co zabrać z sobą w pierwszą podróż konia trailerem ?
co zabrać z sobą w pierwszą podróż konia trailerem ?
Za tydzień przeworze konia do nowej stajni jakies 100 km , jest to jego pierwsza podróż i bedzie sie pewnie stresował, co powinnam wziąść zeby zapewnić mu większy komfort ?
To jest konik Polski i ma teraz grubą sierść ale czy mimo to powinnam go czymś okryć ?
Czy po drodze go poić ?
Piszcie proszę co wiecie
Czyli już opanowaliście wchodzenie do przyczepy? :mrgreen:
Ja może nie okrywałabym go od razu, ale zabrała ze sobą polarówkę na wypadek, gdyby miał się spocić po drodze. Pić prawdopodobnie nie będzie chciał, ale możesz oczywiście mieć pod ręką wiaderko do napełnienia na jakiejś stacji benzynowej. Na pewno daj mu do przyczepy siatkę z sianem.
Mój zestaw podróżny wygląda tak:
-ochraniacze transportowe
-polarówka
-mocny kantar (ja mam skórzany)
-uwiąz transportowy (ale zwykły też może być, byleby z "panikhakiem")
-siatka na siano
-ochraniacz na ogon (koniecznie potrzebny, jeśli koń sięga ogonem do rampy, ale może konik polski nie potrzebuje? hm... mój słoń siada na rampie i bez ochraniacza ani rusz)
no wchodzenia jeszcze nieopanowaliśmy bo przyczepe wypożyczam w piątek i przez wekend mam nadzieje go oswoić z nią
ochraniacz tak jak mówisz nie jest mu konieczny bo nie nieduży konik a derke w takim razie bede musiała pożyczyć od koleżanki bo nieposiadam.
A z tym siankiem to zastosuje napewno tylko gdzie najlepiej to zamontować w przegrodzie obok czy jemu kolo głowy zaraz ?
Raczej koło głowy (tzn. na wprost konia albo trochę po zewnętrznej, zależy, gdzie masz coś do wiązania), tym bardziej że uwiązany będzie stosunkowo krótko.
Powodzenia w akcji edukacyjnej, daj znać, jak poszło!
Nie dziękuje: p, jak już będzie po wszystkim to opiszę wszystko jak poszło
Ja ochraniacza na ogon nie mam nigdy i Branka nigdy sobie go nie wytarła. Ale ona jest krótka - konik jest jeszcze krótszy więc obędzie się bez. Ochraniacze transportowe lub owijki z podkładkami na 4 nogi się przydadzą. Derką bym go nie przykrywała, ale zamknęła klapkę(płachtę) z tyłu trailera, tak by mu na nerki nie dmuchało. No chyba, że będzie -10 to można derkę drelichową czy cienki polar zarzucić. Mocny kantar, zapiety dziurkę ciaśniej niz zwykle koniecznie
właśnie jeśli chodzi o ta płachce z tyłu, ona powinna być otwarta czy zamknięta ?
bo większość ludzi zostawia otwarte ale moj koń pewnie bedzie bardzo zestresowany to lepiej ją zamknąć czy otwartą zostawić ?
Jeśli koń może się bać podjeżdżających z tyłu samochodów to lepiej zamknąć-będzie spokojniej stał. Zwłaszcza że upał raczej nie grozi
W zimie zdecydowanie zamknąć! Przewieje konia inaczej! Widziałam kiedyś klacz, którą w zimie przewieziono bez derki z otwartą płachtą i miała załatwiony grzbiet na pół roku. Inna przedarła okienko z przodu i jechała wdychając zimne pwoietrze co zapoczątkowało okropne probleby z układem oddechowym.