![]() |
Własna stajnia - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Chów koni - i wszystko, co z nim związane (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=5) +--- Wątek: Własna stajnia (/showthread.php?tid=540) |
Re: Własna stajnia - Karolina Jaskulska - 04-13-2010 ja przykryjesz tak ,żeby nie zawiewało deszczem i śniegiem , to nic. ale jak się dostawała z jednej strony ,to gniło. U nas stało na ziemi, ale można by postawic na paletach czy coś, żeby ochronić je od spodu ![]() Słome tak samo trzymaliśmy. Re: Własna stajnia - Iwona Gasparewicz - 04-14-2010 Powiedzcie mi kochani tak gdzie ma stać stajnia jest w tej chwili nawieziona glina. Czym ją zasypać? Bawić się w sianie trawy w koło stajni? Czy może cały ten plac zasypać pisakiem? Re: Własna stajnia - Joanna Dobrzyńska - 04-15-2010 He, jak nawieziona, to wywieść :wink: -wzięłabym glinę do siebie, mam mało :wink: Re: Własna stajnia - Iwona Gasparewicz - 04-15-2010 eeeeeeee nie bo pod nią korzenie Re: Własna stajnia - Cejloniara - 04-15-2010 ...i podmokły teren, powodzenia ![]() Re: Własna stajnia - Iwona Gasparewicz - 04-15-2010 Taki sam na którym stoi nasz dom i nic sie nie dzieje. Ja pytam co na ostatnią warstwe aby nie robiło się błoto. Re: Własna stajnia - Julia z Orla - 04-15-2010 Glina jest ok, jak się pod nią wykopie spory rów, nasypie gruz a potem żwir, a potem to wszystko uwałuje i poczeka 2 lata aż usiądzie. Na to piaseczek i podobno super podłoże do pracy ![]() Na glinę jak sypniesz piaseczek to on się zbełta z gliną. Moje ex-osiedle leży na glinie i pamiętam, że jak byłam mała to w niej utykałam i sąsiad (kierownik mojej pierwszej stajni zresztą) musiał mnie wyciągać, bo bym tam uschła chyba. Łąka przy sąsiedniej stajni też była gliniasta i w związku z tym beztrawiasta (na glinie nic nie urośnie) i ze stojącymi kałużami (a raczej takimi mini-bagienkami). Jeśli to jest tylko skraweczek to chyba najlepiej jak wybetonujesz i zrobisz sobie myjkę czy wiatkę jakąś czy coś. Re: Własna stajnia - Iwona Gasparewicz - 04-15-2010 Glina leży już rok. Jest jej cienka warstwa. Wyglada to tak z prawej ma być budynek ![]() Re: Własna stajnia - Joanna Dobrzyńska - 04-15-2010 Panterko, tam w tyle jest oczko wodne, a teren na stajnię też w jakimś dole... Nie obawiasz się, że może poziom wód gruntowych jest za wysoko? Może warto wcześniej wyregulować przepływy i odpływy wód by mieć spokój? Re: Własna stajnia - Iwona Gasparewicz - 04-15-2010 No obawiam się obawiam. Muszę wezwać jakiegoś fachowaca. Tam w tyle jest staw. Obok miejsca pod budynek też jest staw. Re: Własna stajnia - Joanna Dobrzyńska - 04-15-2010 Tak o to pytam, bo ujeżdżalnię mamy w starej żwirowni (przepuszcza i na szczęście nigdy tam nie stała woda), a stajnia będzie obok, ale zanim się zabierzemy za budowę, musimy rowy wykopać, zabezpieczyć się na przyszłość. Stajnia będzie jednak wyżej jakieś 1,5m od ujeżdżalni, ale w pól wiosną spływa woda, wiadomo jak w tym kraju dba się o ogólnie dostępne rowy (jakby niczyje więc rowy są regularnie niszczone, pozarastane, zaorane), a naturalna stróżka jest obok przyszłej stajni. Dlatego warto ją zabezpieczyć. Re: Własna stajnia - Iwona Gasparewicz - 04-17-2010 No to jeszcze jedno pytanko ![]() W jakiej odległości od domu powinna być stajnia? Blisko? Daleko? Re: Własna stajnia - Joanna Dobrzyńska - 04-18-2010 Ha, myślę że wygoda też ma znaczenie. Ja mam daleko, a to męczące zimą- noszenie wody w wiaderkach. Re: Własna stajnia - Karolina Jaskulska - 04-18-2010 myślę,że fajnie jest jak stajnia i dom (ich wyjscia) zbiegają się na jednym podwórku, wtedy jest wszystko osłonięte od wiatru, można konika wyczyścić spokojnie na dworze, do wody blisko, jakby zamarzła no i masz wszystko na oku, jak wyglądniesz przez okno ![]() Re: Własna stajnia - Joanna Dobrzyńska - 04-18-2010 Whisperer, czasem na podwórku tak są usytuowane budynki, ze zawsze wieje wiatr, tzw komin powietrzny nie daje za wygraną ![]() |