![]() |
Konie a niskie temperatury - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Chów koni - i wszystko, co z nim związane (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=5) +--- Wątek: Konie a niskie temperatury (/showthread.php?tid=499) |
Re: Konie a niskie temperatury - Julia z Orla - 12-19-2009 Ja przy obecnych temperaturach (ponad -20) na noc dolewam do wiader po czajniku wrzącej wody. No i 2, 3 razy w tygodniu podaję wieczorem gorący mesz. Nie sądzę, żeby moje konie miały od tego wydelikatnieć :) A rano tłukę lód na zewnętrznym poidle (jak się da) i piją ze smakiem taką mroźną wodę z przerębelka. I tak im dobrze, i tak. Re: Konie a niskie temperatury - branka - 12-19-2009 Brance też woda z przerębla bardzo smakuje, zauwazyłam że po jeździe jak ma dolaną jeszcze nie zamarzniętą wodę do poidła w boksie to jej nie pije tylko jak ją puszczam na wybieg to tam idzie do zbiornika z wodą, który jest zamarznięty bardzo mocno i przebija sie przez lód... Re: Konie a niskie temperatury - Bartosz Marchwica - 12-19-2009 Julia Zdrojewska Ja przy obecnych temperaturach (ponad -20) na noc dolewam do wiader po czajniku wrzącej wody. No i 2, 3 razy w tygodniu podaję wieczorem gorący mesz. Nie sądzę, żeby moje konie miały od tego wydelikatniećCzajnik na wiadro to nie jest ciepła woda - spoko :-) Re: Konie a niskie temperatury - Joanna Misztela - 12-19-2009 1.A co jesli kon nie wytworzyl odpowiedniej mamuciej ochrony? Czy wtedy przy zalozmy -10 trzeba derkowac czy liczyc na zahartowanie? 2 co jesli w stajni rowniez jest minusowa temperatura? czy wtedy polarowo derkowac a na padok puszczac bez derki? 3czy jesli konia derkujemy w nocy to rowniez powinien byc derkowany w dzien? Re: Konie a niskie temperatury - branka - 12-19-2009 U nas w stajni jest minusowa temperatura, stajnia jest angielska, sa tylko 4 konie i nie nagrzewają jej do tego by było plusowo(zresztą trudno nagrzać stajnie jak okna pootwierane ![]() Ale jakby stała na dworze ze stadem to bym jej nie przykrywała wcale. Re: Konie a niskie temperatury - Jarosław Pietrzak - 12-19-2009 Co do tej przykrej sprawy od Eli- my mamy podobnie. Są trzy czynniki, które warunkują taki zachowanie ludzi (np. zgłaszanie na policję itp.): -po pierwsze ludzka niewiedza, tak jak już pisaliście- im jest w tyłki zimno to koniom też -zawiść- ktoś coś robi i ma za dużo to trzeba mu życie uprzykrzyć -chęć wykazania się- "bo śmierdzi od tych koni, na pewno sąsiedzi mnie poprą"- a okazuje się że wszyscy sąsiedzi biorą te smrody na swoje ogródki :lol: Z końmi to najlepiej jak najdalej od ludzi. Nie jestem właścicielem tych koni z którymi pracuje i na których jeżdżę, ale już kilka razy osobiście słyszałem hasła typu: "te konie tak w tym błocie chodzą, coś strasznego" (a co może mamy wybetonować), a teraz coraz częściej pytania czy nie jest im zimno na dworze- a ja z uporem maniaka tłumaczę że konie mają futerko zimą, lubią śnieżek i nie jest im zimno bo mają o wiele większą tolerancję zimna niż człowiek. A tak w ogóle to idę je nakarmić. Re: Konie a niskie temperatury - Iwona Gasparewicz - 12-19-2009 Czy można puścić konia na padok w derce? Jak zacznie kombinować, aby ją zdjąć nic sobie nie zrobi? Derka się porwie i tyle czy może się w niej zaplatać? Re: Konie a niskie temperatury - Jarosław Pietrzak - 12-19-2009 Jednego razu ją porwie, uwolni się i zostawi, a innego zaplącze i coś sobie zrobi, ot co, ciężko powiedzieć. Re: Konie a niskie temperatury - branka - 12-19-2009 Nie no teoretycznie jak derka ma paski koń jej nie zdejmie - w praktyce zdarzają się gagatki które rwą derki. Kiedyś widziałam jak koń walczył zaplątany w derkę z nią, ale koń ma 500kg jak nie więcej a derka to tylko materiał, jak sie będzie szamotał to ją podrze i jakoś mu spadnie. Nie wolno jednak zostawiać zbyt luźnych pasków żeby koń nie włożył w nie nogi(zbyt ciasnych oczywiście tez nie). Idzie odwilż podobno, a po 2-3 dniach ma znowu chwycić mróz - wyobrażacie sobie jaka szklanka będzie?? Mam nadzieję, że będzie sie dało konie puścić! U nas wybieg jest w lasku więc tam jest względnie sucho nawet jak popada, ale droga do wybiegu jest po ścieżce leśnej, jak będzie mokra i to zamarznie to będzie ciężko. Re: Konie a niskie temperatury - Lutejaxx - 12-20-2009 naslijcie kogos na mnie, prosze... ![]() przed swietami bede sie pewno troche nudzic, a tak mialabym z kim pogadac... ja chyba konie traktuje najgorzej jak tylko mozna: w mrozy na podworku, w wiatry na podworku, jak pada to w blocie, jak zamarza to po lodzie, a na dodatek luzem biegaja po lesie i moga nogi polamac. No i mimo, ze przekarmiane to chude jakies. Na pewno chore! Re: Konie a niskie temperatury - Elmo - 12-20-2009 Masz prywatny ogrodzony las? co do temperatur, polecam nie przegrzewac koni, ciepla woda, jedzeniem lub derkami. bardzo wazne jest by roznica temperatur w stajni a na dworzu byla nie wielka, u mnie jest w stajni -5 a na dworzu -15, i tak uwazam ze roznica jest za duza, ale na to nie poradze. jednak przy plusowej temp w stajni i -15 na dworzu, takiego konia polecam cieplo ubrac przed wypuszceniem na dwor. no i powtarzam za wiekszoscia, duzo slomy i siana, mozna nawet zwiekszyc dawke tresciwego na czas mrozow, konie to i tak szybko zuzyja na ogrzanie sie. Re: Konie a niskie temperatury - branka - 12-20-2009 He he Duchowa. Ja też bym tak trzymała konia, ale jestem uzalezniona od pensjonatu. Jak będzie np szklanka i nikt koni nie będzie puszczał to przecież nie wypuszczę samej Branki..ale na spacer chociaż zawsze mogę wziąć ![]() Elmo - nie zgadzam się z tym, konie umieją się przystosowywać, ja mam koleżankę która mieszka w takim miejscu na ziemii, że ma ok 20 stopni na plusie w dzień a nocą grube mrozy i konie są 24h na dobe na dworze i nikt ich nie przykrywa ani nic ![]() Re: Konie a niskie temperatury - Jarosław Pietrzak - 12-20-2009 No to dobra, jak tak się prosisz to naślę: grinpic, po-pis, po-licje, ojca Tadka, babcie Genowefe, Czerwony Krzyż i Kuskus Klan :twisted: :twisted: :twisted: Ale tak na poważnie moim zdaniem przesada w jedną i drugą stronę jest zła. W środowisku zbrosławickim znany jest pewien pan Krzyś (nie ten od Puchatka), który trzyma konie pod wiatą (wysokość około 6-7m) lecz koniki odgrodzone są od siebie przegródkami (wysokości około 120cm)- także nie mogą się do siebie przytulić, a paszy niestety nie mają zapewnionej (a jeżeli tak to głodowe dawki). No i wyglądają później jak śmierć na kopytach. P.S. Żeby nie uprawiać gołosłowia znajdę później takie dwa zdjęcia i pokażę na forum. Re: Konie a niskie temperatury - Lutejaxx - 12-20-2009 a to mozesz na konie naslac tez, bo moje sie nie przytulaja jakos w mrozy....cholerki jedne same nad soba widac sie znecaja. Nasza Ania jako psycholog to wie, ze jak ktos miel ciezkie dziecinstwo to teraz powtarza pewne zachowania, mam konie masochistyczne i trzeba z nimi tez porzadek zrobic...kurde, a co. Ale wiesz Jarku naslij tylko jeden organ /tylko nie Klejnoty! :lol: /bo jak wszyscy na raz przyjada to ze soba beda gadac, a ja znow bede sie nudzic. Re: Konie a niskie temperatury - Klara Naszarkowska - 12-20-2009 Jeśli chodzi o bezpieczeństwo i "niezdejmowalność", to najlepiej puszczać w derce, która ma: zapięcie z przodu, zapięcie pod brzuchem (2 pasy na krzyż) oraz dwa paski idące naokoło tylnych nóg i krzyżujące się na środku. Oczywiście wszystko musi też być na miarę i dobrze dopasowane. |