Klinika dla koni - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Chów koni - i wszystko, co z nim związane (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=5) +--- Wątek: Klinika dla koni (/showthread.php?tid=384) |
Klinika dla koni - Guli - 02-21-2009 Zastanawiam się nad przebadaniem kuca w klinice. Znalazłam Klinikę Koni Wolica. to link http://knk.sggw.pl/duze/kdz.html Czy może ktos korzystał z usług? Macie jakies opinie ? Byłabym bardzo wdzięczna Re: Klinika dla koni - Wojciech Mickunas - 02-21-2009 Jest już w Polsce kilka klinik oprócz warszwaskiej. Są to kliniki prywatne jak np. w Lesznie dr. Osowskiego, w Gliwicach P.Golonki , w Wągrowcu M.Borowińskiego , Klinikę ma też M.Przewoźny . To te o których wiem , ale z pewnością jest ich wiecej. Grymaśna na pewno ma więcej wiedzy na ten temat. Re: Klinika dla koni - Guli - 02-21-2009 Dzięki za informację Chodzi mi o dokładne i wszechstronne badania krwi i diagnostykę kulawizn. Przyznam, ze jestem mocno przygnębiona ciągłymi problemami kuca, jego ostroznościa w chodzeniu - a brak widocznej przyczyny Warszawa jest ode mnie najbliżej , no i córka mogłaby z nim tam siedzieć. Ale zalezy mi głównie na dobrych praktykach- lekarzach Re: Klinika dla koni - branka - 02-21-2009 We Wrocławiu jest jakaś klinika prywatna, poza tą przy Uniwersytecie Wrocławskim. Grymaśna będzie wiedziec jaka pewnie. Przewoźny uznawany jest za najlepszego - ale chyba jest tez najdroższy przy okazji Samą krew zbadac można wszędzie, ja też będę teraz badać, bo nie robiłam tego nigdy, a profilaktycznie dobrze wiedziec co i jak. Ale jeśli miałoby być to połączone z jakims badaniem co u niego sie dzieje w kopytach to najlepiej może rzeczywiście w klinice to zrobić. Może Golonka? Co prawda słyszałam różne opinie negatywne o nim, no ale pozytywnych ma chyba więcej jednak A on miał robione rtg kopyt? Sprawdzane było czy jest rotacja kości kopytowej, jakies zwyrodnienia itp? Tak z ciekawości pytam. Re: Klinika dla koni - Guli - 02-21-2009 Miał robiony Rtg kopyt- nic złego z tych zdjęc nie wynikało. Badania krwi wszystkie, które mogłam zrobić. Niestety u mnie tylko ludzkie laboratoriu, więc wyniki mogły byc przeklamane. Bo wyszły w normie. Lekarze rozkladają ręce i proponują lecznie bólu. Jest im trudno diagnozowac, bo objawy są mało wyraźne . To jakiś stan przewlekły , który co jakis czas ujawnia się Dowiadywałam się w Warszawie, ze wszystkie badania trwałyby dwa dni. Przy okazji mam pytanie. Ile wynosi prawidłowe cisnienie krwi? Juz wiem, że mierzy sie na rzepie ogonowym Re: Klinika dla koni - branka - 02-21-2009 Dziwny ten jego ochwat, ale jak wet jest bardzo dobry i ma mozliwość różne kolejne badania zrobić, to może pewnie postawić jakąś diagnozę dokładną. No i o to ci chodzi, żeby go przebadac dobrze w klinice. Może jednak do Golonki go wziąć? Nie myslałaś o nim? PS A jaką dietę teraz stosujesz? Opierasz sie może na tej stronie "laminitis. coś tam"? Tam są jakieś minerały, witaminy itp, które koń powinien jeść podane. Ja poszłam na łatwiznę i kupiłam witaminy Mik - wet może załatwić to każdy, kosztują 20zł, starczają na długo, a jest tam wszystko co ma być wg tej strony, poza biotyną, którą ja chce by koń choc trochę dostawał, bo wierzę że jednak ma jakies dobre działanie na sierść - ale biotyna jest z kolei w każdej gotowej paszy praktycznie. Nie myślałaś o jakiejś sieczce np tej z Dodsona(Fibergy) lub ze Spillersa co ja mam - Happy Hoof? Obie dla ochwatowców, mają dużo włokna i mało białka i skrobi. Tylko witamin i minerałów właśnie mało w obydwóch - producent zakłada, że zarobi wiecej jak sobie własciciel dokupi osobno witaminki :/ Ale taki Mik jest tani i jest w nim naprawdę wszystko. A jeszcze znowu z ciekawości spytam - moczysz siano mu przed podaniem? W sensie czy płuczesz, bo już w 3 miejscach sie spotkałam z tym, żeby płukać ok pół h przed podaniem siano dla ochwatowców. Re: Klinika dla koni - jasmina - 02-21-2009 pod Wrocławiem http://www.xlvet.pl. Re: Klinika dla koni - grymaśna - 02-23-2009 Z usług na Wolicy - to bynajmniej nie korzystałam, ale 'od podszewki' trochu popodglądałam 8) ... najbardziej bym poleciła prof. Kłosa :wink: Pod Wrocławiem - XL-WET: właścicielem jest lekarz, który zajmuje się małymi zwierzętami, ale pracuje tam też dr Andrzej Golachowski - który 'w koniach siedzi' Ale oczywiście najbardziej polecam naszą uczelnianą Klinikę Chirurgii (na Uniwersytecie Przyrodniczym) i dr Radka Henklewskiego :wink: http://www.ar.wroc.pl/polish/struktura/wet/kkc/index.html ...najrozsądniej oczywiście w W-wie. aaa, no i jeszcze jest szpital dla koni na Służewcu i sympatyczny dr Wąsowski są też na pewno kliniki chirurgii na wydziałach weterynaryjnych w Lublinie i Olsztynie, no i w Krakowie prywatna klinika Therios - ale tu nie potrafię nic powiedzieć. Więcej klinik dla koni - ponad te, które Trener wymienił - ni ma :roll: , pozostałe - choć znane i fachowo prowadzone, to 'tylko' gabinety weterynaryjne' Re: Klinika dla koni - Guli - 02-23-2009 Bardzo dziękuję za pomoc Spróbuję u prof Kłosa. Wrocław to odległość ok 400 km- odpada niestety. Aniu rozmawiałyśmy już o paszach i o tej stronie :wink: Siana nie moczę, a już w ujemnych temperaturach- to raczej bezsensowne Jedzą również siano z 2007 roku- myśle, że niewiele ma wartości odżywczych . Re: Klinika dla koni - Joanna Dobrzyńska - 02-23-2009 Pomimo, że naszym lekarzem jest wet. właśnie z tej kliniki i staram się go trzymać, bardziej poleciłabym Klinikę na Służewcu. Osobiście nie korzystałam, ale mieszkam pod Wa-wą i pośród znajomych mających "przyjemność" pobytu konia w klinice, słyszałam wiele słów krytyki dotyczących nie tylko samych badań, ale również jakości i ilości ściółki (konie na betonie) itd. O Służewcu słyszałam lepsze opinie. Re: Klinika dla koni - branka - 02-23-2009 Magda Gulina Bardzo dziękuję za pomoc A rzeczywiście, już pamiętam No Wrocław rzeczywiście strasznie daleko od Ciebie. A do Służewca ile masz kilometrów? W ogóle dobrze wiedzieć, że trochę tych klinik jest. W razie czego jest w czym wybierać. |