Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Ochraniacze czy owijki (+ rozgrzewanie, chłodzenie)

Ochraniacze czy owijki (+ rozgrzewanie, chłodzenie)

Ochraniacze czy owijki (+ rozgrzewanie, chłodzenie)

Strony (8): 1 2 3 4 5 8 Dalej  
aga

Member

84
01-07-2008, 03:09 PM #1
Co waszym zdaniem jest lepsze dla konia który strychuje się na przednie nogi ochraniacze czy owijki. Pytam się o to poniewż do tej pory miałam ochraniacze ale właśnie jeden z ochraniaczy na przód został poważnie uszkodony a kupno nowych ochraniaczy to wydatek , owijki są tańsze jednak zastanawiam się czy ochronią końskie nogi przed urazami.
aga
01-07-2008, 03:09 PM #1

Co waszym zdaniem jest lepsze dla konia który strychuje się na przednie nogi ochraniacze czy owijki. Pytam się o to poniewż do tej pory miałam ochraniacze ale właśnie jeden z ochraniaczy na przód został poważnie uszkodony a kupno nowych ochraniaczy to wydatek , owijki są tańsze jednak zastanawiam się czy ochronią końskie nogi przed urazami.

jasmina

Senior Member

254
01-07-2008, 03:38 PM #2
1. zależy co i jak mają chronić.
Owijki lepiej przylegają i lekko uciskają nogę- to super ochrona dla ścięgien, ale ochraniacze lepiej chronią przed uderzeniami itp.

Najtańsze są owijki polarowe które do jazdy nadają się średnio, nie chronią za dobrze, lepsze owijki kosztują mniej więcej tyle co ochraniacze. Ja wzięłabym jednak ochraniaczeSmile
jasmina
01-07-2008, 03:38 PM #2

1. zależy co i jak mają chronić.
Owijki lepiej przylegają i lekko uciskają nogę- to super ochrona dla ścięgien, ale ochraniacze lepiej chronią przed uderzeniami itp.

Najtańsze są owijki polarowe które do jazdy nadają się średnio, nie chronią za dobrze, lepsze owijki kosztują mniej więcej tyle co ochraniacze. Ja wzięłabym jednak ochraniaczeSmile

sznurka

Senior Member

269
01-07-2008, 04:19 PM #3
jasmina czemu wg ciebie polar sie nie nadaje? Confusedhock:
w sumie najwazniejsza w owijce jest podkładka :wink: aczkolwiek mozna winac i bez
zalezy tez do czego, na płaskim owijki spisują się super, jednak w teren pomysł sredni, tak samo jak na głęboki śnieg.
owijki estetyczniej wyglądaja, pod warunkiem ze są ładnie zawinięte i są czyste, ochraniacze są praktyczniejsze na pewno, ja uzywam zarówno ochraniaczy jak i owijek, tylko polarowych i dzianinowych

<r>ruda z rudymi na sznurkach <br/>
<URL url="http://www.konisiefajowe.blog.pl"><s>http://</s>http://www.konisiefajowe.blog.pl<e></e></URL></r>
sznurka
01-07-2008, 04:19 PM #3

jasmina czemu wg ciebie polar sie nie nadaje? Confusedhock:
w sumie najwazniejsza w owijce jest podkładka :wink: aczkolwiek mozna winac i bez
zalezy tez do czego, na płaskim owijki spisują się super, jednak w teren pomysł sredni, tak samo jak na głęboki śnieg.
owijki estetyczniej wyglądaja, pod warunkiem ze są ładnie zawinięte i są czyste, ochraniacze są praktyczniejsze na pewno, ja uzywam zarówno ochraniaczy jak i owijek, tylko polarowych i dzianinowych


<r>ruda z rudymi na sznurkach <br/>
<URL url="http://www.konisiefajowe.blog.pl"><s>http://</s>http://www.konisiefajowe.blog.pl<e></e></URL></r>

jasmina

Senior Member

254
01-07-2008, 06:06 PM #4
nie to, ze się nie nadaje, ale polar nie jest rozciągliwy, nie chroni ścięgien tak jak owijka polarowo-elastyczna lub elastyczna. No i pod polarowe lub polarowo elastyczne nie sa niezbędne podkładki, pod elastyczne- są konieczne.
jasmina
01-07-2008, 06:06 PM #4

nie to, ze się nie nadaje, ale polar nie jest rozciągliwy, nie chroni ścięgien tak jak owijka polarowo-elastyczna lub elastyczna. No i pod polarowe lub polarowo elastyczne nie sa niezbędne podkładki, pod elastyczne- są konieczne.

jut

Junior Member

14
01-07-2008, 09:14 PM #5
aga dla konia który strychuje się na przednie nogi .
Wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli nie mam racji: ale ja całe życie myślałam,że koń może strychować jedynie tylnymi nogami.. i nigdy nie widziałam takiego, który by to robił przodem (chyba? :oops: )
jut
01-07-2008, 09:14 PM #5

aga dla konia który strychuje się na przednie nogi .
Wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli nie mam racji: ale ja całe życie myślałam,że koń może strychować jedynie tylnymi nogami.. i nigdy nie widziałam takiego, który by to robił przodem (chyba? :oops: )

Guli

Posting Freak

1,701
01-07-2008, 09:40 PM #6
Z tą ochroną poprzez ochraniacze, czy owijki róznie bywa.

Latem obserwowałam zawodnika na próbie dzielności.
Trzeba było przejechac brzegiem stawu, przez bajorko.
Koń zaczął gubic w tym błocie owijkę z tylnej nogi , nadepnął ją, przestraszył się.
Stałam blisko, więc zwróciłam zawodnikowi uwagę- próbowałam nawet uwolnic od niej konia, ale był zestresowany i kopał.
Musiał zsiaśc i sam to zrobic.
Nie dość , że stracił trochę czasu, to jeszcze mógł nieźle obetrzec nogi konia.
Piach pod owijką, to jak tarka

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
01-07-2008, 09:40 PM #6

Z tą ochroną poprzez ochraniacze, czy owijki róznie bywa.

Latem obserwowałam zawodnika na próbie dzielności.
Trzeba było przejechac brzegiem stawu, przez bajorko.
Koń zaczął gubic w tym błocie owijkę z tylnej nogi , nadepnął ją, przestraszył się.
Stałam blisko, więc zwróciłam zawodnikowi uwagę- próbowałam nawet uwolnic od niej konia, ale był zestresowany i kopał.
Musiał zsiaśc i sam to zrobic.
Nie dość , że stracił trochę czasu, to jeszcze mógł nieźle obetrzec nogi konia.
Piach pod owijką, to jak tarka


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Gaga

Posting Freak

1,127
01-08-2008, 06:33 AM #7
sznurko - owijki polarowe grzeją końskie ścięgna i stawy i służą do regeneracji nóg po treningu... Do jazdy wbrew pozorom nie są polecane... Elastyczna owijka ma inne właściwości termiczne - nie trzyma ciepła równie mocno... ponadto elastyczna rzeczywiście chroni ścięgno - w przypadku polaru jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić...

Również nie słyszałam o strychownaiu przodem, ale koń może bilardować i to bardzo mocno, skoro uszkadza sobie nogi. W tym przypadku należałoby zacząć od bardzo dobrego podkuwacza, który może nie tylko zmniejszyć, ale i wyeliminować problem... I na pewno lepsze będą ochraniacze, niż owijki - ochraniacz lepiej chroni przed uderzeniem, owijka ma za zadanie trzymać ścięgna w linii zapobiegając mikrourazom, naciągnięciom, itp. a w tym przypadku - jak rozumiem - problemem jest uderzanie kopytem o drugą nogę...

Guli - owijki na próbie dzielności nie są przypadkiem zabronione?? Confusedhock: bynajmniej na tyłach...

<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga
01-08-2008, 06:33 AM #7

sznurko - owijki polarowe grzeją końskie ścięgna i stawy i służą do regeneracji nóg po treningu... Do jazdy wbrew pozorom nie są polecane... Elastyczna owijka ma inne właściwości termiczne - nie trzyma ciepła równie mocno... ponadto elastyczna rzeczywiście chroni ścięgno - w przypadku polaru jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić...

Również nie słyszałam o strychownaiu przodem, ale koń może bilardować i to bardzo mocno, skoro uszkadza sobie nogi. W tym przypadku należałoby zacząć od bardzo dobrego podkuwacza, który może nie tylko zmniejszyć, ale i wyeliminować problem... I na pewno lepsze będą ochraniacze, niż owijki - ochraniacz lepiej chroni przed uderzeniem, owijka ma za zadanie trzymać ścięgna w linii zapobiegając mikrourazom, naciągnięciom, itp. a w tym przypadku - jak rozumiem - problemem jest uderzanie kopytem o drugą nogę...

Guli - owijki na próbie dzielności nie są przypadkiem zabronione?? Confusedhock: bynajmniej na tyłach...


<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>

sznurka

Senior Member

269
01-08-2008, 07:28 AM #8
Gaga sznurko - owijki polarowe grzeją końskie ścięgna i stawy i służą do regeneracji nóg po treningu... Do jazdy wbrew pozorom nie są polecane.....
ile ludzi tyle opinii
zwłaszcza z tym grzaniem
idąc tym tropem myslenia to podkladka plus elastyczne jeszcze bardziej grzeje bo warstw jest wiecej a w neoprenowych pełnych ochraniaczach noga się zagotowuje w ogole, mnie nie przekonuje
elastyczne owijki mi nie pasują, ja wybieram polar albo porządne ochraniacze, bo z koleui wychodzę z załozenia ze kupowanie kiepskich jest kiepskim pomysłem

<r>ruda z rudymi na sznurkach <br/>
<URL url="http://www.konisiefajowe.blog.pl"><s>http://</s>http://www.konisiefajowe.blog.pl<e></e></URL></r>
sznurka
01-08-2008, 07:28 AM #8

Gaga sznurko - owijki polarowe grzeją końskie ścięgna i stawy i służą do regeneracji nóg po treningu... Do jazdy wbrew pozorom nie są polecane.....
ile ludzi tyle opinii
zwłaszcza z tym grzaniem
idąc tym tropem myslenia to podkladka plus elastyczne jeszcze bardziej grzeje bo warstw jest wiecej a w neoprenowych pełnych ochraniaczach noga się zagotowuje w ogole, mnie nie przekonuje
elastyczne owijki mi nie pasują, ja wybieram polar albo porządne ochraniacze, bo z koleui wychodzę z załozenia ze kupowanie kiepskich jest kiepskim pomysłem


<r>ruda z rudymi na sznurkach <br/>
<URL url="http://www.konisiefajowe.blog.pl"><s>http://</s>http://www.konisiefajowe.blog.pl<e></e></URL></r>

Gaga

Posting Freak

1,127
01-08-2008, 07:50 AM #9
jast bardzo prosta metoda, aby to sprawdzić. Wystarczy założyć sobie w upale na jedną rekę owijkę polarową, na drugą - długą opaskę z neoprenu, lub owijkę elastyczną z cienką (!) podkładką... wsiąść na konia i sprawdzić która ręka bardzoej siespoci (należałoby wziąc pod uwagę fakt, że polar wyciagnie wilgoć na zewnątrz pozostawiając ciepło w środku...)

A w temacie - Sznurko - jakie Twoim zdaniem działanie ma owijka polarowa w kwestii chronienia końskiej nogi?
I czym się różni porządny ochraniacz od nie-porządnego?

<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga
01-08-2008, 07:50 AM #9

jast bardzo prosta metoda, aby to sprawdzić. Wystarczy założyć sobie w upale na jedną rekę owijkę polarową, na drugą - długą opaskę z neoprenu, lub owijkę elastyczną z cienką (!) podkładką... wsiąść na konia i sprawdzić która ręka bardzoej siespoci (należałoby wziąc pod uwagę fakt, że polar wyciagnie wilgoć na zewnątrz pozostawiając ciepło w środku...)

A w temacie - Sznurko - jakie Twoim zdaniem działanie ma owijka polarowa w kwestii chronienia końskiej nogi?
I czym się różni porządny ochraniacz od nie-porządnego?


<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
01-08-2008, 08:33 AM #10
A w jaki sposób są chronione ścięgna przed tymi mikrourazami? Do tego są owijki elastyczne i neoprenowe pełne ochraniacze, tak? Kurcze, zawsze mam z tym kłopot. Używam ochraniaczy takich bardziej skokowych. Nie chronią nogi na około, tylko z tyłu i po bokach... Center Club, czy jakoś tak się nazywają.

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
01-08-2008, 08:33 AM #10

A w jaki sposób są chronione ścięgna przed tymi mikrourazami? Do tego są owijki elastyczne i neoprenowe pełne ochraniacze, tak? Kurcze, zawsze mam z tym kłopot. Używam ochraniaczy takich bardziej skokowych. Nie chronią nogi na około, tylko z tyłu i po bokach... Center Club, czy jakoś tak się nazywają.


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Guli

Posting Freak

1,701
01-08-2008, 08:43 AM #11
Ja uważam, że wszelkie ochraniacze powinny byc stosowane, jesli koń ma wadę , lub jest po urazie.
Zapobiegawczo moim zdaniem nie powinno się zakładac, ponieważ ścięgna osłabiają się , jesli nie pracują normalnie, są podgrzewane itp

Przecież żaden człowiek-sportowiec nie stosuje ochraniaczy zapobiegawczo, tylko leczniczo

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
01-08-2008, 08:43 AM #11

Ja uważam, że wszelkie ochraniacze powinny byc stosowane, jesli koń ma wadę , lub jest po urazie.
Zapobiegawczo moim zdaniem nie powinno się zakładac, ponieważ ścięgna osłabiają się , jesli nie pracują normalnie, są podgrzewane itp

Przecież żaden człowiek-sportowiec nie stosuje ochraniaczy zapobiegawczo, tylko leczniczo


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
01-08-2008, 08:48 AM #12
Ja używam ochraniaczy szczególnie podczas pracy z ziemi, na drągach. Koń często jak cos zrobi za nerwowo, szczególnie przyzwrotach, zgubi gdzieś równowagę, mojemu to się jeszcze lubią nogi plątać, to lubi się puknąć kopytem mimo, że nie ma żadnej wady. W terenie też są przydatne. Kiedyś mało brakowało, by nie podciął sobie ścięgna drutem, którego nie zauważyliśmy. Na szczęście poszło płytko. Jak wymagam od konia bardziej intensywnej pracy wiem, że czasem się coś mu nie uda i ciapa trafi się nogą w nogę. A jak jeszcze jest w podkowach (ma bardzo płaskie kopyta i wiosną i ladem powinien być kuty na przód, bo się podbija) to już w ogóle uważam na nogi.

ps. zapytaj guli piłkarzy, czy nagolenników używają leczniczo, czy zapobiegawczo :-)

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
01-08-2008, 08:48 AM #12

Ja używam ochraniaczy szczególnie podczas pracy z ziemi, na drągach. Koń często jak cos zrobi za nerwowo, szczególnie przyzwrotach, zgubi gdzieś równowagę, mojemu to się jeszcze lubią nogi plątać, to lubi się puknąć kopytem mimo, że nie ma żadnej wady. W terenie też są przydatne. Kiedyś mało brakowało, by nie podciął sobie ścięgna drutem, którego nie zauważyliśmy. Na szczęście poszło płytko. Jak wymagam od konia bardziej intensywnej pracy wiem, że czasem się coś mu nie uda i ciapa trafi się nogą w nogę. A jak jeszcze jest w podkowach (ma bardzo płaskie kopyta i wiosną i ladem powinien być kuty na przód, bo się podbija) to już w ogóle uważam na nogi.

ps. zapytaj guli piłkarzy, czy nagolenników używają leczniczo, czy zapobiegawczo :-)


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Tania

Senior Member

260
01-08-2008, 08:50 AM #13
Ja używam takich:
http://us.st11.yimg.com/us.st.yimg.com/I...4_10334044
A kupiłam tu:
http://www.equestrian-tack.com/spormedboot.html

Wyszło mi o ponad połowę taniej niż zakup w polskim sklepie.
I jestem bardzo zadowolona.
Ochraniacze stosuje się jak sama nazwa wskazuje-ochronnie.
Np hokeista żywy by z meczu chyba bez ochraniaczy nie wyszedł.
A nawet lekkoatleci z pozoru goli -mocno sznurują buty-zawsze widać jak po skoku,biegu-siadają i rozsznurowują.Bokserzy ręce i zęby.I penis nawet. :lol:
I tak dalej...

<t></t>
Tania
01-08-2008, 08:50 AM #13

Ja używam takich:
http://us.st11.yimg.com/us.st.yimg.com/I...4_10334044
A kupiłam tu:
http://www.equestrian-tack.com/spormedboot.html

Wyszło mi o ponad połowę taniej niż zakup w polskim sklepie.
I jestem bardzo zadowolona.
Ochraniacze stosuje się jak sama nazwa wskazuje-ochronnie.
Np hokeista żywy by z meczu chyba bez ochraniaczy nie wyszedł.
A nawet lekkoatleci z pozoru goli -mocno sznurują buty-zawsze widać jak po skoku,biegu-siadają i rozsznurowują.Bokserzy ręce i zęby.I penis nawet. :lol:
I tak dalej...


<t></t>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
01-08-2008, 08:53 AM #14
O właśnie takie mi się marzą...

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
01-08-2008, 08:53 AM #14

O właśnie takie mi się marzą...


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Guli

Posting Freak

1,701
01-08-2008, 08:55 AM #15
Cejloniara mojemu to się jeszcze lubią nogi plątać, to lubi się puknąć kopytem mimo, że nie ma żadnej wady. W terenie też są przydatne.

Czy ochraniasz kopyta przed pukaniem?

W skokach , czy drągach to jest ochrona, ale w jeżdzie maneżowej?

W terenie, jesli jest błoto, to też używasz?

Przeciez można konia obetrzeć do krwi

Cytat:ps. zapytaj guli piłkarzy, czy nagolenników używają leczniczo, czy zapobiegawczo :-)

przeciez nie chronią one ścięgien, a sens ten sam, co ochraniacze przy skokach koni.

A używanie non-stop, to jak używanie protezy bez potrzeby

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
01-08-2008, 08:55 AM #15

Cejloniara mojemu to się jeszcze lubią nogi plątać, to lubi się puknąć kopytem mimo, że nie ma żadnej wady. W terenie też są przydatne.

Czy ochraniasz kopyta przed pukaniem?

W skokach , czy drągach to jest ochrona, ale w jeżdzie maneżowej?

W terenie, jesli jest błoto, to też używasz?

Przeciez można konia obetrzeć do krwi

Cytat:ps. zapytaj guli piłkarzy, czy nagolenników używają leczniczo, czy zapobiegawczo :-)

przeciez nie chronią one ścięgien, a sens ten sam, co ochraniacze przy skokach koni.

A używanie non-stop, to jak używanie protezy bez potrzeby


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Strony (8): 1 2 3 4 5 8 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 2 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 2 gości