Wędzidła (+ ogłowia bez wędzideł) - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Wędzidła (+ ogłowia bez wędzideł) (/showthread.php?tid=42) |
- Klara Naszarkowska - 11-30-2007 Nawet jeśli przyjmujemy, że "naturalsowsko-sznurkowa" droga do niezależnego dosiadu prowadzi do tego, żeby móc powodować koniem samym dosiadem, to realistycznie patrząc - w trakcie tej drogi ręki się czasem jednak używa. Chociaż dąży do tego, żeby jak najmniej. Proces to nie produkt, jak to mówią. Gdyby chodziło od początku o jazdę "bez rączek", to by konie od początku miały gołe głowy. A jednak mają kantarki z dopiętą liną. I działa się fazami: oczy/pępek/noga/ręka. Podwyższając fazy do skutku, kończąc działanie, w momencie, kiedy koń odpowie. Stopniowo odpowiada na coraz niższe fazy, ale faza czwarta, "ręka", istnieje. A jeśli już przyjdzie do użycia "ręki" to może lepiej, żeby (przynajmniej póki proces pracy nad niezależnością ręki i dosiadu trwa), na jej końcu nie było wędzidła. Wędzidło (zwłaszcza kiepsko użyte) wydaje mi się* powodować większy ból, niż nawet kiepsko użyty kantarek. Większy dyskomfort -> silniejszy odruch przeciwstawienia się u konia, większe napięcie, itd. * Nie wiem, czy ktokolwiek to badał i porównywał tak rzetelnie. - Cejloniara - 11-30-2007 Nie będe tego drążyła. W kazdym bądź razie Guli "nie potrafiłaś mnie przekonać". Teolinku, własnie dlatego uważam, że nie dojrzałam do wędzidła. - Ela Rapta - 11-30-2007 Mam pytania odnośnie zapinania wodzy np. do zwykłego kantara: - czy w sposób taki jak u Guli na zdjęciu - czy tak jak przy kantarze sznurkowym - czy ma to znaczenie jeśli chodzi o naukę młodego konia który wędzidło miał kilka razy w pysku i nie był jeżdżony w nim Mam tu na myśli swoją klacz. Obecnie ma skończone 2,5 roku i tak bym chciała jeździć bez wędzideł. - Cejloniara - 11-30-2007 Na zdjęciu koń guli nie ma zwykłego kantara, to tylko tak wygląda. To jest NOBIT BRIDLE, czyli ogłowie takie spcjelane bezwędzidłowe, o którym tu w wątku duzo mówiliśmy używająć często skrótu NBB. Wodze można przypiąć do zwykłego kantara i wtedy będzie to coś ala "sidepull", czyli ciągnąć na boki. A jak jest węzeł jeden pod brodą to jest to taka wersja najczęściej chyba promowana przez roznych trenerów naturalsowych. Ale nie potrafię powiedzieć, która jest lepsza. Dla mnie z pewnością ta z węzłem jest trudniejsza. Hmmm w zasadzie to ja też bym chciała się dowiedzieć czegoś więcej o różnicy działania sidepulla i pojedynczego węzła, bo tak coś mi świta ale nie wiem, czy to to :-) Roksa a co do zajeżdżania to dobra rada, jak się nie spieszysz to poczekaj z wsiadaniem do tych 3 lat, popracuj z ziemi, na dobre to wyjdzie :-) - Ela Rapta - 11-30-2007 "Roksa a co do zajeżdżania to dobra rada, jak się nie spieszysz to poczekaj z wsiadaniem do tych 3 lat, popracuj z ziemi, na dobre to wyjdzie" Wiem bo już odczuwam skutki. Oczywiście pozytywne. Ale dalej nie mam odp. który sposób stosować w nauce młodeko konia? - Guli - 11-30-2007 Na jednym zdjęciu , w innym wątku kon ma zwykły kantar, a uwiąz { troche dłuzszy , bo to smycz dla psa) mam przypięty do dolnego pierścienia kantara. Ten uwiąz ma karabińczyki po obu końcach. Uważam to za lepszy sposób przypięcia, niz np do bocznych pierścieni. - Ela Rapta - 11-30-2007 Ja posiadam zwykły kantar: i zastanawiam się czy mógłby posłużyć do nauki jazdy bez wędzideł czy musiałabym zakupić inny. Pozdrawiam - Dagmara Matuszak - 11-30-2007 Ja mam prośbę do Ailusi jako naszego człowieka u Nevzorowa. http://horsesforlife.com/ParotidGlandUnderAttack Piknie prosim o przybliżenie tematu. Rozważam co prawda abonament pisma, ale jeszcze chwilkę muszę poczekać. A może ktoś abonuje i się podzieli? - Trusia - 11-30-2007 Roksa Ja posiadam zwykły kantar: Powtórzę odpowiedź instruktora na identyczne pytanie zadane w czasie kursu PNH: płaski kantar nie uczy ustępowania od nacisku i dlatego się nie nadaje. Z góry się zastrzegam, że jeśli ktoś się z tym nie zgadza, to ja dalej nie będę tematu drążyć, bo po prostu zaakceptowałam tę opinię i używam kantara sznurkowego. - Guli - 11-30-2007 Zwykły, czyli "płaski kantar musiałby byc idealnie i ciasno dopasowany, zeby nie przesuwał się. Poza tym nie nadaje sie do dłuższych jazd, bo ociera konia. Ja jeździłam najpierw w kantarze, a potem kupiłam ogłowie bezwędzidłowe , właśnie z tego powodu - Ailusia - 11-30-2007 Roksa Ale dalej nie mam odp. który sposób stosować w nauce młodeko konia? To nie tyle kwestia konia, co kantara ten który masz jest specjalnie pomyślany po to, żeby uwiąz przyczepiać do tego kółka od spodu. Jeśli chodzi o jazdę, to przypuszczam że z twoimi osiągnięciami szybko zaczniesz jeździć bez niczego więc na początek możesz zastosować takie rozwiązanie - "pożyczę" sobie zdjęcie kogoś innego: http://img252.imageshack.us/img252/9373/img0017gp9.jpg Na początek i tak nie potrzebujesz do konia więcej rozmawiać niż w prawo, w lewo, wolniej, stój. Więc sobie ustalisz że nacisk na nos znaczy stój (tak sobie wyregulujesz żeby uwiąz naciskał na nos kiedy ciągniesz z góry do tyłu), podniesienie pętelki (nacisk na szyję) znaczy wolniej, przesunięcie (nacisk na szyję z boku) znaczy w prawo/w lewo. Jeśli chcesz przypiąć dwie wodze po bokach, to już lepiej skombinować np. taki kawecan jaki pokazałam na zdjęciu. On ma w tym celu specjalne kółka i krótko mówiąc jest lepiej niż robiąc to samo przy zwykłym kantarze. Duska Powtórzę odpowiedź instruktora na identyczne pytanie zadane w czasie kursu PNH: płaski kantar nie uczy ustępowania od nacisku i dlatego się nie nadaje.Nie zaszkodzi odpowiedzieć sobie na pytanie "dlaczego". Hadriana Ja mam prośbę do Ailusi jako naszego człowieka u Nevzorowa.Na forum Nevzorova chyba mają teraz remanent ale wiem, że kilka osób pracowało nad artykułem do tego magazynu, a z rozmów które wtedy były wydaje mi się, że to mógł być właśnie ten artykuł. Nie wiem czy coś jeszcze jest oprócz tych ślinianek? Ale ogólnie to o Nevzorovie już dosyć dużo piszą po gazetach, naturalnych przynajmniej. Tu można poczytać: http://www.hauteecole.ru/en/press.php Lansują się troszku - Trusia - 11-30-2007 AilusiaDlaczego co? Dlaczego nie uczy ustępowania od nacisku?Duska Powtórzę odpowiedź instruktora na identyczne pytanie zadane w czasie kursu PNH: płaski kantar nie uczy ustępowania od nacisku i dlatego się nie nadaje.Nie zaszkodzi odpowiedzieć sobie na pytanie "dlaczego". - Guli - 12-01-2007 I zwykły kantar i uwiąz przełozony przez potylicę, uczy ustępowania od nacisku. Sznurkowy ma ostrzejsze narzędzia przymusu. Mam obydwa, próbowałam jednego i drugiego , więc nie można zarzucic mi stronniczości :wink: Roksa, możesz smiało popróbowac na zwykłym kantarze jeździć, żeby sprawdzić, czy będzie wam odpowiadać taka jazda. Po co tracic pieniądze niepotrzebnie - kupic inne ogłowie można w każdej chwilii - Ela Rapta - 12-01-2007 Ailusia dzięki za odp. Mam coś jeszcze dla Ciebie ale z braku czasu nie mam jak pisać. Ale się postaram. Pozdrawiam P.S. A z tymi moimi umiejętnościami to przesada. Może udaje mi się dogadywać z klaczą z ziemi ale w siodle może być ciężko. Pogadamy o tym za... powiedzmy rok o tej samej porze - Guli - 12-01-2007 Ja tak zapinam uwiąz do kantara |