Konie..nasze konie :)
Konie..nasze konie :)
Może tam jest cos zielonego?
:roll:
Weksel wyraźnie zszarzał tej zimy :wink:
Z dzisiejszego spacerku:
Jak widać opracowałam nowy patent, hehe xD Kantar z dwoma linkami zapiętymi na dole - wychodzi mi, że tak jest mi najłatwiej się z koniem porozumieć - jak skręcam w lewo to dotykam prawą linką prawej łopatki, a jak w prawo to lewą. Koń jest jakoś na to uwarunkowany, nie wiem skąd się jej to wzięło, ale działa, więc będę pewnie tak z nią spacerować
Chociaż od jutra chyba wrócę do klikania, bo pogoda jest niezła. Dzisiaj nie było mnie stac na nic co wymaga myślenia, bo wróciłam o 6 rano do domu i spałam nieco krótko
Jaki wyluzowany zweirzak :-)
a "patent" ja opracowałam hihi kilka lat temu, jak mi się nie chciało na pieszo z koniem z pastwiska wracać ;-)
aa wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w jakimś stopniu "naturalna" ;-)
Hehe, w końcu mam dopiero 20 lat Chociaż jak chcę wejść do jakiegoś klubu to ZAWSZE jestem pytana o dowód :wink:
A konia wyluzowana, bo wreszcie jej słucham i ona wreszcie wie, że może mnie "zwymyślać" bez konsekwencji :lol: I że jak mnie zwymyśla, raz to może nie będzie musiała się powtarzać, bo sobie to zapamiętam. Oraz wie, że mam przekupy w kieszeni, hehe:
Branka ma coś bardzo miłego w spojrzeniu :-)
W ogóle ładny koń i rzeczywiście ze zdjęć aż tchnie spokojem.
Ma słodkie mleko na chrapkach :-) A Ania nam się niesamowicie rozwinęła od czasu heblującego konia :-)
Mój nie ma nic słodkiego na sobie :roll:
Ale widać, że pracowity koń i potrafi przeturlać się na boki za jednym, no może dwoma zamachami :lol:
Taka zima to dla nich dobra , tyle fajnego błota
8)
Ania Guzowska Jejku gdzie takie wielkie łąki są? Zazdroszczę!
Tak w każdym razie moim zdaniem wygląda szczęśliwy koń!
Ania Guzowska Jejku gdzie takie wielkie łąki są? Zazdroszczę!
Tak w każdym razie moim zdaniem wygląda szczęśliwy koń!