Mój koń szuka nowego opiekuna z powodu niedopieszczenia
Mój koń szuka nowego opiekuna z powodu niedopieszczenia
Moja Fraszka szuka nowego opiekuna!
Jest niedopieszczona i niedoinwestowana, a ja niestety nie mam czasu dla niej za bardzo. Wiem, że na TYM forum są osoby kochające konie, a ja nie szukam kogoś kto weźmie moją klacz 'na źrebaki' czy do szkółki, więc piszę i tu.
Jeśli komuś marzy się opieka nad sympatyczną królewną, to niech da znać.
Na księżniczce można jeździć, jest energiczna i szybka, ale grzeczna i bardzo posłuszna. Jest też 'zparellowana', więc jeśli ktoś życzy sobie naturalnej pracy z koniem - jak najbardziej. Fraszeczka jest prawo-półkulowym introwertykiem, który przy braku atencji zamyka się w swoim światku i udaje, że ludziów do szczęścia nie potrzebuje. Z racji takiej koniobowości jest też mało pewna siebie, ale jeśli damy jej poczucie bezpieczeństwa, zrobi dla nas wszystko
Jeśli macie znajomych cierpiących na brak końskiego towarzystwa, to puszczajcie info dalej.
Myszka jest sp po Araku (~Kwartet), ma 19 lat ale sądząc po dzisiejszych galopach wiek nie czyni z niej jeszcze emeryta Stawy trochę skrzypią, ale dajemy sobie radę - dobra rozgrzewka, czasem wcierka czy masaż.
Mieszka pod Warszawą.
Znam kogoś kto może jej dać dużo ciepła, jeżeli aktualne to prześlę nr do tej osoby.
pozdrawiam