Prezenty dla konia i koniarza:) - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Prezenty dla konia i koniarza:) (/showthread.php?tid=976) |
Prezenty dla konia i koniarza:) - Lutejaxx - 11-01-2011 Poniewaz wracam do domku na swieta, mysle juz o prezentach Moze to wczesnie, ale pomyslalam ze przyda sie taki temat z roznymi pomyslami na podarunki dla jezdzca i konia. Egoistycznie zaczne od jezdca * marzy mi sie jakies ladne czytadelko, mam sentyment do starych, pozolklych ksiag, nie takich jak teraz - 'pisac kazdy moze', broszurka z mnostwem kiczowatych fotek i minimum tresci...kiedys to byly ksiazki, ludzie latami zdobywali doswiadczenie by napisac dziela tak przepojone trescia, zywym przekazem, unikalnymi obserwacjami! Np 'Hodowla koni' Pana Prawochenskiego: http://allegro.pl/prawochenski-hodowla-koni-t-i-iii-oryginal-i1894561807.html * ciekawi mnie pilates dla jezdcow, moze w formie ksiazki (np tej: http://www.amazon.co.uk/Pilates-Riders-Control-Perfect-Position/dp/0851319742/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1320172227&sr=8-1- moze kursu. Sprawny jezdziec to skuteczniejszy jezdziec Dla Konika: * mieszanka ziolek na Jego problemy oddechowe (alergia na pylki); zainteresowalo mnie ziolo ajurwedyjskie uzywane zarowno w leczeniu astmy u ludzi, jak i np w meiszance Pollen-ex dla koni- Justica adhatoda. Oprocz tego mzoe jakas mieszanka tymianku, anyzu, kopru wloskiego itd. * ciasteczka chce mu upiec (nie ukrywajmy, ze Konia najbardzije ucieszy prezent, ktory da sie zjesc), zmieszam platki owsiane, slonecznik, srute kukurydziana i zobaczymy co jeszcze. Moze suszone jabluszka, moze jakies ziolka, a mzoe ktos ma sprawdzony przepis? Jakie sa Wasze typy? (nigdy nie wiadomo, moze Mikolaj czyta to forum;p) Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Jerzy Leon - 11-06-2011 Jeśli chodzi o dzieło pana Prochewenskiego, to masz "skromne" wymagania. Chyba się przejęzyczyłaś pisząc, że chcesz koniowi UPIEC ciastka! Pewnie miałaś na myśli ususzyć, bo wszystkim stworzeniom tak jak i nam bardzo "służy" wszystko co pieczone i smażone Dla mnie największym prezentem od moich ogonów jest jak są zdrowe, o co staram się jak tylko może to czynić prokrastynator Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Joanna Dobrzyńska - 11-08-2011 Leonie, są przepisy na ciasteczka dla koni, czasem ludzie je pieką.Podobno dobre i dla ludzi. Również wolę gdy konie mają zapewnione podstawy dobrego bytu, pełne zdrowie, marchewkową jesień/zimę, susz z ziół jeśli zachodzi taka potrzeba, ale... Drogą kupna nabyłam wczoraj piłkę, taką bez "cycków" by koń jej nie przedziurawił. Muszę Małej pokazać jak się nią bawić, ale tymczasem z powodu nadmiaru liści w ogrodzie, plastikowe grabie poszły w ruch i co się okazało...? Grabie lepsze niż piłka :lol: . Nie mogłam sprzątać, bo Mała zbyt aktywnie uczestniczyła w pracach porządkowych eksploatując moje pomarańczowe grabki. Nawet okazały się lepsze od wszystkich twardych szczotek do drapania . Taki prezent. Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Lutejaxx - 11-10-2011 * 'skromne wymagania' bo wymagam od nikogo innego tylko od siebie jestem bardzo oszczedna osoba, nie wydaje na ciuchy, makijaz, fryzjera, buty na szpilce, posiedzenia w pubie, pizze na miescie etc...to moge wydac na dobra ksiazke albo na kurs * pieczenie czy suszenie: pieczenie w 150 * C (jak np wymagaja tego bezy) zwie sie tez suszeniem. Wszakze, zamaist 40 minut w 150, moge dac te ciastka na 15-20 w 180 i nie uwazam, ze im zaszkodze. Troche witamin sie zniszczy, ale te ciastka to przekaska i nagroda, a nie baza zywienia konia, wiec nie ma to znaczenia. * zabawki dla koni, jak wykazaly testy, tak dlugo je zabawiaja, jak dlugo obiecuja jakies smakolyki. Stad zwykle pilki po jednym dniu zainteresowania leza neitkniete lub bawia sie nimi psy; ale pilki napelnione dobnrotkami sa ciaglym zrodlem zainteresowania tak jak sprytne lizawki i tongue- twistery. Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Joanna Dobrzyńska - 11-10-2011 Maz, poniekąd chodziło mi również o czas... To CZAS z naszej strony jest prezentem bardzo dużym, dlatego piłka leżała odłogiem, bo nie miałam czasu pokazać i zachęcić do zabawy nią, a koń był tam, gdzie my, gdzie coś się działo, gdzie można bawić się również przez chęć hm... naśladowania (?). Zależy od konia. Mała jest wszędzie :twisted: , znalazła zabawkę: kran od hydrantu. Odkręca go sama i nie wiem jak temu zapobiec. Słowem, wścibski i inteligentny koń. Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - tomira - 11-10-2011 dla konia na długie, nudne wieczory w boksie gruba żeglarska lina przewieszona przez pręt w kracie boksu i zawiązana na kilka węzłów np. 5. Jeżeli przychodzę do stajni i lina leży na skrzyni przed boksem arabki , to wiem, że lało i klacze nie były na pastwisku :mrgreen: więc to nieprawda z tymi smakołykami :twisted: Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Joanna Dobrzyńska - 11-13-2011 Do książki w necie trudno zajrzeć, a poszukuję ciekawej pozycji na prezent Bożonarodzeniowy dla mojej 10letniej uczennicy. Dziewczynka bardzo skryta lecz ciekawa i chciałabym zrobić jej niespodziankę. Poszukuję pozycji, która dla początkującego będzie dobrym źródłem informacji o samych koniach jak i o podstawach jazdy konnej. Czy są na rynku jakieś sensowne pozycje, które możecie polecić? Dodam, że dziewczynka mało korzysta z netu (dziwne pewnie jak na to najmłodsze pokolenie) więc wiele informacji przydałoby się w formie klasycznej. Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Kamilla Haczewska - 11-22-2011 Asio, Jeśli chodzi o książkę dla Twojej uczennicy to gorąco polecam: "Poradnik młodego jeźdźca" Heike Lebherz. Książeczka pięknie wydana - dużo zdjęć i ilustracji. Napisana w ciekawy i dowcipny sposób, a przy tym może śmiało być kopalnią wiedzy dla młodego jeźdźca Ciacha - robiłam w zeszłym roku - Gwiazdkowy prezent dla mojej kobyłki (przepis znaleziony w necie i trochę zmodyfikowany): 500 g płatków owsianych, trochę wody lub soku jabłkowego, otręby pszenne o smaku jabłkowym (1 paczka), trochę miodu (2-3 łyżki). -płatki owsiane wymieszać z niewielką ilością wody/soku, by otrzymać konsystencję pasty, -dodać otręby i miód (jeśli masa będzie zbyt rzadka, można dodać trochę mąki), -masę dokładnie wymieszać i równo wyłożyć na blachę wysmarowaną tłuszczem lub wyłożoną pergaminem, -piec w temp. 180 stopni C ok. 30-40 min, -po wystygnięciu połamać na kawałki, W drodze do stajni mój syn spałaszował kilka sztuk, a reszta zniknęła w 5 minut Kiedy kobyłka zaczęła szamać, zrobiło się w stajni bardzo nerwowo i okazało się, że jest więcej chętnych :lol: Pozdrawiam, Kamilla Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Joanna Dobrzyńska - 12-01-2011 Dziękuję Kamillo za podpowiedź. Mam już książkę, ma się wrażenie, że jest napisana przez "dzieci dzieciom" więc klarownie, bez przeładowania informacjami na pierwszy raz, uwzględnia również aspekty psychologii konia i ma trafną przemowę do rodziców. Nie jest przeładowana głupimi zdjęciami czy rysunkami. To dobra książka na pierwszy hipologiczny podręcznik. Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Lutejaxx - 12-02-2011 A jaki tytul tej ksiazeczki? Przepis Kamili brzmi tak smacznie, ze wcale sie nie dziwie, ze synek podbieral i wlasnie takie cos chce upiec, pewnie jeszcze dodam slonecznik. W ogole to bardzo mile, podzielic sie z koniem jedzeniem, chocby jabluszkiem. Jakos tak zbliza Z moim czasem w leniwy cieply dzien, lazimy sobie po sadzie pogryzajac a to gruszke, a to winogronko; albo ja orzeszki skubie a on zniza pyszczek i czeka na swoja kolej- nigdy sie brzydko nie naprasza, ale i nie da o sobie zapomniec, jak jedzonko gdzies blisko Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Joanna Dobrzyńska - 12-03-2011 Kamilla Haczewska Jeśli chodzi o książkę dla Twojej uczennicy to gorąco polecam: "Poradnik młodego jeźdźca" Heike Lebherz. /Przeglądając tę książkę, a miałam mało czasu bo już sprezentowana, wybrałam kilka rzeczy i znalazłam błąd. Strony nie podam, ale chodziło o teorię skręcania i przywołano tu rowerową kierownicę... Cóż, trzeba będzie w praktyce to sprostować./ Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Agnieszka Naklicka - 12-06-2011 A do mnie już ŚW.Mikołaj przyszedł.Chyba grzeczna byłam.Mąż Mikołaj sprawił mi kask do jazdy (poprzedni miałam jeszcze z 4 klasy podstawówki i x lat jeździłam bez z różnym efektem) a mama Mikołaj zafundowała mi wyższą polisę ubezpieczeniową.Ha ha ha Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Joanna Dobrzyńska - 12-14-2011 :lol: "Mata taneczna/kupon na kask" onet z automatu przesyła maile pod zabójczym tytułem. Nie wiem co to, ale podoba mi się, chyba to sport ekstremalny! :wink: Re: Prezenty dla konia i koniarza:) - Eska - 12-21-2011 Dla młodej komplet szczotek taki superancki a dla mnie cierpliwości |