Piszmy po polsku! - apel. - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Piszmy po polsku! - apel. (/showthread.php?tid=678) |
Re: Piszmy po polsku! - apel. - solyo - 04-09-2010 Jak to... pomnik? Re: Piszmy po polsku! - apel. - Cejloniara - 04-09-2010 No tak kolega ze Stowarzyszenia jest pasjonatem historii tych ziem. Podczas jednego ze spacerów ze swoim psem, zwrócił uwagę na wystający z ziemi kawałek głaza z charakterystycznymi rysami. W domu porównał do starej fotografii jednego z pomników plebiscytowych. Po plebiscycie na Warmii i Mazurach Niemcy ustawili sporo takich pamiątkowych kamieni ze złotymi cyframi z datą plebiscytu. Kolega zebrał innych kolegów ze Stowarzyszenia i ja oczywiście też się wepchałam i poszliśmy kopać i sprawdzić, czy to to. No i bylo to. Wielki kamulec ze złotymi cyframi 11.VII.1920 - zrobiłam sobie urocze zdjęcie (niestety stracone) na tym głazie, ponieważ z uwagi na datę 11 lipca (moje urodziny) doszłam do wniosku, że to mój głazik Oczywiście w mieście zrobiło się głośno, że nasze Stowarzyszenie Kulturowe jest proniemieckie... tak, jakby historia i fakty miały narodowość. My chcielismy tylko zachować pamiątki przeszłości, nawet gdy ona mówi tylko o 7 osobach, które w naszym mieście miały odwagę głosować za Polską. Re: Piszmy po polsku! - apel. - solyo - 04-09-2010 A ja Aga nie wiem do końca, czyje to są teraz ziemie i kto ma do nich prawo. Jestem właśnie po lekturze książki graffini Marion Dönhoff "Nazwy, których nikt już nie wymienia", tej, która w styczniu 1945 roku uciekła konno na koniu Alaryk do Niemiec, związanej z Die Zeit i która opisuje historię przodków, którzy osiedlili się tutaj w Prusach w XIV wieku. Po trwającej 7 tygodni wędrówce konnej nigdy już później nie wsiadła na konia, bo kojarzył jej się z czasami i miejscem, do których nie ma powrotu. Marion Dönhoff, źródło http://www.marion-doenhoff.de Re: Piszmy po polsku! - apel. - Cejloniara - 04-09-2010 Z pewnością moje, bo tu się urodziłam To mi w zupełności wystarczy Re: Piszmy po polsku! - apel. - Lutejaxx - 04-12-2010 ja sie urodziłam w Gizycku.... ale jestem kundlem miedzynarodowym ... Re: Piszmy po polsku! - apel. - pasiak92 - 04-16-2010 Z wyrażaniem to chyba ja mam problem Często tak jest, ponieważ nie chce zbytnio zanudzać czytelnika Postaram się używać poprawnej polszczyzny na szczęście mam firefoxa co mi podkreśla błędy A co do języka ojczystego o muszę coś opowiedzieć Jakiś czas temu (2-3 tyg. temu) miałam w szkole za zadanie wygłosić prezentację na temat swojej pasji i hobby. Wiadomo jaki temat wybrałam. Na początku zdawał mi się on łatwy jednak kilka dni przed nabrałam obaw. Przygotowałam się mimo wszystko dość profesjonalnie. Napisałam najpierw wszystko w Wordzie , a potem się nauczyłam. Prezentację multimedialną także miałam zrobioną i zdjęcia- nieodzowny element Do czego zmierzam... Tworząc prezentację uznałam, że ciekawiej będzie wyglądać ona ze zdjęciami o których mogę coś opowiedzieć, czyli własnymi. Godzinę przed wygłoszeniem stres dopadł mnie większy, bo każdy na hasło "konie" reagował " no to będzie można sobie pospać". chciałam wszystkich zainteresować. Na początku wszystko powiedziałam "po polskiemu", ale w chwili gdy zaczęłam opisywać zdjęcia robiłam takie głupie błędy językowe, że szok. np. moja przygoda z końmi (powinno być z koniami)i wiele innych Podsumowując. Gdy coś opowiadam szczególnie żywiołowo i chcę przekazać jak najwięcej treści w jak najmniejszym czasie robię straszne błędy, które dla mnie na pierwszy rzut oka nie są takie wielkie. Dlatego proszę o troszeczkę wyrozumiałości:0 Mimo, to będę się starać z całych sił) Re: Piszmy po polsku! - apel. - Cejloniara - 04-16-2010 Pasiak brawo za podejście i starania!! Powinniśmy chyba brać z Ciebie przykład Dziękuję za pozytywną inspirację Re: Piszmy po polsku! - apel. - Bartosz Marchwica - 04-16-2010 pasiak92 Tworząc prezentację uznałam, że ciekawiej będzie wyglądać ona ze zdjęciami o których mogę coś opowiedzieć, czyli własnymi. Godzinę przed wygłoszeniem stres dopadł mnie większy, bo każdy na hasło "konie" reagował " no to będzie można sobie pospać". chciałam wszystkich zainteresować. Na początku wszystko powiedziałam "po polskiemu", ale w chwili gdy zaczęłam opisywać zdjęcia robiłam takie głupie błędy językowe, że szok. np. moja przygoda z końmi (powinno być z koniami)i wiele innychBardzo się cieszę i dziękuję za odzew Jednak czytając Twój opis znalazłem omyłkę - bez urazy. robiłam takie głupie błędy językowe, że szok. np. moja przygoda z końmi (powinno być z koniami) Myślę, że jasne jest, iż miało być odwrotnie - nieprawdaż? W każdym razie bardzo mi jest miło, że ktoś reaguje na moje uniżone prośby i apele. Pozdrawiam! Re: Piszmy po polsku! - apel. - pasiak92 - 04-16-2010 dokładnie miało być inaczej xD Tylko, że myślałam właśnie na tym i dlatego i przykład, ze robię głupie błędy xD Re: Piszmy po polsku! - apel. - Karolina Jaskulska - 04-16-2010 ufff... zmęczyłam się tymi postami o ochraniaczach i już nie poprawiałam w nich nic... musicie przetrwać Re: Piszmy po polsku! - apel. - pasiak92 - 04-16-2010 hehehehe:d no napisałaś się a ile byków!! żartuję) |