Huragan - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Huragan (/showthread.php?tid=214) |
Huragan - branka - 03-01-2008 Podobno nad Polska ma przejśś dziś w nocy huragan. Pamiętajcie o zabezpieczeniu stajni i domu. Pozamykaniu szczelnie drzwi i okien. Ja właśnie jadę do stajni zobaczyć czy wszystko w porządku. Mam nadzieję, że wiarty nie będą aż tak straszne jak mówią w telewizji, ale zabezpieczyć się nie zaszkodzi. - Ailusia - 03-01-2008 Wieje już od paru dni... będę miała dużo kołtunów do rozplątywania, jak ten huragan już przejdzie! :lol: Tu jest dosyć dokładna prognoza pogody: http://meteo.icm.edu.pl/gpp/index.php - Guli - 03-01-2008 Ailusia - fajne kolorowe obrazki pokazałaś :lol: Tylko nic z nich nie rozumiem U mnie narazie cisza - przed burzą ? A może do Azji z Zachodu - nie dotrze Pada nieźle, chmury wiszą groźne - branka - 03-01-2008 u nas wiało lekko. Dziś mocniej, musiałam zrezygnować z jazdy bo by mi łeb oderwało a koń wyglądał na obrażonego na pogode.Podobno we wrocku ma wiac mocno w nocy. Zobaczymy. - Gaga - 03-01-2008 W Szczecinie sztorm - niepierwszy tego roku. Na razie nic nie wskazuje na huraganowe wiatry - wieje normalnie, jak to u nas na pomorzu (zachodnim coby nikogo nie urazić ;-)). Leje też - hm - normalnie z zachodu na wschód pod kątem niewiele odbiegającym od 90 stopni ;-) Konie łażą po pastwiskach w ciuchach, bo taki deszcz + wiatr + zimowa sierść = przeziębienie a w stajni ich nie pozamykam - wszak od czego kurtki przeciwdeszczowe ? Obrządek zrobiony, sprzęt wypucowany, za oknem szaro, buro - idę chyba uciąć sobie drzemkę, wstanę na karmienie i tyle a jeszcze wczoraj wiosna wisiała w powietrzu - chyba właśnie spada ;-) - Guli - 03-01-2008 Okazuje się, że najgorsze jeszcze przed nami Strasznie zmienił sie klimat . Oj ,jak ja przezyję najblizszą noc- boję sie, ze zerwie mi dach , zwali na niego modrzew , porwie stajenkę z końmi Chyba połknę opakowanie środków nasennych :roll: I jak mozna huragan nazwac kobiecym imieniem!! hock: - Anna Skalik - 03-02-2008 Cytat:I jak mozna huragan nazwac kobiecym imieniem!! Shockedhttp://www.oceania.stosunki.pl/new/fokus/suzanzzachodu.htm :roll: U nas w nocy głośno i straszno. Ale chyba dużych szkód nie ma. Za to teraz deszcz ze śniegiem ...błe ... typowo marcowo. Ale wieje jeszcze nadal. Jak pozostali ? Żyjecie? - Edi - 03-02-2008 Magda Gulina I jak mozna huragan nazwac kobiecym imieniem!! hock: Bo kobiety potrafią być tak samo nieprzewidywalne jak huragan :wink: - Wojtas - 03-02-2008 Magda Gulina Chyba połknę opakowanie środków nasennych :roll: A znasz coś łagodnego dla koni? Kobyłka stała w ostatnim boksie, obok zapasowego wyjścia ze stajennego korytarza, więc zebrała swoją porcję wrażeń. Efekt: nieźle jeżdżąca dziewczyna złapała dwie "gleby" z rozwaleniem kasku włącznie, a instruktorka godzinę wracała na niej stępem z terenu - koń był mokry jak spod myjki. Może są jakieś dodatki, które można serwowć do kolacji, żeby zwierzaki łatwiej znosiły takie nocne historie? Że o petardach na Sylwestra nie wspomnę, bo tradycyjny leczniczy noworoczny objazd włości zamienia się potem w walkę o życie:-) - Wojciech Mickunas - 03-02-2008 Pavo ma suplement o nazwie "nerwcontrol", który podawany systematycznie " wycisza" nadpobudliwe konie. Takim nadpobudliwym polecałbym też dietę bez owsa. - Guli - 03-02-2008 Nie wiem, jaki ma skład ten suplement, ale może magnez , który jest łagodnym środkiem uspokajającym , pomagającym zwalczać stres. Ja zamówiłam już ten pierwiastek , bo Kuba stres odczuwa w układzie pokarmowym. A szczęście u mnie nie było bardzo silnego wiatru- poszło gdzie indziej. Dobrze, że synoptycy ostrzegąją, bo ludzie uważają , gdzie stawiaja samochody, choc nie wszyscy :? Ale ja okropnie to wszystko przeżywam. Konie jakoś mniej - Wojtas - 03-02-2008 Dzięki, ale czy jest coś czego nie trzeba podawać regularnie i czekać aż się skumuluje? Może np. jakaś odmiana "zielska", którą w nagłych przypadkach jak np. lucernę stosowali nasi dziadkowie? A może któraś z "ludzkich" ziołowych pastylek jak Persen ma sensowny skład? - branka - 03-02-2008 Ja kiedyś poiłam Brankę herbatkami z melisy Na uspokojenie A magnez to dobra rzecz, ja daje Brance w okresach stresowych(no wyjazdy na szkolenia, transport itp). - Gaga - 03-03-2008 Wojtas , Pavo Nervcontrol to najlepszy ze znanych mi preparatów. działa praktycznie po 2-3 dniach od rozpoczęcia "kuracji". Działa na moją "nieleśną" w okresie zawodów - na prawdę dobry środek (oczywiście na bazie magnezu). Ze środków ziołowych - jak pisała Branka - rzeczywiście ponoć działa melisa, jak również banany zawierające dużo magnezu, ale Pavo najskuteczniejsze. Nasi dzidkowei stosowali podobno preparaty z maku (legalne to? ;-)) , a ludzkich środków bałabym się podawać - nie zbadano jak działają na koński układ nerwowy... Skopiowałam rozmowę o preparatach uspakajających do wątku Różne oblicza stresu - jak pomóc?, więc do rozwijania tego tematu zapraszam raczej tam, ten niech pozostanie "huraganowy" :-) Teolinek. - branka - 03-04-2008 Dowiedziałam się wczoraj w stajni, że mocno wiało. Bo stajnia jest na polu...Wywaliło frontowe drzwi, trzeba je było spiąć linami. Wywaliło też szybe, która była na dachu nad korytarzem - gdyby ktoś tam stał, to byłoby po nim... podobno konie były przerażone, był straszny huk i wszytsko fruwało. Dobrze, że mnie tam nie było bo bym ze strachu umarła! |