W poszukiwaniu stajni-perełek
W poszukiwaniu stajni-perełek
guli Ale ten rodzaj dojazdu może dotyczyc tylko koni z tej stajni... no co Ty, Kara trafia bez problemu... Młody jak mu muchy przeszkadzały na pastwisku, też trafił sam do stajni (miał ze 3 miesiące i skoczył ogrodzenie 1,20 m głupol ;-))
guli Ale ten rodzaj dojazdu może dotyczyc tylko koni z tej stajni... no co Ty, Kara trafia bez problemu... Młody jak mu muchy przeszkadzały na pastwisku, też trafił sam do stajni (miał ze 3 miesiące i skoczył ogrodzenie 1,20 m głupol ;-))
DuchowaPrzygoda Co do gubienia sie to ja w tym też jestem dobra haha....ale koń WIE!
DuchowaPrzygoda Co do gubienia sie to ja w tym też jestem dobra haha....ale koń WIE!
no p-rosze jak fajnie :-) Dzięki Gaga za ten namiar i guli za poleski szlak :-) Ja się tak troszkę szukuję to zadbania o szlaki w naszym rejonie to przyda się podpatrzeć, jak inni to robili :-)
Shadowy.Horse guli, a co to była za wskazówka? :] może i mnie sie przyda?
Shadowy.Horse guli, a co to była za wskazówka? :] może i mnie sie przyda?
Bardzo przyzwoitą stajnią pod względem warunków odpowiednich dla koni jest Wadera w Kaźmierzu koło Poznania. Duże czyste boksy, doskonałej jedzonko, serce wkładane przez personel w konie rekreacyjne i prywatne, duże wybiegi i pastwiska dostępne od świtu do zmroku. Ciepła siodlarnia i przytulna sala kominkowa.
Polecam z czystym sumieniem.
Podobną stajnią w okolicach Zielonej Góry jest Lansada w Milsku. Doskonała stajnia na każdą porę roku, dużym atutem jest pełnowymiarowa hala.
Magda Gulina To moja ulubiona stajnia
Atutem tego miejsca.. spokojne i dobrze wyszkolone konie ., wspaniałe bieszczadzkie tereny
8)
Magda Gulina To moja ulubiona stajnia
Atutem tego miejsca.. spokojne i dobrze wyszkolone konie ., wspaniałe bieszczadzkie tereny
8)
Owszem piękne tereny zwłaszcza jesienią.
Trochę promienie słoneczne zaszkodziły jakości zdjęcia :oops:
Oczywiście zabrały się z nami konie z pastwiska.
Prowodyrem był jedyny hucuł w stadzie, który nie mógł znieść rozłąki ze stadem , więc staranował ławkę stojącą na bankiecie, zeskoczył z niego i dał sygnał pozostałym.
A mówią, że hucuły nie skaczą :lol:
Teren łatwy ze względu na dzieci , ale lasy piękne
Góra niewysoka, bo mniej niż 800 m.n.p.m , ale błoto niesamowite, koniom sporo powyżej pęcin.
Nie ma możliwości nie pokochania Bieszczad i wypraw konnych 8)
Dzieci radzą sobie znakomicie , nawet jak dogoniło nas pozostałe stado , podrywając konie z jeźdźcami do galopu .
Pięciu jeźdźców konnych miało do towarzystwo tyle samo "luzackich" koni
Przed wyjazdem , dzieci słuchają ostatnich wskazówek przewodnika , który ma specyficzne siodło , bo zwykłą podkładkę z gąbki , a koń kantar i uwiąz przypięty jednym końcem pod brodą
Niestety mój telefon miał zajętą pamięć, więc zabrakło miejsca
Jeszcze ostatnie zdjęcie