Czy ją znajdę? - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Czy ją znajdę? (/showthread.php?tid=899) Strony:
1
2
|
Czy ją znajdę? - Martha - 03-18-2011 Mam nietypową sytuację, z którą chcę się z Wami podzielić. Może mi coś doradzicie? Otóż 7lat temu przybył do mnie koń, za którego ojciec "oddał" naszego konia. Zimnokrwista klacz odeszła wzamian za wałacha (koń mały - już nie, ojciec oo, matka koń mały, ale po wlkp.). Wtedy zaczęłam się uczyć jazdy konnej i niby wszyscy chcieli dobrze i dostałam lekkiego konia pod siodło. Z perspektywy czasu uważam, że nie było to mądre posunięcie. Czy nikt nie widział jak bardzo kochałam moją klaczkę? Mała dziewczynka robiła przy niej wszystko, ujeździła ją i uczyła. Nigdy nie zrobiła mi krzywdy - mimo, że była bardzo duża, ciężka i wysoka. Przecudowny koń... Straciłam ją i "zapomniałam" zafascynowana nowym siwkiem (bezpodstawnie). Dostałam surowego dwulatka, kiedy ja nie umiałam nad nim zapanować...jako dzieciak. Tęsknię za nią czy ja mam szansę ją odnaleźć? Wiem tylko tyle, że w niedługim czasie owa kobieta (od niej był siwek) sprzedała klacz - gdzieś wyjechała. Niby nie na rzeź, ale co się stało później tego nie wiem... Napisałam do tej pani, ale głucha cisza. Minęło 7lat... Re: Czy ją znajdę? - Dorota Hałaburda - 03-18-2011 Nie wiem czy ją odnajdziesz, ale z całego serducha Ci tego zyczę! Trzymam kciuki! Re: Czy ją znajdę? - Marek Wiśniewski - 03-18-2011 Łatwe to nie będzie- ale znam takie przypadki... Czasem potrzebny jest łut szczęscia. Kobyłka, którą sprzedała kiedyś właścicielka naszej stajni odnalazła się...podczas rozmowy z Karesową. Okazało się, że trafiła na końską emeryturę i ma się naprawdę dobrze. Świat wcale nie jest taki duży jak nam się wydaje Re: Czy ją znajdę? - Martha - 03-19-2011 Bardzo mi na tym zależy, mimo, że sytuacje mogły być różne. Spróbuję jeszcze skontaktować się z tą panią, ale nie wiem na ile mi się uda. Może dam jakieś ogłoszenia...Informacji do zidentyfikowania konia mam wystarczająco, więc może ktoś coś wie... Tu mogę napisać tyle: -imię ANKARA (matka: Anoda z, ojciec Akord z) -ur. początek roku 2002 w Wieńkowie (tak wpisane w paszporcie, ale to stary adres) -rasa zimnokrwista -klacz -jasnokasztanowata z gwiazdką ze strzałką i chrapką -duża, wysoka jak na zimnokrwistego -z wiekiem dostała na sierści ciemniejsze "jabłka" -z zachodniopomorskiego Re: Czy ją znajdę? - Dorota Hałaburda - 03-19-2011 Czy to jest jedyne zdjęcie jakie posiadasz? Re: Czy ją znajdę? - Martha - 03-19-2011 Mam jeszcze dwa (ale jako źrebak niestety), jeszcze poszukam czy gdzieś nie jest uwieczniona i wrzucę. Re: Czy ją znajdę? - karesowa - 03-19-2011 To fakt-łatwo nie będzie, ale wspomniany przez Marka przykład powinien dodać Ci wiary, że może się uda. My na temat tej klaczy zgadaliśmy się zupełnie przypadkiem-koński świat na prawdę jest mały. Proponuję takie ogłoszenie dodać na innych forach i portalach jeździeckich, im więcej osób przeczyta tym większa szansa że ktoś będzie wiedział cokolwiek o jej losie. Życzę powodzenia i trzymam kciuki. Re: Czy ją znajdę? - Martha - 03-19-2011 Załączam znalezione zdjęcia. Przy okazji była data urodzin 23.04.2002r. Niestety zdjęcia tylko jako źrebaczek jedno gdy miała rok - mało widać.. Re: Czy ją znajdę? - Martha - 03-19-2011 Roczna Re: Czy ją znajdę? - Martha - 03-20-2011 Udało mi się skontaktować z tą panią! Za kilka dni może dostanę info o nowym właścicielu konika. Dowiedziałam się, że koń może być w okolicach Warszawy. To juz krok bliżej Re: Czy ją znajdę? - Dorota Hałaburda - 03-20-2011 Super! Trzymam kciukaski... Czekam na wiesci Re: Czy ją znajdę? - Marek Wiśniewski - 03-20-2011 Martha Udało mi się skontaktować z tą panią! (...) To juz krok bliżej Chyba literówka Ci się zdażyła. Powinno być "to już skok bliżej" Pozdrawiam i życzę rychłego spotkania z "małą" :wink: Re: Czy ją znajdę? - Martha - 03-24-2011 wczoraj mi pani napisała "1,5 roku temu komuś ją sprzedał" i tyle... zapytałam o namiary i odp, że zapyta i do dziś nic... Re: Czy ją znajdę? - santi08 - 03-28-2011 Mam nadzieje, że się odnajdzie i będziesz to dobrze wspominać. TRZYMAM KCIUKI!!! Re: Czy ją znajdę? - Marek Wiśniewski - 03-28-2011 Jeszcze kilka dni temu byłaś do tyłu o ładnych parę lat- teraz tylko o półtora roku- dobrze Ci idzie! Trzymam kciuki. |