Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie

Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie

Siodła - typy, dobieranie, dopasowywanie

Strony (29): Wstecz 1 12 13 14 15 16 29 Dalej  
branka

Posting Freak

2,096
11-19-2008, 11:03 AM #196
Ja też planuję kupic syntetyka(Winteca) lub bezterlicowe jakieś ujeżdżeniowe - ale te fajnesą bardzo drogie, nawet po 8 tys zł, więc mnie nie stać. Ale może znajde cos używanego czy dobrego a taniego, będę szukać. A jak nie to jakiś Wintec, może od Ani Avrowej Big Grin

<t></t>
branka
11-19-2008, 11:03 AM #196

Ja też planuję kupic syntetyka(Winteca) lub bezterlicowe jakieś ujeżdżeniowe - ale te fajnesą bardzo drogie, nawet po 8 tys zł, więc mnie nie stać. Ale może znajde cos używanego czy dobrego a taniego, będę szukać. A jak nie to jakiś Wintec, może od Ani Avrowej Big Grin


<t></t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
11-19-2008, 07:45 PM #197
Ja mam Winteca wszechstronne i bardzo polecam jak ktoś chce mieć lekkie i niezniszczalne siodło Smile Od 9 lat go nawet nie przetarłam szmatką, samo się czyści chyba jak nikt nie patrzy Big Grin Tyle tylko, że w moim przystuły wymienione są na kiefferowskie, bo standardowe są sztywne i niewygodne. Z syntetyków kupowałam do szkółki Nortona i Waldhausena, ale się nie umywają.

Ostatnio kupiłam używkę Kloster Schontal, straszny kloc i się w nim topię trochę Smile

Teraz się czaję na ujeżdżeniówkę, i z jednej strony kusi mnie Wintec, bo leciutkie, klocki można sobie dopasować jak się lubi, łęk wymienny i struktura materiału ładnie trzyma pupę w miejscu, a z drugiej strony takie się perełki trafiają czasami skórzane Kieffery, Passiery i Stubbeny i to taniej o połowę...

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
11-19-2008, 07:45 PM #197

Ja mam Winteca wszechstronne i bardzo polecam jak ktoś chce mieć lekkie i niezniszczalne siodło Smile Od 9 lat go nawet nie przetarłam szmatką, samo się czyści chyba jak nikt nie patrzy Big Grin Tyle tylko, że w moim przystuły wymienione są na kiefferowskie, bo standardowe są sztywne i niewygodne. Z syntetyków kupowałam do szkółki Nortona i Waldhausena, ale się nie umywają.

Ostatnio kupiłam używkę Kloster Schontal, straszny kloc i się w nim topię trochę Smile

Teraz się czaję na ujeżdżeniówkę, i z jednej strony kusi mnie Wintec, bo leciutkie, klocki można sobie dopasować jak się lubi, łęk wymienny i struktura materiału ładnie trzyma pupę w miejscu, a z drugiej strony takie się perełki trafiają czasami skórzane Kieffery, Passiery i Stubbeny i to taniej o połowę...


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

doma_

Junior Member

31
11-23-2008, 05:40 PM #198
Dzień dobry,
zamieszczam kolejne zdjęcia pokazujace ułożenie siodła.

Koń, na którego siodło ma pasować:

1. http://images47.fotosik.pl/33/f9cce6f82fda6e03.jpg

Na pierwszych zdjęciach siodło położone w całosci za łopatkami (łacznie z tybinami). Jest to siodło z bardzo wysuniętymi do przodu poduszkami i moim zdaniem takie ułozenie nie jest dla niego odpowiednie.

2. http://images34.fotosik.pl/405/e1ba3750fecb90b3.jpg

Widok przedniego łęku przy takim ułożeniu:

3. http://images28.fotosik.pl/298/3b50e0bda0b810fa.jpg

4. http://images32.fotosik.pl/405/b1f7ee3e0894bb49.jpg

Tutaj siodło ułożone inaczej (bardziej z przodu):

5. http://images35.fotosik.pl/33/9064012952814b3d.jpg

6. http://images41.fotosik.pl/33/4c22e27604a87fd8.jpg

Widok przedniego łęku przy takim ułożeniu:

7. http://images34.fotosik.pl/405/85aa388f076d86a1.jpg

Zdjęcie siodła z podniesioną tybiną. Widoczny jest punkt terlicy - leży ona za łopatką. Na łopatce są jedynie poduszki siodła.

8. http://images32.fotosik.pl/405/cc829d0ddd012c7e.jpg

Jest to siodło z rozstawem łęku 29 i podniesionym tyłem (dopchane poduszki) w porównianiu do modelu standardowego.

Ponieważ podczas jazdy bardzo przeszkadza mi przedni łęk sprzedawca doradził mi, aby jeździć na początku (przez pierwszy miesiąc, dwa) z podkładka podnoszaca tył siodła. Potem doradzono aby założyć podkładkę antypoślizgową zapobiegającą przesuwaniu się siodła na łopatki. Tymczsaem siodło w czasie jazdy nie zsuwa się do przodu - wręcz przeciwnie: zsuwa się do tyłu (dużo bardziej niż do pozycji, w której znajduje się na pierwszych zdjęciach).
Jeżdżąc w nim ma się wrażenie siedzenia na tylnym łęku. Tak jakby jeździec "leciał" do tyłu.

Bardzo proszę o ocene dopasowania siodła do tego konia.

Pozdrawiam
doma_

P. S. Moim zdaniem siodło jest za wąskie (niewiele, ale za wąskie). Przedni łęk jest nieco ciasny i przez to zbyt wysoko leży. Dzięki podniesionemu tyłowi siodło wydaje się być prawie zrównoważone, ale równocześnie leży "nad koniem". Z ciekawości założyłam to siodło na konia o prostym i płaskim grzbiecie (nosi dopasowane siodło o rozmiarze łęku 33/34 cm) i oto efekt:
http://images39.fotosik.pl/33/a5328c0c16082b2b.jpg

<t></t>
doma_
11-23-2008, 05:40 PM #198

Dzień dobry,
zamieszczam kolejne zdjęcia pokazujace ułożenie siodła.

Koń, na którego siodło ma pasować:

1. http://images47.fotosik.pl/33/f9cce6f82fda6e03.jpg

Na pierwszych zdjęciach siodło położone w całosci za łopatkami (łacznie z tybinami). Jest to siodło z bardzo wysuniętymi do przodu poduszkami i moim zdaniem takie ułozenie nie jest dla niego odpowiednie.

2. http://images34.fotosik.pl/405/e1ba3750fecb90b3.jpg

Widok przedniego łęku przy takim ułożeniu:

3. http://images28.fotosik.pl/298/3b50e0bda0b810fa.jpg

4. http://images32.fotosik.pl/405/b1f7ee3e0894bb49.jpg

Tutaj siodło ułożone inaczej (bardziej z przodu):

5. http://images35.fotosik.pl/33/9064012952814b3d.jpg

6. http://images41.fotosik.pl/33/4c22e27604a87fd8.jpg

Widok przedniego łęku przy takim ułożeniu:

7. http://images34.fotosik.pl/405/85aa388f076d86a1.jpg

Zdjęcie siodła z podniesioną tybiną. Widoczny jest punkt terlicy - leży ona za łopatką. Na łopatce są jedynie poduszki siodła.

8. http://images32.fotosik.pl/405/cc829d0ddd012c7e.jpg

Jest to siodło z rozstawem łęku 29 i podniesionym tyłem (dopchane poduszki) w porównianiu do modelu standardowego.

Ponieważ podczas jazdy bardzo przeszkadza mi przedni łęk sprzedawca doradził mi, aby jeździć na początku (przez pierwszy miesiąc, dwa) z podkładka podnoszaca tył siodła. Potem doradzono aby założyć podkładkę antypoślizgową zapobiegającą przesuwaniu się siodła na łopatki. Tymczsaem siodło w czasie jazdy nie zsuwa się do przodu - wręcz przeciwnie: zsuwa się do tyłu (dużo bardziej niż do pozycji, w której znajduje się na pierwszych zdjęciach).
Jeżdżąc w nim ma się wrażenie siedzenia na tylnym łęku. Tak jakby jeździec "leciał" do tyłu.

Bardzo proszę o ocene dopasowania siodła do tego konia.

Pozdrawiam
doma_

P. S. Moim zdaniem siodło jest za wąskie (niewiele, ale za wąskie). Przedni łęk jest nieco ciasny i przez to zbyt wysoko leży. Dzięki podniesionemu tyłowi siodło wydaje się być prawie zrównoważone, ale równocześnie leży "nad koniem". Z ciekawości założyłam to siodło na konia o prostym i płaskim grzbiecie (nosi dopasowane siodło o rozmiarze łęku 33/34 cm) i oto efekt:
http://images39.fotosik.pl/33/a5328c0c16082b2b.jpg


<t></t>

Guli

Posting Freak

1,701
11-24-2008, 07:24 AM #199
Pozwoliłam sobie na pokazanie jednego zdjęcia i koślawy rysunek :oops:

[Obrazek: siodlorysyq8.jpg]

Według mojej oceny, to siodło absolutnie nie pasuje na tego konia - jeśli chodzi o jeźdźca, to raczej dla dziecka.
A na konia, to na szetlanda byłoby chyba dobre.

Przedni łęk jest na szczupły i wysoki kłąb - na tym zdjęciu jest poza nim.
Siedzisko mocno wcięte na środku - jaki to jest rozmiar siodła?


Ta biała linia nieudolnie pokazuje , jak krótkie trzeba mieć uda , albo siedzieć dziwacznie, żeby móc oprzeć kolana o poduszki - trzeba mieć kolana prawie na kłębie konia Smile

Nic dziwnego, że przeszkadza przedni łęk i jest niewygodnie w nim jeździć

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
11-24-2008, 07:24 AM #199

Pozwoliłam sobie na pokazanie jednego zdjęcia i koślawy rysunek :oops:

[Obrazek: siodlorysyq8.jpg]

Według mojej oceny, to siodło absolutnie nie pasuje na tego konia - jeśli chodzi o jeźdźca, to raczej dla dziecka.
A na konia, to na szetlanda byłoby chyba dobre.

Przedni łęk jest na szczupły i wysoki kłąb - na tym zdjęciu jest poza nim.
Siedzisko mocno wcięte na środku - jaki to jest rozmiar siodła?


Ta biała linia nieudolnie pokazuje , jak krótkie trzeba mieć uda , albo siedzieć dziwacznie, żeby móc oprzeć kolana o poduszki - trzeba mieć kolana prawie na kłębie konia Smile

Nic dziwnego, że przeszkadza przedni łęk i jest niewygodnie w nim jeździć


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

doma_

Junior Member

31
11-24-2008, 08:10 AM #200
Jest to siodło z rozstawem łęku 29 i podniesionym tyłem (dopchane poduszki) w porównianiu do modelu standardowego.
Rozmiar siedziska to 17,5 cala.

Pozdrawiam
doma_

<t></t>
doma_
11-24-2008, 08:10 AM #200

Jest to siodło z rozstawem łęku 29 i podniesionym tyłem (dopchane poduszki) w porównianiu do modelu standardowego.
Rozmiar siedziska to 17,5 cala.

Pozdrawiam
doma_


<t></t>

Guli

Posting Freak

1,701
11-24-2008, 08:30 AM #201
Pierwsze moje wrażenie, że to siodło skokowe było słuszne.

Z pierwszej strony tego wątku

Tania [Obrazek: roxaneSLuxe.jpg]
Siodło skokowe close contact
*głębokie siedzisko
*kwadratowy tylny łęk
*klocki z przodu i z tyłu

To z opisu producenta.


To siodło przystosowane do skoków - skąd wysunięte mocno do przodu tybinki , jazda w krótkich puśliskach, która pozwala na wykorzystanie poduszek kolanowych.

Jeśli jeździsz skoki, to pewnie będzie wygodne, ale w innym przypadku nie bardzo

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
11-24-2008, 08:30 AM #201

Pierwsze moje wrażenie, że to siodło skokowe było słuszne.

Z pierwszej strony tego wątku

Tania [Obrazek: roxaneSLuxe.jpg]
Siodło skokowe close contact
*głębokie siedzisko
*kwadratowy tylny łęk
*klocki z przodu i z tyłu

To z opisu producenta.


To siodło przystosowane do skoków - skąd wysunięte mocno do przodu tybinki , jazda w krótkich puśliskach, która pozwala na wykorzystanie poduszek kolanowych.

Jeśli jeździsz skoki, to pewnie będzie wygodne, ale w innym przypadku nie bardzo


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Guli

Posting Freak

1,701
11-24-2008, 09:49 AM #202
Chcę pokazać , jak istotny jest dobór siodła.

To moje trzecie siodło na Kubę- dla mnie najgorsze.
Owszem markowe Kiffer , ale za duże " 18" i tybinki tez zbyt z przodu.

Proszę popatrzeć, gdzie mam kolano , jeśli siedzę lekko i chcę mieć w miarę prosto nogi

[Obrazek: siodlokolanoxl9.jpg]


Na to samo siodło usiadł człowiek, wzrost ok 190 cm o wadze większej o ponad 30 kg;.
On spokojnie opiera kolana o poduszki

[Obrazek: siodloartan7.jpg]

Poszukam zdjęcia, jak wyglądam, kiedy opieram kolano o poduszki.

Mam
Widać co się dzieje, kiedy siadam głęboko , przenosząc ciężar ciała i próbując wykorzystać poduszki kolanowe.

[Obrazek: wysiadywak9.jpg]


Przyznam się, że nie cierpię tego siodła i z utęsknieniem czekam na zamówione inne, mniejsze

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
11-24-2008, 09:49 AM #202

Chcę pokazać , jak istotny jest dobór siodła.

To moje trzecie siodło na Kubę- dla mnie najgorsze.
Owszem markowe Kiffer , ale za duże " 18" i tybinki tez zbyt z przodu.

Proszę popatrzeć, gdzie mam kolano , jeśli siedzę lekko i chcę mieć w miarę prosto nogi

[Obrazek: siodlokolanoxl9.jpg]


Na to samo siodło usiadł człowiek, wzrost ok 190 cm o wadze większej o ponad 30 kg;.
On spokojnie opiera kolana o poduszki

[Obrazek: siodloartan7.jpg]

Poszukam zdjęcia, jak wyglądam, kiedy opieram kolano o poduszki.

Mam
Widać co się dzieje, kiedy siadam głęboko , przenosząc ciężar ciała i próbując wykorzystać poduszki kolanowe.

[Obrazek: wysiadywak9.jpg]


Przyznam się, że nie cierpię tego siodła i z utęsknieniem czekam na zamówione inne, mniejsze


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Klara Naszarkowska

Senior Member

686
11-24-2008, 10:56 AM #203
Doma, jeśli to siodło ma za wąski rozstaw przedniego łęku, to kiedy podłożysz z tyłu podkładkę, to owszem: tył się podniesie, a jednocześnie przód opuści, ta zbyt wąska część terlicy zostanie dociśnięta do konia. Z punktu widzenia konia kiepskie rozwiązanie.

Co do miejsca kładzenia siodła, ja zostałam nauczona zasady: ramiona terlicy (gdzie jest ich koniec informują mnie te znaczki firmowe po bokach siodła) muszą się znajdować za miejscem, do którego cofa się tylna krawędź łopatki konia (do sprawdzenia przy uniesieniu końskiej nogi do przodu). Czyli nie ma ryzyka, że koń będzie się obijał o sztywną konstrukcję siodła.

<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>
Klara Naszarkowska
11-24-2008, 10:56 AM #203

Doma, jeśli to siodło ma za wąski rozstaw przedniego łęku, to kiedy podłożysz z tyłu podkładkę, to owszem: tył się podniesie, a jednocześnie przód opuści, ta zbyt wąska część terlicy zostanie dociśnięta do konia. Z punktu widzenia konia kiepskie rozwiązanie.

Co do miejsca kładzenia siodła, ja zostałam nauczona zasady: ramiona terlicy (gdzie jest ich koniec informują mnie te znaczki firmowe po bokach siodła) muszą się znajdować za miejscem, do którego cofa się tylna krawędź łopatki konia (do sprawdzenia przy uniesieniu końskiej nogi do przodu). Czyli nie ma ryzyka, że koń będzie się obijał o sztywną konstrukcję siodła.


<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>

doma_

Junior Member

31
11-24-2008, 11:13 AM #204
Klara Naszarkowska Doma, jeśli to siodło ma za wąski rozstaw przedniego łęku, to kiedy podłożysz z tyłu podkładkę, to owszem: tył się podniesie, a jednocześnie przód opuści, ta zbyt wąska część terlicy zostanie dociśnięta do konia. Z punktu widzenia konia kiepskie rozwiązanie.
No właśnie... Ale z punktu widzenia sprzedawcy najlepsze bo w ten sposób pozbywa się problemu. A siodło jest przecież nowe, robione na wymiar i powinno pasować idealnie! Po ewentualnym "rozbiciu" będzie miejsce na grubszy czaprak i żel, z którymi zamierzam jeździć...

Klara Naszarkowska Co do miejsca kładzenia siodła, ja zostałam nauczona zasady: ramiona terlicy (gdzie jest ich koniec informują mnie te znaczki firmowe po bokach siodła) muszą się znajdować za miejscem, do którego cofa się tylna krawędź łopatki konia (do sprawdzenia przy uniesieniu końskiej nogi do przodu). Czyli nie ma ryzyka, że koń będzie się obijał o sztywną konstrukcję siodła.
Tak jest położone na drugiej serii zdjęć. Na pewno terlica nie ogranica ruchów łopatki - leżą na niej jedynie poduszki siodła, któe się łatwo odkształcają (w przeciwieństwie do mojego poprzedniego siodła) i nie krępują ruchów konia.

Piszę w tym temacie, ponieważ wmawiają mi, że siodło pasuje a ja nie jestem do tego przekonana. Dlatego pytam o Wasze zdanie.

Wiem, że ciężko wnioskować ze zdjęć...
Klara, czy Twoim zdaniem siodło pasuje?

<t></t>
doma_
11-24-2008, 11:13 AM #204

Klara Naszarkowska Doma, jeśli to siodło ma za wąski rozstaw przedniego łęku, to kiedy podłożysz z tyłu podkładkę, to owszem: tył się podniesie, a jednocześnie przód opuści, ta zbyt wąska część terlicy zostanie dociśnięta do konia. Z punktu widzenia konia kiepskie rozwiązanie.
No właśnie... Ale z punktu widzenia sprzedawcy najlepsze bo w ten sposób pozbywa się problemu. A siodło jest przecież nowe, robione na wymiar i powinno pasować idealnie! Po ewentualnym "rozbiciu" będzie miejsce na grubszy czaprak i żel, z którymi zamierzam jeździć...

Klara Naszarkowska Co do miejsca kładzenia siodła, ja zostałam nauczona zasady: ramiona terlicy (gdzie jest ich koniec informują mnie te znaczki firmowe po bokach siodła) muszą się znajdować za miejscem, do którego cofa się tylna krawędź łopatki konia (do sprawdzenia przy uniesieniu końskiej nogi do przodu). Czyli nie ma ryzyka, że koń będzie się obijał o sztywną konstrukcję siodła.
Tak jest położone na drugiej serii zdjęć. Na pewno terlica nie ogranica ruchów łopatki - leżą na niej jedynie poduszki siodła, któe się łatwo odkształcają (w przeciwieństwie do mojego poprzedniego siodła) i nie krępują ruchów konia.

Piszę w tym temacie, ponieważ wmawiają mi, że siodło pasuje a ja nie jestem do tego przekonana. Dlatego pytam o Wasze zdanie.

Wiem, że ciężko wnioskować ze zdjęć...
Klara, czy Twoim zdaniem siodło pasuje?


<t></t>

Rasa

Junior Member

27
11-25-2008, 10:57 AM #205
Doma_, powinno pasować ale.... nie pasuje, więc coś tutaj jest nie tak.:/
Ja w sumie tak krzywo patrzę na te podkładki bo to takie "pozbywanie się problemu" ale.... może faktycznie w tym wypadku by pomogła jakaś fajna, wyprofilowana podkładka?
W poprzedniej mojej stajni kilka koni chodziło na takich podkładkach "wyprofilowanych" -> tył i przód podniesiony, ale tył podniesiony wyżej. nie umiem tego ładniej wytłumaczyc, może jakieś zdjęcie znajdę.... Poduszki na tej podkładce z tyłu były nieco wyższe niż z przodu co pozwalało na podniesienie siodła z tyłu tak, że przód nie opuści się drastycznie.
Tylko pytanie czy dla Twojego konia byłoby to dobre rozwiązanie.

<t>"Więc trzeba i poddanych fantazyje wiedzieć, pierwej konia zrozumieć niźli na nim siedzieć..."</t>
Rasa
11-25-2008, 10:57 AM #205

Doma_, powinno pasować ale.... nie pasuje, więc coś tutaj jest nie tak.:/
Ja w sumie tak krzywo patrzę na te podkładki bo to takie "pozbywanie się problemu" ale.... może faktycznie w tym wypadku by pomogła jakaś fajna, wyprofilowana podkładka?
W poprzedniej mojej stajni kilka koni chodziło na takich podkładkach "wyprofilowanych" -> tył i przód podniesiony, ale tył podniesiony wyżej. nie umiem tego ładniej wytłumaczyc, może jakieś zdjęcie znajdę.... Poduszki na tej podkładce z tyłu były nieco wyższe niż z przodu co pozwalało na podniesienie siodła z tyłu tak, że przód nie opuści się drastycznie.
Tylko pytanie czy dla Twojego konia byłoby to dobre rozwiązanie.


<t>"Więc trzeba i poddanych fantazyje wiedzieć, pierwej konia zrozumieć niźli na nim siedzieć..."</t>

Klara Naszarkowska

Senior Member

686
11-25-2008, 11:36 AM #206
Doma, ja bym się nie ośmieliła ze zdjęcia oceniać dopasowania. A już skokowego siodła, to zupełnie (twór mi obcy).
Ja bym jednak pomierzyła jeszcze inne siodła, ze szczególnym uwzględnieniem szerszych...
Osoba dopasowująca siodło to był jakiś prawdziwie wyedukowany w tych tematach fachowiec?

<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>
Klara Naszarkowska
11-25-2008, 11:36 AM #206

Doma, ja bym się nie ośmieliła ze zdjęcia oceniać dopasowania. A już skokowego siodła, to zupełnie (twór mi obcy).
Ja bym jednak pomierzyła jeszcze inne siodła, ze szczególnym uwzględnieniem szerszych...
Osoba dopasowująca siodło to był jakiś prawdziwie wyedukowany w tych tematach fachowiec?


<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>

doma_

Junior Member

31
11-25-2008, 03:32 PM #207
Hej!
Szkoda, że baliście się pisać co myślicie o tym siodle - to miała być informacja tylko dla mnie i nie będę tego w żaden sposób wykorzystywać! Wcześniej o dopasowaniu siodeł nie wiedziałam zbyt wiele. To, że mi się wydaje, iż siodło nie pasuje, to wcale nie oznacza, że tak jest. Dlatego pytałam o Wasze zdanie.

Co do podkładek - podkładać nie będę! Inaczej jest przy starym siodle, ale jeśli kupuję siodło dopasowane to po to, żeby jeździć bez podkładek korygujących. Gdybym musiała ich używać to bym szukała innego siodła - innego modelu lub firmy.

Pozdrawiam
doma_

P. S. Siodło dopasowywał "fachowiec". Sytuacja, która mnie spotkała może być przestrogą dla innych... Warto sprawdzić, co dobrali do grzbietów Waszych zwierząt, bo nikt nie jest nieomylny...
Po pertraktacjach sprzedawcy przyznali, że siodło wymaga poprawy. Będą teraz jeszcze raz dopasowywać siodła.
Jeżeli uda się znależć pasujące na mojego futrzaka siodło to wstawie w tym temacie zdjęcia. Myślę, że będzie to pomocne dla innych.

<t></t>
doma_
11-25-2008, 03:32 PM #207

Hej!
Szkoda, że baliście się pisać co myślicie o tym siodle - to miała być informacja tylko dla mnie i nie będę tego w żaden sposób wykorzystywać! Wcześniej o dopasowaniu siodeł nie wiedziałam zbyt wiele. To, że mi się wydaje, iż siodło nie pasuje, to wcale nie oznacza, że tak jest. Dlatego pytałam o Wasze zdanie.

Co do podkładek - podkładać nie będę! Inaczej jest przy starym siodle, ale jeśli kupuję siodło dopasowane to po to, żeby jeździć bez podkładek korygujących. Gdybym musiała ich używać to bym szukała innego siodła - innego modelu lub firmy.

Pozdrawiam
doma_

P. S. Siodło dopasowywał "fachowiec". Sytuacja, która mnie spotkała może być przestrogą dla innych... Warto sprawdzić, co dobrali do grzbietów Waszych zwierząt, bo nikt nie jest nieomylny...
Po pertraktacjach sprzedawcy przyznali, że siodło wymaga poprawy. Będą teraz jeszcze raz dopasowywać siodła.
Jeżeli uda się znależć pasujące na mojego futrzaka siodło to wstawie w tym temacie zdjęcia. Myślę, że będzie to pomocne dla innych.


<t></t>

branka

Posting Freak

2,096
11-26-2008, 12:01 AM #208
Ja ma podobną sytuację z moim starym siodłem, jak na zdjęciach Magdy - jak próbuję usiąść poprawnie z perspektywy siodła, to jest niepoprawnie wg standardu dosiadu. I na odwrót.
Dlatego to stare sprzedaję w cholere, jak tylko mi je rymarz naprawi tam gdzie trzeba.
Ale nie wiem jak będzie z ewentualnym nowym - dobrać siodło to rzeczywiście trudna sprawa. Mozna kupić specjalne podkłady pokazujące rozkład ciężaru siodła, ale są dość drogie - można też patrzeć, po tym jak się rozkłada kurz. Ale to nie gwarantuje tego, że nam się będzie dobrze siedzieć i że np łopatka będzie swobodna.
Tak czy tak zaopatrując się w ujeżdżeniówkę sa większe szanse dobrego dopasowania do konia moim zdaniem - ale ze względu na mój mały wzrost cięzko mi dobrac siodło i do siebie.
Co do podkładek, to na za szerokich siodłach działaja jako tako - ja tak mam i jeżdżę z podkładką. Ale to nie zmienia faktu, że ono mnie źle usadza i leży koniowi na łopatkach.

<t></t>
branka
11-26-2008, 12:01 AM #208

Ja ma podobną sytuację z moim starym siodłem, jak na zdjęciach Magdy - jak próbuję usiąść poprawnie z perspektywy siodła, to jest niepoprawnie wg standardu dosiadu. I na odwrót.
Dlatego to stare sprzedaję w cholere, jak tylko mi je rymarz naprawi tam gdzie trzeba.
Ale nie wiem jak będzie z ewentualnym nowym - dobrać siodło to rzeczywiście trudna sprawa. Mozna kupić specjalne podkłady pokazujące rozkład ciężaru siodła, ale są dość drogie - można też patrzeć, po tym jak się rozkłada kurz. Ale to nie gwarantuje tego, że nam się będzie dobrze siedzieć i że np łopatka będzie swobodna.
Tak czy tak zaopatrując się w ujeżdżeniówkę sa większe szanse dobrego dopasowania do konia moim zdaniem - ale ze względu na mój mały wzrost cięzko mi dobrac siodło i do siebie.
Co do podkładek, to na za szerokich siodłach działaja jako tako - ja tak mam i jeżdżę z podkładką. Ale to nie zmienia faktu, że ono mnie źle usadza i leży koniowi na łopatkach.


<t></t>

Guli

Posting Freak

1,701
11-26-2008, 07:53 AM #209
Z perspektywy kilku zmian, mogę powiedzieć, że najpierw należy wybrać dla siebie rodzaj siodła , w zależności jak chcemy jeździć i dopiero w ramach danego typu dopasowywać do konia.

Pierwsza zmiana, to z uwagi na bardzo stare i niepasujące na konia.
Przy drugim również uznałam, że jest niedobre dla konia, za duże ( długie)
Zmieniłam na mniejsze.
Wszystkie zmiany pod kątem dopasowania do konia, a nie do siebie.
A to był błąd.
Po pewnym czasie koń zmienił się , więc wymieniłam znowu na większe.
Na to które pokazałam - i czuję się w nim fatalnie.
A nie można dobrze, w sensie swobodnie jeździć, jeśli człowiek czuje dyskomfort.
Taka niewygoda jeźdźca natychmiast odbija się na koniu.

Obecnie mam dwa siodła na Kubę ( obydwa bardzo dla mnie niewygodne) i trzy siodła na kuca.

Z ostatniego Winteca dla kuca jestem bardzo zadowolona , a właściwie moja córka Smile
Dobrze leży na kucu , a siedzi się też dobrze, bo ma terlicę i wreszcie nie przekrzywia się na grzbiecie przy każdym ruchu " baryłki" Smile

Oczywiście budowa moich koni ma wpływ na trudność w dopasowaniu siodła i samopoczucie jeźdźca.

Kuba również ma krótką , szeroką kłodę - to powoduje, że siedzi się jak na gruszce, więc nogi często zjeżdżają w stronę popręgu, bo tam koń jest szczuplejszy.
A jeszcze jak tybinki są mocno z przodu , to kolano nie ma możliwości zatrzymania się na klockach .


Czasem myślę, że i tak nie dopasuję sobie siodła , ze względu na budowę konia no i własną oczywiście.
Zamówiłam sobie takie, na jakim jeździłam w Bieszczadach , oczywiście na innym koniu.
Byłam zachwycona, bo jak wsadziłam nogi w strzemiona, to w takiej pozycji je miałam, jak wróciłam po trudnym dosyć terenie.
Ale to może być sprawa budowy konia - zupełnie normalnej :?


Zgadzam się, że w siodle typu ujeżdżeniowego najlepiej można wyćwiczyć dosiad.

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
11-26-2008, 07:53 AM #209

Z perspektywy kilku zmian, mogę powiedzieć, że najpierw należy wybrać dla siebie rodzaj siodła , w zależności jak chcemy jeździć i dopiero w ramach danego typu dopasowywać do konia.

Pierwsza zmiana, to z uwagi na bardzo stare i niepasujące na konia.
Przy drugim również uznałam, że jest niedobre dla konia, za duże ( długie)
Zmieniłam na mniejsze.
Wszystkie zmiany pod kątem dopasowania do konia, a nie do siebie.
A to był błąd.
Po pewnym czasie koń zmienił się , więc wymieniłam znowu na większe.
Na to które pokazałam - i czuję się w nim fatalnie.
A nie można dobrze, w sensie swobodnie jeździć, jeśli człowiek czuje dyskomfort.
Taka niewygoda jeźdźca natychmiast odbija się na koniu.

Obecnie mam dwa siodła na Kubę ( obydwa bardzo dla mnie niewygodne) i trzy siodła na kuca.

Z ostatniego Winteca dla kuca jestem bardzo zadowolona , a właściwie moja córka Smile
Dobrze leży na kucu , a siedzi się też dobrze, bo ma terlicę i wreszcie nie przekrzywia się na grzbiecie przy każdym ruchu " baryłki" Smile

Oczywiście budowa moich koni ma wpływ na trudność w dopasowaniu siodła i samopoczucie jeźdźca.

Kuba również ma krótką , szeroką kłodę - to powoduje, że siedzi się jak na gruszce, więc nogi często zjeżdżają w stronę popręgu, bo tam koń jest szczuplejszy.
A jeszcze jak tybinki są mocno z przodu , to kolano nie ma możliwości zatrzymania się na klockach .


Czasem myślę, że i tak nie dopasuję sobie siodła , ze względu na budowę konia no i własną oczywiście.
Zamówiłam sobie takie, na jakim jeździłam w Bieszczadach , oczywiście na innym koniu.
Byłam zachwycona, bo jak wsadziłam nogi w strzemiona, to w takiej pozycji je miałam, jak wróciłam po trudnym dosyć terenie.
Ale to może być sprawa budowy konia - zupełnie normalnej :?


Zgadzam się, że w siodle typu ujeżdżeniowego najlepiej można wyćwiczyć dosiad.


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

branka

Posting Freak

2,096
11-26-2008, 05:49 PM #210
Ja chcę ujeżdżeniówkę, bo i tak nie będę skakac już, a jeździć raczej żadko, ale jak już siadam to wolę, żeby mnie siodło w miarę dobrze usadziło. I żeby koń miał swobodną łopatkę i siodło dobrze rozkłądało ciężar.

Tylko dobrać dla mnie ujeżdżeniówke nie jest łatwo, bo ja jestem bardzo niska, a siodła dla osób z krótkimi nogami są zazwyczaj za małe siedziskiem dla mnie, bo tyłka na rozmiar 16 nie mam niestety :lol: A 17 czy 17,5 mają zazwyczaj za długie tybinki. Sa oczywiscie modele ze skracanymi tybinkami albo siodła na miarę ale zazwyczaj okropnie drogie. A jak sie kupuje coś używanego to zazwyczaj rozmiar sa wystandaryzowane.
No i na moją konię tez nie jest tak łatwo o siodło - bo ona jest "wąska", ale ma też mały kłąb - więc siodło musi być w miarę wąskie(choć nie za wąskie oczywiscie), ale z niskim małym łęku jednocześnie, a zazwyczaj im węższe siodło, tym łęk węższy i zaczyna się problem, bo powinien być szeroki.
Szkoda, że te fajne siodła bezterlicowe sa drogie, bo bym takie kupiła i nie byłoby problemu z dopasowywaniemTongue Ale takie naprawdę fajne ujeżdżeniówki bezterlicowe to ok 8 tys zł na nasze, plus ściągnięcie tego siodła na nasz kontynent, bo najlepsze robią chyba w Australii z tego co widziałam...A używanych z tych lepszych na razie nie widać.

Magda a jakiego wy macie Winteca? Bo ja własnie o Wintecu myślę teraz. Bo to nie są jakieś konkursowe sioda za 6tys(choć mają już różne modele jak widziałam), ale podobno bardzo wygodne i porządnie zrobione. I łatwe w utrzymaniuSmile

<t></t>
branka
11-26-2008, 05:49 PM #210

Ja chcę ujeżdżeniówkę, bo i tak nie będę skakac już, a jeździć raczej żadko, ale jak już siadam to wolę, żeby mnie siodło w miarę dobrze usadziło. I żeby koń miał swobodną łopatkę i siodło dobrze rozkłądało ciężar.

Tylko dobrać dla mnie ujeżdżeniówke nie jest łatwo, bo ja jestem bardzo niska, a siodła dla osób z krótkimi nogami są zazwyczaj za małe siedziskiem dla mnie, bo tyłka na rozmiar 16 nie mam niestety :lol: A 17 czy 17,5 mają zazwyczaj za długie tybinki. Sa oczywiscie modele ze skracanymi tybinkami albo siodła na miarę ale zazwyczaj okropnie drogie. A jak sie kupuje coś używanego to zazwyczaj rozmiar sa wystandaryzowane.
No i na moją konię tez nie jest tak łatwo o siodło - bo ona jest "wąska", ale ma też mały kłąb - więc siodło musi być w miarę wąskie(choć nie za wąskie oczywiscie), ale z niskim małym łęku jednocześnie, a zazwyczaj im węższe siodło, tym łęk węższy i zaczyna się problem, bo powinien być szeroki.
Szkoda, że te fajne siodła bezterlicowe sa drogie, bo bym takie kupiła i nie byłoby problemu z dopasowywaniemTongue Ale takie naprawdę fajne ujeżdżeniówki bezterlicowe to ok 8 tys zł na nasze, plus ściągnięcie tego siodła na nasz kontynent, bo najlepsze robią chyba w Australii z tego co widziałam...A używanych z tych lepszych na razie nie widać.

Magda a jakiego wy macie Winteca? Bo ja własnie o Wintecu myślę teraz. Bo to nie są jakieś konkursowe sioda za 6tys(choć mają już różne modele jak widziałam), ale podobno bardzo wygodne i porządnie zrobione. I łatwe w utrzymaniuSmile


<t></t>

Strony (29): Wstecz 1 12 13 14 15 16 29 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 13 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 13 gości