Szkodliwe mity - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Szkodliwe mity (/showthread.php?tid=94) |
- Tania - 12-18-2007 Ja się też N zachwyciłam-żeby było jasne-ale jakoś tak ciągle nie umiem uwierzyć. I akurat KGB,narodowość nic tu nie ma do rzeczy. Tylko takie przemyślenie-odnośnie dworskiej szkoły jazdy.Po co męczą siebie i konie jak są inne metody? Może gdyby Federico Caprilli miał podobnie zamkniętą głowę jak ja -dalej by maneżowo się jeździło. :oops: :oops: - Estebano - 12-18-2007 Mit wszech czasów: Zabawa z koniem z ziemi w siedem gier i przy uzyciu karotstika i linki orac kntarka sznurkowego nauczy mnie jazdy konnej - Ailusia - 12-18-2007 Tania Tylko takie przemyślenie-odnośnie dworskiej szkoły jazdy.Po co męczą siebie i konie jak są inne metody?A masz rok czasu na budowanie więzi z koniem? W dworskiej szkole jazdy i tak wszystko trwa conajmniej raz dłużej niż np. w sporcie, ale jednak nie tak długo jak w metodzie N. Zwłaszcza początki. Ja jestem przekonana od kiedy inne zaawansowane w tym osoby już nie dają się policzyć na palcach jednej ręki. Wyklucza to fotomontaż :lol: No i są inne niewygody, czy raczej niepraktyczności tej metody. Co nie zmienia faktu, że mit o bólu jest mitem - bo N. to nie jedyna bezbolesna metoda. - Tania - 12-18-2007 Cytat:N. to nie jedyna bezbolesna metoda.I ten argument do mnie trafia i każe myśleć. - Lutejaxx - 12-18-2007 wódka bywa czasami dobra dla ludzi, którzy są nerwowi. I maja dyskinezy. Poprzedni właściciel mojej klaczy poił ja czasami piwem. Wiązał ją /jak był brat, bo sam się bał/ i na siłę próbował wlewać do pyska. Żeby była spokojniejsza. Koń dopiero od dwóch miesięcy nie szaleje na widok puszki! Karmił też ja chlebem ze smalcem , widziałam to na żywo...żeby podtuczyć, bo miała większość kości na wierzchu! Różne dziwne rzeczy ludzie robią, uzasadniając to dobrem konia i własnym. - Ailusia - 12-18-2007 U weta słyszałam też o psie uzależnionym od alkoholu, nawet ranki nie można było przemyć spirytusem bo dostawał dygotki hock: - Klara Naszarkowska - 12-18-2007 - Koń jest zebrany, jak ma głowę w pionie - Żeby dobrze jeździć wystarczy się rozluźnić - Jak koń się rozpędza do przeszkody, to na pewno lubi skakać - Metody NH to tylko "marchewka" - Kliker to tylko wzmocnienie pozytywne - Konia trzeba zdominować Może mity zbierać i do pierwszego postu wrzucać? Pewnie byśmy długą a niechlubną listę zebrali... - Cejloniara - 12-18-2007 AilusiaTania A z Niewzorovem - też mam podejrzenia,że elektryczny shocker się tam gdzieś kryje.Może mam uprzedzenia,ale tak sobie patrząc na zdjęcia jak się szkoli konie w dworskiej szkole jazdy -nie umiem uwierzyc,że po dobroci jest to możliwe. Oj jak baaardzo się z Tobą zgadzam :-( Teolinku... Taaaaaak!! :-) - jasmina - 12-18-2007 - jeśli konia nie zaźrebi się w wieku 2-3 lat to potem już nie zajdzie w ciążę, - im rzadziej struga się kopyta tym róg wolniej rośnie, - koń jest szczęśliwszy gdy nie wychodzi zima na dwór, - Sowa - 12-18-2007 Naprawde jestem ciekawa czy ktośwyszkolił konia bez użycia wedzidła do poziomu GP, czy to jest mozliwe? Bo ze jest mozliwe wyszkolenie takiego konia bez przemocy - wierzę, ale bez korekcji wędzidłem/munsztukiem/innym tego typu kiełznem? Nie wiem. Nevorozow jak widzę budzi wiele kontrowersji i w sumie nie wiadomo jak szkoli konie. Mnie na dodatek trudno jest ocenić po krótkich filmikach, co te konie właściwie umieją? :roll: Guli - to o co chodziło z tym Księżycem? - Guli - 12-18-2007 Sowa Guli - to o co chodziło z tym Księżycem? Ciągle mnie z kims mylisz Cejloniara Sowa, proponuję Ci taki test mały. Zbierz sobie 20 osób i zapytaj je, czy osobiście były na księżycu. Jeśli CI wszystkie odpowiedzą, że NIE, to czy to jest wystarczający dowód, że księżyć nie istnieje a to, co widzimy jest złudzeniem optycznym i na dodatek naukowcy się zmówili i nas oszukują? :-) Najpierw z Jasminą, a teraz z Cejloniarą. Pliss,.. czytaj kto pisze - Julie 1 - 12-18-2007 Ja też bardzo chciałabym zobaczyć konia wyszkolonego do poziomu GP bez wędzidła (nigdy, ani razu w całym wieloletnim procesie szkolenia nie miał w pysku wędzidła, na nosie hackamore, bosalu itp, szkolony wyłącznie metodami naturalnymi ). Mit, który mnie bardzo boli, bo mieszkam na wsi: -Koń zimnokrwisty może całą zimę stać w obórce. Nic mu nie będzie, przyzwyczajony, dobrze tam ma, ciepło. Źróbek się nie zaziębi. - Cejloniara - 12-18-2007 Sowa, zaczynasz nowy wątek. Jesli Cię tak ten temat interesuje proponuję założenie nowego tematu. - Sowa - 12-18-2007 Guli - przepraszam, coś mi się na oczy rzuciło, bo nawet sobie sprawdzałam kto napisał i nie wiem czemu wyszło mi ze to Ty? Cejloniara - nie zaczynam nowego tematu, teza: "nie jest możliwe wyszkolenie konia do poziomu WSJ bez wędzidła" została tu podana jako szkodliwy mit. Nigdy nie słyszałam o koniu wyszkolonym do poziomu GP bez użycia ogłowia bezwędzdłowego. Ale moze są takie konie, więc wtedy faktycznie to mit - choć watpię czy szkodliwy. I o co chodziło z tym księżycem? - Ailusia - 12-18-2007 Julie Ja też bardzo chciałabym zobaczyć konia wyszkolonego do poziomu GP bez wędzidła A co to jest poziom GP? Poważnie pytam, nie wiem. Jeśli chodzi o N., to jego najwyżej wyszkolonym koniem jest Perst, głównie z racji wieku, bo pozostałe są za młode. O ten: http://www.hauteecole.ru/en/photogallery.php?gid=29 |