Początkowa praca z młodym koniem - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Początkowa praca z młodym koniem (/showthread.php?tid=486) |
Re: Początkowa praca z młodym koniem - Bambi - 08-30-2011 puk, puk, co u Was ? wszystko w porządku ? Re: Początkowa praca z młodym koniem - Jacob Spahis - 09-06-2011 Jestem. Byłem na rajdzie konnym z Sekretem oraz oczywiście w towarzystwie Dzieweczki na Mikronie. Byliśmy zobaczyć widowisko w Krojantach. Robiło wrażenie - nawet był samolot. W tym tygodniu Adiutant wraca do pracy - na początek rozluźniająca. A 17 września mam w planach egzamin. Re: Początkowa praca z młodym koniem - Krystyna Kukawska - 09-06-2011 Będziemy trzymać kciuki :wink: Re: Początkowa praca z młodym koniem - Ola Wewiórska - 09-06-2011 Cytat:Będziemy trzymać kciukii czekac na relację Re: Początkowa praca z młodym koniem - Magdalena Slusarczyk - 09-06-2011 Spahis a ja pytanie troszeczke z innej beczki. Byc moze juz kiedys pisales ,a ja przeoczylam. Jestem ciekawa jak ,czym i w jakich ilosciach karmisz Adiutanta ???? Kon jest teraz w regularnym treningu wiec ciekawi mnie to bardzo . Dziekuje i pozdrawiam. Re: Początkowa praca z młodym koniem - Jacob Spahis - 09-06-2011 Po zapoznaniu się z licznymi wypowiedziami przedstawicieli nurtu naturalnego można powiedzieć, że koń jest na niezwykle szkodliwej diecie - głównie pastwisko. Młody ma mnóstwo energii, lśniącą sierść, dobry humor, jest wesoły a jednocześnie zdyscyplinowany. Prócz tego dostaje obecni bardzo niewiele owsa (zapytam ile dokładnie), słomę, witaminy oraz olej lniany. Pastwisko to jest to! Re: Początkowa praca z młodym koniem - Jacob Spahis - 09-09-2011 Obecnie trwają przygotowania do egzaminu końcowego. W istocie cały czas szlifujemy dotychczasowe umiejętności i dbamy o rozluźnienie, szybkość reakcji oraz precyzję wykonania wszystkich elementów ujeżdżeniowych; w skokach "ćwiczymy oko" u konia i jego zdolność do samodzielnego odmierzania odległości (na ostatnich zawodach w klasie L były dwie pomyłki z odliczeniem odległości, ale bez zrzutek). Priorytetem jest jednak nastawienie konia do wykonywanych zadań i jego pełne zaangażowanie, a więc dużo nagród (np. w postaci przerwania wykonywanego ćwiczenia). Na egzaminie będzie czworobok ujeżdżeniowy L-wkkw. Po utracie sprzętu rejestrującego trwa poszukiwanie kamery do nagrywania filmu (mają być trzy/cztery filmy, ale to jeszcze nie jest ustalone). Re: Początkowa praca z młodym koniem - Jacob Spahis - 09-18-2011 Egzamin Adiutanta przesunięty na następną niedzielę (25 września 2011 r.). Odbędzie się w Baborówku około godz. 11.00. Tym razem zmian raczzej nie będzie, no chyba, że wypadnie coś nadzwyczajnego. Re: Początkowa praca z młodym koniem - Ataman - 09-21-2011 Witam i dzięki za wskazanie instrukcji, to jest to czego szukałem. Pozdrawiam Adiutanta i Ciebie i życzę dużo sukcesów. Re: Początkowa praca z młodym koniem - Jacob Spahis - 09-21-2011 Cieszę się ogromnie. Już za parę dni egzamin, czyli "przegląd konia przed wcieleniem do szeregów". Przeględu dokona Pan Trener Mirosław Szłapka. Re: Początkowa praca z młodym koniem - Ola Wewiórska - 09-21-2011 Będę czekała na relacje z "egzaminu". Szkoda, że nie mmogę zobaczyć tego na żywo ale... będą jakies fotki / filmik? Proszę, postaraj się o cos dla nas Re: Początkowa praca z młodym koniem - Jacob Spahis - 09-23-2011 Wczoraj odbył się ostatni trening skokowy przed przeglądem końcowym konia. Adiutant skakał fenomenalnie, towarzystwo stajenne tylko oglądało i nikt nie musiał podnosić drągów. Mało tego, Adiutant zaczął skakać bardzo ekonomicznie. Niedziela tuż, tuż... Re: Początkowa praca z młodym koniem - Bartosz Marchwica - 09-23-2011 Držím palce - jak mawiają bracia Czesi. I czekamy relacji. Re: Początkowa praca z młodym koniem - Jacob Spahis - 09-25-2011 Już po przeglądzie. Relacja będzie jutro, zdjęcia jak tylko coś dostanę i podobnie filmy. Niesiony dopingiem Stajennej Braci przeszedłem bez najmniejszych problemów. Dość powiedzieć, że w trakcie egzaminu Adiutant raz dotknął drąg, ani razu nie strącił, a oddał blisko 50 skoków (oczywiście z przerwami). Egzamin przeprowadził Pan Trener Mirosław Szłapka. Re: Początkowa praca z młodym koniem - Jacob Spahis - 09-26-2011 Nadszedł czas podsumowania i wyznaczenia kolejnych celów na kolejne etapy treningowe. Zacznijmy od podsumowania. Przez dwa lata szkolenia dążyłem do zrealizowania celu ujeżdżenia tak bardzo syntetycznie ujętego w Instrukcji - "Ujeżdżanie ma na celu wyrobienie w koniu pewnych cech, wymaganych od niego we wszystkich możliwych okolicznościach, porach roku i warunkach pracy w danym rodzaju broni." Przekładając to na nasze wymagania - koń odważnie i sprawnie ma pokonywać wszelkie przeszkody i zachowywać spokój w różnych okolicznościach, będąc przygotowanym do tego zarówno fizycznie jak i psychicznie. System treningowy wskazany w Instrukcji prowadzi do znakomitych efektów. Adiutant pomimo swoich licznych wad budowy, jest bardzo sprawny, niezwykle odważny i ma ogromne zaufanie (co podkreślił Trener). Skoki są zawsze czyste i to pomimo zmęczenia, a galop efektywny. Te jego niezykle cenne cechy są wynikiem nie tylko predyspozycji genetycznych, ale w znakomitej większości wynikają z filozofii treningu, który odbywał się bardzo systematycznie, a każde kolejne zadanie wynikało z poprzedniego. Dobra psychika, to tylko wstęp i ułatwienie do dalszej pracy. Cały czas brzmi mi w głowie powiedzenie olimpijczyka (jeszcze radzieckiego), który mówi "praca bije talent". I tu robi mi się smutno. Kiedy popatrzę na Adiutanta, który nie dotyka przeszkód i porównuję z końmi z wybitnym pochodzeniem i psychiką, które strącają drągi, bo "to śmieć" lub "brak mu siły grzbietu" albo techniki. Wracam do Instrukcji - jest to fenomenalny zbiór, wymagający systematyczności i cierpliwości, ale przynosi nieprawdopodobne efekty. I tu anegdotka: Przyjechaliśmy na przegląd w inne miejsce. Adiutant zachował spokój, ale koń miejscowy był "poza kontrolą", bo zobaczył samochód i obcego... Jutro o minusach, a w tym czasie może coś uda się wstawić. |