Co z tą pogodą ...
Co z tą pogodą ...
Dalszy ciąg pięknej, słonecznej pogody
Ostatniej niedzieli
toaleta też na łące
I cztery dni później.
Zwiastun zmiany pogody , silnego wiatru niedzielnego , wczorajszego i dzisiejszego zimna.
W samo południe
To chyba już koniec ciepłej jesieni
No, jest okropnie zimno - u was pewnie bardziej jeszcze. Ale mi i tak dziś tyłek odmarzł na Partynicach na tej konferencji MR - brrr. A u nas w stajni wczoraj wieczorem jak am pojechałam było -3 - a to było ok 20 zaraz po skończeniu konferencji - czyli w nocy musiało być jeszcze zimniej - myślę, że w samym mieście jest i tak cieplej, ale u konika na pewno było mroźno - biedny Branek, bo ma trochę za krótkie futerko na taką pogodę, mam nadzieję że bardziej sobie obrośnie
Pogoda zupełnie oszalała
Wczoraj do wieczora ziemia zmarznięta, prognozy z mrozem i opadami śniegu , a rano u mnie + 9 st!!!
Nic dziwnego, ze przy tak ogromnych skokach temperatury, a tak naprawdę cisnienia, mozna mieć okropne samopoczucie.
Zwłaszcza jeśli się jest meteropatą, jak ja
Zrozumiałe, że meterolodzy nie nadążają za zmianami i prognozy są błędne.
Wieczór jak z horroru.
Własnie przeszła burza 20 listopada!! przy 8 st ciepła. hock:
Oczywiście z wyciem wiatru i ulewnym deszczem - brrrr
Konie wyczuły chyba wcześniej bo wróciły z pastwiska juz po 15 i zaraz weszły do stajni , wbrew swoim zwyczajom.
Pierwszy śnieg!
U Was też tak sypie?
U nas i wieje i miecie ... hock: ...przyszła zima akurat :roll:
Szczecin melduje zamieć śnieżną, grudę plus lód Ja się cieszę bo siwe na śniegu się czyści samoistnie.
Bajkowo
Konie rano zdziwiły się brakiem trawy na wybiegu, a że śnieg położył tasmę od pastucha na ziemi, więc pobiegły na łąki szukac trawy
Znalazły blisko ulicy, choc przykrytą śniegim.
A my mieliśmy zajęcie ściągać przymarznięty śnieg z taśmy- jedna ściana 400 m długości .
Sprowadzone z łąk konie patrzyły na nas usmiechając się pod nosem :roll:
Sceneria do jazdy jeż ładna
Jakie góóórkiiii :roll:
U nas poprósza od wczoraj. Ale jest za ciepło (i jednak tego śnieżku za mało), żeby zrobić i u nas takie bajkowe obrazki.
Jejku jak pięknie. Czemu ja mieszkam w najcieplejszym mieście Polski Fakt, że śniegu trochę jest, w stajni nawet więcej bo pod miastem jest chłodniej, ale i tak nawet na drzewach nawet sie nie utrzymuje Koń jest za to zachwycony nawet ta odrobiną i biega z kitą na grzbiecie cały czas i dmucha w śnieg - hehe, dla koni-mieszczuchów, odrobina śniegu to już zjawisko - i frajda!
To uroki pierwszego śniegu- jest czysto i biało
Jeszcze jesienne kolory pod białym puchem
To owoce magnolii- pierwszy je raz widzę, mimo, że mam ja od wielu lat.
Może dlatego, że ponownie kwitła we wrześniu?
Faktycznie fajnie przyblizone górki.
One nie są wysokie , ta z prawej ma 250 m n.p.m - i widac zbocze ,po którym wjeżdzamy.
Wybieramy najbardziej stromy podjazd i po wielu takich podjazdach , wjazd mniej stromym choc dłuższym wąwozem , jest naprawdę łatwy dla koni
Dzisiaj juz nie jest tak ładnie- bardzo silny, mroźny wiatr pozwiewał snieg.
Bardzo nieprzyjemna pogoda