Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni (/showthread.php?tid=873) |
Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Cezary Szamreta - 01-29-2011 na prośbę Autora zamieszczamy apel o organizowanej przez Niego akcji, życząc powodzenia Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Skaryszew 2011 W dniach 14 i 15 marca w Skaryszewie k/Radomia odbędą się Wstępy czyli Skaryszewski Jarmark Koński, którego początki wiążą się z przywilejem targowym nadanym przez króla Władysława IV w 1633 roku. Targ odbywa się co roku w pierwszy poniedziałek Wielkiego Postu. Na tym największym targu końskim w Polsce, a być może i w Europie, można zobaczyć wiele dramatycznych wydarzeń, jak np. dantejskie sceny podczas załadunku koni do samochodów, bardzo krótko wiązane konie, pijanych właścicieli, którzy pokazują zwierzętom, kto tu rządzi, oprawców bijących konie drucianymi batami i wiele innych przejawów brutalnego traktowania i maltretowania koni. Próba zwrócenia uwagi na niewłaściwość takiego postępowania spotyka się zwykle z agresją ze strony handlujących, a bywa, że i oglądających, nawet w formie rękoczynów. W tym roku chcę zaprosić fotografów do wspólnej akcji polegającej na fotograficznym nalocie na Skaryszew w celu udokumentowania tak ciemnych jak i jasnych stron końskiego targu. Myślę, że takie publiczne działanie może stać się impulsem do stopniowej zmiany społecznie akceptowanych norm w traktowaniu koni, szczególnie jeśli idzie o najbardziej brutalne i okrutne zachowania ludzi. Choćby nawet tylko przez te dwa dni, kiedy trwa jarmark. Wiem, że nie zadziała to od razu, lecz chciałbym przez nasze regularne naloty na różne końskie targi pokazać, że dobro konia leży na sercu wielu ludziom, a przyłapani na maltretowaniu zwierząt oprawcy będą rozliczani. Być może zmusimy ich w ten sposób do opamiętania się. Nasze działanie fotograficzne realizowane będzie wspólnie i w porozumieniu z Fundacją "Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt VIVA!" i Stowarzyszeniem na rzecz Nowych Metod Komunikacji i Pracy z Końmi oraz Treningu Koni "Okiem Konia". Na terenie targu będzie znajdował się punkt informacyjny dla fotografów, w którym należy się zarejestrować. Od każdego z uczestników akcji oczekujemy, że prześle na ręce jej organizatorów pięć wykonanych przez siebie zdjęć z targu. Planujemy zrobienie wystawy z "nalotu" na Skaryszew, która będzie pokazywana następnie w całym kraju ku przestrodze ludzi kochających konie inaczej. Ponieważ nasze działanie ma być legalne, każdy uczestnik otrzyma identyfikator z napisem PRESS. W punkcie informacyjnym będzie można napić się kawy lub herbaty. Nocleg należy zapewnić sobie we własnym zakresie. Do zobaczenia na targu. Krzysztof Jarczewski jest członkiem Łódzkiego Towarzystwa Fotograficznego. Podczas 49. Dorocznej Wystawy Fotografii Łódzkiego Towarzystwa Fotograficznego został mu przyznany Złoty Medal ŁTF-u za Twórczość Artystyczną. Jako fotograf współpracuje z Polską Agencją Fotografów FORUM oraz pismami Newsweek, Forbes, Angora, Koń Polski i witryną http://www.polskiearaby.com oraz Fundacją "Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt VIVA!" i Stowarzyszeniem na rzecz Nowych Metod Komunikacji i Pracy z Końmi oraz Treningu Koni "Okiem Konia". Kontakt;krzysztof@jarczewski.pl Tel.kom. +48602522527 Pozdrawiam. Krzysztof Jarczewski Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Magdalena - 01-29-2011 Takie zdjęcia podnoszą ciśnienie jak mało co :evil: :evil: :evil: !!!! Wywołują grad emocji i zmuszają do refleksji. Zostawiają ślad w umysłach, również tych, którzy starają się nie zauważać problemu, a tych którzy go widzą zmuszają do działania. Trzymam kciuki za powodzenie akcji. Trudno w sposób kulturalny wyrazić się o tych .... panach. Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Jacob Spahis - 01-29-2011 Zobaczyłem zdjęcia. Reszta niech będzie milczeniem. Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Wojciech Mickunas - 01-30-2011 I to się dzieje w kraju, o którego mieszkańcach przez lata mówiono : "Polak się rodzi z nogą w strzemieniu " , albo że "Polacy to miłośnicy koni " Panie Boże broń mnie przed taka miłością . Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Magdalena Jankowska - 01-30-2011 Dzisiejszy rynek koński pozostawia wiele do życzenia . Kiedyś koń kosztował tyle co wieś . Miałeś konia byłeś szanowanym człowiekiem . Konie walczyły z nami ramię w ramię , pracowały dla nas. Mój dziadek mówił tak ,, ja bez konia nie umiem żyć sam nie zjem a konisko dostanie bo cięzki pług za sobą dżwiga ,, Dzisiaj konia kupują nastolatki za kieszonkowe . Po czym kryja swoje klacze bo chcą mieć żrebaka od tego jedynego konika. Za pół roku konik się nudzi i nastolatka zamienia go na łyzwy bo akurat taka moda. Przyrost koni nn jest dużo za duży , z resztą tych papierowych także . Rozmnazając konie przy dzisiejszym rynku dajemy karmę takim ludziom jak handlarze. Konie są dzisiaj bardzo tanie . Przykład odsadka za 1,500 zł z papierami śmiechu warte http://allegro.pl/kon-odsadek-i1430218705.html Takie ofert to gratka dla handlarzy http://ale.gratka.pl/ogloszenie/7407997_szukasz_konia_dla_siebie_zapraszamy.html żrebica z jednostronnym pochodzeniem http://ale.gratka.pl/ogloszenie/10925755_sprzedam_zrebice.html aż serce się kraja patrząc na takie bidy http://ale.gratka.pl/ogloszenie/10906069_ogierek.html Takich ogłoszeń jest masa , a koni które stoją w stajniach handlowych i czekają na targi np w Skaryszewie jeszcze więcej . Ja jestem przeciwna rozmnażaniu koni nn , i zawsze będę ponieważ po większości to one padają ofiarami takich bezdusznych ludzi . Jestem pewna że gdyby konie były drogie byłyby bardziej szanowane ponieważ już takiego handlarzyny nie byłoby stać na niego ... Fotografujący będą musieli uwarzać na agresywne typy . Matacze zazwyczaj są agresywni , i są też nieobliczalni. Trzymam kciuki Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - santi08 - 02-13-2011 zdjęcia dramatyczne nie da się na nie patrzeć, ale taka jest rzeczywistość. Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - rozbrykany kucyk - 03-07-2011 nie rozumie o co chodzi. ubój humanitarny, transport polepsza się, a koninę jedli, jedzą i jeść będą, nic z tym nie zrobimy..to przecież normalne! -oczywiście to nie moja zdanie i słowa..na każdym innym "końskim"forum 90% ludzi ma taki pogląd na sprawę... a Skaryszew? przesaaada! moja "perełka"to dziewczyna która "kocha"konie, ma swojego konia, je koninę i chce spróbować pieczonych jaj z kastracji(mówię poważnie, taka osoba istnieje!). co złego w tym? nie wiem co powiedzieć w takich sytuacjach..na prawdę mnie "zatyka". Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Karolina Jaskulska - 03-07-2011 Chodzi o to ,żeby zachować jakiś poziom. Widok aparatów , kamer wielu ludzi poskramia, sprawia ,że się zastanawiają,czy warto postawić się w złym świetle... Kto się wybiera? Ja jadę w poniedziałek z ekipą Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Zuza - 03-16-2011 Problemem nie jest spożywanie koniny, tylko sposób w jaki traktuje się zwierzęta do momentu ich ubicia (nie znoszę tego słowa), chodzi o ogrom cierpienia jakie one znoszą. Sama śmierć staje się chyba dla nich wybawieniem ;( Tylko uważajcie odważni fotografowie, bo ta hołota może nabić Wam guza, przecież to kompletna ciemnota... (( Straaaaszne to wszystko... Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - rozbrykany kucyk - 03-16-2011 Masz rację Zuza, tylko wydaje mi się że większość z tych koników mogłoby spokojnie żyć i być szczęsliwym- oczywiście w rękach prawdziwych koniarzy a nie handlarzy Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Zuza - 03-16-2011 Niestety są hodowane właśnie na mięso To tak jakby się chciało adoptować wszystkie krowy, które idą na mięso. Co nie znaczy, że jestem za zabijaniem koni na mięso,chętnie adoptowałabym je wszystkie, tylko, że po prostu całkowita likwidacja zjawiska jest niemożliwa. A ludziska jeszcze dostają dopłaty za hodowanie tych koni zapewne... Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - norel - 03-16-2011 No i jak tam PO?... Szczerze mówiac taki sam nalot możnaby zrobić po jakis zawodach czy wystawie,kwalifikacji ogierów na zakład..... Byłam w Skaryszewie 2 razy(w tym roku nie) i nie widziałam scen brutalniejszych od tych widzianych na i po imprezach z końmi szlachetnymi...Niemal równie krótko bywają wiazane konie w stajniach-znam 2 z czego 1 bo siwe żeby się nie pobrudziły, druga prowadzona przez lekarzy wet!!! bo się przez ścianki tłuką... Nie popieram tego ale też nie skreślam od razu imprezy bo sie na setki koni paru głupców trafi.... Za to podziwiałam spokój koni którym za zadami i wokół kłębił się tłum kompletnie nie patrzący na jakieś tam odległości od kopyt... Re: Pierwsza Fotograficzna Akcja Przeciw Maltretowaniu Koni - Zuza - 03-17-2011 http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/obroncy-zwierzat-gora--targ-w-bodzentynie-zamkniety,72419,1 To link do artykułu dot. zamknięcia targu bydła w Bodzentynie przez powiatowego lekarza wet., z uwagi na karygodne warunki - to chyba nie jest kwestia kilku głupców. Jeżeli warunki byłyby humanitarne, nie byłoby podstaw żeby ową 'imprezę' odwoływać. |