Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Stajnie godne polecenia

Stajnie godne polecenia

Stajnie godne polecenia

Strony (3): Wstecz 1 2 3 Dalej
remedioss

Junior Member

48
01-11-2008, 01:19 PM #16
wszystko zależy od tego czy mnie przyjmą na Uniwersytet Stanowy w Colorado. Jeśli tak to pakuję konie i frunę Smile

<r>pozdrawiam naturalnie<br/>
<URL url="http://www.katarzynajasinska.pl">http://www.katarzynajasinska.pl</URL></r>
remedioss
01-11-2008, 01:19 PM #16

wszystko zależy od tego czy mnie przyjmą na Uniwersytet Stanowy w Colorado. Jeśli tak to pakuję konie i frunę Smile


<r>pozdrawiam naturalnie<br/>
<URL url="http://www.katarzynajasinska.pl">http://www.katarzynajasinska.pl</URL></r>

Max

Junior Member

4
03-26-2008, 12:32 PM #17
Witam , jestem Max jestem tu nowy. Mieszkam we Wrocławiu. Znalazłem fajna stajnie.
Sądząc po innych w umiarkowanej cenie.

<t></t>
Max
03-26-2008, 12:32 PM #17

Witam , jestem Max jestem tu nowy. Mieszkam we Wrocławiu. Znalazłem fajna stajnie.
Sądząc po innych w umiarkowanej cenie.


<t></t>

branka

Posting Freak

2,096
03-26-2008, 01:52 PM #18
Hej, a jaką?Podziel się informacjami, bo ja wciąż szukam i cieżko mi znaleść coś naprawdę fajnego. Choc słyszałam, że jest bardzo sympatyczna stajnia na Rędzinie - tanio, konie mają dużo ścielone, dobrze wyglądają, chodza na wybieg, sa ładne tereny...tylko ode mnie trochę daleko.

<t></t>
branka
03-26-2008, 01:52 PM #18

Hej, a jaką?Podziel się informacjami, bo ja wciąż szukam i cieżko mi znaleść coś naprawdę fajnego. Choc słyszałam, że jest bardzo sympatyczna stajnia na Rędzinie - tanio, konie mają dużo ścielone, dobrze wyglądają, chodza na wybieg, sa ładne tereny...tylko ode mnie trochę daleko.


<t></t>

Max

Junior Member

4
03-27-2008, 07:12 PM #19
Witaj. Stajnia ta mieści sie w Siedlcu, prowadzi ją pan Rozpędek. On jest przy okazji lekarzem wet. oraz trenerem ( widziałem dyplomy ukończenia studiów) . Wiem , że kiedyś ternował przez dłuższy czasz panem Mickunasem . Fajne i ciekawe treningi prowadzi.

<t></t>
Max
03-27-2008, 07:12 PM #19

Witaj. Stajnia ta mieści sie w Siedlcu, prowadzi ją pan Rozpędek. On jest przy okazji lekarzem wet. oraz trenerem ( widziałem dyplomy ukończenia studiów) . Wiem , że kiedyś ternował przez dłuższy czasz panem Mickunasem . Fajne i ciekawe treningi prowadzi.


<t></t>

branka

Posting Freak

2,096
03-27-2008, 07:59 PM #20
Aaa Wiktor. No ja tam bym sie do niego nie wyniosła, ale dlatego że za duzo o nim słyszalam, sama go poznałam dawno temu. stajnia jest ciemna, nie ma poideł, jest tylko jeden wybieg bez pastwiska, Wiktor treningi prowadzi ok przez pierwsze kilka tyg.... Poza tym..nie lubie jak ktoś mi coś mówi jak trzymam konia w pensjonacie i doradza. Jestem zdania, ze każdy człowiek potrzebuje rady, ale musi się o nią do kogoś zwórić. Gadanie nad głowa nic nie da jak się chc emieć spokój. Jak kogoś prosze o rade to ok, ale tak żeby mi mówił ciągle co i jak powinnam robić...nie, to nie dla mnie, szczególnie odkąd jestem w stajni gdzie wwszyscy sa mili i chętni do pomocy,, ale nie wtrącają sie absolutnie w to co z koniem robie. No Siedlec daleko...
No ale nie zrażaj się moją wypowiedzią...wiesz ja po tym jak byłam luzaczką p.Tokarskich mam spaczone trochę patrzenie na wszystkich z Wrocławia, bo nas nikt nie lubił i wszyscy źle życzyli, a nawzajem my nie lubiliśmy nikogo(my co pomagaliśmy w stajni). Teraz pomimo, że widze powody dl aktórych nas obgadywano wciąz nie jestem w stanie się przełamać do niektórych. Stare historie siedza w głowie nawet po kilku latach i po "oświeceniu" mnie...

<t></t>
branka
03-27-2008, 07:59 PM #20

Aaa Wiktor. No ja tam bym sie do niego nie wyniosła, ale dlatego że za duzo o nim słyszalam, sama go poznałam dawno temu. stajnia jest ciemna, nie ma poideł, jest tylko jeden wybieg bez pastwiska, Wiktor treningi prowadzi ok przez pierwsze kilka tyg.... Poza tym..nie lubie jak ktoś mi coś mówi jak trzymam konia w pensjonacie i doradza. Jestem zdania, ze każdy człowiek potrzebuje rady, ale musi się o nią do kogoś zwórić. Gadanie nad głowa nic nie da jak się chc emieć spokój. Jak kogoś prosze o rade to ok, ale tak żeby mi mówił ciągle co i jak powinnam robić...nie, to nie dla mnie, szczególnie odkąd jestem w stajni gdzie wwszyscy sa mili i chętni do pomocy,, ale nie wtrącają sie absolutnie w to co z koniem robie. No Siedlec daleko...
No ale nie zrażaj się moją wypowiedzią...wiesz ja po tym jak byłam luzaczką p.Tokarskich mam spaczone trochę patrzenie na wszystkich z Wrocławia, bo nas nikt nie lubił i wszyscy źle życzyli, a nawzajem my nie lubiliśmy nikogo(my co pomagaliśmy w stajni). Teraz pomimo, że widze powody dl aktórych nas obgadywano wciąz nie jestem w stanie się przełamać do niektórych. Stare historie siedza w głowie nawet po kilku latach i po "oświeceniu" mnie...


<t></t>

Max

Junior Member

4
03-28-2008, 05:24 PM #21
Cześć ! Jestem w tej stajni od kilku miesięcy i nie zaobserwowałem tego o czym piszesz. Nikt nie zwraca mi uwagi ( nie stoi nad głową ). Przyszedłem do Siedlca po "zaliczeniu" kilku stajni we Wrocławiu i z obserwacji wysnułem następujący wniosek. Wiktor Rozpędek ma dużą wiedzę na temat jeździectwa, potrafi ją przekazać ( długo trenował z panem Mickunasem, Orłosiem, Kowalczykiem ) treningi są interesujące i urozmaicone. Ponadto nie zamyka sie raczej na świat i nie uważa, że on wie wszystko bo jeździ na konsultacje z innymi trenerami ( wiem bo byłem z nim ).
Co zaś sie tyczy stajni boksy są bardzo duże i wcale nie ciemne, są poidła, jest myjka w stajni, montują solarium, jest kilka pastwisk ( nowe grodzą ), las, piękne tereny, jest ogromna ujeżdżalnia. I jest to co lubię najbardziej konie całymi dniami są na pastwiskach. Tak, że muszę stwierdzić, że twoje informacje na temat stajni w Siedlcu są nieścisłe a z pewnością nieaktualne. Ponadto nie do przecenienia jest fakt, że właściciel stajni mieszka na miejscu i jest lekarzem wet. w razie czego pomoc jest, od ręki

<t></t>
Max
03-28-2008, 05:24 PM #21

Cześć ! Jestem w tej stajni od kilku miesięcy i nie zaobserwowałem tego o czym piszesz. Nikt nie zwraca mi uwagi ( nie stoi nad głową ). Przyszedłem do Siedlca po "zaliczeniu" kilku stajni we Wrocławiu i z obserwacji wysnułem następujący wniosek. Wiktor Rozpędek ma dużą wiedzę na temat jeździectwa, potrafi ją przekazać ( długo trenował z panem Mickunasem, Orłosiem, Kowalczykiem ) treningi są interesujące i urozmaicone. Ponadto nie zamyka sie raczej na świat i nie uważa, że on wie wszystko bo jeździ na konsultacje z innymi trenerami ( wiem bo byłem z nim ).
Co zaś sie tyczy stajni boksy są bardzo duże i wcale nie ciemne, są poidła, jest myjka w stajni, montują solarium, jest kilka pastwisk ( nowe grodzą ), las, piękne tereny, jest ogromna ujeżdżalnia. I jest to co lubię najbardziej konie całymi dniami są na pastwiskach. Tak, że muszę stwierdzić, że twoje informacje na temat stajni w Siedlcu są nieścisłe a z pewnością nieaktualne. Ponadto nie do przecenienia jest fakt, że właściciel stajni mieszka na miejscu i jest lekarzem wet. w razie czego pomoc jest, od ręki


<t></t>

branka

Posting Freak

2,096
03-28-2008, 06:30 PM #22
No widzisz ja tam byłam na samym początku i mogło się sporo zmienć. Ja Wiktora "znielubiłam" po tym jak jexdziłam sobie kiedyś po ujeżdżalni jak jeszczie on i ja jeździliśmy u Tokarskich(choć on mnie zapewne nei pamięta - małym bachorkiem byłam), i on mnie powinien mijać(lewe ręce się mijają) tymczasem powiedział mi ważnym tonem - zjedź mi no z drogi bo ja trenuję...ja jak widze, że ktoś słabiej jeździ to go po prostu omijam. Ale może się teraz zmienił Smile

<t></t>
branka
03-28-2008, 06:30 PM #22

No widzisz ja tam byłam na samym początku i mogło się sporo zmienć. Ja Wiktora "znielubiłam" po tym jak jexdziłam sobie kiedyś po ujeżdżalni jak jeszczie on i ja jeździliśmy u Tokarskich(choć on mnie zapewne nei pamięta - małym bachorkiem byłam), i on mnie powinien mijać(lewe ręce się mijają) tymczasem powiedział mi ważnym tonem - zjedź mi no z drogi bo ja trenuję...ja jak widze, że ktoś słabiej jeździ to go po prostu omijam. Ale może się teraz zmienił Smile


<t></t>

Max

Junior Member

4
03-29-2008, 08:41 AM #23
Cześć. Nieraz tak jest , że jakieś przeżycia z dzieciństwa tkwią w nas głęboko. Choć sądząc z opisu to było raczej delikatnie spięcie miedzy wami. Jestem zaskoczony tym, że za wszystko trzeba płacić w Wilczycach, derkowanie , owijki, nawet szafka. Właściciel Wilczyc czuje sie teraz bardzo mocny ma ładny ośrodek, ściąga tam ludzi lubiących złote klamki, wiec sama rozumiesz, że zaczyna szaleć z cenami

<t></t>
Max
03-29-2008, 08:41 AM #23

Cześć. Nieraz tak jest , że jakieś przeżycia z dzieciństwa tkwią w nas głęboko. Choć sądząc z opisu to było raczej delikatnie spięcie miedzy wami. Jestem zaskoczony tym, że za wszystko trzeba płacić w Wilczycach, derkowanie , owijki, nawet szafka. Właściciel Wilczyc czuje sie teraz bardzo mocny ma ładny ośrodek, ściąga tam ludzi lubiących złote klamki, wiec sama rozumiesz, że zaczyna szaleć z cenami


<t></t>

Magda Bati

Junior Member

28
04-10-2008, 03:39 PM #24
Witam serdecznie!Jestem nowym "nabytkiem" na forum,i jestem z Gdynii.Trzymam mojego ukochanego konisia o wdziecznym imieniu Samba Bati w prawdziwym "konskim raju".Przywedrowalam tu ze znanego w Trojmiescie Dajaka ktory po zmianie wlasciciela stal sie miejscem dla mnie nie do przyjecia z powodow ktorych nie chce tutaj Wam szczegolowo opisywac ,a mysle takze, iz skoro nie mozna powiedziec nic dobrego to lepiej nic nie mowic,sic!Tak wiec co to za raj?Miesci sie w Dabrowce za Wejherowem a wlascicielem jest pan Darek Badaszko.Stajnia na 15 koni i 20 hektarow cudownego terenu z zapleczem w postaci trojmiejskiego parku krajobrazowego pelnego lesnych piaszczystych duktow,jezior,ostoja zwierzyny,a widoki doslownie jak w Beskidzie Niskim pod Gorlicami!Pastwiska zielone i padoki z drzewami,a wletnie upaly konie moga zostawac na padokach na noc ,aby godziny letniego skwaru przeczekac w chlodnej stajn.Nie musze chyba dodawac ze na padoku kon moze przebywac caly dzien.W stajni boksy przestronne ,jasne i to co dla mnie bardzo wazne ,codziennie sumiennie wyprzatane i uzupelniane czystymi trocinami .Co tydzien wybierane jest wszystko.Poidla oczywiscie automatyczne.Hala jest nowa,plac do jazdy z pelnym parkurem trawiasty,sa tez przeszkodu stale w postaci klod.Mamy tez wspanialy trawiasty teren z oczkiem wodny,pelen wzniesien,bardzo pfaldowany swietny do treningow w stylu wukakawistow!

<t>Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...</t>
Magda Bati
04-10-2008, 03:39 PM #24

Witam serdecznie!Jestem nowym "nabytkiem" na forum,i jestem z Gdynii.Trzymam mojego ukochanego konisia o wdziecznym imieniu Samba Bati w prawdziwym "konskim raju".Przywedrowalam tu ze znanego w Trojmiescie Dajaka ktory po zmianie wlasciciela stal sie miejscem dla mnie nie do przyjecia z powodow ktorych nie chce tutaj Wam szczegolowo opisywac ,a mysle takze, iz skoro nie mozna powiedziec nic dobrego to lepiej nic nie mowic,sic!Tak wiec co to za raj?Miesci sie w Dabrowce za Wejherowem a wlascicielem jest pan Darek Badaszko.Stajnia na 15 koni i 20 hektarow cudownego terenu z zapleczem w postaci trojmiejskiego parku krajobrazowego pelnego lesnych piaszczystych duktow,jezior,ostoja zwierzyny,a widoki doslownie jak w Beskidzie Niskim pod Gorlicami!Pastwiska zielone i padoki z drzewami,a wletnie upaly konie moga zostawac na padokach na noc ,aby godziny letniego skwaru przeczekac w chlodnej stajn.Nie musze chyba dodawac ze na padoku kon moze przebywac caly dzien.W stajni boksy przestronne ,jasne i to co dla mnie bardzo wazne ,codziennie sumiennie wyprzatane i uzupelniane czystymi trocinami .Co tydzien wybierane jest wszystko.Poidla oczywiscie automatyczne.Hala jest nowa,plac do jazdy z pelnym parkurem trawiasty,sa tez przeszkodu stale w postaci klod.Mamy tez wspanialy trawiasty teren z oczkiem wodny,pelen wzniesien,bardzo pfaldowany swietny do treningow w stylu wukakawistow!


<t>Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...</t>

Magda Bati

Junior Member

28
04-10-2008, 03:54 PM #25
To nadal ja!Tak wiec moge z czystym sumienie polecic ta stajnie,gdyz jest prowadzona bardzo profesjonalnie i przede wszystkim bardzo odpowiedzialnie.Konie sa pod stala opieka gdyz wlasciciel mieszka na miejscu,mozna liczyc na fachowa pomoc i porade.Niema zadnego problemu,gdy chodzi o derki,, czy owijki jak tez zgodne z zyczeniem karmienie!Teraz podawana jest na przyklad sianokiszonka w swietnym gatynku.Koszt tych luksusow umiarlowany,700 zl.Dla mnie jest tez bardzo wazne to,iz na miejscu jest wspanialy trener,pani Ewa Husarska,kto wie o kim mowie ten wie, a ten kto nie wie, niech zaluje,sic!Tak wiec zycze kazdemu takich warunkow dla swojego kopytno ogoniastego przyjaciela, a sobie tego, aby ta stajnia byla taka jak jest jeszcze dlugie lata!!!

<t>Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...</t>
Magda Bati
04-10-2008, 03:54 PM #25

To nadal ja!Tak wiec moge z czystym sumienie polecic ta stajnie,gdyz jest prowadzona bardzo profesjonalnie i przede wszystkim bardzo odpowiedzialnie.Konie sa pod stala opieka gdyz wlasciciel mieszka na miejscu,mozna liczyc na fachowa pomoc i porade.Niema zadnego problemu,gdy chodzi o derki,, czy owijki jak tez zgodne z zyczeniem karmienie!Teraz podawana jest na przyklad sianokiszonka w swietnym gatynku.Koszt tych luksusow umiarlowany,700 zl.Dla mnie jest tez bardzo wazne to,iz na miejscu jest wspanialy trener,pani Ewa Husarska,kto wie o kim mowie ten wie, a ten kto nie wie, niech zaluje,sic!Tak wiec zycze kazdemu takich warunkow dla swojego kopytno ogoniastego przyjaciela, a sobie tego, aby ta stajnia byla taka jak jest jeszcze dlugie lata!!!


<t>Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...</t>

Wojciech Mickunas

Posting Freak

1,126
04-10-2008, 04:14 PM #26
Pozdrowienia dla Pani Ewy Husarskiej !!!!! Dla bliższych znajomych i przyjaciół Pani Ewa to po prostu Husia! , a dla tych co nie wiedzą to ta, która dała solidne podstawy słynnej Czcionce!. Przygotowała ją od początku aż do Mistrzostw Polski WKKW ( tak , tak WKKW i na dowód postaram się wkleić zdjęcia ) Dopiero później Czcionka zasłynęła z wykonywania elementów GP ujeżdżenie bez ogłowia pod Andrzejem Sałackim.

<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
04-10-2008, 04:14 PM #26

Pozdrowienia dla Pani Ewy Husarskiej !!!!! Dla bliższych znajomych i przyjaciół Pani Ewa to po prostu Husia! , a dla tych co nie wiedzą to ta, która dała solidne podstawy słynnej Czcionce!. Przygotowała ją od początku aż do Mistrzostw Polski WKKW ( tak , tak WKKW i na dowód postaram się wkleić zdjęcia ) Dopiero później Czcionka zasłynęła z wykonywania elementów GP ujeżdżenie bez ogłowia pod Andrzejem Sałackim.


<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>

Gaga

Posting Freak

1,127
04-11-2008, 05:40 AM #27
Wojciech Mickunas Przygotowała ją od początku aż do Mistrzostw Polski WKKW ( tak , tak WKKW i na dowód postaram się wkleić zdjęcia )
Mogę Trenera wyręczyć?... A nich tam - najwyżej mi sie dostanie ;-)
[Obrazek: cz4.jpg]
[Obrazek: cz3.jpg]

<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga
04-11-2008, 05:40 AM #27

Wojciech Mickunas Przygotowała ją od początku aż do Mistrzostw Polski WKKW ( tak , tak WKKW i na dowód postaram się wkleić zdjęcia )
Mogę Trenera wyręczyć?... A nich tam - najwyżej mi sie dostanie ;-)
[Obrazek: cz4.jpg]
[Obrazek: cz3.jpg]


<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>

Wojciech Mickunas

Posting Freak

1,126
04-11-2008, 06:38 AM #28
Czy ja jestem taki groźny ? Ciekaw jestem gdzie znalazłaś te zdjęcia ? Ja mam inne tylko potrzebuję pomocy Cezarego by je wkleić. Już sporo potrafię z tą , jak mówi mó 93- letni znajomy , "piekielną maszyną ", ale jeszcze dużo przed mną.

<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
04-11-2008, 06:38 AM #28

Czy ja jestem taki groźny ? Ciekaw jestem gdzie znalazłaś te zdjęcia ? Ja mam inne tylko potrzebuję pomocy Cezarego by je wkleić. Już sporo potrafię z tą , jak mówi mó 93- letni znajomy , "piekielną maszyną ", ale jeszcze dużo przed mną.


<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>

Gaga

Posting Freak

1,127
04-11-2008, 08:58 AM #29
Panie Wojtku, nikt nie lubi, jak się mu wcina w pół słowa... ale wcale Pan nie jest groźny (czyli nie taki wilk straszny - hihi)
zdjęcia pochodzą z portalu horsesport.pl - tam jest obszerny artykuł na temat Czcionki autorstwa Pani Ani Małeckiej ( Cry )
o tu można poczytać: ARTYKUŁ

<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga
04-11-2008, 08:58 AM #29

Panie Wojtku, nikt nie lubi, jak się mu wcina w pół słowa... ale wcale Pan nie jest groźny (czyli nie taki wilk straszny - hihi)
zdjęcia pochodzą z portalu horsesport.pl - tam jest obszerny artykuł na temat Czcionki autorstwa Pani Ani Małeckiej ( Cry )
o tu można poczytać: ARTYKUŁ


<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>

Magda Bati

Junior Member

28
04-11-2008, 09:02 PM #30
:oops: Witam z wielka radoscia Pana,panie Wojciechu i przekazuje pzdrowienia od pani Ewy!!!Pozdrawiam rowniez w imieniu mojego ukochanego trakena Batiego ,a raczej Pistola(od Piwonia,po Cedrus),krorego bycmoze Pan pamieta.Ten szczesciarz ma sie swietnie i chyba ma mocne plecy u sw.Franciszka ktory wszystko mu zalatwia,od L4 z zajec sportowych w dyscyplinie WKKW,przez zupelnie niezla lokalizacje na stale zameldowanie(patrz wyzej,stajnia Dabrowka),a na swietnej i doswiadczonej trenerce skonczywszy!Przez wrodzona skromnosc o wlascicielce,a raczej wielkiej przyjaciolce nie wspomne.Pozdrawiam rowniez wszystkich "forumowiczow" i licze na wiele ciekawych,wirtualnych spotkan i pogaduszek :wink:

Jeszcze slychac spiew i rzenie koni...

<t>Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...</t>
Magda Bati
04-11-2008, 09:02 PM #30

:oops: Witam z wielka radoscia Pana,panie Wojciechu i przekazuje pzdrowienia od pani Ewy!!!Pozdrawiam rowniez w imieniu mojego ukochanego trakena Batiego ,a raczej Pistola(od Piwonia,po Cedrus),krorego bycmoze Pan pamieta.Ten szczesciarz ma sie swietnie i chyba ma mocne plecy u sw.Franciszka ktory wszystko mu zalatwia,od L4 z zajec sportowych w dyscyplinie WKKW,przez zupelnie niezla lokalizacje na stale zameldowanie(patrz wyzej,stajnia Dabrowka),a na swietnej i doswiadczonej trenerce skonczywszy!Przez wrodzona skromnosc o wlascicielce,a raczej wielkiej przyjaciolce nie wspomne.Pozdrawiam rowniez wszystkich "forumowiczow" i licze na wiele ciekawych,wirtualnych spotkan i pogaduszek :wink:

Jeszcze slychac spiew i rzenie koni...


<t>Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...</t>

Strony (3): Wstecz 1 2 3 Dalej
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości