Hipologia
Konie..nasze konie :) - Wersja do druku

+- Hipologia (https://forum.hipologia.pl)
+-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Wątek: Konie..nasze konie :) (/showthread.php?tid=145)



Re: Konie..nasze konie :) - Gaga - 05-14-2009

Wow ależ się Lexiu zmienił Confusedhock: Confusedhock:
z ładnego dzieciaka rośnie Ci piękny koń :-) (no i maść ma "jedyną właściwą" hihi)


Re: Konie..nasze konie :) - Julie 1 - 05-19-2009

Muszę się pochwalić!
Mam już dwa konie i jestem najszczęśliwsza na świecie.
Oto mój Śnieg. Więcej zdjęć tu: http://konika-ericka.blog.onet.pl/


Re: Konie..nasze konie :) - Lutejaxx - 05-20-2009

no to gratulacje! Big Grin

ma bardzo podobne umaszczenie jak moja Lunka, no i ten las....swojsko sie poczulam.
A jak Ci z nim jest?


Re: Konie..nasze konie :) - Julie 1 - 05-20-2009

Na razie trzeci dzień. Przywieźliśmy go w niedzielę wieczorem, w poniedziałek byłam na 20 minut kłusa na maneżu, i pół godziny w lesie z małym galopkiem pod górkę. Dopiero po tym galopie zaczęłam oddychać Wink
A wczoraj już pełen luz, 1,5 godziny terenu z galopami. Ma wspaniały, wydajny ruch, idzie jak taka maszyna...
No i bardzo mnie ucieszyło, że polubili się z Erickiem, dla którego jedzenie z innym koniem z jednego miejsca nie jest normalne, jest strasznie kłótliwy przy jedzeniu. A wczoraj stali sobie prawie przytuleni i wcinali sianko! Ach jak się cieszę Smile


Re: Konie..nasze konie :) - Lutejaxx - 05-20-2009

Big Grin

no to super, oby tak dalej!!!!!!!!!!!


Re: Konie..nasze konie :) - Karolina Jaskulska - 05-20-2009

przepiękny chłopak jest!
Miłej współpracy życzę.


Re: Konie..nasze konie :) - Joanna Misztela - 05-20-2009

gratulacje nowego czlonka rodziny Big Grin sliczny .wiecej zdjec przystojniaka bym ladnie poprosila :wink:


Re: Konie..nasze konie :) - Ola Wewiórska - 05-20-2009

Ładny! No i chyba dość duży, prawda? Napisz coś więcej o nim. Skąd przywędrował do Ciebie?
Będę czekała na kolejne zdjęcia i opowieści z wzajemnego poznawania sie Big Grin


Re: Konie..nasze konie :) - Ewa Polak - 05-20-2009

Wygląda bardzo dostojnie!! "Brzydki" (żeby nie zapeszyć) i niechaj się dobrze chowie!!


Re: Konie..nasze konie :) - Julie 1 - 05-21-2009

Znałam go z widzenia już od dawna. Był u takiej znajomej, która kiedyś prowadziła rajdy długodystansowe. W ogóle jest jej hodowli, a ja jej ufam w 100% i wiem, że konie u niej mają jak w raju.
On tak wygląda od samych pastwisk, siana i dosłownie garstki owsa:
W ogóle jest przemiłym i kompletnie wyluzowanym koniem. Pierwszego dnia po przyjeździe w teren czołowy, drugiego to samo na dłużej, wczoraj trochę maneżu. Jest problem z zagalopowaniem na lewą nogę, ale się dopracuje.
Nie jest dużo większy od Ericka w kłębie. Nie wiem ile może mieć... 160- 165? Ale jest szeroki i umięśniony, to sprawia wrażenie "wielkości". Więcej zdjęć na blogu Ericka.


Re: Konie..nasze konie :) - Klara Naszarkowska - 05-21-2009

Budzi zaufanie swoim wyglądem Smile
I jest w nim coś takiego, nie wiem, jak to ująć... Klasycznego? Nie w sensie baroku czy innych iberyjstw, ale z "dawnych, dobrych czasów".
Powodzenia na wspólnej drodze Smile


Re: Konie..nasze konie :) - Julie 1 - 05-22-2009

Dziękuję, dziękuję...
Brzydki, krzywy, tfu, tfu, nie zapeszać :wink:
To jest koń który prowadził rajdy długodystansowe. Nic go nie wzrusza, można jechać do Mc Drive-a Tongue
Grzywę mu zostawię długą, będzie jedyny taki koń w stajni, bo wszystko inne mają irokezy, lub krótko przerwane, sportowe grzywki. Postanowiłam jednak przerzucić wszystko na jedną stronę. Rozczesanie i zaplecenie zajęło mi godzinę. Mam zakwasy w rękach, powaga.
Teraz mam przed sobą kilometr szyi z warkoczami Big Grin
(Sorry za jakość)


Re: Konie..nasze konie :) - Lutejaxx - 05-22-2009

i jedno i drugie jest fajne: tez zapuszczam grzywy koniom, ale moje maja od razu na jedna strone i woilalabym, zeby jednak bylo na dwie...tak to jest kazdy chce tego czego nie ma!

natomiast uwielbiam odczulanie koni poprzez tereny....jest moim zdaniem najpraktyczniejsze. Sama odczulam i tak i tak, ale widze, ze kon odczlony na straszydla w terenie jest na ogol pewniejszy.
Moze nie bac sie w koralu /jezeli TYLKO w koralu jest odczulany na to/np. powiewajacej szmaty, ale w terenie w nieznanych warunkach i tak moze zareagowac panika.

Julia, ale trwalej to moze mu nie rob! Big Grin


Re: Konie..nasze konie :) - Julie 1 - 05-23-2009

DuchowaPrzygoda Julia, ale trwalej to moze mu nie rob! Big Grin

Ale czemu nie?
Wiesz jak pięknie teraz to wygląda po rozpleceniu! Taki karbowany włos się zrobił.
Wszyscy się za nami oglądają! :mrgreen:


Re: Konie..nasze konie :) - Julie 1 - 05-23-2009

Klara Naszarkowska Budzi zaufanie swoim wyglądem Smile
I jest w nim coś takiego, nie wiem, jak to ująć... Klasycznego? Nie w sensie baroku czy innych iberyjstw, ale z "dawnych, dobrych czasów".
Powodzenia na wspólnej drodze Smile

To coś "klasycznego" jest od matki lipicanerki.
Nieudokumentowane niestety, ma jednostronne pochodzenie w paszporcie, ale tą lipicańskość widać, słychać i czuć!