Hipologia
Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Wersja do druku

+- Hipologia (https://forum.hipologia.pl)
+-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Chów koni - i wszystko, co z nim związane (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Wątek: Pastwisko dla konia (+ pryzma) (/showthread.php?tid=83)

Strony: 1 2 3 4 5 6


Re: Własna stajnia - Akinom - 12-16-2009

panterko tu to znajdziesz http://www.oschr.olsztyn.pl/kontakt.html


Re: Własna stajnia - Iwona Gasparewicz - 12-16-2009

OK Smile
Już dzwoniłam nawet do tej stacji Smile Bardzo sympatyczni ludzie cieszem się hihi


Re: Własna stajnia - Akinom - 12-16-2009

o to superSmile oni sie znają na tym i poradzą nawet jakie roślinki posiać w zależności od gleby właśnie
ja za to jutro idę oznaczać zawartość manganu w glebie na chemii rolnej heh 2 godz na laborkach ufffffff


Re: Własna stajnia - Iwona Gasparewicz - 12-16-2009

kurde szkoda, że nie da się kopać bo bym pobierała próbki już dziś. Już nie mogę doczekać się wiosny Smile


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Lutejaxx - 12-16-2009

Jesli chodzi o pastwisko, oczywiście dobrze mieć własne, ale nie od rzeczy jest rozejrzec sie po okolicy za łąkami do bezpłatnej dzierżawy. U mnie wielu właścicieli działek patrzy przychylnie na wypasanie tam czyiś koni- bo np jak kiedyś będą chcieli sie tam budowac, nie musza karczowac brzózek itd. Dwie duże stadniny kucyków niedaleko bazuja głownie na tym, koniki są wypasane to u tego, to innego sasiada. I ja mojego na takie pastwiska też prowadzam. Sąsiedzi oferowali tez łąki do zebrania sobie siana z nich; sasiadka zebrała, ja nie miałam gdzie niebelowanego schować. tak czy tak, warto popytać.


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Iwona Gasparewicz - 12-16-2009

o nie taka opcja odpada wsio w koło jest obrabiane a ziemia na wagę złota u nas Smile


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Katoda - 12-21-2009

A czy pół hektara wystarczy by wypuszczać np. 2 konie? - pytam w imieniu koleżanki.


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Bartosz Marchwica - 12-21-2009

Wypuszczać, żeby sobie pobiegały, to ok. Ale jako całoroczne pastwisko to stanowczo za mało, niestety :-(


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - semiramida - 12-21-2009

o ile pamiętam poradniki to wybieg dla koni minimum powinien mieć 5 000 m2. To taki żeby się wybiegały. A jak maja tylko stać. to minimum 800 m2 kwatera... A pastwisko całoroczne liczy się przyjmując np 3 konie na hektar (jeśli to dobre jest pastwisko) wiec teoretycznie dwa konie mogłyby cały rok spędzić na padoku o powierzchni 6 600 m2...Ale jeśli wolisz wypas kwaterowy to wtedy zamie Ci on conajmniej 8 000 m2 jeśli będzie 10 kwater, to wtedy jedna powinna mieć minimum 800 m2 i dwa konie mogą być razem na takiej. Ja wybrałabym kwatery oraz wybieg. Bo raczej w bardzo złą pogodę czy zimę nie wpuszczamy koni do kwater...


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Iwona Gasparewicz - 08-15-2010

Na części pastwiska jest już dość długa trawa i teraz mam dylemat czy ją skosić czy zostawić i konie ją zjedzą. Dodam tylko, że konie wpuszczę tam za jakieś 4 tyg.
1.Czy konie lubią długą trawę?
2.Czy teraz jeszcze da radę zrobić siano?


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Ewa Polak - 08-15-2010

Moje konie zdecydowanie wolą krótką trawkęSmile Z długą trawą to jest też tak że konie i tak jej do końca nie wyjadają, większą część podepczą chodząc i szukając co smaczniejszych kąsków.
Jeśli chodzi o siano to ja właśnie wczoraj pokosiłam łąki i sianko ładnie schnie, dziś miała przyjść burza ale na szczeście nas ominęło Big Grin


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Joanna Dobrzyńska - 09-04-2010

A ja właśnie kilka dni temu wpuściłam baby na łąkę za rowem. Korowałam długo, ale już ogrodzenie stoi i baby mogą biegać, a raczej jeść. Trawy mają bardzo dużo ( i doskonale to po nich widać ) , bo na większości łąk nie możana było zrobić drugiego pokosu w tym roku. Wygląda na to, ze jeszcze trawę będą wygrzebywać spod śniegu. Ważne, że nauczyły się pokonywać mały mostek Big Grin . Po 3 latach użytkowania innej częśi łaki widzę, ze niedojady z lat minionych biorą górę i czeka nas modernizacja łąki. Potem napiszę jak mi poszło, w końcu jestem bardzo początkującym "rolnikiem" :roll:


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Joanna Dobrzyńska - 05-19-2011

Posiadanie tylko kosy i grabi oraz skazanie na usługi (dość trudno zgarnąć jakiegoś sąsiada do pracy,zwłaszcza gdy w sezonie wszyscy robią to samo w tym samym czasie) niestety spowodowało u nas wysyp jaskrów. Pastwisko mam przedzielone na dwie części i na szczęście jedna jest mniej zażółcona, jednak widzę, ze sezon pastwiskowy będzie w tym roku skrócony. Trzeba będzie założyć wszystko od nowa. Czy pług łąkowy, pomocny będzie w zwalczaniu jaskrów? Chciałabym uniknąć użycia chemii. Może biologicznie da się coś z tym problemem zrobić? W zeszłym roku zwalczałam przytulię czepną- mechanicznie kosą i rączkami- efekty są zadowalające.


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Kamila Bareja - 05-20-2011

asio niestety na jaskry same wykoszenie nie podziała,znam z autopsji..mimo iz nowych nie będzie az tak wiele to jednak zostaną.


Re: Pastwisko dla konia (+ pryzma) - Joanna Dobrzyńska - 05-20-2011

A jeśli chemia, to zapewne pestycyd na dwuliścienne, ale kiedy:
czy po pierwszym pokosie gdy nieco wszystko odrośnie,
czy wiosną, a może po pokosie i wiosną?

Rozmawiając z koleżanką dowiedziałam się, ze jaskier jest oznaką tego iż azotu jest... no właśnie- za dużo czy za mało? Obie nie wiemy i obie mamy podobny problem.

Czy chemia działająca na dwuliścienne działa wzmacniająco na ruń traw tylko przez wygłuszenie chwastów, czy rozkłada się tak, ze staje się czynnikiem nawożącym?