Jeździectwo - Skoki jako jedna z dyscyplin tego sportu :)
Jeździectwo - Skoki jako jedna z dyscyplin tego sportu :)
Nie sądzę, aby to mogło cokolwiek zmienić. Każdą organizację tworzą ludzie, a kto mógłby stworzyć organizację konkurencyjną wobec PZJ ? Kwestią jest świadomość ludzi tworzących organizację, czyli w tym wypadku środowiska jeździeckiego. Jeżeli ta świadomość się nie zmieni, to w dalszym ciągu będą miały miejsce powszechnie takie przypadki, jak startowanie na chorych koniach, brutalne ich traktowanie na arenach konkursowych, rozprężalniach a zwłaszcza podczas treningów i powszechna zmowa milczenia wobec nich. (zmowa ta obejmuje nie tylko samo środowisko jeźdźców i sędziów ale również organizacje, których statutowym celem jest zapobieganie okrucieństwu wobec zwierząt) W ostatnich latach mieliśmy do czynienia z co najmniej dwoma przypadkami ewidentnie zahaczającymi o kryminał i nikt nie podjął żadnych działań! A obie te sprawy były opisywane w prasie i szeroko komentowane chyba na wszystkich internetowych forach jeździeckich.( chodziło o to, że chore konie zmuszone do startu w zawodach przypłaciły to życiem, co w myśl obowiązującego w tym kraju prawa jest przestępstwem ściganym z urzędu!)
Organizacja konkurencyjna wobec PZJ raczej nie ma racji bytu na większą skalę. PZJ ma monopol w zakresie reprezentowania Polski w FEI i organizacji oficjalnych wyjazdów naszych zawodników - federacje sportowe już tak mają, że chcą jednego reprezentanta z danego kraju, i w tej roli PZJ został namaszczony przez ministra, bo zresztą konkurencji i tak nie było. Zaś to po powoduje, że o jakimkolwiek źródle większych pieniędzy ze sponsoringu inni mogą zapomnieć, bo sponsorowi trzeba dać coś w zamian, jakieś prawdziwe i dobrze nagłośnione własne sukcesy. Jak już się tych sukcesów doczekamy, i nauczymy je wykorzystywać, rzecz jasna. A bez pieniędzy może podziałać gminny klub sportowy, ale nie coś większego. Poza tym, otwarcie ścieżek dla kariery za granicą też ściąga ludzi do struktury, nie tylko tych najlepszych, ale za nimi wszystkich innych którzy mają ochotę na rywalizację, a potem także ludzi inwestujących w jeździectwo. I nie widzę też chętnych, którzy płaciliby podwójne składki - do nowej organizacji, i do PZJ żeby móc tam wysyłać na zawody swoich ambitniejszych klubowiczów. Chyba, że mowa o organizacji wyłącznie rekreacyjnej? Natomiast miałoby sens zrobienie organizacji nacisku na PZJ, działającej od wewnątrz. Tylko że trzeba by to zrobić od dołu, z poziomu WZJ, wykorzystując te mechanizmy które są w PZJ związane z wyborami, walnym zjazdem itp. Jakieś próby zresztą już widać, zdaje się że p. Milczarek promuje PFJ, ale na razie to tylko nieśmiałe początki.
Zapytam tak: ilu znacie ludzi, którzy chcieliby wystartować w "czystych" zawodach? I od razu drugie pytanie- ilu z nich myśli poważnie o startowaniu z barwach reprezentacji Polski Polski na arenach międzynarodowych?
Nie znam problemu w skali makro- ale podejrzewam, że nie odbiega on znacznie od mikro- które znam.
Tam gdzie pojawiają się tłumy- pojawia się reklama. To czego potrzebowałaby ewentualna konkurencja PZJ- to formy atrakcyjniejszej dla ludzi spoza środowiska.
Poza tym nie myślałem o czymś co ma PZJ zastąpić- tylko o czymś co by funkcjonowało niezależnie.
Poznałem kilka takich form "bytu równoległego"... i działało to całkiem sympatycznie. Moim zdaniem to tylko forma organizacji. Nie jest to łatwe- ale możliwe i co najważniejsze- bardziej wierzę w coś takiego niż w zmiany w PZJ.
Piszę pracę na temat źródeł najczęściej popełnianych błędów w skokach (podczas zawodów jeździeckich).
Jedną z przyczyn (niestety często bagatelizowaną) moga być oczywiście problemy zdrowotne konia.
kłopoty z uzębieniem tj ostre krawędzie zębów, wilcze zęby,
wady wzroku
-trzeszczki
- kręgosłup
-Bolesne mięśnie
Proszę o wypowiedzi osoby, które moga podzielić się wiedzą na ten temat.
Interesuje mnie jakie konkretne dolegliwości mogą powodować odmowy skoku, niepoprawną technikę, oraz zrzutki w parkurze.
Jakie są wg Was najczęstsze dolegliwości zdrowotne, które uniemożliwiają owocny trening skokowy?
Podstawą zrzutek - poza błędem jeźdźca jest niesywtarczające przygotowanie konia. Zarzymania niejednokrotnie wynikają z braku treningu na podobnych przeszkodach (niebieski kolor, liverpool, rów). Nie należy również bagatelizować temperamentu, czy wieku konia - koń młody, temperamenty może "szukać okazji" do spłoszenia i wyłamania... Na ten temat długo by jeszcze pisać - bez konkretnych [ytań nei ma to jednak chyba sensu...
Co do zdrowotnej części popełnianych błędów - odrzuciłabym poważniejsze konktuzje, bowiem kulawizna, czy problemy z kręgosłupem wykluczają konia ze sportu... Warto jednak wspomnieć o tzw blokadach - dopuszczalnych bodaj do stawu pęcinowego (nie jestem pewna, trzeba by spojrzeć w nowe przepisy wet) - blokady eliminując ból przyczynają się z pewnością do zrzutek...
Co do najczęstszych dolegliwości uniemożliwiających trening - nie wiem, czy chodzi Ci o kontuzje, czy wady budowy, czy choroby, czy niewłaściwą pielęgnacę?? Bo tego typu przykładów tez możnaby z pewnościawiele podawać...
Przyczyny popełniania błedów mają wiele źródeł, ale ja chcę się skupić teraz na tych stricte zdrowotnych.
Precyzuję pytanie: Jeśli prowadzę optymalny trening konia skoczka,(bez wygórowanych wymagań, powiedzmy celem jest przejazd parkuru klasy L na czysto) a mimo to nagminnie pojawiają się problemy w postaci wyłamań lub/i zrzutek (a zakładamy że nasz koń pod względem budowy, charakteru i pochodzenia powinien wykazywać się choć minimalnymi predyspozycjami w kierunku skoków) to gdzie może kryć się problem zdrowotny? (wykluczamy kontuzje)
Co powinniśmy sprawdzić szcszególnie dokładnie i co najczęściej wykazują badania?
Sposób prowadzenia treningu i sposób jazdy! Niestety...
A poważnie, jeśli chodzi o zdrowie konia to większość problemów zdrowotnych daje się zauważyć w pracy o ile sie umie to wychwycić. Kłopoty z zębami spowodują np trzepanie głową, kłopoty z grzbietem złe zachowanie konia przy dosiadaniu, opór przy próbie zebrania itd.
Nie bardzo sobie wyobrażam taką sytuację, żeby znając konia, nie zauważyć że coś mu przeszkadza skakać.
Jednym słowem taki koń w ogóle nie powinien się znaleźć na parkurze!
Myślę, że powinnaś inaczej postawić pytanie, np jakie kontuzje najczęściej się spotyka jakie daje się wyleczyć a z jakimi raczej do skoków koń nie wróci...
Magda Pawlowicz Sposób prowadzenia treningu i sposób jazdy! Niestety...Podpisuję się pod tym obiema łapkami
Magda Pawlowicz Sposób prowadzenia treningu i sposób jazdy! Niestety...Podpisuję się pod tym obiema łapkami