![]() |
Konie a niskie temperatury - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Chów koni - i wszystko, co z nim związane (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=5) +--- Wątek: Konie a niskie temperatury (/showthread.php?tid=499) |
Re: Konie a niskie temperatury - Magdalena Slusarczyk - 01-14-2010 Dobrze ze jest gumka ,bo te bez gumek ( albo jak gumka czasem odpadnie gdzies sie zapodzieje -to juz w tych starszych i znoszonych derkach ) sie czesto jakby "zaklinowuja" ze np niemozna cholerstwa odpiac i-szzcegolnie jak jest bardzo zimno na zewn,jakos sie tak dziwnie blokuja,wiec dobrze ze gumeczka jest nic nie powinno odstawac i odpinac sie tym bardziej musisz dojsc do wprawy domysalm sie ,ze to twoja pierwsza derka?? ![]() ![]() jesli sie odpina to znaczy ze ten cypelek wypada z oczka czyli niedokladnie wsadzilas,albo niedokladnie przekrecilas powinnas przekrecic o 90stopni i lekko pociagnij na dol tak zeby sie ulozylo na tej gumce Re: Konie a niskie temperatury - branka - 01-14-2010 Zrób zdjęcie albo powiedz jakiej firmy jest derka. W Horseware o ile pamiętam są takie zapięcia jak ty opisujesz, ale najlepiej wstaw fotke to ci wytłumacze co jak idzie ![]() Re: Konie a niskie temperatury - Magdalena Slusarczyk - 01-14-2010 kolezanka wkleila linka derka jest z HKM - zapiecia standardowe,mysle ze jest to tylko kwestia wprawy Re: Konie a niskie temperatury - branka - 01-14-2010 Aha, nie wyświetliły mi się wcześniej zdjecia. Re: Konie a niskie temperatury - Ola Wewiórska - 01-14-2010 Ta gumka jest m.in.po to zeby nie było luzu i zapięcie nie odpinało się "samo" gdy np koń sie tarza itp Być może sama guma jest zbyt twarda na przykład i dlatego tak cieżko sie zapina... Praktyka czyni mistrza- jeszcze pare prób i dojdziesz do wprawy ![]() Re: Konie a niskie temperatury - Lutejaxx - 01-14-2010 jestem wzruszona checia pomocy z Waszej strony....dzieki serdecznie!!!! ![]() konika ubralam, ale musialam zdjac te gumki, jak tylko je zdjelam weszlo bez problemow!!!!! Z gumkami mocowalam sie i nic... ![]() Wazne , ze sie zapielo, dzis duuzy mroz, zobaczymy tylko czy Luniak nie poswieci calej nocy na zdjecie tego z siebie....juz probuje. No, ale jak bedzie miala zajecie to tez bedzie jej cieplej.. Tak, oczywiscie to nasza pierwsza derka. J ak wstawalam nad ranem z meszem to mialam wrazenie, ze wlasnie Lunie jest najmniej komfortowo ...ona ze strony matki, oczywscie w dalszym pokoleniu ma duzo angielskiej krwi, hucek ma szope teraz....oby sie przez to nie rozchorowal, oczywscie szope otwarta ! No, a Nahajka to taki przetrwalnik, ze jej i w upaly i w mrozy wszystko jedno...Hucek w nastepna zime powinien byc taki sam. Poza tym wiata bez zmian. Aha, Magdo....a jak Ty to zrobilas, ze narysowalas i od razu wstawilas na forum obrazek??? Przeciez kartki nie da sie do kabelka podlaczyc? Sorki, ja wiem, ze glupio pytam, ale wiem jak zdjecia juz wstawiac, ale jak rysunki juz nie...aaaaa...trzeba zrobic zdjecie komorka tak, i wtedy???? Re: Konie a niskie temperatury - Ola Wewiórska - 01-14-2010 Możesz zrobić zdjęcie i wstawic a możesz zeskanować. Nie każdy ma jednak skaner ...;/ Re: Konie a niskie temperatury - Magdalena Slusarczyk - 01-14-2010 rysunek zeskanowalam poczym dodalam do swojej galerii na http://www.photobucket.com nastepnie linka do obrazka dodalam pod swoimpostem i wyswietli sie jako zdjecie ![]() Re: Konie a niskie temperatury - Lutejaxx - 01-14-2010 ojejej....i to wszystko dla mnie ![]() jezeli okaze sie, ze derka zdaje egzamin to zakupie nastepne, Re: Konie a niskie temperatury - Julia z Orla - 01-14-2010 O, no to ta sama co ja je mam! Też miałam w jednej problem z zapięciem, przez te gumeczki właśnie. Z czasem się wyrobiły, ale też chciałam poobcinać. Bardzo fajne derki poza tym, pancerne :) Re: Konie a niskie temperatury - Lutejaxx - 01-15-2010 Julio, no przeciez bym jej nie kupila, gdyby nie Twoj wczesniejszy linki, i pochwalenie derki ![]() ja przeciez jestem w tym zielona calkowicie..no moze juz troche mniej po wczorajszej akcji, wlasnie wrocilam od koni. dzis cieply mesz byl 0 5 rano, nie o 3 wyspalam sie... a gumek nie wycielam tylko wyciagnelam, jak co s wciagne z powrotem ![]() Re: Konie a niskie temperatury - Ola Wewiórska - 01-15-2010 I jak derka i Lunka- przeżyły noc?... ![]() Re: Konie a niskie temperatury - Lutejaxx - 01-15-2010 wyobraz sobie, ze wszystko jest w porzadku, tj. rano derka lezala na niej tak samo jak tuz po wlozeniu....jestem baaardzo zadowolona!!!!! I to co mnie zdumiewa, jak jej wczoraj zakladalam i zdejmowalam /zeby w domu przecwiczyc zapinanie/ ta derke, a dzis przed chwila znow zakladalam to niesamowicie spokojnie stala....ale tak dziwnie spokojnie, normalnie NIC jej nie przeszkadzalo. Nawet to, ze wczoraj dosc nieporadnie i dlugo meczylam sie z tym zapinaniem......No, ale to trzeba konia znac, zeby ta innosc w staniu zauwazyc....uderzylo mnie to, powiem szczerze jako cos nowego. Bo ona czesto stoi spokojnie , ale jakos inaczej..hm. No chyba jej pasuje????? ![]() Re: Konie a niskie temperatury - Ola Wewiórska - 01-15-2010 No to się ciesze, że pierwsze testy za Wami i przebiegły pozytywnie ![]() Re: Konie a niskie temperatury - Monika Szumert - 01-18-2010 Ja moje kobyłki derkuję pierwszy sezon. Wcześniej nosiły tylko derki przeciw owadom, żadnych innych. Ale już w zeszłą zimę zauważyłam, że przy większych mrozach ciągnie je do stajni.Szczególnie kasztanka dawała wyraźne znaki, grzebiąc kopytem w śniegu przy wyjściu z padoku.. Ma 14 lat, problemów ze zdrowiem nigdy nie miała, czasem tylko katar i kaszel.Okazało się alergiczny, bo tylko w lato, jak się kurzyło.W zimę spokój, żadnych objawów przeziębienia.Ale po wyjściu na padok, przy większych mrozach, albo nawet jak było -5 po około 2 godzinach stała przy wyjściu jakaś taka podkulona i grzebała kopytem w śniegu. Zainwestowałam więc w derki. Michalinka dostała taką wiatroodporna , wodoodporną, podszyta cienkim polarkiem..Oktawa, której futro jest zupełnie inne, takie puszyste, dostała taką bez żadnego podszycia. I z tego co zauważyłam kobyłki szczęsliwe ![]() ![]() ![]() Więc to chyba bardzo indywidualna sprawa...Zależy od konia, od temperatury w stajni(ja mam murowaną , na dwa konie i jest w niej dosyć ciepło i może ta różnica sprawia, że na dworze kasztanka marzła??)Dodam, że do stajni ją ciagnęło, ale jakbym ich rano nie wypuściła, to pewnie same by wyszły ![]() W sumie dziwi mnie różnica ich zimowego futra.Zawsze były jak puchate miśki! A w tym roku Michalina ma sierść co prawda dłuższą, ale jakąś taką cienką.różni się zdecydowanie od futra Oktawy, które jest jakby z takim puchowym podszytem..Różnica wieku to tylko rok.. Zresztą kasztanka ogólnie wygląda gorzej niż zwykle.Ale to też może wynik braku pracy.Chodzą rzadko z powodu mojego wyjazdu za granicę..Byle do wiosny ![]() A tak sie prezentuja dziewczyny w mroźny, słoneczny poranek: |