Nietypowe maści - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Nietypowe maści (/showthread.php?tid=950)

Nietypowe maści - Lutejaxx - 08-23-2011 Ciekawa strona z przykładami rzadko spotykanych maści: http://www.whitehorseproductions.com/ecg_basics4.html A może widzieliście jakieś niesamowicie umaszczone konie i możecie podzielić sie zdjęciami? Re: Nietypowe maści - Dagmara Matuszak - 08-23-2011 wow! nawet nie wiedziałam, że są takie konie jak w Twoim linku . nie wiem czy takie zwierzątko się liczy, bo to krzyżówka. ale ładna jest Re: Nietypowe maści - Julia z Orla - 08-23-2011 Łał! Mnie ostatnio bardzo zaskoczyło odkrycie istnienia koni o kręconej sierści: Gdyby ktoś chciał poczytać więcej ---> http://en.wikipedia.org/wiki/Curly_Horse Re: Nietypowe maści - Lutejaxx - 08-24-2011 O to jest bardzo ciekawa rasa, te baszkirskie kuce; w Azji hodowane tez na mleko (jedna z najmleczniejszych ras koni), a sierść się przędzie, taka jest długa i tyle jej. Chociaż nie jest to przecież takie pewne czy dwie populacje koni są spokrewnione czy to niezależne mutacje. Biały z dolnego zdjęcia wygląda jak skrzyżowany z Dolly A jaką krzyżówką jest zebrowato- tygryskowaty konik, Dagmaro? Re: Nietypowe maści - Marta Suchocka - 08-24-2011 Zdaje się, że to właśnie połączenie zebry z koniem Re: Nietypowe maści - Dagmara Matuszak - 08-24-2011 tak jest, a dokładniej - z kucem szetlandzkim Re: Nietypowe maści - Bartosz Marchwica - 08-24-2011 ... czyli po prostu zebroid. Należy mieć nadzieję, że dziedziczy po zebrach jedynie umaszczenie, bo próby jeżdżenia na nich (zebrach) rzadko należą do udanych. Wyobrażam sobie poruszenie na wsi jakby człowiek takim "dziwadłem" się przejechał! :lol: :lol: Re: Nietypowe maści - Dagmara Matuszak - 08-24-2011 Ten konkretny egzemplarz odziedziczył też sporo cech charakteru. Niestety 8) Pan który - ze sporym powodzeniem - uczył ją dobrych manier, Michael Geitner, wspominał, że jak jej coś nie pasowało, to atakowała bez ostrzeżenia. Inaczej niż konie. Podobno to typowe dla zebr - nie bawią się w subtelności :mrgreen:. Żeby nie było całkiem OT - tu ładnie widać jej umaszczenie: Curly miałam przyjemność podziwiać na żywo, ale nie macałam 8)