Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Czym warto wypełnić stajenną apteczke ?

Czym warto wypełnić stajenną apteczke ?

Czym warto wypełnić stajenną apteczke ?

Strony (3): Wstecz 1 2 3 Dalej
09-02-2010, 06:28 PM #16
Mój koń 2 razy w życiu miał kolkę, trochę się ich boje i chciałam się zaopatrzyć tak na wszelki wypadek bo w mojej okolicy ciężko z szybkim przyjazdem weta i wolałabym coś mieć w zanadrzu.
Czy znacie jakieś środki rozkurczowe które podaje się w przypadku kolki które można trzymać w domu jakiś czas ?
Coś mocniejszego niż nospa
Czytałam że wiele osób podaje nospe, chciałabym wiedzieć w jakiej dawce, mam konika polskiego więc to nie duży koń.

<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>
Paulina Derezińska
09-02-2010, 06:28 PM #16

Mój koń 2 razy w życiu miał kolkę, trochę się ich boje i chciałam się zaopatrzyć tak na wszelki wypadek bo w mojej okolicy ciężko z szybkim przyjazdem weta i wolałabym coś mieć w zanadrzu.
Czy znacie jakieś środki rozkurczowe które podaje się w przypadku kolki które można trzymać w domu jakiś czas ?
Coś mocniejszego niż nospa
Czytałam że wiele osób podaje nospe, chciałabym wiedzieć w jakiej dawce, mam konika polskiego więc to nie duży koń.


<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>

09-04-2010, 08:02 AM #17
Maść końska jak chcesz tak na szybko zadziałać jest nawet w aptekach (jest rozgrzewająca i chłodząca)


Bardzo proszę niech ktoś napisze o co chodzi z nospe? Jak się ją podaje i ile?

<t></t>
Iwona Gasparewicz
09-04-2010, 08:02 AM #17

Maść końska jak chcesz tak na szybko zadziałać jest nawet w aptekach (jest rozgrzewająca i chłodząca)


Bardzo proszę niech ktoś napisze o co chodzi z nospe? Jak się ją podaje i ile?


<t></t>

09-30-2010, 01:35 PM #18
Jeśli jest na forum ktoś bardziej doświadczony lub jacyś weterynarze proszę o rade.
Chciałabym mieć w stajni na czarną godzinie coś rozkurczowego, najlepiej w zastszyku.
Doradzcie proszę gdzie i w jakich cenach można coś takiego kupić i czy wogóle.

<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>
Paulina Derezińska
09-30-2010, 01:35 PM #18

Jeśli jest na forum ktoś bardziej doświadczony lub jacyś weterynarze proszę o rade.
Chciałabym mieć w stajni na czarną godzinie coś rozkurczowego, najlepiej w zastszyku.
Doradzcie proszę gdzie i w jakich cenach można coś takiego kupić i czy wogóle.


<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
09-30-2010, 01:36 PM #19
a co z ta no- spa? czy ktos wie ,jak to dawkowac?

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
09-30-2010, 01:36 PM #19

a co z ta no- spa? czy ktos wie ,jak to dawkowac?


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Maria Masaz

Senior Member

465
09-30-2010, 04:22 PM #20
Wiecie co jeżeli checie uzyskać odpowiedź na pytanie co na kolkę , radziłabym jednak porozmawiać ze znajomym wetem - leki tego rodzaju dobiera się biorac pod uwagę masę konia, trzeba mieć pewność czy zastrzyk jest domięśniowy czy dożylni itp itd. - nie przez forum
maści np. także warto mieć dla siebie i dla konia: nagietkową, można ewentualnie olejki (nie-aromatyczne) tj jak arnika

coś na grzyba , coś na owady Smile - dodane

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
09-30-2010, 04:22 PM #20

Wiecie co jeżeli checie uzyskać odpowiedź na pytanie co na kolkę , radziłabym jednak porozmawiać ze znajomym wetem - leki tego rodzaju dobiera się biorac pod uwagę masę konia, trzeba mieć pewność czy zastrzyk jest domięśniowy czy dożylni itp itd. - nie przez forum
maści np. także warto mieć dla siebie i dla konia: nagietkową, można ewentualnie olejki (nie-aromatyczne) tj jak arnika

coś na grzyba , coś na owady Smile - dodane


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-01-2010, 08:59 AM #21
Tak z punktu widzenia formalnego (jeżeli to kogoś wogóle obchodzi) zastrzyki może robić tylko lekarz weterynarii. Ja bym się tgo trzymał. Można ewentualnie domięśniowy zrobić samodzielnie, ale dawka musi być, tak jak to napisała Maria, ustalona przez lekarza. Zastrzyków dożylnych wogóle (pomijając przepisy) niepowinno się robić. Znam historię konia, któremu lekarz wbił idłę w tętnicę zamisat żyłę (po prostu przebić ściankę), w wyniku czego koń oszalał z bólu i złamał nogę. Paulina - odpuść sobie samodzielne robienie zastrzyków.

Ale co robić w razie kolki :?: Po pierwsze konia nie gonimy, tylko najwyżej spacerujemy w ręku. Na boki przy pomocy słomianego wiechcia wcieramy denaturat rozrobiony z wodą i nakrywamy konia derką. I dzwonimy do naszego weterynarza, który powinien znać konia. Meldujemy o objawach, podajemy temperaturę i tętno (potrzebny stetoskop) i w zależności od stanu wołamy lub czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Pomiaru dokonujemy co 10-15 minut. Jeżeli w tym czasie akcja serca rośnie, to konieczne trzeba wołać lekarza.

I dobrze jest znać parametry swojego konia - indywidualna temperatura i tętno spoczynkowe.

Przepraszam, że troszkę obok, ale osobiście jestem zdecydowanym przeciwnikiem robienia zastrzyków we własnym zakresie. Można koniowi zrobić krzywdę, no bo ile osób samodzielnie robi sobie zastrzyki :?:

Ps. Czy wiecie, że przecipy o czipowaniu koni są zaskarżone z uwagi na to, że czipa ma wstrzykiwać inspektor PZHK, który z założenia nie jest lekarzem weterynarii :?:

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-01-2010, 08:59 AM #21

Tak z punktu widzenia formalnego (jeżeli to kogoś wogóle obchodzi) zastrzyki może robić tylko lekarz weterynarii. Ja bym się tgo trzymał. Można ewentualnie domięśniowy zrobić samodzielnie, ale dawka musi być, tak jak to napisała Maria, ustalona przez lekarza. Zastrzyków dożylnych wogóle (pomijając przepisy) niepowinno się robić. Znam historię konia, któremu lekarz wbił idłę w tętnicę zamisat żyłę (po prostu przebić ściankę), w wyniku czego koń oszalał z bólu i złamał nogę. Paulina - odpuść sobie samodzielne robienie zastrzyków.

Ale co robić w razie kolki :?: Po pierwsze konia nie gonimy, tylko najwyżej spacerujemy w ręku. Na boki przy pomocy słomianego wiechcia wcieramy denaturat rozrobiony z wodą i nakrywamy konia derką. I dzwonimy do naszego weterynarza, który powinien znać konia. Meldujemy o objawach, podajemy temperaturę i tętno (potrzebny stetoskop) i w zależności od stanu wołamy lub czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Pomiaru dokonujemy co 10-15 minut. Jeżeli w tym czasie akcja serca rośnie, to konieczne trzeba wołać lekarza.

I dobrze jest znać parametry swojego konia - indywidualna temperatura i tętno spoczynkowe.

Przepraszam, że troszkę obok, ale osobiście jestem zdecydowanym przeciwnikiem robienia zastrzyków we własnym zakresie. Można koniowi zrobić krzywdę, no bo ile osób samodzielnie robi sobie zastrzyki :?:

Ps. Czy wiecie, że przecipy o czipowaniu koni są zaskarżone z uwagi na to, że czipa ma wstrzykiwać inspektor PZHK, który z założenia nie jest lekarzem weterynarii :?:


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Maria Masaz

Senior Member

465
10-01-2010, 09:23 AM #22
ooo , super - org wet (lekarzy) robi monopol tzn od zawsze chyba tak było...kurde

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
10-01-2010, 09:23 AM #22

ooo , super - org wet (lekarzy) robi monopol tzn od zawsze chyba tak było...kurde


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-01-2010, 09:53 AM #23
Maria Masaz ooo , super - org wet (lekarzy) robi monopol tzn od zawsze chyba tak było...kurde
No cóż. Pogląd na ten temat może być różny. Ja jednak uważam, że rzeźnik nawet z 10-letnim stażem nie musi być dobrym chirurgiem.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-01-2010, 09:53 AM #23

Maria Masaz ooo , super - org wet (lekarzy) robi monopol tzn od zawsze chyba tak było...kurde
No cóż. Pogląd na ten temat może być różny. Ja jednak uważam, że rzeźnik nawet z 10-letnim stażem nie musi być dobrym chirurgiem.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Maria Masaz

Senior Member

465
10-01-2010, 11:35 AM #24
tak jak wet od ptaków nie musi się koniecznie znać na koniach ...itp itd , przypuszczam, że taki hodowca, który ma lata doswiadczen może więcej się przydać niż ktoś kto zainteresowań w temacie nie ma, a ma pozwolenie ustawowe.
Wracając do tematu (korzystam właśnie z notatek Wink ), apteczka podstawowa 1 pomocy:
1.wazelina np. do termometru (termometr - chociaż ze względów higienicznych można go trzymać w innym pudełku)
2. sól
3. wata
4. materiał do stosowania okładów i ran bezpośrednio - gazy
5. opaski dziane podtrzymujące - bandaże różne itp itd (http://pl.wikipedia.org/wiki/Opatrunek)
6. nożyczki tepo zakończone, ostre
7. czyste wiaderko - tylko do pierwszej pomocy używane
8. czysta gąbka - tylko do 1 pomocy
9. krem antyseptyczny, płyn antyseptyczny
10. Poultice boots (http://www.yourhorse.co.uk/upload/5811/i...20boot.JPG)
11. rękawiczki gumowe - nieużywane
12. czysty ręcznik
13. mydło i szczotka do mycia rąk
14. telefon do weta
15. papier i długopis
16 i czyste budełko, aby to wszystko dobrze było przechowywane
w innym pudełku: lekki (zazwyczaj powinny być w lodówce) i jeszcze innym: maści, wcierki itp. itd. stosowane na zew.
jeżeli koń wykonuje niebezpieczne prace warto tez mieć stabilizator do ewentualnych złamań.
Smile

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
10-01-2010, 11:35 AM #24

tak jak wet od ptaków nie musi się koniecznie znać na koniach ...itp itd , przypuszczam, że taki hodowca, który ma lata doswiadczen może więcej się przydać niż ktoś kto zainteresowań w temacie nie ma, a ma pozwolenie ustawowe.
Wracając do tematu (korzystam właśnie z notatek Wink ), apteczka podstawowa 1 pomocy:
1.wazelina np. do termometru (termometr - chociaż ze względów higienicznych można go trzymać w innym pudełku)
2. sól
3. wata
4. materiał do stosowania okładów i ran bezpośrednio - gazy
5. opaski dziane podtrzymujące - bandaże różne itp itd (http://pl.wikipedia.org/wiki/Opatrunek)
6. nożyczki tepo zakończone, ostre
7. czyste wiaderko - tylko do pierwszej pomocy używane
8. czysta gąbka - tylko do 1 pomocy
9. krem antyseptyczny, płyn antyseptyczny
10. Poultice boots (http://www.yourhorse.co.uk/upload/5811/i...20boot.JPG)
11. rękawiczki gumowe - nieużywane
12. czysty ręcznik
13. mydło i szczotka do mycia rąk
14. telefon do weta
15. papier i długopis
16 i czyste budełko, aby to wszystko dobrze było przechowywane
w innym pudełku: lekki (zazwyczaj powinny być w lodówce) i jeszcze innym: maści, wcierki itp. itd. stosowane na zew.
jeżeli koń wykonuje niebezpieczne prace warto tez mieć stabilizator do ewentualnych złamań.
Smile


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

10-04-2010, 07:42 PM #25
Bardzo dziękuje za rady i dokładny spis potrzebnych rzeczy do apteczki Wink
A tak dla jasności, Spahis - jakie działanie ma denaturat na bokach konia ?

<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>
Paulina Derezińska
10-04-2010, 07:42 PM #25

Bardzo dziękuje za rady i dokładny spis potrzebnych rzeczy do apteczki Wink
A tak dla jasności, Spahis - jakie działanie ma denaturat na bokach konia ?


<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-05-2010, 07:31 AM #26
Bardziej precyzyjnie - denaturat rozcieńczony z wodą i wcierany wiechciami słomy. Wszystko to ma pobudzić krążenie w tych konkretnych miejscach i rozgrzać boki konia. W początkowej fazie kolki jest to nadspodziewanie skuteczne.

Tego sposobu nauczył mnie śp. doktor Fryc, chyba już legendarny. Mój pierwszy koń - Spahis - miał skłonności do kolek, a Doktor toczył rozliczne boje z Charonem i nie raz ściągał go z łodzi już płynącej przez Styks. Koń nie przeżył kolki, kiedy zabrakło w pobliżu Doktora. Doktor ma na swoim koncie liczne publikacje dotyczące właśnie kolek, a do końca życia studiował doniesienia czasopis zagranicznych dotyczących kolek.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-05-2010, 07:31 AM #26

Bardziej precyzyjnie - denaturat rozcieńczony z wodą i wcierany wiechciami słomy. Wszystko to ma pobudzić krążenie w tych konkretnych miejscach i rozgrzać boki konia. W początkowej fazie kolki jest to nadspodziewanie skuteczne.

Tego sposobu nauczył mnie śp. doktor Fryc, chyba już legendarny. Mój pierwszy koń - Spahis - miał skłonności do kolek, a Doktor toczył rozliczne boje z Charonem i nie raz ściągał go z łodzi już płynącej przez Styks. Koń nie przeżył kolki, kiedy zabrakło w pobliżu Doktora. Doktor ma na swoim koncie liczne publikacje dotyczące właśnie kolek, a do końca życia studiował doniesienia czasopis zagranicznych dotyczących kolek.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
10-05-2010, 06:02 PM #27
tą metodę stosują wszyscy znani mi handlarze Wink

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
10-05-2010, 06:02 PM #27

tą metodę stosują wszyscy znani mi handlarze Wink


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Wojtas

Member

133
10-05-2010, 09:24 PM #28
Spahis Bardziej precyzyjnie - denaturat rozcieńczony z wodą

A w jakich z grubsza proporcjach?

<t></t>
Wojtas
10-05-2010, 09:24 PM #28

Spahis Bardziej precyzyjnie - denaturat rozcieńczony z wodą

A w jakich z grubsza proporcjach?


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-06-2010, 07:20 AM #29
whisperer13 tą metodę stosują wszyscy znani mi handlarze Wink
No jasne, bo to żadna tajemna wiedza. Używam tej metody w razie potrzeby od lat około 20 i to na różnych koniach. Zawsze z pozytywnym skutkiem.
Wojtas A w jakich z grubsza proporcjach?
1:1

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-06-2010, 07:20 AM #29

whisperer13 tą metodę stosują wszyscy znani mi handlarze Wink
No jasne, bo to żadna tajemna wiedza. Używam tej metody w razie potrzeby od lat około 20 i to na różnych koniach. Zawsze z pozytywnym skutkiem.
Wojtas A w jakich z grubsza proporcjach?
1:1


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

10-06-2010, 01:51 PM #30
Spahis - dziękuje za rade Wink ,obym nie musiała w najbliższym czasie sprawdzać skuteczności.

<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>
Paulina Derezińska
10-06-2010, 01:51 PM #30

Spahis - dziękuje za rade Wink ,obym nie musiała w najbliższym czasie sprawdzać skuteczności.


<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>

Strony (3): Wstecz 1 2 3 Dalej
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 3 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 3 gości