Hipologia
Nawadnianie kopyt - Wersja do druku

+- Hipologia (https://forum.hipologia.pl)
+-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Chów koni - i wszystko, co z nim związane (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Wątek: Nawadnianie kopyt (/showthread.php?tid=664)

Strony: 1 2 3 4 5


Re: Nawadnianie kopyt - branka - 04-23-2010

A masz connemary starego typu? Wink One miały bardzo duze problemy z kopytami, dlatego m.in. tę rase zaczęto uszlachetniać, choc oczywiście to tylko jeden z powodów. Dzisiejszy connemara w sportowym typie jest trochę inny, większy, skoczniejszy, ładniejszy. Ale ja się stykałam z tymi starego typu i one trzymane w stajni miały kopytowa masakrę.Zresztą na championatach connemarów sporo się nasłuchałam o tej rasie, jaka była, jaka jest teraz, jakie te konie mają kopyta i dlaczego Wink


Re: Nawadnianie kopyt - Magdalena Slusarczyk - 04-23-2010

tak starego typu.max 14.2 hh
te "nowsze" uszlachetnione,bardziej goracokrwiste zupelnie niczym nie przypominaja connemara sprzed lat...
jeden z naszych ogierow "stary typ"

[Obrazek: BalimorePaprika.jpg]


[Obrazek: pip.gif]


Re: Nawadnianie kopyt - branka - 04-23-2010

No widzisz, to ja mam inne doświadczenia. Może to zależy z jakiej linii się wywodzą. I w ogóle kwestii dziedzicznych. A pewnie także tego jak były pielegnowane kopyta gdy te konie były młode.

Zazdroszczę ci tych connemarów, kocham te konie Smile w ogóle jaki ten siwek mlecznobiały Confusedhock:


Re: Nawadnianie kopyt - Magdalena Slusarczyk - 04-23-2010

Siwulek niestety juz o nas odszedl na wiecznie zielone laki... Sad Mial 14 lat i zlosliwego nieoperacyjnego nowotwora..
Pozostawil po sobie wiele pieknych "mlodziakow",niektore z nich odnosza liczne sukcesy .
Connemara chyba niezbyt w Polsce popularne co ?


Re: Nawadnianie kopyt - branka - 04-23-2010

No u nas popularne nie są. Dla mnie to świetne konie.
A gdzie macie stajnię? Macie coś na sprzedaż ? Wink Ja z pewnością, jeśli kiedykolwiek będe kupować 2 konia to będzie to connemara(no ewentualnie jakis folblucina po torach, bo folbluty to moja druga miłość).

AA teraz widzę, że jesteś w Irlandii. Bo myślałam że może masz stajnię w Polsce i tu Connemary.


Re: Nawadnianie kopyt - Magdalena Slusarczyk - 04-23-2010

Niestety Aniu daleko,bo az w Irlandii.
na sprzedaz mamy i owszem..
Mamy kilka roczniakow Connemara pieknie juz siwiejacych - wszystkie po wspomnianym ogierze Ballymore Paprika ( wielokrotnym zwyciezcy wystaw ,championie 2007 i wiele wiele innych tutulow)
Mamy takze kilka krzyzowek Connemara z Thoroughbred -bardzo zreszta takie krzyzowki tutaj popularne
Napewno bys cos dla siebie znalazla Big Grin ,niestety daleko troche


Re: Nawadnianie kopyt - branka - 04-23-2010

Jakbym miała brać z Irlandii Connemara to tylko jednego - Clyde'a, konia który po Brance jest zdecydowanie nr 2 w moim sercu Wink Niestety nie stać mnie na to.
Ów Clyde i ja:
http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc1/hs203.snc1/7016_1245917265053_1143041816_30757315_1530621_n.jpg
Jego akurat uwielbiam za charakter. Niesamowity koń.

Przepraszam za offtop :oops: