Walentynki? - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Walentynki? (/showthread.php?tid=195) |
Walentynki? - Tania - 02-13-2008 Obyczaj zdecydowanie niepolski.Ale się zagnieździł i rozrasta. Obchodzicie? - Magdalena Roik - 02-13-2008 Ja obchodzę, gorzej mój mężczyzna, ale panowie chyba mniejszą wage przywiązują do tego typu "świąt". Obchodzę głównie dlatego, że moja Mama ma tego dnia urodziny - Tania - 02-13-2008 ................. - Karolina Jaskulska - 02-13-2008 No to udanych Walentynek życzę wszystkim, no i Swiętych Walentych - Tania - 02-14-2008 Dostałam! Walentynkę! - Cejloniara - 02-14-2008 Coś w tym Taniu jest, bo kocha się nie "za" a "pomimo" :-) My jakoś nie robimy fajerwerków na walentynki, ale okazja jest zawsze dobrym pretekstem na świąteczny i inny rodzinny obiad :-) Zabieram rodziców, chopa swojego i brata z jego dziouchą i jedziemy do Karczmy Warmińskiej na dzyndzałki :-) - Gaga - 02-14-2008 hm ja Walentynki spędzę w stajni - "chop" na nartach - pozostał mi Darco ;-) - Lutejaxx - 02-14-2008 ja też w szopie Gaga spędzę Walentynki. Kilkakrotnie powtarzałam mężowi, zeb mi żadnych lizaczków nie przynosił....bo on jak mi je wręcza to gada tak" a bo w pracy trzeba było dać to i tu wypada " !!!!!!!!!!!!!!!! Nie złości mnie to bo ja nawet nie pamiętam dokładnie kiedy są Walentynki i nikomu żadnych prezencików nie robię...chyba, że wirtualnie. A więc wszystkim wielkie CMOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - AleksandraAlicja - 02-15-2008 A do naszej stajni zajechała para, która chciała WYNAJĄĆ konie na romantyczny spacer do lasu :wink: Na szczęście u nas się koni nie wynajmuje, co najwyżej można pod opieką instruktora pojechać w teren, ale para chciała być sama 8) Swoją drogą konie czują wiosnę, bo tereny ostatnio są mocno urozmaicane- brykają nawet te konie, po których spodziewałabym się nawet tańca na lodzie, ale w żadnym razie baranka hock: |