Wzmacnianie mięśni grzbietu
Wzmacnianie mięśni grzbietu
Cytat:Nieśmiało spróbuję... Skątowanie stawów biodrowo-kolanowych (na zielono) nie predestynuje go niestety do podstawiania zadu, kość miednicza przebiega trochę zbyt płasko, a staw skokowy jest trochę zbyt rozwarty - będzie się musiał chłopak napracować. Łopatka jest odrobinę stroma, szyja ma fajną górną linię, natomiast dół wydaje się odrobinę uwypuklony w niewłaściwą stronę - to o czym pisałam wcześniej. Grzbiet trochę problematyczny, zwłaszcza w kwestii dopasowania siodła - kłąb sięga głęboko, grzbiet w części tylnej wznosi się ku górze, jest trochę karpiowaty. Moim zdaniem przydałaby się zwłaszcza praca nad rozciągnięciem linii górnej i wzmocnienie partii lędźwiowej - czyli jazda (bądź praca na lonży) w dół i do przodu. Wtedy najmocniej pracują mięśnie lędźwi i brzucha, a grzbiet się uelastycznia. Może wyjdę przed orkiestrę Wink, ale na pewno dobrze jest rozluźnić go na lonży przed jazdą (najlepiej bez siodła) - docelowo kłusik z opuszczoną głową i falującym grzbietem.
Jeszcze dwie rzeczy, które mogą wynikać ze zdjęcia - bardzo załamana oś pęcina-kopyto w lewej tylnej łapce - czy widać to częściej? - i fakt, że jest przekrzywiony w potylicy, mruży oko i ma opuszczoną dolną wargę. Pewnie akurat machał głową i opędzał się przed muchami, ale jeśli nie, to zestawienie tych trzech rzeczy może świadczyć o problemie z zębami.
Tak wyglądał w 2005 roku.
Nawet Hadriana fajnie go opisała- wszystkie wady..
Cytat:Nieśmiało spróbuję... Skątowanie stawów biodrowo-kolanowych (na zielono) nie predestynuje go niestety do podstawiania zadu, kość miednicza przebiega trochę zbyt płasko, a staw skokowy jest trochę zbyt rozwarty - będzie się musiał chłopak napracować. Łopatka jest odrobinę stroma, szyja ma fajną górną linię, natomiast dół wydaje się odrobinę uwypuklony w niewłaściwą stronę - to o czym pisałam wcześniej. Grzbiet trochę problematyczny, zwłaszcza w kwestii dopasowania siodła - kłąb sięga głęboko, grzbiet w części tylnej wznosi się ku górze, jest trochę karpiowaty. Moim zdaniem przydałaby się zwłaszcza praca nad rozciągnięciem linii górnej i wzmocnienie partii lędźwiowej - czyli jazda (bądź praca na lonży) w dół i do przodu. Wtedy najmocniej pracują mięśnie lędźwi i brzucha, a grzbiet się uelastycznia. Może wyjdę przed orkiestrę Wink, ale na pewno dobrze jest rozluźnić go na lonży przed jazdą (najlepiej bez siodła) - docelowo kłusik z opuszczoną głową i falującym grzbietem.
Jeszcze dwie rzeczy, które mogą wynikać ze zdjęcia - bardzo załamana oś pęcina-kopyto w lewej tylnej łapce - czy widać to częściej? - i fakt, że jest przekrzywiony w potylicy, mruży oko i ma opuszczoną dolną wargę. Pewnie akurat machał głową i opędzał się przed muchami, ale jeśli nie, to zestawienie tych trzech rzeczy może świadczyć o problemie z zębami.
aga Guli dlamnie rewelacyjna zmiana, a powiec ile czasu z nim pracowałaś żeby wyglądał tak jak teraz?
aga Guli dlamnie rewelacyjna zmiana, a powiec ile czasu z nim pracowałaś żeby wyglądał tak jak teraz?
Cytat:Polimexa, która z powodu dużej łękowatości trafiła do stajni wyścigowej na próbę - jednak jak na razie córka niemieckiej Palafitty spisuje się nienagannie, jest bardzo ambitna i zapowiada się na szybką dwulatkę.
Aga, i co powiedział weterynarz?
Tak jak już napisano wcześniej, nie tyle budowę swojej klaczy możesz zmienić, co sposób poruszania się (oczywiście poza tym że możesz pozwolić jej dorosnąć).
O, przypomniało mi się coś. Z bloga Stajni Nova:
Cytat:Polimexa, która z powodu dużej łękowatości trafiła do stajni wyścigowej na próbę - jednak jak na razie córka niemieckiej Palafitty spisuje się nienagannie, jest bardzo ambitna i zapowiada się na szybką dwulatkę.
morwa Opis Hadriany wzbudził mój szczery podziw! Nie przypuszczałam, że ze zdjęć można wyczytać takie rzeczy. Jak to dobrze, że człowiek się uczy całe życie.
morwa Opis Hadriany wzbudził mój szczery podziw! Nie przypuszczałam, że ze zdjęć można wyczytać takie rzeczy. Jak to dobrze, że człowiek się uczy całe życie.
Cytat:i fakt, że jest przekrzywiony w potylicy, mruży oko i ma opuszczoną dolną wargę.
Cytat:i fakt, że jest przekrzywiony w potylicy, mruży oko i ma opuszczoną dolną wargę.
Czyli dokładnie ten sam problem , co z moim.
Może zacznij najpierw od drągów , a potem podnieś.
Choc mój Kuba lepiej przechodzi wyższe przeszkody, niz na samej ziemi.
Polecam ksiązkę "101 ćwiczen dla skoczka".
Mnóstwo bardzo przydatnych ćwiczen , własnie na dragach.
Nie tylko przechodzenie od jednego do kilku poprzez dokładanie, tylko bardziej urozmaicone.
Takie wszechstronne , przydatne nie tylko dla skoczka
aga Jeśli chodzi o ruch mojej klaczy to nie mam zastrzeżeń bo jeśli trzeba to potrafi się zebrać lub "wyciągnąć"ale dzisiaj zobaczyłam ze kompletnie nie potrafi chodzić kawaletti.
aga Jeśli chodzi o ruch mojej klaczy to nie mam zastrzeżeń bo jeśli trzeba to potrafi się zebrać lub "wyciągnąć"ale dzisiaj zobaczyłam ze kompletnie nie potrafi chodzić kawaletti.
Aga , ja nie znam się zupełnie na wypinaniu
Ale chyba nie przechodzisz tak ubranym koniem przez przeszkody?
Chambon jest wypięciem najłagodniejszym dla konia i ma sprowokowac lepsza pracę grzbietu, zaokrąglenie go, poprzez skłonienie konia do opuszczenia głowy
Ale nie ogranicza ruchu głowy do przodu i na boki - dlatego jest uważane na łagodne wypięcie.
Pisałam, trzeba długo ( często ) lonzowac, żeby nastapiła poprawa.
To nie sprawa dwóch tygodni , czy miesiąca, bo przeciez codzinnie lepiej tego nie robic, zwłaszcza, że należy wypiąc na krótki czas, żeby nie zaszkodzić koniowi.
Może przepisać Ci kilka ćwiczen ksiązkowych?
Jak zacznie pewnie poruszac się przez drągi, to i cavaletki będa łatwiejsze w pokonaniu