Tajemnicza choroba
Tajemnicza choroba
Przedstawię Wam objawy i przebieg choroby i poproszę o jakieś podpowiedzi co to może być
Konik trafił do stajni rok temu, po pół roku zaczął chudnąć.
Koń ma 2,5 roku, jest to ogierek
Jest odrobaczony.
Odchody są trochę bardziej luźne ,niż powinny, pojedyncze niestrawione ziarna.
Ma apetyt.
Jednak chody są bardzo płaskie, widać ,że koń nie ma energii do życia...
W okolicach odbytu łupież.
Teraz troche przytył, dostał brzucha ale żebra , wszstkie kości widać :/
dostaje owies, dużą porcję oraz siemię ,ale nie gotowane,
będzie dostawał mesz i granulat, ale na efekty trzeba poczekać...
Co to może być, jakie badania warto wykonać?
A czy były już jakieś wykonywane? Czy u konia był lekarz? I czy była badana kupka na obecność robactwa?
W jakiej postaci podajesz siemię, jeśli nie gotowane?
Czasami chyba przy wrzodach konie chudną (no i kolkują ) No ale najważniejsze to będzie tu zdanie weterynarza.
taaa, tylko na naszego weta nie ma co liczyć, z tego co słyszę (jestem w nowej stajni)
zalecił pozbyc się konia i to szybko , zero diagnozy ;/
właściciel mu dostypywał siemię po prostu do owsa, teraz będzie gotował.
Koleżanka na weterynarii zrobi mi badanie kału ale dopiero w styczniu.
Należałoby wezwać takiego co "się zna". Skąd jesteś? Może ktoś poda ci namiary na kogoś rzetelnego z twojego rejonu.
A siemię lniane, z tego co mi wiadomo, na sucho może być dla konia trujące.
no ja w tej stajni pierwszy raz byłam, więc na razie tyle co się dowiedzialam, to wam powiedzialam,
jestem z Poznania, koń stoi w Kobylnicy .
http://www.klinika.nazwa.pl/www/index.ph...&Itemid=41 - to najlepszy wet z jakim miałam do czynienia.
jak juz nie da sie porzadnego weta znalesc, to polecam odrobaczenie nawet nie zaleznie od badania kalu, jesli kon nie byl odrobaczany w ciagu ostantneigo roku.
odradzam czekanie do stycznia.
nalezy sie zastanowic nad jego dawka pokarmowa, lub skonsultowac z zywieniowcem.
kon tez musi miec odpowiednia "dawke"ruchu.
podawac witaminy.
koń był odrobaczony
rzadko chodzi na wybieg niestety ....
na razie dostaje 3/4 wiadra owsa
nie pracuje w ogole
zjada wszystko, a mimo to wygląda, jak wygląda
będę się starać porozmawiać z włascicielem , żeby wezwał weta ...
Whisperer, to że był odrobaczony nie znaczy niestety wcale, że się odrobaczył - bez badania kupy się tego nie sprawdzi.
Piszesz, że nie chodzi na wybieg i do tego nie pracuje, a dostaje 3/4 wiadra owsa (ile to jest kilogramów?) - koń którego utrzymuje się w bezruchu powinien mieć owies obcięty (nawet całkowicie, o ile dostaje dużo, dobrej jakości siana)! Można go zastąpić czymś innym, sieczką z lucerny, wysłodkami...
Bez diagnozy lekarza się nie obejdzie.
no ja niestety właściciela nie przekrzyczę....
on konie ma od urodzenia, wszystkie konie są zdrowe, mają ładną sierśc i dużo energii,
żywi je tak a nie inaczej, nie moge się aż tak bardzo wtrącać ;/
siano dostają około południa , nie jest najgorsze... i buraki
wychodzą mało teraz , on nie ma czasu ich za bardzo pilnować ,bo mu przeskakują przez ogrodzenie
a nie pozwolił mi tego konia ruszaćna lonży na razie , argumentuje to mówiąc ,że jest ślisko, a ten koń nie jest dobrze wychowany i po prostu się boi, że albo mnie, albo jemu się coś stanie.
Jak tylko mróz zelżeje, to postaram się go chociaż na lonży rozruszać,jak nie wymyśłi innego powodu sobie ...
Widzialam go na wybiegu w środę, to niezbyt chętnie się ruszał, chody miał bardzo płaskie, bardzo mało energii i garnął się do wyjscia , był na dworze około 15 minut
co do objawów jeszcze to koń często leży , tak po prostu, nic się nie dzieje, to nie jest kolka ,tylko sobie leży.
Mi się zdaje, że po prostu trzeba zacząć badać - od krwi, kału. To może zrobić nawet "bylejaki" wet, dopiero interpretacja wyników wymaga kogoś rozsądnego. Nie ma na co czekać, lepiej działać. Żarcie ważne, ale najwyraźniej koń z niego nie korzysta - przy takiej dawce owsa powinien mieć niezłego "kopa", a nie ma. Bo odpasanie to i tak nie tym tropem. A odrobaczany był środkiem o szerokim spektrum działania? Tasiemce np. wykluczone? W tej stajni są inne zwierzęta gospodarskie?
U nas w stajni jest klacz, która miała luźny kał albo biegunki i właśnie nie za dobrze wyglądała. Weterynarz na początek zalecił probiotyki a po badaniu krwi się okazało, ze coś nie tak z wątrobą. Koń jest w trakcie leczenia i rokowania są dobre.
A zęby ktoś mu oglądał?
Jeżeli koń dużo leży, kał nie jest normalny to może być jakaś przewlekła kolka. Np przy kolkach ze ślepego jelita objawy są bardzo niewyraźne i może to trwać długo. Wołać dobrego weta!