak właśnie działa przerwa od skakania i wiosna na mojego konia.. Big Grin
Wasze też są do przodu, czy tylko u mnie taki brak dyscypliny?? 8)

<t></t>
branka
04-04-2009, 09:41 PM #453

Piękne macie te konie i te zdjęcia. Najbardziej zazdroszczę spokojnego leżenia koni przy was, do mojej musze sie cichutko i powoli skradać jak leży i ją delikatnie gładzić po pysku, ale nie pozwala mi się zbliżyć do grzbietu - moge koło niej usiąść i będzi grzeczna, ale jak zaczę ją głaskać po całym ciele to raczej wstanie, nie da sie tak dotykać...

W ogóle dzisiaj mój koń pędził z prędkością światła, hehe. Dawno nie skakałyśmy. Dzisiaj np jak jechałam na okser wysokości 80 cm, to ona fruęła nad nim jak nad jakimś 120 momentami. Musiałam zatrzymywac ją na przeciw przeszkody, zagalopowywac z miejsca i skakać przeszkódkę i za nią znowu zatrzymywać - początkowo nie było łatwo nawet zwolnić, bo nie chciałam się z nią szarpać, ale koła pomogły i szybko załapała że ma wychamowywac spokojnie i byc czujna co ja zechcę zrobić. W końcu udawało mi sie galopwac bardzo krótko, ale dopóki nie byłyśmy na wprost przeszkody - wtedy sie do niej nakręcała i "atakowała" i musiałam znowu zatrzymywać albo robić półparady cały czas, bo te ataki były za ostre. Masakra ona zawsze była do przodu, ale aż tak to rzadko kiedy. W końcu położyłam wskazówki przed przeszkodami to ją troche wychamowywało. Ale mimo wszytsko nie szarpałam się z nią, nie musiałam denerwować, choć pędziła i musiałam cały czas ją "napominać" to jednak pozostawała w ręku, "słuchała" moich napomnień(choć niechętnie), nie ścinała nawet zakrętów jak ją przypilnowałam i ogólnie nie miałam dziś ani jednego nie pasującego odskoku czy przypadkowego, poza pierwszym skokiem który był bardziej w dal jak w wzyż Tongue (gorzej z moim dosiadem w skoku, bo to lekka masakra, musze sie podczepiac czasem pod jazdy rekreacji, to może instruktorka coś czasem mi podpowie Smile )
W kazdym razie... tak właśnie działa przerwa od skakania i wiosna na mojego konia.. Big Grin
Wasze też są do przodu, czy tylko u mnie taki brak dyscypliny?? 8)


<t></t>

Joanna Misztela

Member

181
04-05-2009, 08:38 AM #454
piekne !!zdjecie ze zrebolem poprostu sliczne.
teraz chyba taka pogoda leniwa ze i konie leniwe 8)
Nooo Darko jaki mlodzieniec urodzinowy Big Grin . ucaluj mordke bo cos nie moge do was dojechac. :wink:

<t></t>
Joanna Misztela
04-05-2009, 08:38 AM #454

piekne !!zdjecie ze zrebolem poprostu sliczne.
teraz chyba taka pogoda leniwa ze i konie leniwe 8)
Nooo Darko jaki mlodzieniec urodzinowy Big Grin . ucaluj mordke bo cos nie moge do was dojechac. :wink:


<t></t>

branka

Posting Freak

2,096
04-05-2009, 10:58 AM #455
Hehe Darco to jak dla mnie największy przystojniak na forum Wink
A zrebaczek to właściwie został zaimprintingowany hehe Wink

<t></t>
branka
04-05-2009, 10:58 AM #455

Hehe Darco to jak dla mnie największy przystojniak na forum Wink
A zrebaczek to właściwie został zaimprintingowany hehe Wink


<t></t>

Krystyna Kukawska

Senior Member

514
04-05-2009, 04:52 PM #456
A to już mój źrebaczek, urodził się dzisiaj w nocy. Big Grin
Mały fryz.

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
04-05-2009, 04:52 PM #456

A to już mój źrebaczek, urodził się dzisiaj w nocy. Big Grin
Mały fryz.


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Ewa Polak

Senior Member

340
04-05-2009, 05:02 PM #457
Fryziorki są piękneSmile
Kocham je za wspaniały charakter i ustosunkowanie do ludzi. Będąc na mazurach u znajomych gdzie hodują te piękne konie zachwyciło mnie piękno tego konia i spokój - kryjący ogier fryzyjski a niuniuś taki że dziecku krzywdy by nie zrobił (dla mnie zawsze bojącej się ogierów to był szok)
Poza tym chyba nigdy nie będzie mnie stać na fryza.. nawet źrebaczkaSad
Tylko pozazdrościć i pogratulowaćSmile
A jak ma na imię??

<t></t>
Ewa Polak
04-05-2009, 05:02 PM #457

Fryziorki są piękneSmile
Kocham je za wspaniały charakter i ustosunkowanie do ludzi. Będąc na mazurach u znajomych gdzie hodują te piękne konie zachwyciło mnie piękno tego konia i spokój - kryjący ogier fryzyjski a niuniuś taki że dziecku krzywdy by nie zrobił (dla mnie zawsze bojącej się ogierów to był szok)
Poza tym chyba nigdy nie będzie mnie stać na fryza.. nawet źrebaczkaSad
Tylko pozazdrościć i pogratulowaćSmile
A jak ma na imię??


<t></t>

Ela Rapta

Member

171
04-05-2009, 05:16 PM #458
Piękny jest Big Grin Co do fryzyjskich ogierów to Ewa ma rację. Rok temu brałam udział w rajdzie w którym również brał udział fryzyjski ogier. Zachowywał się bardzo grzecznie mimo że wokół było pełno klaczy. I piękny był Smile

<t>Roksa</t>
Ela Rapta
04-05-2009, 05:16 PM #458

Piękny jest Big Grin Co do fryzyjskich ogierów to Ewa ma rację. Rok temu brałam udział w rajdzie w którym również brał udział fryzyjski ogier. Zachowywał się bardzo grzecznie mimo że wokół było pełno klaczy. I piękny był Smile


<t>Roksa</t>

branka

Posting Freak

2,096
04-05-2009, 05:20 PM #459
Gratulacje!! Piekny!

<t></t>
branka
04-05-2009, 05:20 PM #459

Gratulacje!! Piekny!


<t></t>

roman42z

Junior Member

1
04-05-2009, 08:00 PM #460
Krystyna Kukawska A to już mój źrebaczek, urodził się dzisiaj w nocy. Big Grin
Mały fryz.
Piękny. Gratulacje dla mamy taty i dla Ciebie Krysiu
Roman :lol:

<t></t>
roman42z
04-05-2009, 08:00 PM #460

Krystyna Kukawska A to już mój źrebaczek, urodził się dzisiaj w nocy. Big Grin
Mały fryz.
Piękny. Gratulacje dla mamy taty i dla Ciebie Krysiu
Roman :lol:


<t></t>

Joanna Misztela

Member

181
04-05-2009, 08:04 PM #461
fryzek cudny. bardzo zazdroszcze Big Grin sama ostatnio Malgosi mowilam ze choruje nieuleczalnie na klaczke fryzyjczyka takze moja zazdrosc jak spojrzalam na twojego maluszka siegnela zenitu- oczywiscie jak najbardziej ta pozytywna Big Grin koniecznie nie szczedz fotek malego i duzo zdrowka dla niego :lol:
a wogole czy jest ktos na forum kto posiada doroslego? jak w kwestii zdrowotnosci, utrzymania, wytrzymalosci?> tylko takiej z praktyki a nie teoretycznej? chetnie bym posluchala doswiadczen bo kiedys musze na ta swoja chorobe lekarstwo kupic :wink:

<t></t>
Joanna Misztela
04-05-2009, 08:04 PM #461

fryzek cudny. bardzo zazdroszcze Big Grin sama ostatnio Malgosi mowilam ze choruje nieuleczalnie na klaczke fryzyjczyka takze moja zazdrosc jak spojrzalam na twojego maluszka siegnela zenitu- oczywiscie jak najbardziej ta pozytywna Big Grin koniecznie nie szczedz fotek malego i duzo zdrowka dla niego :lol:
a wogole czy jest ktos na forum kto posiada doroslego? jak w kwestii zdrowotnosci, utrzymania, wytrzymalosci?> tylko takiej z praktyki a nie teoretycznej? chetnie bym posluchala doswiadczen bo kiedys musze na ta swoja chorobe lekarstwo kupic :wink:


<t></t>

Krystyna Kukawska

Senior Member

514
04-05-2009, 08:41 PM #462
Dzięki wszystkim za miłe słowa!!!
Mały nazywa się Don Karlos.
Fryzy rzeczywiście są wspaniałe. Karima, mama Don Karlosa, to chodzący spokój. Kaszmir, jej pierwszy syn,nie ma jeszcze roku, więc ma prawo być wisusem, ale mam porównanie z innymi źrebakami półkrwi i on jako młody ogierek jest aniołem.

Asiek, chętnie napiszę Ci więcej o fryzach, ale dzisiaj już padam po nieprzespanej nocy. Postaram się nadrobić to przy najbliższej okazji.

Jeszcze tylko puszczę fotki małego.

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
04-05-2009, 08:41 PM #462

Dzięki wszystkim za miłe słowa!!!
Mały nazywa się Don Karlos.
Fryzy rzeczywiście są wspaniałe. Karima, mama Don Karlosa, to chodzący spokój. Kaszmir, jej pierwszy syn,nie ma jeszcze roku, więc ma prawo być wisusem, ale mam porównanie z innymi źrebakami półkrwi i on jako młody ogierek jest aniołem.

Asiek, chętnie napiszę Ci więcej o fryzach, ale dzisiaj już padam po nieprzespanej nocy. Postaram się nadrobić to przy najbliższej okazji.

Jeszcze tylko puszczę fotki małego.


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Lutejaxx

Administrator

2,782
04-05-2009, 08:44 PM #463
ja tez chce o fryzach, glownie czy to prawda ze maja niewygodne chody i ze ciezko siodlo dopasowac.
jak zachowuja sie w terenie....i do ilu cm rosna.

<t></t>
Lutejaxx
04-05-2009, 08:44 PM #463

ja tez chce o fryzach, glownie czy to prawda ze maja niewygodne chody i ze ciezko siodlo dopasowac.
jak zachowuja sie w terenie....i do ilu cm rosna.


<t></t>

Ewa Polak

Senior Member

340
04-05-2009, 08:55 PM #464
Ja jeździłam na klaczy fryzyjskiej i moje wrażenia były pozytywneSmile Może w kłusie trochę wybija ale za to galop na fryzach to poezjaSmile
Z siodłem to fakt że ciężko dobrać bo fryzy wykorzystywane były do zaprzęgów i raczej masywne są i szerokich siodeł wymagają.
A co do wzrostu to się nie orientuję i odsyłam do Państwa Daniela i Moniki Kozacz którzy prowadzą hodowle tych pięknych koniSmile
http://www.czarnowka.republika.pl/konie/konie.html

<t></t>
Ewa Polak
04-05-2009, 08:55 PM #464

Ja jeździłam na klaczy fryzyjskiej i moje wrażenia były pozytywneSmile Może w kłusie trochę wybija ale za to galop na fryzach to poezjaSmile
Z siodłem to fakt że ciężko dobrać bo fryzy wykorzystywane były do zaprzęgów i raczej masywne są i szerokich siodeł wymagają.
A co do wzrostu to się nie orientuję i odsyłam do Państwa Daniela i Moniki Kozacz którzy prowadzą hodowle tych pięknych koniSmile
http://www.czarnowka.republika.pl/konie/konie.html


<t></t>

Guli

Posting Freak

1,701
04-06-2009, 06:05 AM #465
Niesamowity maluch- krecie futerko Big Grin


A jaki niezgrabiasz :lol:

Koniecznie nowy wątek o fryzach!!

Bo aż wstyd pokazywać moje brzydale :wink:

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
04-06-2009, 06:05 AM #465

Niesamowity maluch- krecie futerko Big Grin


A jaki niezgrabiasz :lol:

Koniecznie nowy wątek o fryzach!!

Bo aż wstyd pokazywać moje brzydale :wink:


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Strony (72): Wstecz 1 29 30 31 32 33 72 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości