Hipologia
Wielka woda 2010 - Wersja do druku

+- Hipologia (https://forum.hipologia.pl)
+-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Wątek: Wielka woda 2010 (/showthread.php?tid=714)

Strony: 1 2 3


Re: Wielka woda 2010 - Lutejaxx - 06-09-2010

nie wierzę Spahis, ale WIEM.....dlatego napisałam , ze Ciebie rozumiem. Jesteś przewidujący bardzo, ale ja bym jeszcze się przez moment wstrzymała z apelem.

Spahis Ja oczywiście w każdej chwili jestem skłonny ruszyć do utarczki słownej, do czego zresztą byłem szkolony. Ale po co :?:

po to, żeby w razie czego wprowadzić POKÓJ....i ZGODĘ Smile ../mam nadzieję../


Re: Wielka woda 2010 - Jacob Spahis - 06-09-2010

Eee... Lepiej wojny nie wywoływać. Smile Ale proszę bardzo. Ja popatrzę. Smile


Re: Wielka woda 2010 - Lutejaxx - 06-09-2010

Ja też.
ale mam nadzieję, że nie będzie na co
...oj , żeby to tak ci u władzy mieli taka zdolność przewidywania i dmuchania na zimne jak TY..../to nie prowokacja !!!!!/
ale na wszelki wypadek apeluję podobnie; żeby jednak pozostać przy pogodzie, albo przy czymkolwiek Innym, za każdym razem gdy chce nam się bijatyki! Nie tylko politycznej....
w razie problemów- są kluby Kraw Maga w każdej większej miejscowości, można się wyżyć..


Re: Wielka woda 2010 - Anna Tomaszewska - 06-09-2010

Coś kochani ,nie na temat piszecie.
Co do powodzi fala przechodzi przez W-wę, i wygląda na to ,że będzie niższa niż ostatnio, na całe szczęście. Smile


Re: Wielka woda 2010 - Lutejaxx - 06-09-2010

Big Grin Big Grin Big Grin a jednak, super!!! Upały...mówiłam, trzymajmy się Słońca!


Re: Wielka woda 2010 - Jacob Spahis - 06-09-2010

Temat polityki Droga Titino sama wywołałaś. To tak z kronikarskiego obowiązku.


Re: Wielka woda 2010 - Lutejaxx - 06-09-2010

a u nas coraz bardziej sucho: jak nie popada w najbliższych dniach to będzie szansa na dobre sianko!


Re: Wielka woda 2010 - Anna Tomaszewska - 06-09-2010

Duchowa Przygodo, u nas woda duża, ale na razie do poprzedniej fali brakuje jakieś pół metra, na razie się nie wywożę, ale przyczepy mam w pogotowiu. Jeżeli woda więcej nie przybierze, to będzie po krzyku, i będzie można się bardziej z koncentrować na sianie. Ja już mam jedna łąkę zwiezioną,wczoraj, na podwórku super pachnie.Życzę Ci takiego samego.

Spahis, to była tylko odpowiedź, na pytanie Duchowej Przygody, dlaczego nie wprowadzają stanu klęski, i podejrzewam, że nikt by tego tematu ,nie drążył dalej. :roll:


Re: Wielka woda 2010 - Jacob Spahis - 06-10-2010

titina Spahis, to była tylko odpowiedź, na pytanie Duchowej Przygody, dlaczego nie wprowadzają stanu klęski, i podejrzewam, że nikt by tego tematu ,nie drążył dalej
Ok. Smile


Re: Wielka woda 2010 - Lutejaxx - 06-10-2010

no ja napisałam...chyba powinni....to nie było pytanie, a taka spontaniczna zapiska refleksyjna...ale mniejsza. To w ogóle nie ma znaczenia! Big Grin

WAŻNE żeby w końcu powodzie minęły!!!!!! I tej ważności trzymać się warto!


Re: Wielka woda 2010 - Anna Tomaszewska - 06-11-2010

Chyba masz rację, woda u nas spadła od wczoraj ok .30 cm, miejmy nadzieję, że wały poniżej tamy wytrzymają, i Wisła już nie zrobi ,tym razem psikusa, nie wiem tylko co z Odrą, i jej dopływami, i czy Warta się uspokoiła?


Re: Wielka woda 2010 - Karolina Jaskulska - 06-11-2010

w poznaniu Warta opada, na terenach podmiejskich tez Wink